248 odpowiedzi w tym temacie

[Luke]

Jeśli mówicie o spowiedzi, to zapominacie chyba o jednej ważnej rzeczy. Spowiedź nie jest terapią, a ksiądz nie jest psychologiem. Grzechy wyznajemy Jezusowi, a ksiądz udziela nam tylko rozgrzeszenia. I celem spowiedzi nie jest lepsze samopoczucie, ale otrzymanie właśnie rozgrzeszenia i bycie w stanie łaski uświęcającej, która to z kolei upoważnia do przyjęcia Ciała Jezusa w Komunii Świętej.

[Berith]

Luke, skoro rozmawiamy z Bogiem, to mi powiedz do czego jest nam ksiądz potrzebny? Do powiedzenia formułki?

[Legalize]

A czemu jest potrzebny człowiekowi ksiądz do rozmowy z Jezusem??
Znacznie lepsze i bardziej tematyczne "konwersacje" moge sobie zaprowadzić spokojnie w domu i do niczego nie jest mi księżulek potrzebny... A jak odczuwam taką potrzebe to się bratu spowiadam hehehe

[Berith]

Legalize, zgodni jesteśmy, z tym, że ja w ogóle nie uznaje Boga (Boga, wg. wiary chrześcijańskiej), a Ty nie uznajesz Kościoła (instytucji).

[peyton777]

[quote name='Legalize' date='09 stycznia 2007, 22:22' post='104849']
A czemu jest potrzebny człowiekowi ksiądz do rozmowy z Jezusem??
ksiądz jest pośrednikiem człowieka w rozmowie z Bogiem.

[Legalize]

Hahaha a to niby jakim prawem
Ochłońcie troche...

Berith, to nie jest tak do końca jak myślisz...Uważam, że Kościół jest potrzebny ludziom i to nie ulega wątpliwościom natomiast moim zdaniem przegina w wielu aspektach i powinien występować troche w innej formie, ale wielu ludzi potrzebuje K. nawet takiego jakim jest więc co ja na to poradze Mnie taki Kościół nie jest potrzebny...

[Berith]

A po co nam pośrednik? Skoro Bóg jest wszechmocny i miłosierny, to powinien chcieć wysłuchać każdego z nas, i nie potrzebować do tego "pośredników".

Bezsensu! Da ktoś jakiś sensowny argument?

...Wątpię

[Legalize]

Ja nie chce nic mówić ale rozmowa w takiej formie że ksiądz jest pośrednikiem przybiera sekciarski charakter

[peyton777]

sekciarski???? nie rozumiem.
ksiądz jest pośrednikiem w naszej rozmowie z Bogiem, w modlitwie mogą byc nimi święci, Maryja.....

[Legalize]

Dobra zaczne nadawać na tych samych falach
W takim razie jeżeli pośrednikami w "kontakcie" z Bogiem moga być tylko "święci" KK, co w takim razie z ludźmi którzy nie mieli nigdy możliwości kontaktu z wiarą katolicką ponieważ np. żyją w buszu jak indianie, urodzili się na himalajach gdzie jest inne wyznanie wiary itd...
W takim razie jeśli taka jest wola Boża czemu zesłał swojego syna tylko i wyłącznie do "izraela"?? Czemu nie zesłał swoich mesjazy którzy jako jedyni, prawi i sprawiedliwi głoszą tą jedyną prawdziwą wiare na inne zakątki świata tak aby inni też mieli możliwość "poznania" tego jakże miłosiernego boga??
Czyżby mieli iść do piekła odrzuceni tylko i wyłącznie dlatego że "Bóg" o nich zapomniał albo miał ich poprostu głęboko w d...??

[peyton777]

ludzie, którzy żyją w buszu jak indianie, urodzili się na himalajach gdzie jest inne wyznanie wiary itd... o ile mają dużo szczęscia spotkają chrześcijańskich misjonarzy, którzy będą im głosić Ewangelię, którą z kolei zostawił nam Jezus spisaną przez swych uczniów, ponieważ nie miał nas w d...

[Berith]

Po pierwsze, księża nie nadają się na psychologów. Po drugie powinna wystarczyć spowiedź powszechna, po trzecie mi zależy również na forsie, toteż nie zamierzam stać się instytucją charytatywną. Nie ma niczego złego w zarabianiu pieniędzy. To moja odpowiedź na post Beritha.

Jesteś psychologiem? Ja oczywiście Cię rozumiem. Z czegoś żyć musimy, ale mi chodziło o to, żeby naprawdę starać się pomóc "pacjentowi" (nie jestem pewien, czy takie określenie jest stosowne), a nie tylko posiedzieć, powiedzieć cokolwiek na odczepne, wsiąść kasę i czekać na następnego.

@peyton777, gubisz się, naprawdę już nie wiesz o czym piszesz. Nawet kapłani wiedzą, że osoby, które nie znają Boga, a postępują dobrze i modlą się np. do kamieni zostaną zbawieni. Oni po prostu nie znają innego Boga, więc czczą to, co mogą.

[Legalize]

Acha, czyli nasza przyszłość "spłonięcia w piekle" jest uzalezniona od szczęścia??


Dobra powiedziałem co miałem do powiedzenia...

Aha nie zapominajcie, że fundamenty naszej wiary to w znacznej przewadze dogmaty ustanowione przez sam Kościół, bez podstemplowania przez Boga ani Jezusa... Mowa szczególnie do ludzi młodych...
Wierzcie mądrze a nie ślepo...
Najważniejsze jest dobro a nie dogmat... Nie potrzebny jest żaden dogmat aby istniało dobro...

[Berith]

Legalize, jakbyś nie był facetem, to bym próbował zdobyć twój adres

OK, sorki za offtopic