248 odpowiedzi w tym temacie

[Berith]

Tiamat (pozwól, że tak będę się do Ciebie zwracał, gdyż nie chce mi się kopiować tego znaku ), nawet kapłani mówią, że wszyscy, którzy Boga nie poznali, ale postępowali zgodnie z moralnością zostaną zbawieni.

[Tiamat]

Nawet kaplani ? akurat kaplani to ludzie ktorzy najbardziej wypaczaja pierwotne zalozenia religii, wmawiajac ze zawsze taka byla. Chrzescijanstwo ewoluowalo, dopjrzalo swiatopogladowo, niby dobrze, ale z drugiej strony swiadczy to o malej wiarygodnosci i sile religii. Bo co to za religia ktora sie zmienia ? Religia powinna konsekwentnie dzialac od poczatku do konca tak samo, a nie zmieniac sie z duchem czasu, dojrzaloscia i mentalnoscia ludzi. Czyzby Bog uczyl sie na bledach ? ze ciagle wprowadza "erraty" ?

[michalp]

inga

Po pierwsze, księża nie nadają się na psychologów

Mam w szkole księdza psychologa.

Peyton777

o ile mają dużo szczęscia spotkają chrześcijańskich misjonarzy,

Jakież to niby wielkie szczęście zostać schwytany w sidła chrześcijaństwa ?. Wg. mnie żadno.

Legal

Aha nie zapominajcie, że fundamenty naszej wiary to w znacznej przewadze dogmaty ustanowione przez sam Kościół, bez podstemplowania przez Boga ani Jezusa

Racja, ale to już zostało tutaj wcześniej powiedziane.

Luke

Bóg dał duchownym szczególny dar...

Gdyby tak było, dar dostaliby tylko pierwotni dychowni, w takim razie ja też mam dar - bo mam szansę jeszcze zostać duchownym.

Luke

I choć ksiądz też jest słabym i tak samo grzesznym jak my człowiekiem i też się czasem myli (choć myślę, że chyba rzadziej niż my bo w końcu otrzymuje światło Ducha Świętego ), to chociaż ze względu na ten szczególny dar należy mu się szacunek...

Jak wyżej...

pawelq

Wiec biblia raczej nie powinna byc traktowana jako zrodlo prawd absolutnych dotyczacych Boga i Jego planow i zamiarow.

Fundamentalizm Biblijny traktuje o nieomylności i niepodważalności Biblii, w taki razie nie rozumie Twoje toku myślenia jako Chrześcijanina i katolika.

Tiamat

Chrzescijanstwo ewoluowalo, dopjrzalo swiatopogladowo,

Ewoluowało - zgadza się, natomiast nie dojrzało światopoglądowo (przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat) i weszło w okres częściowego regresu.

[Tiamat]

natomiast nie dojrzało światopoglądowo (przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat) i weszło w okres częściowego regresu.

W porownaniu do np. sredniowiecza to dojrzalo (w sensie poszlo na wiele ustepstw, biorac wiele rzeczy na rozum, a nie na emocje i stereotypy, jak to bylo w sredniowieczu) ale obiektywnie i ogolnie rzecz biorac, to masz racje, do dojrzalosci to jeszcze tym dogmatom daleko.

[Driada]

ludzie, którzy żyją w buszu jak indianie, urodzili się na himalajach gdzie jest inne wyznanie wiary itd... o ile mają dużo szczęscia spotkają chrześcijańskich misjonarzy, którzy będą im głosić Ewangelię, którą z kolei zostawił nam Jezus spisaną przez swych uczniów, ponieważ nie miał nas w d...

A mnie uczono na lekcjach religii, że nie ważne w jakiej wierze jest się urodzonym, ważne, ze wierzysz w boga, modlisz sie i żyjesz wg wskazań SWOJEJ wiary i to wystarczy.

[Legalize]

no... Mnie na przykład wpajano, że wiara katolicka jest jedyną prawdziwą... Konsekwencje takiego myślenia w połączeniu z dogmatami prowadzą do nietolerancji wyznania wiary

[Driada]

Mnie na przykład wpajano, że wiara katolicka jest jedyną prawdziwą...

Mnie również tak uczono, ale kiedyś chcieliśmy z klasą pogrążyć naszego KK i zadaliśmy mu pytanie co z innymi ludźmi? Czy będą potępieni tylko dlatego, że urodzili się w innej wierze? Odpowiedź :
j/w nie ważne w jakiej wierze jest się urodzonym, ważne, ze wierzysz w boga, modlisz sie i żyjesz wg wskazań SWOJEJ wiary!!!

[Indoctrine]

Nietoleerancji... No wiesz, jeśli ktoś wierzy w coś innego niż to co naucza Kościół, to ja wiem, że niestety ale on błądzi.. To chyba oczywiste? Prawda jest jedna, a nie jak niektórzy starają się wmówić, wiele.

[Legalize]

Mnie również tak uczono, ale kiedyś chcieliśmy z klasą pogrążyć naszego KK i zadaliśmy mu pytanie co z innymi ludźmi? Czy będą potępieni tylko dlatego, że urodzili się w innej wierze? Odpowiedź :
j/w nie ważne w jakiej wierze jest się urodzonym, ważne, ze wierzysz w boga, modlisz sie i żyjesz wg wskazań SWOJEJ wiary!!!

Oczywiście z tym się zgadzam... Myślące jednostki tak uwazają... Natomiast jeśli chodzi o zbiorowość ( czyli wiara Katolicka) chyba nie musze tłumaczyć jakie myśli tworzy...

Heh Indoctrine... Nie będe już Ci przypominał co początki naszej wiary czyli (ST) glosi na ten temat ( a nawet NT), wspomne tylko jakże często powtarzane słowa: a mianowicie " Tylko wiara katolicka jest słuszna itd..."...
Już pomijając praktyke jaką stosował i poczęści nieformalnie stosuje, dzisiaj samo uświadamianie człowieka, że tylko jego wiara i tylko jego Bóg jest prawdziwy prowadzi do niczego innego jak nietolerancji wobec innej wiary, wywyższania się itd... To jest czysto psychologiczna oczywistość, a doskonałym przykładem tego jest nienawiść wszystkich religii które uznają tylko swojego boga, wobec samych siebie... Stąd między innymi wojenki religijne które były prowadzone od zawsze aż po dziś czas... To jest tylko jeden aspekt nietolerancji...

[Klio]

pewnie chętnie zapomniała by o ST.

Stary Testament tkwi w podwalinach wiary katolickiej bardzo mocno i nie jest możliwe wyparcie się go. Zresztą po co. To część historii KK i tyle.
Inna sprawa, że starotestamentowych opowieści nie można, a nawet nie należy traktować dosłownie.

[Pyziak]

Nietoleerancji... No wiesz, jeśli ktoś wierzy w coś innego niż to co naucza Kościół, to ja wiem, że niestety ale on błądzi.. To chyba oczywiste? Prawda jest jedna, a nie jak niektórzy starają się wmówić, wiele.

i to jest tolerancja? serio, robimy nowe krucjaty, bo ile to można w tej ciemnocie siedzieć? jedyny poprawny tok myślenia zawsze mnie to śmieszyło, ale zaczyna mnie nudzić...bez przesady. ale prawda jest taka, że religijny fanatyk o swojej religii tak myśli. 'prawdziwy' muzułmanin też twierdzi, że 'jego prawda' to jedyna prawda. przecież to bzdura...a jak ktoś ma w głowie zupełnie inne wyobrażenie świata, stworzenia itd, to co wtedy? spłonie w piekle, tak?

[reaper]

Śmieszne jest twierdzenie, że tylko mój bóg, tylko moja wiara, jest prawdziwa i słuszna, a wierząc w kogoś innego "spalimy się w piekle". Każdy rodzi się w innej kulturze i każdy jest inny, inaczej myśli, inaczej odbiera świat. Niektórym bóg w jakiejkolwiek postaci jest niepotrzebny i w życiu radza sobie z tym dobrze, w niczym im to nie przeszkadza. Dlatego szanować trzeba każdego, bez względu na to w co wierzy. Fanatycy religijni dla mnie są żałośni, a przeważnie mają "nierówno pod sufitem", bo jak można twierdzić, że ich bóg jest jedyny. Czy kiedykolwiek go widzieli, lub chociaż słyszeli jego słowa? A walka z innymi wyznaniami to jest chyba to czego ich bóg chce najbardziej, bo tylko na to się nastawiają. Bóg każdego człowieka siedzi w nim, w jego duszy, w jego umyśle. Mylne jest kojarzenie boga z kościołem, który to niby przekazuje jego słowa, a tak naprawdę to przekazuje to co chce, wymyślając co jakiś czas nowe przykazania, itp. twierdząc, że bóg się z nimi zgadza.
P.S. Najbardziej w KK denerwuje mnie, że werbuja oni w swoje szeregi dzieci, które podczas chrztu nie maja pojęcia o otaczającym ich świecie. Religie powinno się wybierac po osiągnięciu pełnoletności, czyli wtedy kiedy już każdy człowiek potrafi myśleć samodzielnie, a nie tak jak myślą rodzice.

[Legalize]

Takie myślenie wzbudził w nas Kościół... Zadajcie sobie tylko pytanie dlaczego tak robi??

To jest tylko jeden z tysięcy wątków, który jest sprzeczny z naukami Jezusa...

[Indoctrine]

Hm, mnie raczej wydaje się bardziej śmieszne stanowsko, że uznaje się, iż jest na przykład Bóg, ale też Shiva, Elohim Raela, Amaterasu, Freya itp...