302 replies to this topic

[D.K.]

Trójkąt Bermudzki to obszar o sporym nasileniu ruchu morskiego i lotniczego, znany przy tym ze zmiennej pogody, więc występowanie w jego rejonie różnego rodzaju wypadków jest nieuniknione. Te opowieści o zaginięciu avengerów i im podobne to zwykłe bujdy rozdmuchane do niebotycznych rozmiarów - eskadra samolotów prowadzona przez niedoświadczonego dowódcę zwyczajnie zabłądziła nad morzem i spadła do wody po zużyciu paliwa. To wszystko. W pozostałych przypadkach również nie ma niczego niezwykłego, więc nie ma powodów do ekscytowania się tajemnicami Trójkąta Bermudzkiego - bo ich zwyczajnie nie ma.

[undertaker66666]

Chyba żartujesz powstało o tym tylke filmów książek itp. dziwne że akurat tam ci wszyscy się gubią i znikaja a gdzieindziej nie

[Krzewiciel]

No jasne! A fakt szalejącego kompasu w tamtych rejonach to też tylko żart paru ludzi. Poza tym nie tylko samoloty ginęły. Statki też zabłądziły?

[Wszystko]

A ten szalejący kompas to pewnie na jakimś filmie widziałeś? Filmy to nie rzeczywistość, nie można traktować poważnie tego co zobaczy się na filmie przygodowym.
http://www.szekla.net.pl/?p=283

[Grzesiek85]

Błędy wskazań kompasu wynikają z lokalnych zmian składowych pola magnetycznego i zwykle są powodowane oddziaływaniem dużej ilości ferromagnetyku, czyli najprościej rzecz ujmując złożach zawierających np magnetyt, hematyt czy goethyt. To najpospolitsze rudy żelaza, których jest na prawdę od groma (pomijając już wiele innych pospolitych rud i skał rudnośnych). Takich nie brakuje przecież również w PL. Polecam, wybierz się w rejon w którym występują np powyższe minerały i sam się przekonasz jak zawodnym narzędziem bywa kompas. Wariujący kompas był zjawiskiem 'paranormalnym', ale jakies 100lat temu albo i więcej. Teraz magnetometria znajduje odpowiedzi na wszystkie tego typu, wydawać by się mogło, "niezwykłe" zjawiska.
Co do hipotezy "zatapiających się" statków na tamtym obszarze, bardzo dobrze i prawdopodobnie trafnie, wyjaśnia ją istnienie dużych pokładów metanu.
Reszta po prostu została dopowidziana, i wyolbrzymiona x10, jak to u ludzi, którzy nie potrafili znaleźć racjonalnych wytłumaczeń w tamtych czasach.

[Krzewiciel]

A ten szalejący kompas to pewnie na jakimś filmie widziałeś? Filmy to nie rzeczywistość, nie można traktować poważnie tego co zobaczy się na filmie przygodowym.
http://www.szekla.net.pl/?p=283

Wyobraź sobie, że oglądałem kiedyś dokument o człowieku, który tam popłynął i rzeczywiście kompas wariował. Wiem Wszystko hehe...

@Grzesiek

Całkiem możliwe. Jednakże nie zostało ty wyjaśnione, bo się po prostu na razie nie da. To są tylko próby wyjaśnienia tego zjawiska, jakim jest TB.

[żaba]

coś tam jest na pewno - jakieś wyładowania elektromagnetyczne czy coś. Przynajmniej wynika to z relacji świadków, co przeżyli przelot nad tym miejscem. No bo jednak dziwne rzeczy widzieli (były nawet oryginalne nagrania jak kontaktowali się z wieżą kontroli lotów)

[Grzesiek85]

[Całkiem możliwe. Jednakże nie zostało ty wyjaśnione, bo się po prostu na razie nie da. To są tylko próby wyjaśnienia tego zjawiska, jakim jest TB.

Czyżby? Na tamtym obszarze (Bahama Banks) jest prowadzone intensywne poszukiwanie złóż ropy i odkryte zostały dosyć duże złoża metanu.
Nie wiadomo jedynie czy ulegają one gwałtownemu rozkładowi w tamtym regionie. Ale wyobraźmy sobie, że co jakiś czas taki spory bąbel się uwalnia ze złoża i wędruje ku powierzchni. Lokalnie może obniżyć gęstość wody do bliskiej powietrzu, czyli na tyle aby byle łódka poszła na dno.

Użytkownik Grzesiek85 edytował ten post 27.12.2010 - 11:46

[D.K.]

Chyba żartujesz powstało o tym tylke filmów książek itp. dziwne że akurat tam ci wszyscy się gubią i znikaja a gdzieindziej nie

Zamiast oglądać filmy fabularne i czytać nędzne książki pokroju tfu-rczości pana Charlesa Berlitza i jemu podobnych, wykorzystaj możliwości, jakie daje rozum. To pomaga uzyskać trzeźwy pogląd na Trójkąt Bermudzki i setki innych spraw. W samym TB nie ma niczego paranormalnego, nadprzyrodzonego, cudownego, tajemniczego, czy jakby to tam jeszcze nazwać.

[undertaker66666]

Śmieszą mnie zawsze tacy internetowi " wszystkowiedzący" jak ty kurczak. Na każdy problem potrafią znaleźć rozwiązanie dziwne że jakoś to tajemnica jedna z największych dla nauki i nikt nie wie oficjalnie co tam jest grane więc pozwól że bardziej wierzę "nędznym książką" niż osobie z forum która może mieć 10 lat. Jak by nie było to jest obszar najbardziej znany gdzie takie rzeczy się dzieją drugi jest gdzieś koło azji jak dobrze pamiętam tyle że nie tak nagłośniony. A jak już temu zaprzeczasz to wyjaśnij co tam się dzieje dokładnie bo to że może ufo, może elektormagnetyzm, ale elektromagnetyzm nie powoduje znikania ludzi itp.

[Krzewiciel]

Oczywiscie! Przecież na każdym morzu giną setki ludzi, znikają łodzie i samoloty. Nawet u mnie na jeziorku też kiedyś pływały sobie kajaki (około 10, 30 osób) i nagle zniknęły. Ale przecież nie ma w tym nic paranormalnego, wszędzie się to zdarza...

[undertaker66666]

Co rozumiesz pod pojeciem "znikały" bo jasne że może się ktoś utopić i ślad po nim ginie chodż nie wiem jak można nie znaleźć ciała w jeziorku, ale to chodzi o to że tam giną niesamowite ilości osób i całe statki samoloty więc nie tylko to co pływa, a poza tym są relacje świadków że coś się tam dzieje nie widze sensu się sprzeczać bo jak ktoś twierdzi że nic tam sie nie dzieje i wszystko można racjonalnie wytłumaczyć no to nie ma co dyskutować bo jak przekonać kogoś kto " wie lepiej ". No nic może ktoś keidyś to wyjaśni i wszystkim niedowiarką oczy sie otworzą.

[Krzewiciel]

To z jeziorkiem dałem tylko jako przykład. Jest tylko parę takich miejsc na ziemi, gdzie dzieją się takie "rzeczy". Trójkąt Bermudzki własnie do nich należy... No ale jak napisałeś undertaker- można o tym pisać a ludzie przekonani do swojej racji i tak nie zmienią poglądu.

[CzstSrkzm]

Postanowił znaleźć jakąś prawidłowość w lokalizacji miejsc w których w zagadkowych okolicznościach znikają samoloty i statki.

Obawiam się, że albo nie rozumiesz, albo nie czytasz tego, co sam wklejasz. Jak twierdzi podlinkowana przez ciebie strona, są to miejsce gdzie występują anomalie (typu: Rama culture, the ancient origins of Hindu culture). Jedynie gdzie wg autorów teorii występują zaginięcia statków i samolotów, to:

The Bermuda Triangle & Japan's Devil's Sea are considered anomalies, where unexplained phenomena occur, such as disappearing ships & planes, & radios & compasses that stop working. (oraz fragment o Hawajach)

Radosławie, zaczynam podejrzewać, że ni w ząb nie znasz angielskiego i na ślepo przeklejasz co popadnie. To by wyjaśniało wiele rzeczy.

A o wartości tej mapki jest bodajże dyskusja w innym temacie. Choć może tutaj też trzeba napisać: wg autora, występują tam miejsca które są bramami do innego wymiaru. A o wyspie wielkanocnej na podlinkowanej stronie piszą tak:

Easter Island - Megalithic Statues, many of evil Cthulhu - culture degraded to cannibalism, then enslaved

Podobizny Cthulhu na wyspie wielkanocnej i kanibalizm? Że jak co gdzie?

Pozdrawiam "przeklejaków".

Użytkownik Skan edytował ten post 27.12.2010 - 16:52