302 odpowiedzi w tym temacie

[CzstSrkzm]

Wbijając pinezki w mapę świata można tworzyć najróżniejsze kształty. Zaraz mogę wziąć globus i utworzyć kształt pacyfki - z ruin na całym świecie. I nie tylko, bo miejscem wbicia pinezek dla autora był np już przytoczony fakt występowania jakiejś kultury na danym terenie. Tudzież zwiększona aktywność wulkaniczna na przykładzie Hawajów. To tam jest w tym co podałeś - sprawdź, zanim zaczniesz rozpowszechniać czyiś "hihi pogląd". Ale co ja się będę produkował - ja po prostu zrobię "kopiuj-wklej":

There are 5 areas of the Northern Hemisphere near 25 North that may be doors to other dimensions, often called "Vile Vortices" (Vile may be too strong a term):

*

Bermuda Triangle (planes & ships disappear in green fog)
*

Algerian Megalithic Ruins (South of Timbuktu)
*

Karachi (Pakistan) [site of Mohenjo Daro - Rama culture, the ancient origins of Hindu culture]
*

Devil's Sea Triangle (near Iwo Jima, Japan) (planes & ships disappear - Japan officially calls dangerous)
*

Hamakulia, S.E. Hawaii (heaviest volcanic activity) - actually, the focal point is in the ocean, more to the SE of Hawaii. It is in the Ocean, where some ships and planes have disappeared in the past.

There are 5 areas of the Northern Hemisphere near 31.7 North that are Positive healing Energy Vortices:

*

Between Sedona, AZ & Sonora, Mexico (31.7N 112.8W) - Hopi & Yaqui Indian, Hohokom waterworks, Sedona Healing Vortex (& magnetic anomalies at Torreon, Mexico?)
*

The calculated Vortex Focus is near the Papago Indian Reservation, W of Tucson, AZ, S of Pisinimo/W. of Cowlic/Vamori/Little Tucson
*

According to Ken Eagle Feather, in "A Toltec Path" p.11, Castenada's Books on Don Juan (Matus) were centered here (mid-Atlantic, Atlantis per Edgar Cayce - "the position ... Atlantis occupied is between the Gulf of Mexico ... and the Mediterranean")
*

Egypt - Pyramids (focus Energy)
*

Himalayas, N.E. of Lhasa (Tibet) - Center for Tibetan Enlightenment - also, not far from Xi'an Pyramids in China. Home of the Panda and ancient irrigation systems and Midway Island

Further North, near 50 to 55 North, are some well known Vortices:

*

Findhorn, Scotland: Key Celtic/Druid Ley Line: Calendish megaliths, Loch Ness, Maes Howe, Ring of Brodger
*

Kiev (Ukraine, Russia) - Key Eastern Orthodox Religious Site
*

Buffalo Lake (Alberta Canada), major Indian Medicine Wheels
*

Hudson Bay, Canada north Magnetic pole, Ugansk Bay, Eskimo Art, Chubb meteor crater
*

Lake Baikal (Northern Mongolia): Meteor Crash? - unique soil, strange plant & animal genetic changes

In the southern Hemisphere, there are also 5+5 areas, near 25 & 30 South, (most are in less-traveled ocean areas), some of which are the:

*

Megalithic structures at Sarawak (Borneo)
*

Nan Madol (Pohnpei Island, Micronesia)
*

Incan Culture in South America
*

Easter Island - Megalithic Statues, many of evil Cthulhu - culture degraded to cannibalism, then enslaved
*

Gabon (West Africa) [alleged natural Atomic Reactor 1.7million yrs ago] / Zimbabwe Megaliths

Cthulhu!

[D.K.]

Śmieszą mnie zawsze tacy internetowi " wszystkowiedzący" jak ty kurczak. Na każdy problem potrafią znaleźć rozwiązanie dziwne że jakoś to tajemnica jedna z największych dla nauki i nikt nie wie oficjalnie co tam jest grane więc pozwól że bardziej wierzę "nędznym książką" niż osobie z forum która może mieć 10 lat. Jak by nie było to jest obszar najbardziej znany gdzie takie rzeczy się dzieją drugi jest gdzieś koło azji jak dobrze pamiętam tyle że nie tak nagłośniony. A jak już temu zaprzeczasz to wyjaśnij co tam się dzieje dokładnie bo to że może ufo, może elektormagnetyzm, ale elektromagnetyzm nie powoduje znikania ludzi itp.

OK. Podaj w takim razie, jakie to niewytłumaczalne zjawiska wystąpiły na obszarze Trójkąta Bermudzkiego. Data - opis zdarzenia - miejsce (najlepiej współrzędne geograficzne) - nazwa jednostki/ imię, nazwisko/ numer lotu / inne dane identyfikacyjne. Ciekawe, czy znajdziesz choć jedno, na które nie ma wytłumaczenia.

Opowieści o tym, jakoby to była jedna z największych tajemnic nauki, są po prostu śmieszne. To taka sama tajemnica, jak potwór z Loch Ness, czyli legenda, pod którą nie kryje się nic więcej.


P.S. Reguły gramatyczne języka polskiego w celowniku dla liczby mnogiej nakazują stosować końcówkę "-om". Trochę śmiesznie brzmi wyzywanie od dziesięciolatków przez kogoś, kto wierzy nędznym książką, a nie książkom.

Użytkownik Kurczak edytował ten post 27.12.2010 - 17:17

[CzstSrkzm]

Ian Sanderson wbijał pinezki trzymając w ręku książkę.
Nie była to Biblia czy Baśnie Braci Grimm, ale wykaz zaginionych statków i samolotów z dokładnymi koordynatami wskazującymi miejsce zaginięcia.

Ahhh, czyli ta wcześniej zalinkowana strona to była pomyłka? To dobrze, już się bałem że podpierasz się ludźmi twierdzącymi, że na wyspie wielkanocnej umieszczono podobizny złego Cthulhu. Ale jak już to wyprostowaliśmy, to zakładam, że jako rzetelnie konstruujący teorie człowiek, Ian Sanderson podał dokładne statystyki zaginięć statków i/lub samolotów w tamtych regionach (na Saharze zakładam, że tylko samoloty?). Ufam, że skoro tak się zapaliłeś do tej teorii, tzn, że musiał to zrobić (no bo chyba na słowo facetowi nie uwierzyłeś? No każdy, ale nie ty...). A jeśli masz do nich dostęp, to można prosić o podzielenie się?

W świetle tych faktów Twe wypowiedzi określić można jako pochopne i infantylne zaprzeczanie oczywistym faktom.

Do infantylnego zaprzeczenia oczywistym faktom powrócimy, gdy jako dobry misjonarz podzielisz się statystykami. Ok?

Nie rozmawiamy o stronach internetowych Skan, ale o zaginionych samolotach i okrętach na tej planecie.

No tak właśnie podejrzewałem, że wiedzę o tym nie wziąłeś ze stron internetowych. Tym bardziej będę wdzięczny za statystyki.

[żaba]

kurcak jest sexy

Edit: +.....

[undertaker66666]

Śmieszą mnie zawsze tacy internetowi " wszystkowiedzący" jak ty kurczak. Na każdy problem potrafią znaleźć rozwiązanie dziwne że jakoś to tajemnica jedna z największych dla nauki i nikt nie wie oficjalnie co tam jest grane więc pozwól że bardziej wierzę "nędznym książką" niż osobie z forum która może mieć 10 lat. Jak by nie było to jest obszar najbardziej znany gdzie takie rzeczy się dzieją drugi jest gdzieś koło azji jak dobrze pamiętam tyle że nie tak nagłośniony. A jak już temu zaprzeczasz to wyjaśnij co tam się dzieje dokładnie bo to że może ufo, może elektormagnetyzm, ale elektromagnetyzm nie powoduje znikania ludzi itp.

OK. Podaj w takim razie, jakie to niewytłumaczalne zjawiska wystąpiły na obszarze Trójkąta Bermudzkiego. Data - opis zdarzenia - miejsce (najlepiej współrzędne geograficzne) - nazwa jednostki/ imię, nazwisko/ numer lotu / inne dane identyfikacyjne. Ciekawe, czy znajdziesz choć jedno, na które nie ma wytłumaczenia.

Opowieści o tym, jakoby to była jedna z największych tajemnic nauki, są po prostu śmieszne. To taka sama tajemnica, jak potwór z Loch Ness, czyli legenda, pod którą nie kryje się nic więcej.


P.S. Reguły gramatyczne języka polskiego w celowniku dla liczby mnogiej nakazują stosować końcówkę "-om". Trochę śmiesznie brzmi wyzywanie od dziesięciolatków przez kogoś, kto wierzy nędznym książką, a nie książkom.

Dyskusja jest o TB a nie prywatna dyskusja więc nie będe zajmował się głupotami co mi zarzucasz natomiast co do listy:


Aircraft incidents

* 1945: December 5, Flight 19 (5 TBF Avengers) lost with 14 airmen, and later the same day PBM Mariner BuNo 59225 lost with 13 airmen while searching for Flight 19.[1]
* 1948: January 30, Avro Tudor G-AHNP Star Tiger lost with 6 crew and 25 passengers, en route from Santa Maria Airport in the Azores to Kindley Field, Bermuda.[2]
* 1948: December 28, Douglas DC-3 NC16002 lost with 3 crew and 29 passengers, en route from San Juan, Puerto Rico, to Miami.[3]
* 1949: January 17, Avro Tudor G-AGRE Star Ariel lost with 7 crew and 13 passengers, en route from Kindley Field, Bermuda, to Kingston Airport, Jamaica.[4]

[edit] Incidents at sea

* 1843: USS Grampus, schooner, last seen March 15, presumed sunk in a gale off Charleston, South Carolina.[5]
* 1918: USS Cyclops, collier, left Barbados on March 4, lost with 309 crew and passengers en route to Baltimore, Maryland.[6]
* 1921: January 31, Carroll A. Deering, five-masted schooner, Captain W. B. Wormell, found aground and abandoned at Diamond Shoals, near Cape Hatteras, North Carolina.[7]
* 1925: December, SS Cotopaxi, tramp steamer, Captain Meyers, en route from Charleston, South Carolina, to Havana, Cuba, lost with all crew after reporting by radio that the ship had water in its hold and was listing and about to sink.[citation needed]

[edit] Incidents on land


nie będę tłumaczył bo nie ma co tłumaczyć dat i nazwisk zresztą taki ortograf jak ty pewnie zna angielski.

Edit: +.....
źródło kopiuj-wklej: http://en.wikipedia....angle_incidents

Użytkownik +..... edytował ten post 28.12.2010 - 09:23

[Erik]

Skan, napisał : „Wbijając pinezki w mapę świata można tworzyć najróżniejsze kształty. Zaraz mogę wziąć globus i utworzyć kształt pacyfki - z ruin na całym świecie”. I bezspornie tak właśnie jest, lecz jak wytłumaczyłby na przykład istnienie iluzorycznych linii, niejednokrotnie biegnących w terenie przez wiele kilometrów, na których na przykład herby miast posiadają podobne geometryczne symbole, jak kształt przecinających się linii, lub ich nazwy niejednokrotnie na takiej ciągnącej się nawet i kilka tysięcy kilometrów linii znaczą to samo lub tak samo, lub bardzo podobnie brzmią.
Pamiętamy zapewne idee takiej paryskiej linii z książki „Kod Leonarda da Vinci „(ang. The Da Vinci Code) Dana Browna, gdzie przy pewnych fikcyjnych wątkach sama sprawa owej linii jest jak najbardziej prawdziwa.
http://matematyka.wr...a-swoj-poludnik
Swego czasu zdobyłem mapę, gdzie przedstawiono 12 prostych linii przecinających się w pewnym francuskim miasteczku, leżącym przy granicy ze Szwajcarią, które na przestrzeni wielu tysięcy kilometrów pokrywają się z miastami o bliskoznacznych nazwach. Owym miastem jest Alaise, które właśnie leży na przecięciu dwunastu linii prostych, które przecinają sobą szeregi niejednokrotnie zawierających się między sobą w proporcjach złotego podziału, podobnie brzmiących miejscowości nieomal wszystkich europejskich państw. Jedna z nich prowadzi z Cale we Francji do Kalisza, jak wiadomo jednego z najstarszych polskich miast, ze swą obco brzmiącą nigdy do końca nie wytłumaczoną nazwą.

Użytkownik Erik edytował ten post 28.12.2010 - 01:10

[anek]

"Inna teoria mówi o hydracie metanu - substancji, występującej na dnie oceanu, powstającej z połączenia wody i metanu w określonych warunkach fizycznych (m. in. wysokiego ciśnienia). Potrafi ona magazynować w sobie energię, i z tego powodu, przez niektóre ośrodki naukowe, analizowana jest jako cenny potencjalny surowiec energetyczny. Istnieje prawdopodobieństwo, że w pewnych okolicznościach, hydrat metanu rozkłada się gwałtownie uwalniając pęcherzyki gazu, które unoszą się ku powierzchni. Wg badań modelowych, zjawisko takie powoduje wystarczające zmniejszenie gęstości wody, aby utraciła ona siłę wyporu niezbędną do podtrzymania na powierzchni kadłuba statku. W takiej sytuacji, okręt który znalazł się nieszczęśliwie w miejscu nasyconym taką chmurą pęcherzyków metanu, zapada się jak „kamień w wodę” wraz z załogą z szybkością uniemożliwiającą nadanie wezwania o pomoc. Następnie, jego szczątki rozwleczone są po dnie morskim przez Golfsztrom (prąd morski północnego Atlantyku). United States Geological Survey przyznaje że pod Trójkątem faktycznie znajdują się złoża hydratu metanu, co dodatkowo potwierdza powyższą hipotezę. Niestety ze szkodą dla niej, USGS przyznaje jednocześnie, że ostatnie istotne uwolnienie gazów na tym obszarze miało miejsce 15 tys lat temu"

Tak można wykluczyć jedną z najbardziej prawdopodobnych teorii, co do znikania w tajemniczych okolicznościach statków/ samolotów/ ludzi.
według mnie to miejsce jest owiane nutka tajemnicy, lecz jest wiele innych miejsc na świecie o których nie jest głośno, a zdarzają się tam różne niewyjaśnione (jeszcze) logicznie zdarzenia.

[Erik]

anek, Mam pytanie na jakiej podstawie ustalono, iż ostatni raz "istotna emisja" gazu była 15 000 lat temu?

[anek]

Niczego nie można być pewnym co znajduję się w internecie. Ale zaciekawił mnie ten temat dlatego postanowiłam trochę poszperać i znalazłam to :http://www.time4men.pl/polecamy/tajemnica-trojkata-bermudzkiego.html

[D.K.]

Dyskusja jest o TB a nie prywatna dyskusja więc nie będe zajmował się głupotami co mi zarzucasz natomiast co do listy:
[...]
nie będę tłumaczył bo nie ma co tłumaczyć dat i nazwisk zresztą taki ortograf jak ty pewnie zna angielski.

Edit: +.....
źródło kopiuj-wklej: http://en.wikipedia....angle_incidents

Brawo za zrzynkę z Wikipedii, chylę czoła. To teraz proponuję przejść na kolejny stopień zaawansowania i poczytać sobie to i owo o wymienionych przez Ciebie zdarzeniach. Nie musisz przemierzać nieznanych, mrocznych i tajemniczych domen internetowych, wystarczy, że ogranicznych wędrówki do bezpiecznych i przyjaznych serwerów Wikipedii.

[BrainCollector]

Czemu w jednym temacie wklejka w wikipedii jest dowodem na prawdę i potwierdzeniem słów (przeważnie sceptycznie nastawionych do tematu) a raz jest wyśmiewane używanie tej strony (przeważnie przez sceptyków danego tematu). I tak oto sceptycy raz podają link do strony, jeśli chcą udowodnić swoją racje, a raz wyśmiewają jeśli zaprzecza to ich tezom... Proszę powiedzeć, czy nie mam racji. Ale tak szczerze... :s

[Jęk Lodowatych Ulic]

shortez ci sceptycy mają swój własny świat więc jeśli jest coś nowego to od razu muszą to wyśmiać "zniszczyć " więc nie miej im tego za złe tacy są ludzie do puki ich światopogląd nie zostanie zniszczony to nie będą otwarci na nowe rzeczy