Na początku chciałbym sie przywitac

Witam Was
Teraz do rzeczy ....
Jakiś tydzień temu (przed świętami) poszedłem razem z moją znajomą na spacer do parku i spowrotem. Doszliśmy już do parku , było zimno i ciemno(było to około godziny 17-18) , usiedliśmy na ławce i zaczelismy rozmawiać(sprawy osobise

), gadaliśmy tak jakieś 5-10 minut , gdy nagle zacząłem słyszeć jakby dziwne odgłosy(coś jak wiatr połaczony z czyimś głosem) natychmiast powiedziałem kumpeli , że słysze jakieś dziwne dzwięki i byłem przekonany , żę to moja wyobraznia gdy usłyszałem odpowiedz "Ty też ?!" powiedziałem coś w stylu" o fak" i zobaczyłem czarną istote jakieś 100m od nas, stała pomiędzy drzewami. Byłem przestraszony na max (tak jak i znajoma) , nagle moja kumpela zaczęła biec w strone ulicy, bloków, miałem juz biec za nią gdy zobaczyłem, że "to coś" zaczyna sie na nią patrzeć (jakby ja obserwowało) zdąrzyłem krzyknąć "uciekaj !! to coś Cie obserwuje" i nagle zobaczyłem, że "to coś" zaczyna jakby biec za nią(między krzakami), natychmiast zaczęła wrzeszczeć ze strachu , ale to cos było szybsze, już ją doganiało, gdy wkońu odsząsnałem sie i zacząłem biec za moją znajomą.to coś zmieniło "cel" i stanęło jakieś 20 m odemnie, byłem jakby sparalizowany (mogłem sie ruszać ale myślałem, żę to moze byc mój ostatni ruch...)zacząłem jakby wpatrywać sie w nią(w tym czasie mówiłem modlitwe do Anioła stróża) i nagle "to coś"zaczęło cofać sie w strone krzaków , zdąrzyłem tylko zobaczyć jakby czarny ogon? lub koniec płaszcza sam niewiem , było ciemno ....Potem wróciłem po koleżanke , która była juz "troche" dalej i powiedziałem, ze chyba "to coś" uciekło , a ona powiedziała "Nie chce już o tym rozmawiać , prosze ..."
Od tamtej nic podobnego sie nie dzieje , a ja wmawiam se , że to była wyobrażnia, ale odkąd znam te forum , chcę sie podzielić z Wami moim doświadczeniem. Jeśli macie pytania to piszcie , co nieco pamiętam z tego zdarzenia, a zwłaszcza ten strach , że można by narobić kilka razy
P.S Jeśli ktoś chce twierdzic, że to "bajka" to niestety mało wie, o dziwnych zjawiskach.
P.S-2 Jest tu podobny topic o "Czarnym gościu" i musze powiedzieć, że postać którą widziałem, napewno przypomina tamtą(cały ciemny, dość zwinny, dziwny)