98 odpowiedzi w tym temacie

[Aquila]

Randi to człowiek, który spokojnie nie boi się bawić w pobłażliwe dawanie wairy albo olewanie ludzi głęboko przekonanych o swojej cudowności i wyjątkowości. Ile było testów ludzi, którzy daliby sobie lewe jajo uciąć, że mają jakieś cudowne zdolności a okaywało się, że ich nie posiadają, bo w testach zawalają aż miło.
To, że ktoś bardzo, ale to tak strrrrasznie strrrrasznie bardzo chce być czarodziejem, to nie znaczy że już nim jest


A Randi to zły sceptyk jest, bo ma zamknięty umysł i jest ograniczony : Widać, czasami niektózy przesadzają w wierze w takie "cuda", a z jakich powodów to mogę zgadywać.

[dlp]

dla mnie to jakis belkot

Tak - masz rację... To typowy bełkot, być może nawet jednostka chorobowa. Smutny jednak jest fakt, że nie różni się on wiele np. od tematu o Crissie Angelu (który mnie osobiście bardzo rozbawił)

[turrkus]

ja osobiście nigdy nie rozmawiałem z większym chamem niźli on.

Fenix, rozwin nieco swoja wypowiedz, bo mnie zaciekawilo.

[Fenix]

Uff, dawne czasy. Jak zapewnę część z was wie, Randi ma forum oraz czat poświęcony swojemu "wyzwaniu". No i kiedyś Sean z PsiPoga postanowił się dokładniej dowiedzieć, o co chodziło z tą kasą za udowodnienie zjawisk paranormalnych. Randi oraz jego "zastępca" najpierw chamsko odpowiedzieli na maila Seana, a potem zamieścili zmodyfikowaną wersję na forum w celu obśmiania go przez społeczność ( co im się udało ). Potem ja się dołączyłem, tak nieco incognito no i razem z Seanem (który nic nie wiedział, że atakuję na drugim froncie) zaczęliśmy się dopytywać najpierw mailami a potem przez forum i czata o tą kasę. Bo jak wiecie wszędzie informują że do wygrania jest okrągły milion dolarów. Co ciekawe w regulaminie wyzwania wyraźnie jest mowa o milionie dolarów... w obligacjach, które zwycięsca otrzymywałby przez około 40 lat od wygrania, a to w takich sumkach, że moja mama ma większą emeryturę. W dodatku istnieje ryzyko, że firma sponsorująca obligację zbankrutuje, a wtedy nici z pieniędzy. W każdym razie, sam Wielki Radni nie raz obraził mnie oraz Seana prywatnie, potem modyfikując nasze wypowiedzi i udostępniając je szerokiej publiczności na forum i czacie. Dodatkowo doprowadziło to do zdyskredytowania PsiPoga, ale to już szczegół...

[dlp]

Niedługo "Wielki " Randi będzie bankrutem...Też mi postać szczególna..Heh. lol

Śmiem wątpić...

[Fenix]

On już jest prawie bankrutem, tego swojego miliona nawet na oczy nie widział... facet z ideą... tylko z ideą...

[Aquila]

I bardzo dobrą ideą którą przydałoby się kontynuować. Wielu ludzi już pozbawił złudzeń co do tego, że nie są ponadnaturalni

[Fenix]

Gdyby chociaż robiłby to bez tego swojego chamstwa, obrażania i wyśmiewania...

[Aquila]

Hmmm, pewnie masz i rację (skoro naprawdęjest chamski - nie wiem, nie znam osobiście), ale uwierz mi, że niektórzy potrafią swoim zachowaniem albo pewnością prowokować takie chamstwo

No ale oczywiście powinno się umieć albo przynajmniej starać panować nad tym.

Tak czy inaczej - popieram z całego serca Randi'ego.

[Fenix]

A ja wręcz przeciwnie, nawet chamstwo ma swoje granice... żeby edytować maile i wystawiać je na publiczne forum by ludzie mogli się pośmiać z (wyedytowanej) głupoty ? A potem człowiek wchodzi na forum, patrzy a tam jego mail, z którego wszyscy robią robie jaja, bo Randi raczył go lekko zmienić... i jeszcze brak realnego miliona, nic dziwnego że inteligentni ludzie omijają tego pajaca z daleka...

[Tiamat]

Fenix, a moglbys wkleic tresc tego listu, a potem wyedytowanego ? Bo zaciekawilo mnie to jesli nie chcesz publicznie, to poprosilbym na priv, oczywiscie sie nie obraze jesli odmowisz.

[michalp]

Co na priv, jak wszystkim to wszystkim.

[Fenix]

Zobaczy się co da się zrobić, chyba jeszcze gdzieś znajdę maile Seana i edytowane moje, ale głowy nie dam, to było ładne trzy lata temu, mogli przeczyścić archiwa forum . Nic to, poszukam...

[Aquila]

Sam z chęcią poczytam