132 odpowiedzi w tym temacie

[rybak]

eee tzn. jak to ?

jak to?

a tak: http://www.alcor.org/AtWork/index.html

tak wlasnie amerykanie witaja sie ze smiercia teraz

[Tiamat]

Aha czyli poprostu licza na to, ze kiedys technika pojdzie do przodu i ktos pzreszczepi ich glowe do jakiegos ciala ?

[rybak]

Aha czyli poprostu licza na to, ze kiedys technika pojdzie do przodu i ktos pzreszczepi ich glowe do jakiegos ciala ?

tak, dokladnie..

[Robaczek]

A zdajecie sobie sprawe, jakie spotoszenia w mózgu zajdą kiedy "podepnie" mu się obce ciało.
Juz po przeszczepach dłoni są jazdy, a co dopiero całego ciała.
A czaicie taki preszpek kiedy ciało się nie przyjeło

[Pyziak]

tak jakbys ciagle spal i o niczym nie snil

Ktoś się spytał, co to znaczy nic nie ma?

A więc tak, wyobraź sobie że spisz, ale Ty nie wiesz że spisz, nic Ci się nie śni.

Tak to widzę

brawo Skrzypu

ja tam nie wiem co jest po śmierci i wszelkie przemyślenia uważam za mijające się z sensem. przecież i tak nie dowiemy się tego inaczej, niż umierając. po co więc wymyślać x nowych teorii?

[Wiciu]

jak już kiedyś napisałem jeżeli miał bym się doszukiwać prawdy w naukowcach to tylko od specjalistów od mieszania ziarenek Marichuany a na serio to jak może nic nie być... ja sobie nie potrawie nawet tego wyobrazić moim zdaniem albo jest czyściec niebo i piekło albo są wieczne stepy Manitu albo świat Jah ale na pewno coś jest ja jestem przekonany co do jednej teorii ale pozwólcie że nie będę się nią dzielił

[Mike]

Nawet ja, uchodzacy za rasowego sceptola , wierze ze nasza swiadomosc sie odradza, swiadomosc w sensie, ze wszystko zaczynamy od nowa w innym czlowieku, nic nie pamietajac (choc boje sie ze na zwierzatko tez mozna trafic) bo w przyrodzie nic nie ginie. Chodzi mi o sama swiadomosc, bez osobowosci, wspomnien itd.

Tiamat ukłony :drink: :drink: :drink: :brawo:
Zaskoczyłeś mnie!!

[Pyziak]

a ja bym był przychylny do Valhalli

[Robaczek]

ja tam nie wiem co jest po śmierci i wszelkie przemyślenia uważam za mijające się z sensem. przecież i tak nie dowiemy się tego inaczej, niż umierając. po co więc wymyślać x nowych teorii?

To jest odpowiedź na posta "co to znaczy że ciągle spi"

JA wierze w życie pośmiertelne ;D

[(S)aint]

Czytałem bodajże w książce R.A.Monroe o badaniach w których łóżka umierających ludzi (razem z nimi oczywiście) umieszczano na bardzo czułych wagach i w momencie śmierci waga ciała zmniejszała się o jakieś kilkanaście gram, dokładnie nie pamiętam o ile. Nie wiem na ile jest to wiarygodne, może ktoś coś o takich badaniach słyszał i mógłby potwierdzić czy rzeczywiście to prawda?

W życie po śmierci osobiście wierzę, mam na ten temat jak chyba każdy własną teorię i spierać się czy takowe istnieje chyba nie ma sensu bo nigdy nie będzie na to dowodów dostępnych dla żywych.

[Wlokus]

[quote name='Skrzypu' date='10 stycznia 2007, 19:46' post='105155']
To jest odpowiedź na posta "co to znaczy że ciągle spi"

JA wierze w życie pośmiertelne ;D
Ja też

[Legalize]

Troche, przerazają mnie takie tematy...
"Po śmierci nic nie ma"... Jaki by był sens życia wtedy??
I jeszcze raz powtarzam, że naukowcy nie są w stanie znaleźć odpowiedzi na większość pytań zadawanych w kierunku paranormalnym i duchowym... Jeszcze nasza świadomość naukowa cywilizacji do tego nie dorosła i póki nie odblokuje się mentalnej możliwości 100% (otwartego) badania takich rzeczy napewno nie poznamy odpowiedzi...

[Tiamat]

Najlepiej to sie w ogole nad tym nie zastanawiac, tylko cieszyc sie tym co jest, co ma byc to bedzie, a jesli cos bedzie, to wtedy bedziemy sie cieszyc tym co bedzie

[Wlokus]

Właśnie nie zastanawiajmy się nad tym.Gadajmy o czymś innym jest tyle postów.

[Legalize]

A jeśli nie będzie tego co ma być, to czym będziemy się cieszyć, po tym co ma być... po śmierci??