Witam wszystkich.
Czytam to forum od dłuższego czasu . Muszę przyznać , ze jest bardzo ciekawe.
Do rejestracji zmusił mnie dopiero ten temat. Mam pytanie do wsyzstkich tu piszących , dlaczego odrzucają wersję katolicką ?? Gdybym był w innym kraju , chociażby Niemcy, nie zdziwiłbym się , jsteśmy jednak w Polsce. Wiem ,że nie wszsyc Polacy to katolicy , ale jednak ponad 90% . Zalożę sie , że większośc z was także. Piszecie tu o reinkarnacji , nie mając żadnych dowodów na jej istnienie , a odrzucacie dużą bliższa wam wersje katolicka. Skoro tak wierzycie w ta reinkarnacje , to wytlumaczcie mi , dlaczego 10 mld lat temu była dana ilość osób 5 mld inna , 1 mld , 100 mln ,50 mln ,1 mln ,50 tys ,10 tys ,2 tys ,50 lat temu , dziś. Liczba ludzkich istnien ( ilosc dusz ) ciagle sie zmienia. Co dzialo sie z tymi ludzmi 2 tys lat temu ??
Oczekiwali na cos ?? Moze ich wogole nie było ?? Wiec jak powstaly ?? Jesli zawsze były i juz nie powstaja tzn ze jest ich ograniczona ilosc. Co sie stanie jesli liczba ludzi ( ciał ) bedzie wieksza niz ilosc tych dusz ??
Liczba ludnosci świata nagle stanie w miejscu np na 100,678,158,123 ?? Ja w to nie wierze, zatem i w reinkarnacje. Wiem ze ten post nie jest w 100% dokladny , ale mysle ze wiecie o co mi chodzi.
Ja osobiscie wierze w wersje katolicka. Ona do mnie najbardziej przemawia . Mowicie o wrozkach , o ich zdolnosciach , a nie potraficie uwierzyc w Boga ?? Mowie tu o braku wiary w Boga . bo skoro dusze zyja jakby wlasnym zyciem , poprzez reinkarnacje ,to po co Bóg ?? Uwazam , ze jest duzo wiecej dowodow na istnienie Boga , niz przepowiedni , ktore mowily o bardzo dokladnych rzeczach i ktore sie spielnily. Nie tkaie co mowia , bedzie koniec swiata , cos ci sie stanie ( nie wiadomo co ani kiedy ) swiat czeka zaglada ,
dojdzie do wojen . Ja uwazam , ze do kazdej przepowiedni , nawet mozecie sobie sami cos wymyslec , ktos dopasuje wydarzenie . Prosze mi przedstawci przepowiednie mowiaca wprost o czyms ( keidy to sie stanie , gdzie ) ja z czyms tkaim sie nie spotkalem , ale nie siedzie w tym temacie. mam nadzieje , ze mnie poratujecie .
Co do tematu , ze po smierci nie ma nic , to znaczy , ze nie ma tez Boga .
Przepraszam za bledy ale nie mam worda ani firefoxa

Staralem sie je ograniczac.