@xMaster
Okej, ale to akurat nie ma za bardzo zwiazku z tym co napisalem bo ponownie - w Biblii tez jest masa dziwnych i glupich rzeczy, ktore gdyby interpretowac doslownie lub wg. wlasnego "widzimisię" to mozna uznac, ze Biblia i Koran to jedno i to samo.
Nie, nie można dojść do takich wniosków, o ile znamy genezę powstania tych ksiąg. Popełniasz zasadniczy błąd porównując Koran do Starego Testamentu. Sypnąłeś paroma cytatami, nie wiedząc nawet jak bardzo mylne jest to porównanie.
ST. to kalka ksiąg żydowskich, spisanych na długo przed Chrystusem. ST i NT to dwie zupełnie rożne księgi. Tak naprawdę wyznacznikiem postępowania dla Chrześcijan jest Nowy Testament. Pisałem już o tym w innym temacie, ale powtórzę. Chcąc porównywać Koran do Biblii, sensownym jest wykorzystanie jedynie nowego testamentu. Banalnym powodem jest to, że obie księgi (NT i K) powstały w podobny sposób i opowiadają podobną historię. mam na myśli to że:
ST i K mówią o życiu i naukach człowieka, który został w ten czy inny sposób namaszczony przez boga. Napisałem "człowieka" gdyż zarówno Jezus jak i Mohamed są postaciami historycznymi.
Obie księgi zostały spisane kilka wieków po śmierci głównego bohatera.
Obie księgi przekazują słowo boże, ustami synów człowieczych.
Obie księgi są wyznacznikiem właściwej drogi postępowania na których opiera się kultura i prawodawstwo, wyznawców obu tych religii.
Tylko tyle i aż tyle.
Porównywanie cytatów z Koranu i Starego Testamentu, to zwyczajne pójście na łatwiznę spowodowane brakiem rzetelnej wiedzy.
A propo cytatów. Gdy już cytujesz wersy z jakiejkolwiek świętej księgi, podawaj proszę takie szczegóły jak rozdział wers, i wydanie z którego korzystasz. Być może twój adwersarz nie ma czasu i ochoty sprawdzać skąd dokładnie pochodzi dany cytat i czy przypadkiem sobie czegoś nie wymyśliłeś. Takie szczegóły są istotne. Dodatkowo, mamy przecież Biblię Tysiąclecia więc nie ma potrzeby korzystania z angielskich przekładów. Co do koranu polecam przekład profesora Józefa Bielawskiego https://pl.wikipedia...wski_(arabista)
Panjuzek napisał
To może podaj jeden kontrargument będący przeciwstawny do tego:
A w chrzescijanstwie mordowanie wlasnych dzieci w imie Boga. Co za durny argument i durna interpretacja Koranu.
Nie zrozumiałeś. Napisałeś że :
Na kazde 10 takich negatywnych "argumentow" mozna podac 10 pozytywnych.
Negatywnym argumentem jest przyzwalanie na konsumpcję małżeństwa dorosłego mężczyzny i kilkuletniej dziewczynki. Teraz podaj pozytyw, równoważny temu wybitnie negatywnemu postępowaniu.
Co za durny argument i durna interpretacja Koranu.
Mahomet jest uważany, przez jego wyznawców (niezależnie od odłamu) za wzór do naśladowania, i jako najdoskonalszego muzułmanina. Jednym z faktów z jego życia, jest ślub z Mahomet jest uważany, przez jego wyznawców (niezależnie od odłamu) za wzór do naśladowania, i jako najdoskonalszego muzułmanina. Jednym z faktów jego życia jest ślub z A’iszą. To była jego najważniejsza żona. Według większości źródeł A’isza miała 6 lat gdy prorok wziął Ją za żonę, a gdy miała 9 lat związek został skonsumowany.
Spróbuj to zinterpretować po swojemu.
Owszem Islam dopuszcza takie malzenstwo, ale kategorycznie wymaga tego aby zarowno chlopiec jak i dziewczynka byli DOJRZALI - i to nie tylko dojrzali pod wzgledem biologicznym. Musza byc dojrzali spolecznie, emocjonalnie, finansowo. Mezczyzna musi byc w stanie zapewnic dobrobyt swojej kobiecie. Kobieta musi byc wystarczajaco dojrzala do tego by urodzic i wychowac w nalezyty sposob dzieci.
Chciałbyś. Ale nie masz racji. żeby daleko nie szukać Wiki
Według większości uczonych islamskich, małżeństwo może być zawarte po osiągnięciu dojrzałości płciowej (po arabsku hatta tutika al-ridżal )[3]. Zaręczyny mogą być zawarte w dowolnym wieku, nawet dzień po urodzeniu, jednak dziewczynka zostaje z rodzicami i przenosi się do domu męża dopiero gdy dwie kobiety pod kierunkiem kadiego stwierdzą, że jest ona fizycznie gotowa do współżycia.
Zmuszanie dziewcząt do małżeństwa jest zakazane na mocy słów Mahometa:
Dziewica nie powinna być wydawana za mąż, jeśli nie wyrazi na to zgody[4]
W praktyce jednak w krajach muzułmańskich zasada ta jest często łamana i decyzja o wyborze męża jest podejmowana przez ojca dziewczyny.
https://pl.wikipedia...zieci_w_islamie
To czego tu nie piszą to fakt iż zazwyczaj za fizyczną gotowość uznaje się fakt miesiączkowania. A przed tym momentem dopuszczalny jest seks tzw. udowy. Gdzie nie dochodzi do penetracji pochwy.
Chyba jasnym jest, ze toChyba jasnym jest, ze to sarkastyczna hiperbola, myslalem, ze nie bedzie trzeba tego tlumaczyc., myslalem, ze nie bedzie trzeba tego tlumaczyc.
To nie była "sarkastyczna hiperbola" to był wynik braku elementarnej wiedzy w temacie.
Zreszta mozna tak sobie czytac testament i wyliczac tak jak Ty sobie wyliczasz z Koranu calymi dniami. Mozna sobie to interpretowac jak kto sobie chce
Można robić też wiele innych rzeczy. Ja opieram się na najbardziej rozpowszechnionych interpretacjach.
i jezeli zechce zgladzic swego syna bo nie chcial zjesc zupki to chce bys byl pierwszym, ktory bedzie mnie bronil.
Na tym forum obowiązuje taka niepisana zasada. "Piłeś nie pisz"
Tamtejsi ludzie zachowuja sie w taki, a nie inny sposob dlatego, ze w porownaniu z Europejczykami sa zacofani i dla nas zachowuja sie jak zwierzeta, ot co.
No teraz to się popisałeś.
Jacy tamtejsi? Wydaje Ci się że muzułmanie mieszkają tylko w północnej Afryce?
Przez niektórych na tym forum, jestem zapewne postrzegany jako rasista, homofob, i islamofob. Ale nigdy nie popisałem się tak bardzo rasistowskim zdaniem.
Podobnie idac za Biblia krzyzowcy mordowali niewiernych bo ta zachecala ich dlatego.
I ponownie odsyłam do książek.
Na początek morze wiki
Pierwsza wyprawa krzyżowa – wyprawa wojenna, która zapoczątkowała okres zbrojnych krucjat, rozpoczętych przez papieża Urbana II od apelu na synodzie w Clermont 27 listopada 1095 roku. Wyprawa wyruszyła w 1096 roku, z podwójnie obranym celem – zdobycia Jerozolimy i Ziemi Świętej oraz uwolnienia wschodnich chrześcijan spod islamskiej władzy.
https://pl.wikipedia...prawa_krzyĹźowa
Nie chcę tu niczego usprawiedliwiać. Krzyżowców faktycznie momentami trochę poniosło. W sumie to dość rozległy temat. Ale jedno jest pewne. Muzułmanie zajęli święte dla chrześcijan miejsca, i to oni rozpoczęli tę wojnę, która w zasadzie trwa do dzisiaj.
I taka ciekawostka.
Wyobraź sobie że jedziesz na wycieczkę do Mekki. Świętego dla Muzułmanów miejsca. Nie możesz sobie wyobrazić? Nie dziwię się. to jest niemożliwe. Bramy miasta są zamknięte dla niewiernych. A teraz wyobraź sobie jak zareagował by świat Islamski, gdyby chrześcijanie wbili się do Mekki i zaczęli tam budować Kościoły.
A w Jerozolimie do dzisiaj stoją Meczety.