46 odpowiedzi w tym temacie

[Ariel]

no to proszę oto link do artykułu również z tego czasopisma, na którym to bazuje rozbudowa zapodana przez Ciebie, w nim jak "wół" napisano, że one nie zakwitają dokładnie 29 lecz między 8 a 29, autor popełnia te same błędy stylistyczne, wiec nie trudno się domyśleć, iż artykuły mają jednego autora, tudzież Twoja wersja bazuje na tymże oryginale, próbując go rozwinąć. Ciekawi mnie tylko, skąd wziąłeś takie przekonanie, iż tenże był napisany przez rzeczowego zawodowego reportera, a nie wypełnionego wiarą wiernego, który nie do końca na fakty spogląda obiektywnym okiem

[reaper]

jak "wół" napisano, że one nie zakwitają dokładnie 29 lecz między 8 a 29

Czyli jedną dziwną rzecz mamy z głowy (znów ktoś chciał ludziom wodę z mózgów zrobić).

Okazało się, że drzewa te nigdy nie zakwitły w grudniu, mimo że przecież były tego samego gatunku i rosły w tym samym miejscu. Tak więc w grudniu kwitną tylko drzewa pochodzące z grupy drzew Prunus spinosa , które rosły w miejscu objawienia się Matki Bożej 29 grudnia 1336 r.

Czyli muszą jakoś się rozmnażać --> wytwarzać nasiona --> być zapylane przez owady. Jak to może być możliwe w grudniu :hmm: A może rozmnażają się jakoś inaczej (wiatropylne są czy coś)
To teraz już wiadomo skąd 29 grudzień - wszak wtedy objawiła się Matka Boża

[Luke]

To teraz już wiadomo skąd 29 grudzień - wszak wtedy objawiła się Matka Boża

No nie gadaj, przecież w artykule też to jest.

że one nie zakwitają dokładnie 29 lecz między 8 a 29

Też to zauważyłem... Widocznie się pomylił - ludzka rzecz. Mimo wszystko fakt zakwitania tych drzewek w grudniu, czy to będzie od 29-tego, czy też pomiędzy 8 a 29 grudnia, pozostaje zagadką. Choć dla wierzących wytłumaczenie jest całkiem oczywiste.

[RedHousePainters]

Jasne dla wierzacych jest oczywiste...dla nich jest wszystko oczywiste.
Ostatnio zadałem pytanie koleżance( która mocno wierzy)
"Czy dalej byś wierzyła w to co głosi kościół i religia chrześcijańska gdyby znaleziono szczątki Jezusa, a przy nim jego matki Maryi. Oczywiście czysto hipotetycznie" Ona mi na to odpowiedziała ze na 100% tego by nie potwierdzili ewentualnie na 99% . Ja wówczas sie jej zapytałęm czy w takim razie dalej by uparcie stałą przy swoim. Ona na to, ze tak bo właśnei w tym 1 % jest ta wiara.
Mnie sie wydaje ze wówczas ten 1% byłby okazem czystej głupoty.
To jest prosty dowód na to jak zawęzone maja horyzonty myslowe osoby, które "wierza bo tak".
Chociaż moze to i dobrze dla nich. W końcu jak sie okaże, że mieli racje trzymajc sie uparcie tego co zostało narzucone przez ludzi...to zostaną zbawieni. ( Platon tak zalecał )

Pozdrawiam

P.S. Ktokolwiek był by sprawcą cudów, zjawisk paranormalnych to nie ważne. Najistotniejsze ze takie rzeczy są

Hej!

[absolut-not-vodka]

to redhouse

Jasne dla wierzacych jest oczywiste...dla nich jest wszystko oczywiste.

Skoro atakujemy, to tak: dla niewierzacych wszystko jest oczywiste... dla nich wszystko jest oczywiste.

Ostatnio zadałem pytanie koleżance( która mocno wierzy)
"Czy dalej byś wierzyła w to co głosi kościół i religia chrześcijańska gdyby znaleziono szczątki Jezusa, a przy nim jego matki Maryi. Oczywiście czysto hipotetycznie" Ona mi na to odpowiedziała ze na 100% tego by nie potwierdzili ewentualnie na 99% . Ja wówczas sie jej zapytałęm czy w takim razie dalej by uparcie stałą przy swoim. Ona na to, ze tak bo właśnei w tym 1 % jest ta wiara.

Jezeli hipotetycznie znalezionoby szczatki Jezusa i Maryi to kto bylby wladny by jednoznacznie przypisac owe postacie do odnalezionych sczatkow ? jezeli to naukowiec "koscielny" to na 99% przychyliby sie do teorii iz to wlasnie "Oni". Jezeli swiecki to zostaje nam 1% niepewnosci.
to moja hipoteza

Mnie sie wydaje ze wówczas ten 1% byłby okazem czystej głupoty.

hipotezy, hehe

P.S. Ktokolwiek był by sprawcą cudów, zjawisk paranormalnych to nie ważne. Najistotniejsze ze takie rzeczy są

Czyli uwazasz, ze jest to istota rozumna ?

[Luke]

P.S. Ktokolwiek był by sprawcą cudów, zjawisk paranormalnych to nie ważne. Najistotniejsze ze takie rzeczy są

Niby tylko P.S., ale tu zawiera się chyba coś właśnie istotnego. To, że ten cud ma miejsce, nie trzeba już udowadniać. Natomiast zastanowiłbym się właśnie nad tym, co, lub raczej Kto jest ich sprawcą...
Ale okoliczności tego fenomenu zdają się niemal mówić same za siebie, co pokazałem na początku dyskusji.

[kamilus]

Wybaczcie, że odkopuję ten baaardzo stary temat, ale wg komentarza #9 w tym roku drzewa nie zakwitły. Byłby to trzeci raz w historii, wcześniejsze były w grudniach '13 i '38...

Źródło

[żaba]

hehe daty przed dwoma wielkimi wojnami. ciekawe ciekawe

[Luke]

Właśnie przed chwilą dowiedziałem się o tym z innego źródła. Zaczynam się poważnie niepokoić. Te drzewa od prawie 700 lat zawsze zakwitały w grudniu. Podobno nie zakwitły tylko w 1913 i 1938. W 2010 roku też podobno nie zakwitły. To nie wróży niczego dobrego dla roku 2011... Co to może znaczyć? Że te przepowiednie na 2012 rok się spełnią? Że coś się jednak wydarzy? Nie chce mi się wierzyć, ale na serio się przestraszyłem.

A może ktoś zmyślił tą informację, żeby wywołać panikę? Nie mogę znaleźć żadnego wiarygodnego źródła tej plotki.

Użytkownik Luke edytował ten post 15.05.2011 - 18:47

[kamilus]

Pod tym linkiemw komentarzach toczy się dyskusja na ten temat. Jedna osoba mówi, że zatkwitły, a druga nie. Mamy klasyczne "słowo kontra słowo" - misjonarka vs rozmowa telefoniczna. A jak jest naprawdę? Chyba trzeba by było samemu tam pojechać i dowiedzieć się "u źródła".

[Luke]

Gdzieś przeczytałem, że ta informacja pochodzi od ks. Piotra Natanka. Podałem link do Wikipedii, bo wyczytałem tam, że ten ksiądz znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi, a nawet zakazano mu publicznych wypowiedzi (do czego się jednak nie stosuje i dalej głosi kazania). Zakaz ten pochodzi od komisji założonej przez kardynała Dziwisza. Z resztą... to właśnie z tego księdza śmieje się ostatnio YouTube (kojarzycie słowa w stylu: "to wiedz, że coś się dzieje"? - tak, to ten ksiądz).

Może jednak zakwitły...

@Edycja

Jest problem ze źródłami. Ksiądz Piotr Natanek głosi kazania pomimo zakazu i popełnianych błędów teologicznych. Strona na której pojawiła się ta informacja jest poświęcona rzekomym objawieniom w Medjugorie, których Kościół nie uznaje, ponieważ są pełne sprzeczności i niezgodności z wiarą katolicką.

Zadałem pytanie autorowi oryginalnego tekstu o Bra. Być może on coś o tym wie...

@Edycja

Spędziłem dziś kilka godzin na przeszukiwaniu włoskich stron i nigdzie nie znalazłem tej informacji. Wszystko wskazuje na to, że tą plotkę wymyślił ktoś z Polski. Na wszystkich polskich stronach mówiących o tym, że w 2010 roku śliwy nie zakwitły znajduje się ten sam tekst, którego źródło nawet posiadam. Tyle że w oryginale nie ma tego zdania o roku 2010 - ktoś je sobie dopisał i teraz sieje panikę...

Użytkownik Luke edytował ten post 17.05.2011 - 16:52

[Luke]

Piszę nowego posta, bo chcę aby zainteresowane osoby go zauważyły (zdaje się, że edycja posta nie powoduje oznaczenia go jako "nieprzeczytanego").

Napisałem maila na adres internetowy dostępny na oficjalnej stronie miasteczka Bra: http://www.comune.bra.cn.it/ Otrzymałem pocieszającą i jednocześnie obalającą te plotki informację. Oto treść otrzymanego maila:

Dear Luke,
Don't worry. The plum three in Madonna dei fiori's sanctuary was flowered also last december.
Best,

-- Raffaele Grillo
Comune di BraUfficio Stampa e Relazioni con il Pubblico
piazza Caduti per la Libertà, 14 - 12042 Bra (Cn) - Italy
tel. (+39) 0172.438278 - cell. (+39) 320.7983366 - fax (+39) 0172.44333
mail [email protected] - web www.comune.bra.cn.it - skype: rafgri70

@Edycja

Otrzymałem kolejną pozytywną odpowiedź od innej osoby, ale tym razem po włosku. Wysłałem kilka mejli na różne adresy, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo, że ktoś odpowie. Przyznam się szczerze, że jestem trochę podekscytowany tym, że otrzymuję potwierdzenia cudu od osób, które faktycznie mają z nim styczność. To jest niesamowite...

Użytkownik Luke edytował ten post 18.05.2011 - 08:50

[taght]

Dobra robota Luke, spisałeś się jak będziesz miał jeszcze jakieś ciekawe wieści to pisz, dobrze że jest ten temat bo teraz pewnie wielu zacznie ślepo wierzyć w informację o tym że w 2010 roku drzewo nie zakwitło, oby tylko trafili tutaj.

[apo5]

"A przecież jest to namacalny dowód na istnienie Boga i Maryi jako Matki Bożej"

Jak dla mnie jest to namacalny dowód jak mało jeszcze wiemy o naszej planecie i zjawiskach na niej występujących.

[Irey]

Ma ktoś informacje czy zakwitły również miesiąc temu?