Napisano 02.02.2007 - 19:05
Napisano 02.02.2007 - 21:50
Ty chyba, nie masz pojęcia w jakim kraju żyjesz... Ale mniejsza o to... Gwarantuje Ci, że jakbys pomieszkał za granicą na zachodzie to byś się cieszył, że jesteś Polakiem...
A hip-hop i tego typu sprawy nie mają nic do rzeczy... Chodzi o kompletnie inne względy...
Napisano 02.02.2007 - 23:54
Dla mnie nie aż tak bardzo. Choćby dlatego, że osoby palące marihuanę sięgają po „twarde” narkotyki 26 razy częściej niż stroniące od tej używki.Dla mnie smieszne jest mowienie od marihuany do heroiny.
A kto tu tak mówi? Dla mnie tytoń i alkohol to też narkotyki, tyle że legalne. Najlepiej wg mnie byłoby jakby i one były zakazane. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że taka opcja to utopia, choćby ze względu na głębokie zakorzenienie kulturowe owych specyfików (sam lubię od czasu do czasu napić się piwka)Papierosy sa zdrowe, alkohol nie wywoluje agresji, pijani kierowcy nie powoduja wypadkow.
Dobrze to rozumiem. Wiem, że są ludzie którzy „umieją” palić z umiarem (chociaż nie wiem do końca, co to znaczy wg Ciebie umiar), ale wbrew pozorom to mniejszość. Aby się o tym przekonać, starczy wejść na jakiekolwiek strony, fora, gdzie wypowiadają się palacze marihuany. Zwykle można się nieźle przerazić, czytając wypowiedzi opisujące „trawiaste wspomnienia”.Sa rozni ludzie jeden napije sie piwka czy jakiegokolwiek alko i bedzie pil nonstop, tak samo z ziolem.Jak juz napisalem trzeba zachowac umiar (...)
W kwestii personalnych wypadów w moją stronę już raz Ci w tym temacie zwróciłem uwagę. Jednak widzę, że efekty tego są marne. Mam nadzieję, że Twoja postawa wynika tylko ze specyficznego oraz niereformowalnego stylu wypowiedzi i nie jest przejawem kłopotów z pamięcią spowodowanych nadmiernym...marius, ale z ciebie pajac (chodzi o akcyze) jesli fajki kosztuja 5zł to zobacz ile jest tam gram tytoniu, teraz walnij baranka w sciane i pomysl czy cena roslinki doniczkowej bedzie 30zł za gram... to ze 20/25/30 kosztuje nie znaczy ze cena grama to 30+70%z30...
Napisano 03.02.2007 - 00:25
A w kwestii „walorów” zdrowotnych „trawka” też ma się czym pochwalić. Jeśli porównywać ją do tytoniu to:
Po pierwsze marihuana zawiera od 50 do 70% więcej rakotwórczych węglowodorów. Zawartość smolistych składników w marihuanie też jest dużo większa niż w przypadku tytoniu. Po drugie marihuanę spala się zwykle w niższej temperaturze. To powoduje, że mniejsza ilość substancji ulega rozkładowi do prostszych i zwykle mniej szkodliwych składników. Po trzecie dym papierosowy działa zwykle na górne i środkowe drogi oddechowe, a dym z marihuany z racji głębszego zaciągania ma wpływ praktycznie na cały układ oddechowy. Po czwarte efekt działania dymu marihuanowego potęgowany jest dłuższym czasem zatrzymywania go w drogach oddechowych w porównaniu z dymem tytoniowym. Biorąc to wszystko pod uwagę mozna powiedzieć, że jeden porządny i prawidłowy sztach marychy, jest w „skuteczności” oddziaływania porównywalny z wypaleniem jednego papierosa bez filtra.
Napisano 03.02.2007 - 00:33
Wpływ nadmiernego palenia na układ oddechowy [edytuj]
Wśród osób palących marihuanę przypadki nadmiernego jej spożycia występują rzadko, niemniej mogą one mieć negatywne konsekwencje dla organizmu palacza, na przykład w związku z większą niz w papierosach ilością substancji smolistych. Częste palenie dużych ilości marihuany, szczególnie w połączeniu z tytoniem, wpływa negatywnie na układ oddechowy i może wywoływać objawy przewlekłego zapalenia oskrzeli w postaci kaszlu, odkrztuszania plwociny, duszności oraz powstania nowotworów układu oddechowego. Potencjalny niekorzystny wpływ konopii na układ oddechowy ogranicza się do palenia jako sposobu przyjmowania tego środka; wpływ taki jest niemożliwy w przypadku zażywania konopii doustnie. Palenie jest jednak znacznie popularniejsze.
Wszyscy wiemy, że palenie tytoniu zwiększa ryzyko nowotworów, w szczególności raka płuc. Dzieje się tak dlatego, że nikotyna i substancje smoliste zawarte w dymie papierosowym zatruwają komórki i niszczą ich DNA.
Jednak po przeanalizowaniu dostępnych danych medycznych dr Robert Melamede z Uniwersytetu Stanu Kolorado stwierdził, że marihuana czy haszysz, w przeciwieństwie do palenia tytoniu, nie zwiększają ryzyka zachorowania na raka.
Nikotyna i THC łączą się z zupełnie innymi receptorami komórkowymi. Komórki płuc oraz dróg oddechowych pełne są receptorów dla nikotyny, ale nie mają receptorów dla THC. THC oddziałują natomiast z receptorami kannabinolowymi w mózgu, powodując charakterystyczne odczucia euforii, empatii, wyczulenie zmysłów, zaburzenia w odczuwaniu bólu i upływu czasu oraz odczucie fizycznego relaksu.
Dodatkowo THC i inne substancje zawarte w konopiach indyjskich (a więc również w marihuanie czy haszyszu) mogą niszczyć komórki rakowe i hamować rozwój nowotworów, głównie poprzez hamowanie powstawania nowych naczyń krwionośnych potrzebnych do wzrostu guza rakowego.
Wydaje się zatem, że konopie indyjskie mogą znaleźć kolejne zastosowanie terapeutyczne, pomagając w walce z nowotworami. Substancje zawarte w konopiach mogą również pomagać w leczeniu stwardnienia rozsianego, choroby Alzheimera czy bezsenności. Należy jednak pamiętać, że leczenie takie powinno być zawsze prowadzone pod ścisłą kontrolą lekarzy.
ak podaje poranny serwis BBC, poprawki w brytyjskim systemie klasyfikacji narkotyków spowodują, że ranking ten będzie wreszcie opierał się na naukowych kryteriach, a nie historycznych, jak to miało miejsce do tej pory. Marihuana spadnie na 11. pozycję, jako mniej szkodliwa niż papierosy i alkohol. Sam alkohol znajdzie się w gronie najbardziej niebezpiecznych narkotyków. Extazy i LSD jako niemal najmniej szkodliwe narkotyki wylądowały w ostatniej szóstce, dużo poniżej papierosów i alkoholu.
Alkohol jest w pierwszej piątce najbardziej szkodliwych narkotyków, papierosy są na miejscu 9., a marihuana na 11. Jak podają twórcy rankingu, nie zamierzają oni zabraniać spożycia alkoholu, ale pragną uświadomić zagrożenia wynikające z jego spożywania.
więcej na ten temat:
http://news.bbc.co.u...ics/5230006.stm
Na marginesie: na Wyspach palenie trawy jest bardzo powszechną rozrywką. Nic dziwnego: jest mniej szkodliwa od papierosów, co sam potwierdzam "testując" obie substancje. Jeśli masz coś palić, wybierz zioło. Już jak to palisz, to czujesz że nie powoduje niczego złego dla twoich płuc tak jak papierosy.
Napisano 03.02.2007 - 01:07
Napisano 03.02.2007 - 01:22
Wcześniejsze badania wykazały, że substancje smoliste z konopii indyjskich (marihuany) zawierają o połowę więcej szkodliwych dla płuc związków chemicznych, niż dym tytoniowy.
Ponadto - jak wskazuje prowadzący badania Donald Tashkin - wydawało się, że ze względu na odmienny sposób palenia marihuany i sposób robienia marihuanowych jointów, do organizmu człowieka przenika więcej szkodliwych związków niż podczas palenia tytoniu.
Nie udało się na razie ustalić, dlaczego marihuana nie powoduje wyższego ryzyka raka płuc. Tashkin sugeruje, że może to wynikać z działania zawartej w niej substancji psychoaktywnej o nazwie THC (tetrahydrokanabinol). Według niego, powoduje ona szybszą śmierć starzejących się, uszkodzonych komórek - zanim staną się komórkami rakowymi.
- badania z 2006 roku (dr John Hansen-Flaschen z University of Pennsylvania Health System w Filadelfii)
- chroniczne palenie marihuany może powodować raka (Fligiel i in., 1988) - dym konopi jest bardziej kancerogenny, niż dym nikotynowy (Jones, 1980), w dodatku zwykle trafia do płuc bez pośrednictwa filtra oraz dłużej w nich przebywa
Napisano 03.02.2007 - 03:19
Powiedz gdzie to wyczytałeś??? W poniższym tekście???juz wczesniej pisales, nawet sol to narkotyk
Gdzie ja napisałem, że sól to narkotyk??? Wskaż mi to mistrzu.Tak, skopolamina w bieluniu jest trująca. Ale co to ma do rzeczy? W mniejszych ilościach wykazuje natomiast właściwości psychoaktywne. Przecież nawet zwykła sól kuchenna jest śmiertelną trucizną, wystarczy tylko troszkę więcej niż zwykle jej spożyć.
Tu:a to co rosnie na polu jest zatrute...
czy może tu?:I wbrew pozorom doprawianie nie musi wiązać się z wielkimi kosztami. Mało to wszelakiego zielska rośnie na polach; sporo z nich zawiera takie psychoaktywne alkaloidy, o których się wam nawet nie śniło. Np. ekstrakcja skopolaminy z powszechnego chwastu bielunia dziędzierzawy nie jest taka trudna.
Tak, skopolamina w bieluniu jest trująca. (...) A bielunia nie trzeba hodować, sam sobie rośnie i to bardzo powszechnie.
Czy ktoś rozumie tok myślenia kolegi?tak jak mowie, nie jedz ziemniakow bo sie dostanie skoplamina, i wielu innych rzeczy tez, najlepiej soli zakazac w tym wypadku tez...
Wcześniejsze badania wykazały, że substancje smoliste z konopii indyjskich (marihuany) zawierają o połowę więcej szkodliwych dla płuc związków chemicznych, niż dym tytoniowy.
Ponadto - jak wskazuje prowadzący badania Donald Tashkin - wydawało się, że ze względu na odmienny sposób palenia marihuany i sposób robienia marihuanowych jointów, do organizmu człowieka przenika więcej szkodliwych związków niż podczas palenia tytoniu.
Nie udało się na razie ustalić, dlaczego marihuana nie powoduje wyższego ryzyka raka płuc. Tashkin sugeruje, że może to wynikać z działania zawartej w niej substancji psychoaktywnej o nazwie THC (tetrahydrokanabinol). Według niego, powoduje ona szybszą śmierć starzejących się, uszkodzonych komórek - zanim staną się komórkami rakowymi.
- badania z 2006 roku (dr John Hansen-Flaschen z University of Pennsylvania Health System w Filadelfii)
Czyżby, Maro, tekst wyróżniony na czerwono niespecjalnie Ci leżał? Podejrzewam, że tak...Wcześniejsze badania wykazały, że substancje smoliste z konopii indyjskich (marihuany) zawierają o połowę więcej szkodliwych dla płuc związków chemicznych, niż dym tytoniowy.
Ponadto - jak wskazuje prowadzący badania Donald Tashkin - wydawało się, że ze względu na odmienny sposób palenia marihuany i sposób robienia marihuanowych jointów, do organizmu człowieka przenika więcej szkodliwych związków niż podczas palenia tytoniu.
Nie udało się na razie ustalić, dlaczego marihuana nie powoduje wyższego ryzyka raka płuc. Tashkin sugeruje, że może to wynikać z działania zawartej w niej substancji psychoaktywnej o nazwie THC (tetrahydrokanabinol). Według niego, powoduje ona szybszą śmierć starzejących się, uszkodzonych komórek - zanim staną się komórkami rakowymi.
Dr Hansen-Flaschen ostrzega natomiast, że zależność między nowotworem płuc, a paleniem marihuany może pojawić się później. Badania były prowadzone głównie na ludziach młodych - wskazuje naukowiec. Nie wiadomo, jakie efekty będzie miało nadużywanie narkotyku na ich zdrowie na starość.
Wyniki badań zaprezentowano w czwartek w San Diego na zjeździe American Thoracic Society, skupiającego lekarzy zajmujących się chorobami klatki piersiowej.
Napisano 03.02.2007 - 15:54
Napisano 03.02.2007 - 18:21
Czyli twoje jednostkowe doświadczenie mozna ekstrapolować na całą populację - cud?Na moim przykladzie wiem [a to najbardziej wiarygodny experyment, przynajmniej dla mnie] ze maria to nic zlego i nie siegne po heroine.
A to zdanie stoi w sprzeczności z poprzednim cytatem.Ale to dotyczy mnie, jak wiadom sa ludzie i ludzie. Ale niech nie obwiniaja za to marie, zaczynasz palic a jezeli siegniesz po cos mocniejszego to tylko i wylacznie twoja wina. Wiec jezeli pierwszy raz probujesz zdawaj sobie sprawe ze moze na tym dla CIEBIE sie nie skonczyc.
Napisano 03.02.2007 - 18:43
Napisano 03.02.2007 - 18:46
Czyli twoje jednostkowe doświadczenie mozna ekstrapolować na całą populację - cud?
A to zdanie stoi w sprzeczności z poprzednim cytatem.
Napisano 03.02.2007 - 18:50
No nie tak do końca. Ograniczenie podaży odgrywa pewną rolę w dostępności do środka, także i penalizacja.Nie stoi, ja nie siegne po nic mocniejszego, BO ZNAM SIEBIE. Ale sa rozni ludzie. PRZECIWNIKU legalizacji kto bedzie chcial zapalic i tak zapali, niewazne czy bedzie za to kara smierci czy zbawienie.
To ja też po raz n-ty. Z góry nie można założyć jaka będzie reakcja organizmu - to zalezy od tak wielu czynników (łącznie z uwarunkowaniami genetycznymi), że założenie z góry - jest błędne.Jezeli jestes slaby, nie znasz siebie zostan przy piwie.
Po pomoc to po pierwsze nalezy zwrócić się do lekarza i terapeuty.Jezeli ktos z waszych znajomych wpadl w mocne srodki, to nalezy mu pomoc. Bo to czowiek zagubiony, ktory potrzebuje pomocy. Nalezy mu pomoc a nie gnoic, bo czasami wystarczy dobre slowo - dasz rade, gratuluje, to czlowika motywuje. A jak ktos mowi ty brudny cpunie to taki czlowiek tonie bardziej w szambie.
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych