507 replies to this topic

[Aquila]

Dzięki za sugestywne opisy Teraz mam jeszcze więcej powodów aby dalej trzymać się z dala od tego szajsu.

[Legalize]

Który dokładnie, o znawco?
I dlaczego?

Już wcześniej się do tych komentarzy odniosłem... przewin pare postów w stecz...


Mam pytanie. Palił ktoś z was kiedy shauvie meksykańską??
Gwarantuje wam, że najwytrawniejszy palacz marichuany jak by raz zajarał miał by takie jazdy, że już wiecej by tego ne spróbował
No przesada... Ale długo by nie zapalił...

P.S. W Polsce raczej się tego nie dostanie... Chyba że z importu WWO.

[Tiamat]

Zreszta jakby dil mieszal bake z taka chemia jak wypisaliscie to by poszedl z torbami bo nikt by tego nie kupil od niego, trzeba w ten sposub myslec.

Wlasnie czasem dodaja, zeby zwiekszyc efekt, a tym samym zachcecic kupujacych ja Ci mowie powaznie, zapal holenderska ganje z kiosku i porownaj, ja nie porownywalem, ale znam koneserow ktorzy pojechali do roboty do holandii i zdali relacje po powrocie, stwierdzajac ze holenderska ganja jest chyba dla tamtejszych pedalow takze czym niby jest spowodowana ta roznica, miedzy ganja legalna a ta nasza "podziemna" ?

Co do rycia, to wodka o wiele bardziej czochra psyche niz palenie

Widac rozni ludzie, rozne reakcje, bo u mnie jest zupelnie na odwrot, a przedewszystkim jak juz mowilem, na dluzsza mete. Pozatym widze po znajomych, ci ktorzy tylko pili caly ogolniak, sa tacy jak byli zawsze, normalni, ci ktorzy jaraja, nie potrafie sie dzisiaj z nimi dogadac, wogole inna rzeczywistosc.

[Mariush]

Mariush mozesz z reka na sercu przysiasc ze nie probowales innych dragow poza MJ???

Spróbowalem kiedyś białego, kwacha i grzybów. Ale były to pojedyncze doświadczenia. Wrażenia mi po prostu nie odpowiadały. Aha, od czasu do czasu paliłem hasz.

Legalize, jakbym pokazał znajomym te Twoje opinie o moim doświadczeniu z trawą, to zapewne by się ze śmiechu polali.

Tak się w sumie zastanawiam jakie dowody by Cię przekonały?
Oczywiste stwierdzenia, które można znaleźć wszędzie raczej nie, szczegółowe indywidualne doznania też nie. Więc co?

EDIT:
W sumie, Legalize, to g.... mnie obchodzi, czy mi wierzysz czy nie. Jeśli z taką pewnością twierdzisz, że kłamię, świadomie wprowadzając forumowiczów w błąd, wlep mi warna. Regulamin w takich wypadkach Cię do tego zobowiązuje.

[wojtass_maniak]

Tiamat co ty gadasz, czytaj co ja pisze .......... palilem holendra prawdziwego i nie raz krajowe ziolo i nasz krajowy siuwax rozni sie tylko od holendra tym ze jest o wiele slabszy.

A szalwie jest latwo skolowac, ale nie radze tego palic bo sa po tym shizy

A chemia w paleniu to jest tylko mit jak pale ponad 5 lat mialem z roznych stron palenie nigdy ale to nigdy nie mialem dziwnych jazd typu maxymalne shizy, brak kontaktu czy inne szajsy. Moze w waszych stronach dodaja do palenia kulek na mole czy Bog wie czego, ale to jak kupujecie u jakiegos frajera to ....... niech wam zalatwi dobry kumpel z pewnego zrodla to wtedy zobaczycie cale piekno Marii albo jeszcze lepsze rozwiazanie posadzcic swoj wlasny krzaczek, wtedy masz 100% pewnosci co do zdrowia, tyle.

[Struś]

Zreszta jakby dil mieszal bake z taka chemia jak wypisaliscie to by poszedl z torbami bo nikt by tego nie kupil od niego, trzeba w ten sposub myslec.

KAŻDY diler miesza zioło z chemią, bo by im to sie nie oplacało. Pocieszaj siebie, ale czyste ziółko to możesz mieć, jak sobie sam wychodujesz.

[NoMeansNo]

No, mieszanie chemii do trawy to jest mocny argument za legalizacją. Wszystko pod kontrolą, opatrzone akcyzą. Masz pewność co palisz.

No ale jak na razie nigdzie nie jest to zalegalizowane i nie zapowiada się w najbliższym czasie.

[wojtass_maniak]

Strus za przeproszeniem no co ty pierd.............. jak nieoplacalne?????????? Myslisz ze chemia co, ze podnosi objetosc i ze wydaje sie wiecej??????? Jakbys zobaczyl kawalki jakiegos syfu miedzy ziolem to fajnie ze bys to kupil :-/?????? Jak moze byc oplacalne dodawanie czegos przez co mozna tylko zniechecic klienta. Ziolo samo w sobie kopie, po co chemia jakas, ktora od razu widac albo czuc. Takie bajki to miedzy ksiazki mozesz sobie wlozyc, chyba ze ktos ci sprzedaje przemielona siejke miedzy ktora jest starty muchozol, ale tego ziolem nie mozna nazwac i gratuluje dila, jakichs niepelnosprytnych tych dilerow macie, kto by kupowal taki szajs na logike.

Paliles albo widziales kiedys ziolo z chemia?

[Struś]

Ehh, widać, że się na tym nie znasz Chemię dodaj się poprzez moczenie zioła w czymś lub rozpylanie tego na zioło. Nic nie widać, a kopie mocniej, więc wystarczy mniej, czysty zysko. Czasami dodaje się majeranek, żeby było miej zioła w ziele

[wojtass_maniak]

Ehhhhh strus strus, niestety ale cie skompromituje, musisz mi wybaczyc, prosze o to artykul z najlepszego serwisu poswieconego marihuanie o sensie dodawania czegos http://hyperreal.inf...izowanie_trawki ehhhhh strusiu strusiu

Wiec jak ktos ci znowu powie ze palil ziolo maczane w eterze to nie powielaj tego na forum gdzie sa setki ludzie bo przez to tepe gadanie jest prohibicja na marihuane......... ktos cos powie i fama idzie ..........

Aha i zapomnialem dopisac (to jest jedyny negatywny skutek palenia hehe znam wielu dilow nikt z nich w niczym nigdy nie maczal siuwaxu a majeranek nie dosc ze nie szkodzi w zaden sposub to sie go daje tylko frajerom ktorzy sie nie znaja

[Tiamat]

Sorry, ale ten art to tak jak przeczytac na stronce katolik.pl na temat uczciwosci kosciola. W moim miescie (a nawet bloku) ziolo bylo maczane w roznych swinstwach, informacje z pierwszej reki, niestety teraz nie mam mozliwosci sie dokladnie zapytac, bo moj stary przyjaciel siedzi ja chce przeczytac opinie niezalezne, np. analizy laboratoryjne ganji z roznych miast, a nie opinie palaczy i wielbicieli marihuany, a ten koles, autor artykulu byc moze nawet tym handluje.

[Struś]

Sam sie kompromitujesz:P Tak jak pisze kolega wyżej, taki serwis nie ma u mnie zbyt dużej siły przebicia. Znajomy ma dilera na osiedlu i nawet on mówi, że tamten trawe doprawia, bo by się taki biznes nie opłacał.

[Maro]

Strus doprawianie wiaze sie z kosztami, widocznie masz na osiedlu samych frajerow ktorzy biora 0,6g po normalnej *waszej cenie* i maja radoche bo ziele jest na kwasie (co idzie poznac odrazu... malo kto sadzi biala wdowe... zrodlo musialo by byc piekne )
to logika, zeby mocniej kopalo w malej ilosci dodaje z funduszu zeby to nakropic a potem sprzedawac na dwie dzidy...
ale to juz kwestia zarabiania na leszczach, bierze sie wage i idzie raz na jakis czas po 5 za 100 i wszystko jest cacy.

[wojtass_maniak]

to widocznie u was nie sprzedaja ziola, tylko sieje tylko z czym wedlug was nie wierze za bardzo ze moze schodzic takie cos ........ serio chyba sami frajerzy tam mieszkaja ze ma klientow