Napisano 24.01.2007 - 21:53
Napisano 18.06.2007 - 20:36
Napisano 19.06.2007 - 13:42
Wielki Kanion
- USANapisano 19.06.2007 - 20:08
Napisano 20.06.2007 - 13:04
Napisano 21.06.2007 - 19:30
Napisano 26.06.2007 - 16:14
Skoro tęcza pojawia się, gdy światło zostaje rozszczepione w KROPLACH wody, to w baldachimie stworzonego z pary wodnej nie może być mowy o tęczy.Tęcza jest to zjawisko optyczne i meteorologiczne widoczne gdy Słońce oświetla krople wody w ziemskiej atmosferze. Jak wynika z tezy mojego przeciwnika ów baldachim musiał być stworzony z pary wodnej ponieważ tylko ona potrafiła by zatrzymać promienie UV!
Przede wszystkim nie każdy gatunek potrzebuje dwóch przedstawicieli różnej płci do przedłużenia gatunku, wystarczy choćby wspomnieć o glonach, czy bakteriach, które też składają się na oszacowaną liczbę. Co do założenia, że jeden gatunek potrzebuje 1cm^3 przestrzeni, również uważam, że nie można tak generalizować, gdyż np. w jednej kropli wody można znaleźć setki gatunków glonów i bakterii, natomiast słoń afrykański potrzebuje "trochę" więcej przestrzeni niż 1 cm^3. Choć Potop miał zasięg globalny, najprawdopodobniej jego skutki nie dotknęły planety wszędzie w takim samym stopniu i były enklawy gdzie inni ludzie i zwierzęta mogły znaleźć schronienie, więc Noe i jego rodzina nie byli jedynymi ocalałymi. Dowody na to można znaleźć w podaniach wielu ludów, np indian Hopi, którzy uważają, że żyjemy obecnie w czwartym świecie, a trzeci świat został zniszczony przez ogromną powódź.A więc gatunków na ziemi było 100 000 000 000.
pomnóżmy to przez 2 (ponieważ do przetrwanie potrzeba organizmów obojga płci) otrzymujemy sumę
200 000 000 000.
Przyjmijmy że każdy organizm zajmował 1 cm3 to otrzymujemy liczbę 2 000 000 km3!!!!!
Napisano 29.06.2007 - 20:46
Napisano 01.07.2007 - 19:39
Napisano 05.07.2007 - 09:36
Napisano 04.12.2009 - 22:36
Użytkownik Aquila dnia 24.11.2009 - 22:48 napisał
Temat debaty brzmiał: "Globalny potop - mit czy historia ludzkości?" Wydaje mi się, że można było pociągnąć ten temat nieco dokładniej i poświęcić więcej czasu na przygotowanie wpisów. Choć w sumie niewiele na ten temat można rzec to wpisy mogłyby być trochę dłuższe i zapewniam, że nikt by się nie obraził.
Sądzę, że uczestnicy za bardzo zapędzili się też jeśli idzie o niepotrzebne szczegóły - o ilość cm sześciennych potrzebnych na arce czy też liczbę organizmów. Szkoda, że zabrakło tzw. pomysłu na to, jak bronić swojego zdania i jak obalać argumenty przeciwnika.
Pit:
Związek - 7 (niby na temat, ale przydałoby się trochę więcej informacji)
Argumentacja - 5 (trochę zbyt sztywno przy Biblii, poza tym niezbyt przekonująco)
Styl - 8 (poprawny)
Perswazja - 6 (niezbyt przekonujące argumenty)
RAZEM - 26
Zacmienie:
Związek - 6 (też niby na temat, ale wielki niedosyt)
Argumentacja - 4 (słabiutko...)
Styl - 3 (a tutaj to już kiepsko - trzeba czasem usiąść, przeczytać wszystko na spokojnie, zastanowić się czy czasem nie zmienić danego zdania na jakieś lepiej brzmiące a przede wszystkim - bez "przepraszam za pomylke!!!!!")
Perswazja - 5 (słabo)
RAZEM - 18
Pozdrawiam serdecznie obu debatujących.
Debata o Potopie, o ocenę której zostałam poproszona, zaskoczyła mnie datą rozpoczęcia. Zawsze jednak należy zakończyć to, co zaczęte, więc i ocenić należy. Ilość liczb, których w swoich wypowiedziach użył user o nicku zacmienie chwilowo mnie zniechęciła i już prawie naciskałam czerwony krzyżyk w prawym górnym rogu mojego monitora, gdyż liczby nie są tym, co może szczególnie zainteresować przeciętnego czytelnika, zmusiłam się jednak, by czytać dalej. Właściwie od samego początku Pit wydawał mi się mieć przewagę nad swoim oponentem, zarówno pod względem argumentacji, jak i stylu. Swoją drogą, bardzo cenię sobie poprawność w używaniu języka polskiego, wszelkie zasady pisowni, a w Internecie dodatkowo przejrzystość wypowiedzi, byłam więc zadowolona. Co więcej, pozytywne wrażenie zrobiły na mnie fotografie, które wykorzystał Pit, a które uczyniły jego posty bardziej atrakcyjnymi.
Oto moja ocena:
Pit:
Związek: 9
Argumentacja: 10
Styl: 10
Perswazja: 10
zacmienie:
Związek: 9
Argumentacja: 7
Styl: 6
Perswazja: 7
Użytkownik Makbet dnia 17.11.2009 - 15:09 napisał
Nihilist breaker, czyli do dzieła. Na samym wstępie chciałem podziękować obu panom za podjęcie się tego tematu, a kończąc włażenie w tyłek, średnio na jeża. Niecodzienną przyjemnością było zobaczenie Pit'a jako obrońce wiary katolickiej powołującego się na biblijną argumentacje, którą dziś wepchnął by między bajki. Nie podobał mi się sposób w jakim Pit, równał sfery naukowe z sferami wyznaniowymi, przydałoby się to trochę rozgraniczyć. Do póki nie zstąpiłeś ze ścieżki gazowej warstwy wodnej w atmosferze jako tako się trzymałeś. Pan zaćmienie, rzeczywiście nam zaćmił swoje wpisy... krótkie wpisy, zagłębianie się w iluzoryczną sferę wyznaniową, za dużo biadolenia a za mało argumentacji naukowej, której wymaga się od sceptyka w takiej debacie. To było gorsze niż moje wpisy na przeciwko Aquili. Na przyszłość, staraj się pisać dłuższe wpisy i zamiast subiektywnych odczuć napisać co nie co o danych naukowych, dwie linijki na trzy teksty mnie na usatysfakcjonowały.
Pit:
Związek: 7
Argumentacja: 7
Styl: 7
Perswazja: 5
RAZEM: 26
zaćmienie:
Związek: 6
Argumentacja: 5
Styl: 5
Perswazja: 4
RAZEM: 20
Zwycięzcą debaty jest:
Pit
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych