132 odpowiedzi w tym temacie

[Daniel.]

Zaciekawił mnie wątek schizofrenii i jako sceptyk, chociaż znowu nie ' betonowy ' skłaniałbym się ku temu, żeby w tym szukać rozwiązania. Mam znajomego schizofrenika, nie dawno dopiero wykryto u niego tą chorobę. Na początku zaczął sobie wymyślać, że wszyscy go prześladują, że każdy chcę mu zrobić krzywdę, każdy mu źle życzy. Później zaczął mówić, że rozmawia z duchami i różnymi postaciami, które do niego przychodzą, mówią mu co ma robić, itp. Ostatnio wymyślił, że ma kontakt z bogiem, że jest wybrany, ma misję do spełnienia na ziemi. Możecie się śmiać, ale sprawa jest poważna, bo od jakiegoś czasu twierdzi, że jak ktoś mu coś zrobi to on tego kogoś po prostu zabije, bo jako osoba chora i tak nie dostanie wyroku.

Być może właśnie we schizofrenii tkwi sedno, być może nie poznaliśmy tej choroby wystarczająco, a te wszystkie objawy, które mają osoby opętane, są tak naprawdę objawami zaawansowanej schizofrenii, może w połączeniu z jeszcze innymi zaburzeniami.

Opętanie – stan umysłu, w którym poszczególny człowiek (indywiduum) odczuwa, że znajduje się pod wpływem zewnętrznej, niefizycznej, najczęściej osobowej siły, lub zachowuje się w sposób, który sugeruje taki stan osobom trzecim. Według wielu religii oraz wierzeń ludowych, opętanie może być formą zawładnięcia ciałem przez duchy lub demony.

Opętanie to jeden z rodzajów odmiennych stanów świadomości. Jako forma wyrazu zaburzenia psychicznego traktowane jest jako zaburzenie transowe i opętaniowe i od 1994 uznawane jest za chorobę (International Classification of Diseases and Related Health Problems: ICD-10, F44.3).

Użytkownik Daniel. edytował ten post 31.12.2012 - 14:53

[Connor]

Tematy połączone, posty, które podawały linki do poprzedniego, tego samego tematu zostały usunięte.

[McNugget]

Skoro miała padaczkę i skurcze w okolicy przełyku/krtani uniemożliwiające spożywanie to trudno się dziwić, że jej głos był zmieniony i ja bym się tu nie doszukiwał żadnych demonicznych wątków. (podobnie ze ślinieniem się)

Użytkownik McNugget edytował ten post 12.10.2014 - 21:22

[entertain_me]

Nie rozumiem, dlaczego ponoć Bóg jej kazał cierpieć. Przecież jesteśmy odkupieni od cierpienia i potępienia dzięki Jezusowi, zatem Bóg nie chce, byśmy przechodzili męki. Tu się zgodzę, że leki mogły ją nieźle omotać i stąd być może była przekonana, że to wola Stwórcy. Poza tym, rozmowa z Maryją i Jezusem... Szatan to kłamca i jest różnorodny - jak Bóg, tyle że negatywnie. Mógł podawać się za nich, a może to również wynik specyfików, które jej podawano...

Z drugiej strony - po co ją beatyfikować, skoro żadnych cudów nie dokonała?

Ona była tylko przykładem każdego z nas, jedynie nagłośnionym, że Szatan chce zabrać nasze dusze i my się poddajemy, mając wolną wolę... Nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Wybaczcie, ale naprawdę nie widzę w niej nic, co pozwala nazwać ją "świętą".

[Zevs]

Skoro miała padaczkę i skurcze w okolicy przełyku/krtani uniemożliwiające spożywanie to trudno się dziwić, że jej głos był zmieniony i ja bym się tu nie doszukiwał żadnych demonicznych wątków. (podobnie ze ślinieniem się)

 

Słyszałeś taśmy z egzorcyzmów? Naprawdę sądzisz, że przez skurcze miała "zmieniony" głos? W takim razie jak wytłumaczysz, że przez chwilę słychać jak mówi swoim normalnym głosem?

 

Nie rozumiem, dlaczego ponoć Bóg jej kazał cierpieć. Przecież jesteśmy odkupieni od cierpienia i potępienia dzięki Jezusowi, zatem Bóg nie chce, byśmy przechodzili męki. Tu się zgodzę, że leki mogły ją nieźle omotać i stąd być może była przekonana, że to wola Stwórcy. Poza tym, rozmowa z Maryją i Jezusem... Szatan to kłamca i jest różnorodny - jak Bóg, tyle że negatywnie. Mógł podawać się za nich, a może to również wynik specyfików, które jej podawano...

Z drugiej strony - po co ją beatyfikować, skoro żadnych cudów nie dokonała?

Ona była tylko przykładem każdego z nas, jedynie nagłośnionym, że Szatan chce zabrać nasze dusze i my się poddajemy, mając wolną wolę... Nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Wybaczcie, ale naprawdę nie widzę w niej nic, co pozwala nazwać ją "świętą".

 

Podobno było tak, że jeszcze nie była opętana i ukazała się jej Maryja.

[entertain_me]

Podobno, podobno. Poza tym, kult Maryjny to tylko kult. Maryja nie jest żadną wielką postacią, więc mogła sobie to "uroić".

[Zaciekawiony]

Na nagraniach cały czas słychać jej głos, tylko zmieniony modulacją.

[entertain_me]

W "ponadnaturalną" zmianę głosu jeszcze uwierzę.

[Zevs]

Na nagraniach cały czas słychać jej głos, tylko zmieniony modulacją.

 

Księdza słychać normalnie, chociaż są momenty w których mówią ksiądz i Annelise.

 

Użytkownik Zevs edytował ten post 29.10.2014 - 18:06

[entertain_me]

Oglądałam ten dokument kiedyś już. Kiedyś dla mnie straszny, teraz może trochę mniej. Oczywiście, Szatan ma możliwość zawładnięcia ciałem, to i głos może zmieniać - ma to, co Bóg, z tym, że jest zły... no i przegrany. Uważam, ale to moja osobista opinia, że gdyby ten ksiądz, bądź inny, powoływał się wyłącznie na Jezusa, na Boga może dałoby to inne rezultaty. Maryja? Jaki był efekt, gdy demon mówił "Zdrowaś Maryjo". Wyszedł? Odszedł? Ja rozumiem, organizacja Kościoła Katolickiego ma własny program przeprowadzania egzorcyzmów, ale powinni być bardziej stanowczy i nie dać się zwodzić, nie rozmawiać... Bo któż jest ważniejszy? Bóg czy Maryja? Pewnie znów dostanę -1 od Daniela, ale skoro ksiądz to chrześcijanin, to powinien zapierać się na Chrystusa i postępować jak Biblia nakazuje... Czytając Pismo Święte nie natknęłam się na wypędzanie demonów przez Maryję ani w jej imieniu, albo przynajmniej by miała jakieś specjalne wydarzenia z boskimi mocami. Nie hejtuję tu nikogo, matki Jezusa też nie, ale kurczę, to jest po prostu wykonane w niewłaściwy sposób.

Tak, czy inaczej, szkoda mi dziewczyny, że aż tyle wycierpiała, ale to może zdarzyć się każdemu. Powinni się za nią modlić, gdy żyła, teraz powinniśmy tylko o niej wspominać, bo z pewnością ma miejsce w Niebie, bo na pewno złą dziewczyną nie była. Nie rozpaczajmy, nie rozdrapujmy już tego, bo to chyba nie ma sensu.

[Zaciekawiony]

Miałem na myśli modulację gardłem a nie manipulację nagrania. To co tam słychać to głos niski i skrzeczący, ale nadal dziewczęcy. Nie wiem kto się tak doszukał "sześciu różnych głosów".

[Zevs]

Nikt sie nie doszukiwał "sześciu różnych głosów", niezła modulacja , kurde ludzie niektórzy to naprawdę są ograniczeni albo boją się dopuścić do siebie myśli, że jest coś ponad świat, który odbieramy 5 zmysłami.

[Zaciekawiony]

W większości artykułów o tym przypadku pisze się, że podczas egzorcyzmów mówiła sześcioma różnymi głosami. Dlatego byłem zdziwiony, że bez podpisów trudno odróżnić jeden od drugiego.