Napisano 04.07.2006 - 11:02
Napisano 28.08.2006 - 20:48
Napisano 28.08.2006 - 21:08
Napisano 29.08.2006 - 08:40
Napisano 29.08.2006 - 09:20
Napisano 29.08.2006 - 11:41
Napisano 02.09.2006 - 13:04
:-/ Nic okrutnegoi,bo to popularne było?Kurde,kiedyś popularne było palenie czarownic na stosie i prawo pierwszej nocy.To też nie było okrutne?Bo popularne?W III Rzeszy popularne było strzelanie do Żydów...Nabijanie na pal, było w tamtych czasach popularne, większość władców to robiła ze swoimi przeciwnikami, więc nie widzę w tym nic niezwykle okrutnego.
Napisano 04.09.2006 - 13:52
Napisano 14.11.2006 - 06:14
Napisano 19.04.2018 - 21:26
Źródło grafiki: mysteryoftheinquity.com
Wład Palownik ofiarą gwałtu?
Wład Palownik stał się pierwowzorem postaci Drakuli, stworzonej przez Brama Stokera. Był postacią historyczną, a mimo to jego życiorys wciąż stanowi przyczynek do licznych dyskusji.
Wład Tepes, zwany również Władem Drakulą narodził się w 1431 roku na terenach należących do Hospodarstwa Wołoskiego, czyli terenów obecnej Rumunii w dolnym biegu Dunaju. Ziemie te były przed wiekami granicą oddzielającą Europę od dominium tureckiego Imperium Osmańskiego. Dlatego też król Węgier oraz posiadacz kilku innych koron, Zygmunt Luksemburski powołał do życia Zakon Smoka, twór mający bronić chrześcijan przed niewiernymi, czyli intruzami z Orientu. Dość dziwna to była organizacja. Na jej czele znalazł się ojciec naszego bohatera, Wład II Diabeł. Swój pseudonim zawdzięczał przekształceniu „draco” – smok w „dracul”, czyli diabeł.
Ociec Włada Tepesa uczestniczył w politycznych rozgrywkach, w których okazał się zbyt słabym graczem. W 1442 roku Sułtan osmański Murad II pojmał całą jego familię i wymyślił plan – zwolnił Włada Diabła i kazał mu działać na rzecz dobra Turków. Synów króla pozostawił w niewoli jako zakładników. Nieszczęsny Diabeł próbował prowadzić dwubiegunową politykę, dogadzając zarówno Węgrom jak i Turkom, co kilka lat później skończyło się dla niego tragicznie.
Wład Tepes spędził w niewoli tureckiej siedem okrągłych lat. I w tym momencie dochodzimy do sedna sprawy, jak przynajmniej twierdzą autorzy nowego dokumentu wyemitowanego w Polsat Viasat History z serii „Średniowiecze”. A mianowicie, kilkunastoletni Wład miał się stać na dworze sułtańskim ofiarą gwałtu. Ludzie z dworu sułtana uczynili zeń seksualną maskotkę, druzgocząc całkowicie psychikę i wrażliwość młodego człowieka. W końcu Murad II podjął dość ryzykowną decyzję o wypuszczeniu Włada i uczynieniu zeń władcy na terenach, na których wcześniej panoszył się jego ojciec. Liczył na lojalność, ale los chciał, że nie doczekał nowych czasów. Tymczasem bestia zerwała się ze smyczy i zaczęła szaleć.
Początkowo Wład udawał pokornego poddanego nowego sułtana, Mehmeda II Zdobywcy, ale od 1460 roku rozpoczął regularną wojnę z Turkami. Walczył, palił i mordował, zaś na kartach historii zapisał się obrządkiem, jaki stosował wobec najbardziej znienawidzonych przeciwników. Zwano tę egzekucję „palowaniem”, zaś autorzy wspomnianego dokumentu opisują wprost jak ten makabryczny rytuał wyglądał. Otóż pale nie były zbyt grube, miały szerokość co najwyżej pięści. Smarowano je łojem, a następnie ofiarę nadziewano w taki sposób, że ostry koniec wchodził tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę, zaś wychodził przez gardło. Niektóre ofiary umierały od razu, lecz zdarzali się nieszczęśnicy konający w męczarniach nawet przez trzy dni. W trakcie jednej z walk wystarczyło, żeby nadchodząca armia turecka zobaczyła nadzianych na pal, by podjąć decyzję o natychmiastowym odwrocie. Ponura sława Włada Tepesa działała.
Autorzy dokumentu „Średniowiecze” tłumaczą więc barbarzyńskie okrucieństwo Włada traumą z dzieciństwa, rozdzielaną na ślepo dziką zemstą za to jak sam został niegdyś potraktowany. Siał postrach aż do 1476 roku, kiedy to skrócony o głowę, dokończył żywota jako hospodar wołoski. Nie doczekał się potomstwa.
http://www.tunguska....-ofiara-gwaltu/
Użytkownik Nick edytował ten post 19.04.2018 - 21:26
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych