Witam ... będzie to mój pierwszy post
...
a więc jak przystało w temacie napisze tu też o swoich snach ...
Pierwszy taki sen pośrednio między snem a jawą (Nowy jakiś odcinek Naruto) :
"Arcon przycodzi do konohy <liscia> i tam zalatwia formalnosci z Hokage [piatym < Tsunade>] w koncu wychodzi i tam jakas babke podrywa chyba Shizune pomocnice od Tsunade ... jednak ja olewa i biegnie na testy na genina ... na testach na genina pokazuje swoja super technike klonowania stalego < lol > w koncu zdaje i gdy wychodzi na ulice atakuje go Sakura ... szybko uzyta technika huraganu i Sakura lezy prawie martwa ... potem wybiega do Arcon'a Temari i pyta sie o uzyta technike ... nagle pojawia sie koles co nazywa sie Oggy ... wbija Arcon'owi miecz w serce ... ale Arcon wyciaga miecz, biegnie z nim na oggiego i zabija go ..."
Drugi sen :
"Wychodzę ze szkoły ... nie wiem czemu spóźniam się na gimbusa ... no cóż chce iśc do domu na piechote ... ale nagle patrze jakieś fajerwerki są przygotowywane i przez przypadek w jednego wdepłem, dziwne uczucie, że ktoś mnie obserwuje i chce zacząc gonic ... uciekam na dach budynku, w którym mieszka mój kumpel, prawie z niego spadam! Patrze, że zła pogoda ... nagle stwierdzam, że zadzwonię po mamę żeby po mnie przyjechała ... no i wyciągam komórkę i patrze ktoś dzwoni już chce odebrac i się obudziłem ... <telefon mi dzwonił jak się obudziłem dokładnie to alarm>
Trzeci sen czy nie wiem co :
"Budzę się na chwilę w nocy ... patrze na wygaszony komputer i monitor widzę nagle jakąś plamkę biała na monitorze ... olewam to i przewracam się na drugi bok ... nagle jest mi trochę zimno i słyszę wielki trzask! Leże przez 10 minut sparaliżowany w łóżku chyba byłem już obudzony no i w końcu pobiegłem do mamy spytac się czy też słyszała, ale mówi, że nie ..." No i właśnie to mnie najbardziej zastanawia ... wytłumaczy mi to ktoś?
Czwarty sen wizja? :
"Było to dzień wcześniej, albo ten sam dzień tylko parę godzin przed tym jak miał miejsce wypadek w Francji co autobus polski spadł w przepaśc z powodu hamulców ... Dokładnie pamiętam jak wtedy śniłem, że jedzie jakiś samochód nie wiem jakiś wóz ... i spada w przepaśc ... bardzo mnie to potem zdziwiło ...!"
Piąty i Szósty sen : "To już sny z przed paru lat, które pamiętam nawet zbyt dobrze .... jeden jest taki, że utopiłem się w zamkniętym pomieszczeniu ... nie umiem plywac naprawdę też, a drugi, że zostałem zabity od kuli"
Siódmy sen : "Najbardziej pamiętliwy taki, że mój tata niby spadł w przepaśc w dawnym Geant'cie teraz Realu na Trzech Stawach w Katowicach, bo ziemia się w tym sklepie zawaliła ... Bardzo złe uczucie po tym śnie"
Ósmy sen : "Język polski ... mamy pisac jakiś sprawdzian ... chyba z faraona ... (lektura) i na dodatek na jakiejś mapie mamy zaznaczac ... próbuje jakoś odgapic od kumpli i tam pisało jakieś "TU" ... przepisałem to no i babka mi mówi, że przyłapuje mnie już któryś raz na odgapianiu dzisiaj <na tym sprawdzianie> i, że wpisuje mi jedynkę co ja na to, żeby se dała spokój i ogólnie zaczynam jej bluzgac, potem chyba jedna z koleżanek przybija mi piątkę czy żółwia i koniec snu"
To chyba wszystko co pamiętam teraz jak coś mi się jeszcze przyśni to napisze
Pozdrawiam