161 replies to this topic

[Szpetnysz]

Jej włosy... ciepło jakim mnie obdarzyła... miękkość dotyku... um to było tak piękne jak i krótkie.

[limonka]

Dzisiaj hmm...
byłam w jakiejś wiosce i znajdowały się tam trzy neogotyckie katedry z czerwonej cegły, przyjechałam do jakiegoś pensjonatu, z drewnianym wystrojem, później jazda autobusem i spotykanie ludzi, których nie lubię, oraz Catherine Zeta Jones pokazująca mi pajączki na nogach ;|

[Marvin]

Ja jakieś 3 dni temu miałem taki sen że myślałem że zaraz puszcze pawia.

Chodziłem sobie z kumplami po mieście i nagle przechodziliśmy koło szkoły podstwowej. Ja powiedziałem że musze iść na lekcje (chodzimy wszyscy trzej do jednej klasy ale tylko ja poszedłem i nikt więcej [chodzimy do gimnazjum] ) wszedłem do klasy zamknąłem drzwi i nagle wszędzie było gówno wyskoczyłem przez okno a tam jeszcze więcej gówna. Nagle zniknęły wszystkie budynki i byłem w gównie po kolana. Chodziłem tak troche i do głowy przyszła mi bezsensowna myśl, pomyslałem że jak wysoko skocze to się uwolnie i skoczyłem zobaczyłem korytarz szkolny i spadłem spowrotem. Pare razy próbowałem jeszcze skakać ale się nie udało. Postanowiłem zanurkować w wiecie czym i... wypłynąłem ze zlewu byłem cały w wiecie czym i mama kazała mi iśc do kibla i powiedziałą że jak się eeem wypróżnie to będzie dobrze no i tak zrobiłem i się obudziłem.

A jak już się obudziłem to naprawde myślałem że pusze pawia. Nie życze nikomu tak porąbanego snu.

[Carlos19]

Ja mam pare snów do omowienia. Top 5 najdziwniejszych snów

5. Budzę się (w śnie) w jakimś opuszczonym magazynie. Szum, trzaski, grzmoty. Jednym zdaniem hałas. Przechodze obok skrzyń. Widzę jakieś upiory ale ich nie mogę dotknąc a one mnie widzą. Chowam się w skrzyni i... O_o budzę się

4. Jestem w domu z rodziną wszystko na swoim miejscu gdyby nie to że... Lewitujemy w powietrzu!!!! My i nasz dom, który był już daleko od ziemi. Obudzilem się wychodząc z mieszkania na klatke schodową.

3. Podobna sytuacja tyle, że szkoła lewitowała a ja siedze w ławce z kolezanka (bez skojarzen) bo lubię z nią siedziec. Nauczycielka wypada za okno i tak pokolei wszyscy bo jakaś siła nas wciągała i jak jesteśmy na ziemi to... widzimy wielki hydrant wielkości 10-piętrowego bloku

2. Niezbyt ciekawy bo to ciąg dalszy tylko z drastyką przyśnił mi się 2 tygodnie po tym na miejscu 3. Hydrant sie obala na klase w tym na koleżankę i mokra plama krwi... Ja uciekam ale przede mną góra czaszek (całe w krwi) i sie ruszają a ja panikuje a tu... wyskakuje mi wielka dupa!! przygniata mnie i koniec snu.

1. Najdziwniejszy i najdłuższy a przede wszystkim LoL!!!
Siadam przed telewizorem i oglądam wojnę światów. Myślałem wielkie badziewie i wyłączyłem w momencie kiedy pirdykło w antene i stracilem przytomnośc. Budze się w domu... Raya z wojny światów. Oni mnie nie widzą... lol?? a ja tak i mogę ich dotykac. O dziwo przez najblizsze 2 godziny nie atakowały tripody (kto oglondał wie co to) A dopiero pod wieczór zaatakowały. Potem ja ze zmęczenia zasnąłem (Tripody, atak, wielkie trzęsienie a ja śpie w łózku Raya. Budze się (w snie) patrze a tam mój dom obok domu raya xDxDxD ide do niego i się budzę.

Szkoda, że nie uczestniczyłem w wojnie. To było jak jawa... czułem ich normalnie myślałem i słyszałem i tak jakby naprawde. To może mam zdolności do przezywania snów Fajnie by było. Oglondanie horrorów a potem mi sie przysni i to przezywam

[Who.Am.I]

A ja miałem ostatnio koszmar. Od paru dni nie miałem dostępu do internetu (system się sypnął) i miałem taki sen, że wchodzę na forum paranormalne.pl, patrzę, a tu nagle mam -3 punkty reputacji za `bezsensowne wypowiedzi` o.O. W realu to bym jakoś przeżył, a we śnie to była wielka tragedia itd.

[..::Marta::..]

Uff, najgłupsze sny jakie mam, to właśnie takie, w którym nie wiem że to sen, leżę w łóżku i usiłuje się zasnąć gdy tymczasem smacznie śpię. Czasami mam tak, że potrafię tak całą noc "próbować zasnąć" we śnie...

Kurde ale męczące to jest... Emocje we snach są mocniejsze niż w realu dlatego jak się w końcu wkurzę w tym śnie, to potem budzę się niewyspana jak po koszmaru...

[DziewczynkaBezZapalek]

Ten sen mialam kilka lat temu i byl bardzo realistyczny.
Bylam w wielkiej Katedrze w moim miescie, msza wieczorna, kosciol wypelniony ludzmi. Ja wychodze z zachrystii (czy jak to sie tam nazywa) z kalachem i puszczam serie w przerazonych, kleczacych, modlacych sie ludzi. Zabijam ich z zimna krwia.

[Who.Am.I]

OMG! Miałem sen że atakował mnie gang księży o.O. Na szczęście wszystkich wymordowałem Nie myślałem, że skoro jestem przeciwko Kościołowi to będzie mnie we śnie atakował >.<

[Astril]

ja nie pamiętam co dzisiaj mi sie śniło, szukałam długopisu żeby go zapisać, no i zapomniałam wtedy go ale pamiętam wczorajszy sen:

jechałam z dwiema siostrami ciotecznymi, bratem ciotecznym i jedną ciotką na rowerach z tesco z miasta szosą dwie siostry gonią jak głupie ścigając sie , mój brat cioteczny jedzie po rowie , mi jest strasznie cieżko pedałować nawet na jedynce, a ciotka znikła że nawet nie zauważyłam i nagle z tego asfaltu wjeżdżamy na polną droge, takie dziwne załamanie przestrzeni było, jedziemy dalej: siostry sie gonią, brat po rowie, ciotki nie ma, a ja pedałuje ile sił w nogach a i tak jestem na końcu ^^, i tu taki suprise, oni znikli a ja z tej łąki wjeżdżam nagle do mojego pokoju, znaczy widok identyczny jakbym oczy otworzyła, no i jak już wjechałam do tego pokoju to wiedziałam że sie budze i sie obudziłam

najciekawsze jest to że wiem co ten sen znaczy, ale to już nie wasza sprawa =)

[esabiel]

Mi się ostatnio śniło że stado wróbli latają z gałęzią a żyrafa chodzi po płocie
Nic nie brałam, nic nie piłam przed snem

[Gurgio]

Dość często mam sny, w których walczę z różnorakimi monstrami rodem z jakiegoś fantasy

Ostatnio walczyłem z płonącym centaurem ( ) w jakiejś świątyni, było tam mnóstwo kolumn, potwór powalił mnie a ja w rekompensacie zabiłem go używając czaru wody ^^ ogólnie czułem się taki dumny, i w ogóle

[Wojak]

Sen Bezsensowny

Śniło mi się że wraz z Jeckiem Chanem chceliśmy uratować pewien hotel z rąk bandziorów.A drugi sen był taki że wraz z Jeckiem Chanem założyliśmy szkołe kung fu ale skończyło się wielką zbiorową sceną w której nawet nie miałem ochoty brać udziału ponieważ Jeckie z mnichami trochę zaszaleli pod koniec snu i podsumowując ten sen Jeckie nie ma zbyt dużego ''członka'' .Inny sen był taki że mój pies ukradł mi rower i zaczął jeździć po podwórku.Inny bardziej poważny sen ale i tak dziwny.Był taki ja dowodziłem armią ludzi i walczyliśmy z ogromną armią potworów lecz po jakimś czasie zgubiłem miecz wziąłem jakiś tasak i spytałem się jednego potwora czy to jest jego potwierdził tak więc grzecznie mu go oddałem i zacząłem znowu walczyć.

[tofic85]

ja też często mam bezsensowne sny. Aż się sama czasem dziwię, że mój umysł potrafi coś takiego wytworzyć. heh.