Teleskop Hubble'a patrzy na atmosferę pozasłonecznej planety
Teleskop Hubble’a umożliwił astronomom przyjrzenie się po raz pierwszy atmosferze planety spoza naszego Układu Słonecznego. Teleskop pokazał górną, gęstą powłokę gorącego gazu, która jest wydmuchiwana z planety w przestrzeń.
Planeta HD 209458b według wizji artysty.
Planeta, o nazwie HD 209458b, nie jest podobna do żadnej planety w naszym Układzie Słonecznym. Krąży po orbicie wyjątkowo blisko swojej gwiazdy i jest tak gorąca, że jej gaz jest wydmuchiwany w przestrzeń, co powoduje, że planeta wyglądem przypomina kometę z ciągnącym się za nią warkoczem. Okazuje się, że gaz występujący w górnej warstwie atmosfery planety ogrzewa się do tego stopnia, że ucieka w przestrzeń. Można to porównać do unoszącej się pary z kotła wrzącej wody.
"Powłoka tej planety jest w zasadzie strefą przejściową, w której temperatura zmienia się gwałtownie od 1000 stopni Kelvina do 15 000 stopni Kelvina, a więc panuje tam temperatura wyższa niż na Słońcu" – wyjaśnia Gilda Ballester z University of Arizona w Tucson, która jest kierownikiem zespołu badaczy. "Dzięki temu odkryciu możemy zobaczyć w jaki sposób planeta traci swoją atmosferę."
Informacje na temat tego odkrycia zostały opublikowane w najnowszym czasopiśmie Nature, 1 lutego b.r.
Dane z Hubble’a pokazują, jak silne promieniowanie ultrafioletowe pochodzące z macierzystej gwiazdy ogrzewa gaz w górnej warstwie atmosfery planety. Atmosfera wygląda jak nadmuchany balon. Gaz jest tak gorący, że porusza się bardzo szybko i w konsekwencji ucieka z planety, pokonując grawitację - 10 000 ton gazu ucieka z tej planety w ciągu tylko jednej sekundy. Jednakże nie oznacza to wcale, że życie planety się kończy. Astronomie szacują, że planeta będzie istnieć przez kolejne 5 miliardów lat.
"Paląca się planeta jest nabrzmiałą wersją Jowisza. Rzeczywiście nazywa się ją "gorącym Jowiszem", co oznacza wielką gazową planetę okrążającą bardzo blisko swoją macierzystą gwiazdę. Jowisz prawdopodobnie wyglądałby tak samo jak HD 209458b, gdyby krążył tak blisko Słońca"– dodaje Ballester.
Obieg planety wokół gwiazdy wynosi 3,5 dnia, a orbita planety znajduje się w odległości 7,5 mln km od gwiazdy. Planeta znajduje się 20 razy bliżej od gwiazdy niż Ziemia od Słońca. Dla porównania Merkury, który jest najbliższą planetą od Słońca jest 10 razy dalej od Słońca niż HD 209458b od swojej gwiazdy. Oczywiście Merkury jest zupełnie inną planetą – małą żelazną kulą ze skalistym jądrem.
Chociaż HD 209458b nie ma podobnej sobie planety w naszym Układzie Słonecznym, ma ich bardzo wiele poza nim. Około 10 do 15 procent z ponad 200 znanych nam planet pozasłonecznych stanowią planety typu "gorący Jowisz". Ostatnie badania wykryły 16 kolejnych kandydatów tego typu w środku naszej Drogi Mlecznej. Te odkrycia mogą oznaczać, że w naszej Galaktyce znajdują się miliardy takich gazowych olbrzymów "przytulonych" do swoich macierzystych gwiazd.
Gazowy olbrzym HD 209458b jest pierwszą tego typu planetą, którą udało się zaobserwować w momencie jej przejścia na tle swojej gwiazdy. Znajduje się 150 lat świetlnych od Ziemi, w konstelacji Pegaza. Przejście planety na tle gwiazdy pozwala astronomom zbadać budowę i skład chemiczny gazu w atmosferze planety, poprzez analizę promieniowania gwiazdy przechodzącego przez atmosferę planety. W taki właśnie sposób naukowcy dowiedzieli się, że w skład atmosfery HD 209458b wchodzi tlen, węgiel i sód oraz, że planeta posiada wyglądającą jak warkocz komety grubą, górną warstwę atmosfery, bogatą w wodór. Dodatkowe obserwacje atmosfery planety zostały przeprowadzone przez należący do NASA Teleskop Spitzera, który zarejestrował promieniowanie podczerwone.
źrodło: www.astronet.pl