Napisano
07.06.2006 - 19:48
Myśle, że te kule, co robią piktogramy to takie satelity-drukarki. Wypluwają z siebie mikroskopijne, wysoko naładowane kuleczki metalowe (które można znaleźć w każdym, autentycznym kręgu) co wywołuje odpowiednie 'wiry' i wyładowania.
Ktoś pytał też dlaczego tyle formacji jest w Anglii?
Odp.: Dokładniej w południowej Anglii i dlatego aby powstał autentyczny krąg najwyraźniej 'kule-drukarki' potrzebują podłorza jakim jest WODA, a dokładniej woda podgruntowa. Widziałem zestawienie map geologicznych Anglii i miejsca takie występują w na dużych obszarach rzeczywiście wyłącznie na południu tego kraju. Co więcej 99% kręgów znajdowało się na tych właśnie obszarach.
Do tego dochodzą jeszcze ostatnie badania rosyjskich naukowców, którym odało się powyginać 'w pół' (za pomocą wyładowań mikrofalowych) kłosy stojące w szklance z wodą. Przytaczają oni też pewien przypadek, gdy w zroszony ze spryskiwacza trawnik uderzyła błyskawica powodując ułożenie się trawy w równomierny krąg.
Trzeba więc przyjąć, że prosty, jednolity krąg może powstać od pioruna, jeśli w miejscu uderzenia jest jakiś zbiornik wody przygruntowej, ale skomplikowane wzory powstają najwyraźniej przes wysoką inteligencję i technologię, gdyż wiedzą, gdzie się 'uda' i jak to zrobić :wow:
Najleiej więc zebrać próbki gruntu i poszukać kulek pod mikroskopem i wszystko będzie jasne!