Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koń - matematyk


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#16

Luke.
  • Postów: 407
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Częściowo zgadzam się z moim przedmówcą. :) Myślę, że zwierzęta mogą być nawet bardzo inteligentne. Natomiast uważam, że w przeciwieństwie do ludzi, zwierzęta nie mogą posiąść mądrości. ;)

Może ten przypadek był oszustwem, ale chyba możliwe jest, że koń mógłby zrozumieć jakieś proste operacje na jakiś prostych liczbach.
  • 0

#17

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie może zrozumieć, moze się co najwyżej wytresować. Koń nie ma pojęcia co to znaczy np. "5". On wie, co musi zrobić jak ktoś go w odpowiedni sposób informuje naciskiem, że ma ruszyć, skręcić albo się zatrzymać. Ale matematyka już wymaga myślenia abstrakcyjnego - weź wytłumacz zwerzęciu, że "4" to np cztery kostki cukru, a już "5" to pięć kostek. A już w ogóle pojęcie dodawania albo odejmowania - dla nas to proste, ale dla konia...
  • 0



#18

mojo.
  • Postów: 355
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ale pierdo**** . kOn najprawdopodobniej reagowal na kształt, tak jak zostal wytresowany, albo na ruchy wlasciciela. Bo ciezko jest mi uwierzyc ze widzial sobie cyfre 5 i wystukal ja kopytami;p to troche dziwne (choc od tego tu jest to forum:P)
  • 0

#19

+......

    Wędrowiec

  • Postów: 710
  • Tematów: 125
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

CUDOWNY KOŃ LADY

W 1925 roku rodzina Fondów, prostych farmerów z Wirginii (USA), kupiła na targu źrebaka. Już wkrótce okazało się, że nie muszą wołać konia po imieniu. Aby go przywabić, wystarczało intensywnie o nim pomyśleć. Czyżby Lady, jak nazwali źrebię, miała zdolności telepatyczne?

Kiedy pan Fonda opowiadał innym o nadzwyczajnych umiejętnościach konia, spotykał się jedynie ze śmiechem i kpinami. Im bardziej go wyśmiewano, tym bardziej zastanawiał się nad sposobem porozumienia się z Lady. W końcu skonstruował rodzaj maszyny do pisania dla konia. Składała się ona z 26 blaszanych płytek, a na każdej wymalowana była inna litera alfabetu. Lady mogła naciskać pyskiem pojedyncze litery i w ten sposób składać słowa. Ale czy będzie umiała wykorzystać tę możliwość? Czy może pomysł był absolutnie pozbawiony sensu?
Jednak cud się wydarzył: Lady zaczęła składać litery w logiczne słowa. Czy to tylko przypadek? Fondowie zadawali zwierzęciu konkretne pytania, a ono odpowiadało prawidłowo.

Koń, który przepowiada przyszłość

Sensacyjna wiadomość o rozumnym koniu szybko się rozeszła. Coraz więcej ludzi chciało zobaczyć piszącą Lady. Rodzina Fondów zaczęła dostawać atrakcyjne propozycje pieniężne od cyrków, które chciały zatrudnić niezwykłego konia. Lady zainteresował się nawet Hollywood. Reżyserzy kusili ubogą rodzinę stosami dolarów, jednak bezskutecznie. Fondowie wyjaśniali zdziwionym ludziom: "Nie chcemy wykorzystywać naszej Lady!" Koniem zainteresowali się profesor Rhine z żoną, naukowcy zajmujący się zjawiskami nadprzyrodzonymi. Przez kilka lat obserwowali Lady i doszli do wniosku, że koń rzeczywiście literuje nie tylko słowa mające jakieś znaczenie, ale też sensownie odpowiada na pytania. Profesor udowodnił, że Lady jest w stanie przepowiadać nawet przyszłość. Udało się jej przewidzieć prezydenturę Roosevelta i Trumana, co wprawiło w zdumienie opinię amerykańską. Do konia zaczęli przybywać ludzie, którzy prosili o pomoc w podjęciu życiowych decyzji. 24 października 1955 roku w telewizji ukazał się program o Lady, która pomogła w odnalezieniu zaginionego dziecka.

Lady znajduje zagubione dzieci

11 października 1955 roku w małym miasteczku w Indianie zaginął trzyletni Ronnie Weitcamp.
- Pobiegł do lasu... - opowiadały zrozpaczonej matce inne dzieci. Miejscowa policja rozpoczęła poszukiwania i kilka godzin później została wszczęta największa w historii stanu akcja poszukiwawcza. Zagubionego dziecka szukało około 1500 ludzi. Pobliski las został przeczesany centymetr po centymetrze. Bez rezultatu.
Czy chłopca uprowadzono? To była ostatnia nadzieja. Z godziny na godzinę stawało się bowiem coraz zimniej i można się było spodziewać, że dziecko nie przeżyje mroźnej nocy w lesie. Jednak domniemani porywacze nie zgłaszali się po okup.
22 października wstrzymano akcję poszukiwania dziecka. I wtedy Frank Edwards przypomniał sobie, że kiedyś, podczas wielomiesięcznych poszukiwań czteroletniego Danny'ego Matsona, policja zasięgnęła w końcu rady u jasnowidzącego konia. Podobno zwierzę wystukało na swojej maszynie do pisania precyzyjne odpowiedzi, dzięki którym odnaleziono ciało zaginionego dziecka. Znajdowało się ono w odległych kamieniołomach. Także i w tym przypadku policja postanowiła skonsultować się z koniem w sprawie Ronniego. Frank Edwards zadawał Lady pytania i skrupulatnie protokołował odpowiedzi. A oto wyciąg z raportu:
"Frank Edwards: Czy wiesz, dlaczego tu jesteśmy?
Lady: C-H-Ł-O-P-I-E-C
Jak chłopiec ma na imię? R-O-N-E
Czy chłopiec żyje, czy jest martwy? M-A-R-T-W-Y
Czy został porwany? N-I-E
Czy znajdziemy go? T-A-K
Gdzie? D-Z-I-U-R-A
Czy jest w odległości większej niż jedna czwarta mili od domu? T-A-K
Dalej niż mila? N-I-E
Co jest w pobliżu dziury? D-R-Z-E-W-O
Jak wygląda podłoże? P-I-A-S-E-K
Kiedy go znajdziemy? G-R-U-D-Z-I-E-Ń
24 października 1955 przesłuchanie konia ukazało się w telewizji. Rodzice Ronniego ciągle mieli nadzieję, że dziecko żyje, mieszka u ludzi, którzy porwali chłopca, ponieważ nie mieli własnych dzieci.
Nadszedł 4 grudnia - najsmutniejszy dzień w życiu rodziny Weitcamps. Dwóch nastolatków znalazło ciało ich syna. Zabłądził, spadł ze stromego urwiska i zamarzł. W odległości dziesięciu metrów rósł stary wiąz. Niestety, sprawdziło się wszystko, co przewidziała Lady.

Marta Laurent
http://www.gwiazdy.com.pl/42_99/23.htm
  • 0



#20

Radar.
  • Postów: 89
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Także i w tym przypadku policja postanowiła skonsultować się z koniem


rotfl :D


swoją drogą koń to zjawisko?
  • 0

#21

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Konie to bardzo mądre zwierzęta. Zajmuje sie psychologią koni bo sam jestem jeźdźcem. Ale troche mi ciężko uwierzyc w gadającego konia ;) . Kon matematyk jest mozliwy bo koński umysł jest bardzo rozbudowany. Dzieli wszystkie zjawiska na około siebie na dwie grupy, Wazne i nieważne. Konie zapamietują człowieka, reakcje itp. Dlatego źrebaka po 24 godzinach juz sie "Odczula" np. na głaskanie itp.
No ale wracajac do tematu. Konie zawsze myslą. Mają najszybszy czas reakcji. Jak by czlowiek miał taki umysł jak koń był by najbystrzejszy na ziemi :D gdyby dało mu sie układ liczb to w mniej niz sekunde wiedział by wynik.
:)

Edit: Tac
  • 0

#22

Mateusz ścirka.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

koń matematyk. lol . W sumie ciekawe zjawisko
  • 0

#23

Dzideks.
  • Postów: 48
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ostatnio bylem na koloniach i zaprowadzili nas do kopalni soli gornik opowiadal ze jak kon wiozl wiecej niz 4 wozy z sola to nie szedl dalej, bo uznal ze mu za ciezko.

a jak to liczyl?

ruszyl 5 krokow stanol jezeli byly 3 pukniecia to ok szedl dalej... a jak bylo wiecej to za nic nie ruszyl.

jak gornicy probowali oszukac i bylo 5 wozow to ostatni doczepiano po tym jak kon policzyl 3 pukniecia. ale czasami zczail sie ze jest mu za ciezko i jeszcze raz przeliczal.

Moim zdaniem konie sa rzeczywiscie bystre i madre.
  • 0

#24

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A jak dla mnie po prostu poczuł, że ciągnie trochę za dużo i trudno mu iść ;]
  • 0



#25

Leczysław Kerdgeniusz.
  • Postów: 95
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm, koń matematyk... W końskim rozumieniu to pewnie one umieją liczyć. Widzą 4 rzeczy, to wiedzą, że tego nie jest więcej ani mniej. Ale co ich obchodzi znaczek "4"? Od tego jest tresura, tak samo jak z nami w szkole (w domu też :) )W końcu mając 3 latka część ludzi nie umie liczyć w języku dorosłych, rachunkowość to dla nich czarna magia, ale rozumieją co robią :D
Dodatkowo pragnę zauważyć, że tak wśród ludzi trafiają się wybitne wyjątki, tak może być i wśród zwierząt. Co prawda ciężko mi uwierzyć w jasnowidzącą Lady, dla czego nikt się jej nie spytał o naturę jej daru? Może to po prostu bajeczka. Nie wiem. Ale to mogło być poprzednie wcielenie mojej koleżanki, odpowiada w podobnym stylu, aczkolwiek na tak trudne pytania byłoby tylko: "nie wiem" :P
W każdym bądź razie koń pierwszy nie liczył. Z matematyką jako taką nie miało to nic wspólnego.

A ten od wagonów, to wiedział, co ciągnie, kiedy ciągnął coś innego to wiedział, że jest za ciężko :D żadna filozofia, to tego wielkiej inteligencji nie trzeba. Był nauczony, że ciągnie trzy wózki a nie, że po prostu ciągnie.
  • 0

#26

Yuna.
  • Postów: 115
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślę, że czasem zwierzęta są mądrzejsze od nas - ludzi.
Hm. Może nawet nie czasem a, cały czas.
  • 0

#27

Biscquit.
  • Postów: 69
  • Tematów: 2
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Moja mama mi kiedyś mówiła, że miała konia na wsi, a raczej klacz która owego czasu była źrebna i kiedy pojechali w pole nią 'orać', ona zaczęła płakać. Autentycznie, łzy jej ciekły..

:D
  • 0

#28

Kira.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Był pies co jeździł koleją to i koń matematyk się znajdzie ^^

Ponoć pies wyczuwa kiedy człowiek się boi, widocznie na tej samej zasadzie Hans wyczuwał poprawną odpowiedź.
  • 0

#29

ŻyRAffA.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Był pies co jeździł koleją to i koń matematyk się znajdzie ^^

Ponoć pies wyczuwa kiedy człowiek się boi, widocznie na tej samej zasadzie Hans wyczuwał poprawną odpowiedź.


mi się wydaje, że po prostu [tak jak już kilka osób napisało] jak usłyszał komendę "dwa plus cztery" to tupał sześciokrotnie i miał podnietę xddddd
to tak jak z psem - "siad!", "zdechł pies!", "poproś!" itd.
fakt, że koń musiał mieć trochę mózgownicę, żeby zapamiętać te wszystkie pierwiastkowania, mnożenia, dzielenia itp., ale myślenie abstrakcyjne odpada ;d

@edit
takiego mieć w ławce, w szkole to lux xD

  • 0

#30

dominator03.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

niesamowity koń, podziwiam cierpliwość właściciela :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych