* Asteroid sprzed 65 milionów lat był odpowiedzialny za wymarcie dinozaurów, po którym został krater w Meksyku na półwyspie Jukatan.
** Około 250 milionów lat temu na Ziemi doszło do jednego z największych w dziejach masowego wymierania. Zniknęło wtedy około 90 procent wszystkich gatunków zwierząt morskich i 70 procent kręgowców.
*** 3,5 miliarda lat temu w Ziemię uderzył duży obiekt. To najdawniejsze, a być może i najpotężniejsze w historii Ziemi uderzenie miało energię 10 do 100 razy większą niż energia planetoidy, która 65 milionów lat temu spowodowała wyginięcie dinozaurów. Uderzenie spowodowało powstanie fal tsunami nieporównywalnych z późniejszymi tego typu zdarzeniami.
Czy to się powtórzy?
Prowadzona przez NASA lista asteroid potencjalnie grożących zderzeniem z Ziemią ma nowy numer jeden! Największym zagrożeniem dla naszej planety jest asteroida o nazwie 2004 VD17. Termin ewentualnej kolizji to 4 maja 2102 roku! Jej średnicę ocenia się na ok. 580 metrów. Posiada masę niemal miliarda ton, co - w wypadku zderzenia - wyzwoliłoby 10 000 megaton energii odpowiadającej energii całej zgromadzonej na świecie broni jądrowej. Asteroida o takim rozmiarze mogłaby wybić w Ziemi krater o szerokości ok. 10 km oraz wywołać trzęsienie ziemi o sile 7,4 st. w skali Richtera.

Najnowsze obserwacje, z 23 lutego, pozwoliły naukowcom z programu monitorowania obiektów znajdujących się w pobliżu Ziemi, NEO (Near Earth Object) dokładniej obliczyć orbitę "podejrzanej" asteroidy 2004 VD17. Miały one wyeliminować lub zmniejszyć prawdopodobieństwo jej kolizji z Ziemią w 2102 roku. Tak się jednak nie stało. Astronomowie postanowili, więc zmienić "wycenę zagrożenia" asteroidą na poziom drugi w tzw. skali turyńskiej. Przyjęta, w 1999 r. skala turyńska przypomina stosowaną dla trzęsień ziemi skalę Richtera, ale określa prawdopodobieństwo zderzenia danej asteroidy z Ziemią (w skali od 1 do 10). Nie uwzględnia jednak prawdopodobnych efektów kolizji, tak jak równolegle stosowana skala Palermo. Zdecydowana większość spośród około 4 tysięcy dotychczas zidentyfikowanych obiektów znajdujących w pobliżu Ziemi (NEO) zostało "wycenionych" na poziom zerowy. Oznacza to brak jakiegokolwiek zagrożenia z ich strony dla naszej planety. Poziom 1 sugeruje już możliwość kolizji, która wymaga dokładnego monitorowania. "Ryzyko impaktu tego obiektu w ciągu następnego wieku jest większe, niż ryzyko upadku jakiejkolwiek innej asteroidy", powiedział Morrison. Zdaniem Don Yeomans z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie, poziom 2 zdarza się niezwykle rzadko, ale nie oznacza jeszcze alarmu a dalsze obserwacje obiektu zmniejszą jego "wycenę", być może nawet na poziom zerowy.
Według ostatnich pomiarów, szanse, że asteroida uderzy w Ziemię w roku 2102 są jak 1 do 1600. Dwa lata później, w roku 2104, już tylko jak 1 do 500 tysięcy. Dotychczas najwyżej "wyceniono" zagrożenie ze strony asteroidy Apophis (2004 MN4): na poziom 4 w grudniu 2004 r. Po pewnym czasie ocenę zagrożenia zmniejszono do poziomu 1. Apophis, mierzący 300 metrów szerokości i mający masę niespełna 100 milionów ton, ominie Ziemię w odległości 36,350 kilometrów w dniu 13 kwietnia 2029 roku. Pod koniec lat 90. NASA dostała "zielone światło" od kongresu na projekt zlokalizowania przed 2008 rokiem aż 90 proc. wszystkich NEO o średnicy, co najmniej kilometra. Jak zapewnia Yeomans, dotychczas odnaleziono już 830 z prognozowanych 1100 asteroid oraz tysiące mniejszych obiektów krążących blisko Ziemi.
Źródło: AstroNew