33 replies to this topic

[Makbet]

Nikt chyba nie jest na tyle głupi aby pozbywać się dowodu, ale po co dzielić się znaleziskiem z innymi. Zapewne małego podróżnika trzymają gdzieś w laboratorium a do butelki włożyli kamień i w morze z nim.

W takim wypadku rozum weźmie górę nawet nad najbardziej zakorzenionymi wierzeniami.

[iniside]

Przynzaje. Ktos sie troche napracowal przy zrobieniu tego modelu.
Ale zeby zaraz insektoidalna forma zycia przypominajca humanoida. No ludzie wyluzyjcie troche .

edit [5.07.08] AlienGrey

[Makbet]

Wytłumacz mi w takim razie czemu odrzucasz taką historię, znajdujemy się przecież na forum o zjawiskach paranormalnych, na którym to pojawiają się najróżniejsze dziwy. Właśnie przez takie podejście do sprawy możemy tracić dowód za dowodem, skupiając się tylko na gigantycznych sprawach jak UFO, czy też szaraki praktycznie olewamy takie o to skrzaty, może i historia jest przesadzona ale zasługuję na taki sam poziom dyskusji co Roswell czy też temu podobne tematy. Nie koniecznie musimy w to wierzyć, ważne żebyśmy przynajmniej spróbowali, to "rozwikłać" - dojść do wspólnego porozumienia. Bo śledztwo przez internet jest co najmniej śmieszne.

[Heavy_metal_Jezus_012]

W telewizji był kiedyś film o małych istotach, i legendach o nich. Znaleziono male szkielety gdzieś w jakini i okazało się, że to były dorosłe osobniki bo kości były zużyte. Naukowcy nazwali je "Hobbitami". I o dziwo uważa się, że wygineły stulecie temu. Przypominam, że hobbity to też postacie z kultowej książki, dla tego te ztworzenia tak nazwano.

ariel: zwracaj uwagę na ortografię w swoich postach

[iniside]

Wytłumacz mi w takim razie czemu odrzucasz taką historię, znajdujemy się przecież na forum o zjawiskach paranormalnych, na którym to pojawiają się najróżniejsze dziwy. Właśnie przez takie podejście do sprawy możemy tracić dowód za dowodem, skupiając się tylko na gigantycznych sprawach jak UFO, czy też szaraki praktycznie olewamy takie o to skrzaty, może i historia jest przesadzona ale zasługuję na taki sam poziom dyskusji co Roswell czy też temu podobne tematy. Nie koniecznie musimy w to wierzyć, ważne żebyśmy przynajmniej spróbowali, to "rozwikłać" - dojść do wspólnego porozumienia. Bo śledztwo przez internet jest co najmniej śmieszne.

Odrzucam, bo jest tak nciagana, ze az smieszna. Szczegolnie, ze:
a) dowod wylecial do morza (kek)
b) skoro na Malezji spotkania z gremlinami/goblinami/innymi skrzato-kurduplami sa na porzadku dziennym to dlaczego ja wiem o tej jednej ?

[earth2057]

Te historie o małych istotach zawsze kończą się tak samo po jakimś czasie wszelki słuch o nich zaginął i nikt nie może potwierdzić czy to prawda czy fake.

[Valgorth]

Przypominam, że hobbity to też postacie z kultowej książki

Mowi sie Hobbici nie to ze sie czepiam ale lubie poprawne nazwy postaci z ksiazek co do historii ze sloikiem to czemu mialaby byc naciagana z powodu tego ze zostal on wraz z zawartoscia wrzucony z powrotem do morza ? Skoro u nich panowal przesad ze kontaktowanie sie z takimi istotami zle wplywa na dusze człowieka to chyba normalne ze go wyrzucili.. wladze ktore z pewnoscia chcialyby zachowac okaz po prostu sie spoznily z przechwyceniem go.

skoro na Malezji spotkania z gremlinami/goblinami/innymi skrzato-kurduplami sa na porzadku dziennym to dlaczego ja wiem o tej jednej ?

Coz..nie kazdy musi wszystko wiedziec.. widocznie cos przeoczyles a w artykule wyraznie pisze ze w Malezji jest cala masa takich historyjek, po prostu opisali akurat tą bo byla byc moze najciekawsza, bo byly zdjecia, bo malenka istota byla wystawiona w muzeum co kazdy mieszkajacy tam czlowiek mogl potwierdzic..

[MateuszS]

Dziwne - takie znalezisko i wyrzucają to do morza, przecież choćby nie wiem w co wierzyli to mieli świadomość, że to jedno z największych odkryć w historii - FAKE

[Valgorth]

choćby nie wiem w co wierzyli to mieli świadomość, że to jedno z największych odkryć w historii

Wierz mi ze sa ludzie dla ktorych wierzenia ludowe sa bardzo wazne, wazniejsze od czegokolwiek - w dodatku tam zyja tez w wiekszosci ludzie prosci i takie znalezisko nic dla nich nie znaczy zwlaszcza jesli ma przyniesc pecha, dla nich wazne jest by zarobic na chleb i utrzymac rodzine..nie przywiazuja uwagi do zjawisk takich jak UFO itp tam zycie inaczej sie toczy..nie kazdy jest taki swiadomy.. naprawde.

[AlienGrey]

Ej dobra, bo powoli zaczynacie zbaczać z kursu

[Marchewa]

Sprawa dość ciekawa, osobiście nie wykluczam możliwości istnienia małych hominidów acz nad każdą sprawą trzeba sie zastanowić. Na początku zwróćmy uwage na oczy, wydają sie już nieprawdopodobne z powodu wielkości i koloru (czerwone, jak w horrorach u każdego lepszego "straszaka") no ale wszystko na Ziemi możliwe. Bardziej zastanawia mnie jednak odzienie istotki, czy czasem nie jest z materjału który trudno by było pozyskać takim miniaturowym stworzeniom (i który nie może być tak zrobiony przy takim wzroście). Wogule w jaki sposób pobratyńcy(?) hominida zdołali wsadzić go do słoika, nie mówiąc już o zamknięciu i znalezieniu owego bez żadnego zauważenia ze strony człowieka.

[gosc_]

Ja pamiętam że oglądałem kiedyś program o ewolucji człowieka na Discovery i tam właśnie było mówione że na ziemiach dzisiejszej Malezji,Indonezji i w ogóle tej masy wysp jaka tam jest żyła karzełkowata odmiana ludzi nazwana ,,Hobbitami" [ ] Może to ma jakiś związek...

[iniside]

Nie bo Hobbicie z malezji byli mniej-wiecej rozmiarow Hobbitow Tolkienowskich/Halfingow z DnD itd. Wiec ten sloik to spory by musial byc .

Edit +.....
Jeżeli komentujesz wiadomość przedmówcy, nie cytuj jej w całości

[gosc_]

No tak ale przecież jest napisane że widywane są również dorosłe okazy tych "ludzików" może ten w słoiku to poprostu płód czy cuś


Edit +.....
Cytowanie całego posta poprzedzajhącego jest zbędne

[iniside]

Mnie to wygladalo na doroslego osobnika jesli bylo prawdziwe.
to nie moglbyc hobbit, bo szkielety mikor-udzi ktore znaleziono zdecydowanie pokazuja, ze to Hobbit to taki mini-czlowiek.

Edit +.....
Zbędne cytowanie posta poprzedzającego