Napisano 26.08.2008 - 12:26
Napisano 07.10.2008 - 18:07
Napisano 24.10.2008 - 22:31
Taaa ziemia pusta w srodku. Dziwnie to brzmi. Jesli ziemia jest pusta w srodku, to skad biora lawe wulkany i dlaczego ona wychodzi na powierzchnie, skoro w srodku ziemi jest pusto i ma peeeelno miejsca? Po drugie cisnienie powietrza w srodku... nie do wytrzymania. No tak ale przeciez sa dziurki na biegunach. Nadal mam zastrzezenie, skoro sa dziurki to teoretycznie powietrze ze srodka ziemi powinno sie wyrownac z tym z nad powierzchni wiec ziemia ''zapadla by sie w sama siebie'' (grawitacja...). Po trzecie- to wirujace jadro w srodku ziemi wytwarza pole elektromagnetycznie wokol ziemi, dzieki ktoremu zyjemy. Wiec jesli jego by nie bylo, to nawet pilot od telewizora by nie dzialal- ale najpierw zostalibysmy zbombardowani naladowanymi czasteczkami pochodzacymi ze Slonca- wrecz smiertelna dawka promieniowania- zginelibysmy. No i po czwarte- jak chca sie tam wyprawic...(!!!). Przeciez pod gruba warstwa lodu jest jeszcze ocean (co zaprzecza teori dziurek). Wiec statek musialby potrafic:
-Wytrzymywac ekstremalnie niskie i wysokie temperatury
-miec jakies specjalne wiertla, ktore przebily sie przez super twarda skale
-wytrzymywac ekstremalnie wysokie cinienie
-potrafic plywac
-miec silniki odrzutowe (nawet jesli w ''diurze'' grawitacja jest ograniczona, bez grawitacji statek leci bez konca- az go cos zatrzyma, wiec silniki odrzutowe sa niezbedne, aby wrocic- oraz w ogole gdzies dojechac
-korzystac z zasilania jadrowego
Nie wiem ile taka zabaweczka kosztuje, ale mnie raczej nie stac...
Aha i dzisiejszy poziom (prezentowanej publiczbnie) technologii nie pozwala na skonstruowanie takiego statku.
Ppszyszlo mi do glowy jeszcze kilka argumentow:
Skoro w srodku ziemi ma byc drugie slonce, to-
-ludzie w srodku od razu by umarli (znowu-zabojcza dawka promieniowania)
-nawet jesli nie, to sila grawitacyjna malego slonca zmazdzyla by nasza (teoretycznie i tak juz ''zapadnieta'') planete (sila przyiagania malego slonca).
-fluktuacje grawitacji [zakladajac ze mimo wszystko poprzednie prawa jakos niedzialaja] (grawitacja planety i grawitacja wewnetrznego slonca, powoduja wewnetrzne fluktuacje grawitacji oraz niestety na razie nieznane nam skutki).
Mozna tak gdybac i gdybac...
Taaa ziemia pusta w srodku. Dziwnie to brzmi. Jesli ziemia jest pusta w srodku, to skad biora lawe wulkany i dlaczego ona wychodzi na powierzchnie, skoro w srodku ziemi jest pusto i ma peeeelno miejsca? Po drugie cisnienie powietrza w srodku... nie do wytrzymania. No tak ale przeciez sa dziurki na biegunach. Nadal mam zastrzezenie, skoro sa dziurki to teoretycznie powietrze ze srodka ziemi powinno sie wyrownac z tym z nad powierzchni wiec ziemia ''zapadla by sie w sama siebie'' (grawitacja...). Po trzecie- to wirujace jadro w srodku ziemi wytwarza pole elektromagnetycznie wokol ziemi, dzieki ktoremu zyjemy. Wiec jesli jego by nie bylo, to nawet pilot od telewizora by nie dzialal- ale najpierw zostalibysmy zbombardowani naladowanymi czasteczkami pochodzacymi ze Slonca- wrecz smiertelna dawka promieniowania- zginelibysmy. No i po czwarte- jak chca sie tam wyprawic...(!!!). Przeciez pod gruba warstwa lodu jest jeszcze ocean (co zaprzecza teori dziurek). Wiec statek musialby potrafic:
-Wytrzymywac ekstremalnie niskie i wysokie temperatury
-miec jakies specjalne wiertla, ktore przebily sie przez super twarda skale
-wytrzymywac ekstremalnie wysokie cinienie
-potrafic plywac
-miec silniki odrzutowe (nawet jesli w ''diurze'' grawitacja jest ograniczona, bez grawitacji statek leci bez konca- az go cos zatrzyma, wiec silniki odrzutowe sa niezbedne, aby wrocic- oraz w ogole gdzies dojechac
-korzystac z zasilania jadrowego
Nie wiem ile taka zabaweczka kosztuje, ale mnie raczej nie stac...
Aha i dzisiejszy poziom (prezentowanej publiczbnie) technologii nie pozwala na skonstruowanie takiego statku.
Ppszyszlo mi do glowy jeszcze kilka argumentow:
Skoro w srodku ziemi ma byc drugie slonce, to-
-ludzie w srodku od razu by umarli (znowu-zabojcza dawka promieniowania)
-nawet jesli nie, to sila grawitacyjna malego slonca zmazdzyla by nasza (teoretycznie i tak juz ''zapadnieta'') planete (sila przyiagania malego slonca).
-fluktuacje grawitacji [zakladajac ze mimo wszystko poprzednie prawa jakos niedzialaja] (grawitacja planety i grawitacja wewnetrznego slonca, powoduja wewnetrzne fluktuacje grawitacji oraz niestety na razie nieznane nam skutki).
Mozna tak gdybac i gdybac...
jesli chodzi o slonce to na moje jest to uwieziony strumien plazmy w polu magnetycznym prosta sprawa a filozofowac mozna duzo kiedys Ziemia byla plaska a dzis kto wie
http://www.klarblick...nnelsysteme.jpg
no i to sie pokrywa
http://images2.fotos...1dj059o2u8n.jpg
Napisano 25.10.2008 - 23:11
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych