Albo jak poprzednia ekspedycja z jakiegoś mniej lub bardziej nie wyjaśnionego powodu zostanie odwołana...
Takie same posty ludzie pisali odnośnie ekspedycji na która zbierano pieniądze od początku roku 2006. Która to ekspedycja została odwołana dosłownie w przed dzień wyjazdu ze względu na śmierć rzekomo głównego organizatora.
Mi sie wydaje ze z ta bedzie podobnie. Narazie to robienie szumu.
Ale nawet bez popłynięcia można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem graniczącym niemal z pewnością, że tam nic nie ma. Tzn. nie ma bajkowego wejścia do równie bajkowego świata.
Ale moze odkryja jakiegos mamuta czy inne nieznane zwierze .