238 odpowiedzi w tym temacie

[Golfik]

ajj nie lubie takich tematow ! nie lubie ! juz wolałabym żeby powiezieli - w roku 1012 na 100% będzie koniec. Wtedy by to miało sens, a nie będzie parenaście dni po mojej osiemnastce, nikt nie bedzie wierzyl w to ze cokolwiek sie stanie. A TU BUM!

[Jacol_92]

Nikt nie powie ci że 1012 będzie koniec świata bo ten rok już był ( joke ). A tak wogóle, to kiedy bedzie koniec świata zależyteż w dużym stopniu od ludzi ! Mi się wydaje że w 2012 może być po prostu ciekawie ! Tu odsylam do tematu o Borysie Chłopcu z Marsa

[Darewil]

Możemy snuć mongolskie teorie , a koniec świata może nastąpić niespodziewanie . Dwa razy był zapowiadany taki bardziej poważny koniec Świata , więc jak to mówią '' Do trzech razy sztuka '' Co prawda nie mamy żadnej pewności czy będzie koniec czy też nie . Ale podchodząc do tego logicznie i z wyobraźnią , no to trochę to nie realne , gdyż jak to będzie wyglądało , przyjdzie 2012 21 grudnia i nagle Ziemi nie będzie LoL trochę to tak nie za bardzo , a co do planety X opcja jest taka , że planet jest już może wykryta , tylko , że naukowcy nie chcą nas straszyć , gdyż wywołałoby to wielką panikę . Istnieje również jakaś tajna baza wojskowa , która też ma wiele tajemnic przez co myślimy , że Marsjanie istnieją itp. Wszystko się może zdarzyć . Mamy jeszcze 4 lata więc czasu jest trochę na dokładne przemyślenie tego , być może naukowcy rok przed wyjawią nam czy coś nam grozi , pożyjemy zobaczymy ale jak by co do zobaczenia po drugiej stronie
Pozdrawiam

[Szpetnysz]

Koniec świata to nie zniknięcie planety... zdefiniował bym to bardziej jako zakończenie istnienia wszelkich form żywych... więc może to być spalenie... zalanie, wymordowanie... wszystko może mieć wyjaśnione miejsce, nawet poprzez logiczne myślenie przyczynowo skutkowe ... .. .

[MesaJah]

Słuchajcie, trąbicie o tym "końcu świata", którego raczej nie będzie .. koniec świata to tak się przyjęło że się mówi, nikt tego nie bierze poważnie. A jest więcej, niż pewne, że w 2012 COŚ się będzie działo !! i mam tu na myśli katastrofy w wyniku których zginą miliony, jeśli nie miliardy ludzi. Czy przygotowujecie lub zamierzacie się przygotować do tych wydarzeń? Moim zdaniem powinien być temat, zaznaczony jako WAŻNY, który będzie brzmiał: Jak przygotować się do 2012? albo Jak przygotowujemy się do 2012? ewentualnie Jak przygotowujesz się do 2012?
To jest dosyć poważny temat i myślę, że już teraz należy coś z nim zrobić!

[carg]

Serio, zaczynam się bać

To cudownie, ale następnym razem pisz bardziej rozbudowane posty.

Mienso

[Avion]

Jeśli mam umierać, chcę umrzeć szybko i bezboleśnie nie chce parzyć się kosmicznym promieniowaniem.
Ale wizja po mimo wszystko jest straszna.

[SoulreaperS]

Jeśli mam umierać, chcę umrzeć szybko i bezboleśnie nie chce parzyć się kosmicznym promieniowaniem.
Ale wizja po mimo wszystko jest straszna.

następne przebiegunowanie nastąpi za ok. 238k lat... nie ma co wierzyć w każdą pogłoske służącą do zrobienia sensacji bo "końców świata" będzie jeszcze wiele... nie wiem co za naukowiec wcisnął Wam kit z tym przebiegunowaniem w 2012 ale jest to niemożliwe... Nie możemy być pewni co sie stanie w 2012(zapewne nic ), ale na pewno wiele setek osób ZNOWU popełni samobójstwo m.in przez takie tematy i straszenie ludzi w mediach...

[spoko11]

to się chyba nazywa kaczka dziennikarska ale ja sie nie znam

[Faust I]

Tę katastrofę przepowiedzieli Majowie i starożytni Egipcjanie. A w sumie taka katastrofa przyda się naszej planecie. Bo pomyślcie, wcześniej czy później ludzie zniszczą naszą planetę, a więc gdy zniknie dużo ludzi to nie będzie już zniszczeń ekologicznych. Potem z tymi ludźmi, którzy przeżyją można stworzyć nowy, lepszy świat...

[Argentum]

badania naukowe to już coś, to chyba pierwsza taka przepowiednia która by sie sprawdziła. Mimo wszystko nie chce mi się wierzyć, że koniec nastąpi 2012 w grudniu. Ale Bogiem nie jestem, więc na mnie nie liczcie

[darokrol]

Tę katastrofę przepowiedzieli Majowie i starożytni Egipcjanie. A w sumie taka katastrofa przyda się naszej planecie. Bo pomyślcie, wcześniej czy później ludzie zniszczą naszą planetę, a więc gdy zniknie dużo ludzi to nie będzie już zniszczeń ekologicznych. Potem z tymi ludźmi, którzy przeżyją można stworzyć nowy, lepszy świat...

a skąd pomysł że tylko dobrzy ludzie przeżyją koniec świata ? i że przyroda przeżyje w nienaruszonym stanie ? bardzo naiwne wierzenia...

[Faust I]

Z tego co tu napisałem nic nie ma o tym, że przeżyją tylko dobrzy, ale przeżyją ci którzy będą do nowych warunków najlepiej przystosowani. A ci którzy przeżyją trzeba im zasugerować obraz innego lepszego świata.
A i o przyrodzie w nienaruszonym stanie też nic nie mówiłem, ale ona na pewno przetrwa(tak jak po katastrofie permskiej czy kredowej), niektóre gatunki wyginą, ale pojawią się nowe lepiej przystosowane.

[Argentum]

Z tego co tu napisałem nic nie ma o tym, że przeżyją tylko dobrzy, ale przeżyją ci którzy będą do nowych warunków najlepiej przystosowani. A ci którzy przeżyją trzeba im zasugerować obraz innego lepszego świata.
A i o przyrodzie w nienaruszonym stanie też nic nie mówiłem, ale ona na pewno przetrwa(tak jak po katastrofie permskiej czy kredowej), niektóre gatunki wyginą, ale pojawią się nowe lepiej przystosowane.

Jeżeli w takim razie przeżyją ludzie od GreenPISU, świat będzie wyglądał jak dżungla, nie będzie samochodów ani samolotów. Koniec z drogami i atomami. Świat będzie niewiarygodnie nudny. No i komu będą wciskać te swoje bajki, że komunikacja samochodowo-lotnicza jest winna globalnemu ociepleniu? Ale co tam rakotwórcze chińskie fabryki nie są niczemu winne. Ludzkość zaś już nigdy się nie pozbiera, gdyż zamiast wyrafinowanych dań, będziemy jeść liście w jaskiniach. Oby to się nie wydarzyło...

P.S. Globalne ocieplenie powtarza się co kilkanaście tysięcy lat, potem temperatura z powrotem spada. Więc tak musi być, poza tym jeden wybuch wulkanu (np. Etny) emituje więcej CO2 niż wszystkie samochody i samoloty razem wzięte na przestrzeni 100 lat.

[Halloween]

przeżyją ci którzy będą do nowych warunków najlepiej przystosowani

To znaczy? A tak w ogóle, to skąd Ty możesz to wiedzieć -.- ?