Napisano 09.08.2008 - 12:32
Napisano 09.08.2008 - 12:54
Napisano 13.08.2008 - 12:38
Napisano 21.08.2009 - 09:51
Heh ciekawe nie powiem ale jakoś trudno mi sobie wyobrazic że wewnątrz Ziemi jest ocean. Przecierz nasze jądro Ziemi spowodowałoby że ten ocean wyparowałby!
Napisano 23.06.2014 - 12:43
Użytkownik Patrol edytował ten post 23.06.2014 - 12:44
Napisano 23.06.2014 - 12:56
I ja coś dodam.
Blisko 4 km pod dnem Amazonki płynie jej podziemny odpowiednik – rzeka nieoficjalnie nazwana Hamzą.
Została odkryta podczas próbnych odwiertów wykonywanych przez firmę Petrobras w poszukiwaniu złóż ropy. Nazwa rzeki pochodzi od nazwiska jej współodkrywcy prof. Valiya Hamzy.
http://www.crazynauk...a-pod-amazonka/
Napisano 21.03.2016 - 20:50
Odkopuję temat, bo znalazłam news, który może potwierdzić obecność oceanu wewnątrz Ziemi.
Teorie naukowe są równie często powtarzane jak i zapominane. Teorie to jedynie teorie nie fakty. Tak jest w przypadku wnętrza Ziemi. Kiedy zastanowimy się jak on wygląda, do naszej pamięci przytaczają się informacje z podręczników, gdzie możemy zobaczyć ilustracje z warstwami Ziemi. Jest ona przedstawiona jak cebula i zależy od szczegółowości mamy skorupę, górny płaszcz, dolny płaszcz, zewnętrzny rdzeń i rdzeń wewnętrzny.
fot. domena publiczna
Dla wielu budowa naszej planety jest prosta, ale mało osób wie, że ludzkość dotarła na głębokość około 13 km. Do rdzenia pozostało nam jeszcze około 5000 km. Oczywiście w teorii wiemy co tam się znajduje. Teorie mają dobre uzasadnienie, opierają się na geologicznych zjawiskach jakie zaobserwowaliśmy. Jednak odkrycie dokonane w 2014 roku jest przykładem tego, że nasza planeta może być zbudowana znacznie inaczej.
Profesor Graham Pearson z Uniwersytetu Alberta w Kanadzie prowadzi międzynarodowy zespół naukowców analizujący diament który dostarcza bezcenne informacje. Jego zespół zapłacił za niego 20 dolarów, a znaleźli go górnicy w obszarze Juina Mata Grosso w Brazylii w 2008 roku. Wewnątrz diamentu znaleźli minerał zwany ringwoodyt i był to czysty przypadek ponieważ szukali innego minerału.
fot. domena publiczna
Wcześniej ten minerał był znajdowany tylko w meteorytach, a teraz odkryto go na Ziemi. Wewnątrz minerału znaleziono wodę, a ten minerał powstał pomiędzy 300 km a 550 km w głębi Ziemi w tzw. strefie przejściowej między górnym a dolnym płaszczem. Może to sugerować, że wewnątrz Ziemi jest ocean. Ocean ten może mieć tyle wody ile wszystkie oceany na świecie razem wzięte, tak twierdzi Pearson.
To nie jest jeszcze pewne, ale znalezienie ringwoodytu jest dużym krokiem w potwierdzeniu tej teorii, że woda jest ważnym elementem we wnętrzu Ziemi. Taki ocean może wpływać na ruch płyt tektonicznych, powstawanie wulkanów oraz przesunięć skalnych poniżej skorupy. W zasadzie może mieć wplyw na całą geologię.
Mały okruch, a dostarcza ciekawych informacji.
Odkrycie Pearsona zostało opublikowane w Nature w marcu 2014 roku. Odkrycie przypomina klasyczną opowieść science fiction "Podróż do wnętrza Ziemi" napisaną przez Juliusza Verne'a w XIX wieku. Verne'a w swojej książce podłożył podwaliny pod teorię pustej Ziemi, która zyskała popularność właśnie w XIX wieku i jest podtrzymywana przez niektórych do dzisiaj.
Czy ta teoria okaże się prawdą? Nie wiem, pokazuje tylko jak mało wiemy o naszej Ziemi. Nie chodzi tu tylko o jej wnętrze, ale nawet świat podwodny, który jest zbadany w znikomym stopniu.
http://www.paranorma...-wewnatrz-ziemi
Napisano 21.03.2016 - 21:27
Trochę zbyt dużo fantastyki w tym artykule. Ringwoodyt to minerał, który w kilku % (do ok. 3) składa się z wody (uwięzionej w porach). Nie zawiera jej w formie płynnej w jakiejś komorze, jak to można wywnioskować z tekstu.
Również pisząc "ocean we wnętrzu ziemi" nikt nie ma na myśli oceanu takiego, jaki znamy z jej powierzchni. Chodzi po prostu o skały, w których skład wchodzi woda. Tak więc ten ocean wody to w rzeczywistości bardzo rozległe pokłady minerałów o stosunkowo wysokiej (kilka %) zawartości wody. Oczywiście o ile minerały te występują tam pospolicie, bo tego nie wiemy.
Użytkownik skittles edytował ten post 21.03.2016 - 21:28
Napisano 21.03.2016 - 22:58
Ten minerał, zawiera trochę wody uwięzionej w porach. Mam pytanie. Czy ktoś z was wie jak zachowuje się ten minerał, temperaturze kilku tysięcy stopni i pod ciśnieniem, kilkuset tysięcy atmosfer?
Przy takim ciśnieniu woda może zachowywać się jak skała (mam na myśli skałę na tej samej głębokości) Kohezja minerałów w takich warunkach, będzie podobna jak kohezja wody na powierzchni ziemi. Ale czy ktoś eksperymentalnie sprawdził co dzieje się z wodą przy tak ekstremalnych ciśnieniach i temperaturze ? Być może to nie jest mokry piasek, tylko taka gęsta mineralna.
Obliczenia swoją drogą. Papier przyjmie wszystko. Lecz w takich tematach, jedyny pewnik to to, że to czyste spekulacje, oparte na lichych przesłankach.
Ps.
Teraz mi do głowy przyszło.
Czy z tym minerałem może być troszkę podobnie jak z experymentem przeprowadzanym w podstawówce (przynajmniej za moich szczenięcych czasów) polegającym na odsalaniu wody? (słoiczek, solanka, kryształki soli osadzające się na bawełnianej nitce.)
Być może ringwoodyt powstał podobnie jak kryształek soli na tej nitce. Tyle że w bardziej ekstremalnych warunkach.
Poniżej link do takiego eksperymentu. (z podstawówki)
http://przyrodana6.b...instrukcja.html
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 22.03.2016 - 00:13
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych