Skocz do zawartości


Zdjęcie

BBC 911 - Tak się wyburza w Ameryce


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
322 odpowiedzi w tym temacie

#211

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Vkali ma rację. Ty nigdy nie odpiszesz na czyjeś - niewygodne - argumenty.


Ponownie widzimy zastosowanie "moralności Kalego" (oczywiście Kalego z "W pustyni i w puszczy" - żeby nie było poważnego nieporozumienia). Od początku mojego pobytu na tym forum (czyli już 3 lata) czekam na porządne zajęcie się przez zwolenników TS tematem świadków spod Pentagonu i tych innych rzeczy o jakich była mowa (geneator, lampy itp) i co otrzymuję w zamian? Nic. "To bzdury", "to nieistotne" itp.

Gdybyśmy tak przypatrzyli się lepiej, to wyszłoby na jaw, że całe grono sceptyków tutaj obecnych przez te wszystkie lata miało przed sobą całe forum zapełnione argumentami, z którymi się nie zgadzali. I przez te trzy lata (a nawet i więcej zapewne, ale tylko od tych trzech lat tu jestem więc i mogłem to obserwować) sceptycy zabierali się po kolei za rozmaite elementy teorii spiskowych. A zwolennicy? Przeważnie (mówię to z własnych obserwacji) próbowali bronić swojej przyjętej już z góry za "prawdziwą i niepodważalną" teorii i ograniczali się (bez urazy, ale głównie o Tobie mówię) do stwierdzeń typu "nic nie rozumiecie", "narciarz" itp.

I to właśnie bronienie tych teorii spiskowych przeważnie polegało na unikaniu kłopotliwych dla Was tematów - takich jak np owi świadkowie spod Pentagonu. Dlatego po dziś dzień to dla Was "stek bzdur".

A przykładem dość świeżym jest osoba Quintusa, który notorycznie uchyla się od odpowiadania na stawiane pytania albo ucieka w momencie wytknięcia niewiedzy - jak w przypadku "85 nagrań". Zamiast tego mamy "nie rób z ludzi idiotów" i na tym się kończy. Ale rzecz jasna osoba Quintusa nie budzi u Ciebie takich zastrzeżeń - zapewne dlatego, że to kolega z "obozu".

Po drugie - zapewne mówisz teraz o tej II wojnie i reszcie tego, o czym napisałeś. Jak już wspomniałęm wykracza to poza moje obecne zaintereowania a weryfikowanie tego zajęłoby mi dużo czasu i wymagałoby zagłębienia się w książki i internet. Więc co mam napisać? Cokolwiek bym teraz nie napiał to i tak byłoby źle, bo czułbyś się nieusatysfakcjonowany.


Jakiś świadków, których nigdy na oczy nie widziałeś i w gruncie rzeczy nie ma pewności, czy Ci ludzie nie są postaciami fikcyjnymi.


Uważasz świadków spod Pentagonu, podanych z imienia i nazwiska (niektórzy z nich to ludzie znani - np reporterzy) za "postacie fikcyjne"? A dlaczego po prostu nie przyjmiesz, że Ci ludzie naprawdę widzieli ten samolot? Co stoi na przeszkodzie? Co, spośród spiskowych rewelacji na temat Pentagonu, przebija swoją siłą zeznania około setki ludzi, którzy znajdowali się wówczas na miejscu zdarzenia (na ruchliwej ulicy, która biegnie tuż obok Pentagonu i nad którą przeleciał samolot)?

To jest właśnie moim zdaniem uchylanie się i unikanie odpowiedzi - "bzdury", "fikcyjne" itp.

Mało tego, nie dośc że jesteś manipulant nieświadomy, bądź świadomy, co słusznie zauważa Vkali, to unikasz odpowiedzi na konkretnie zadane pytania.
Jeśli oczekujesz od innych odpowiedzi, to udzielaj odpowiedzi.


Jak wyżej.

Wiarygodny świadek jest dowodem wówczas, gdy sam do niego dotrzesz bezpośrednio w celu potwierdzenia rewelacji. Z tyłkiem na grzanym foteliku przed szklanym ekranem , to możesz co najwyżej pomażyc o jakichkolwiek dowodach jeśli chodzi o aspekt personalny.


Tutaj też stosujesz podwójne standardy. Gdy mowa jest o "sceptykach", to oni nie są w stanie niczego "udowodnić" siedząc na "foteliku" przed monitorem komputera. Ale to samo magicznie nie odnosi się zupełnie do tych, którzy również siedząc na takich samych fotelikach przed takimi samymi monitoramikomputera zalewają youtube i internet swoimi "analizami" "udowadniającymi" spisek władz USA.

Różnica polega na tym, że, tak jak zauważył (o ile się nie mylę) moze tak może nie, to sceptycy posiadają największą wiedzę na temat teorii spiskowych - bo muszą znać i teorie spiskowe i teorie oficjalne, aby je porównać. Zwolennicy TS zaś z góry ograniczają się jedynie to spiskowej strony, a stronęprzeciwną (w tym przypadku oficjalną) tak samo z góry uznają za zakłamaną i nawet nie próbują się z nią zagłębić.

Podobnie jest np z zapewne wychwalanym przez Ciebie filmem "Loose Change" - myślisz, że autorzy tamtego filmiku pofatygowali się i przesłuchali najważniejszych świadków tamtego dnia? Strażaków, którzy przed zawaleniem WTC7 mówili, że "nic nie da się zrobić, budynek musi się zawalić" albo tychże świadków spod Pentagonu? Z tego co wiem, użyto w tym filmie nagrania w którym Mike Walters mówi, że było to "jak rakieta" (i to wszystko!), mimo, że kawałek dalej ta sama osoba mówiła (o ile się nie mylę), że to był duży samolot pasażerski.

Oni jak widać nie pofatygowali się absolutnie aby dokonać jakichkolwiek wywiadów, bo te wywiady zrujnowałyby ich teorie. Ale to znowu zapewne absolutnie Ci nie przeszkadza (jak i innym zwolennikom TS) w polecaniu tego filmu i uznawaniu go za "pokazującego prawdę".

Już kilka razy pisałem Ci o dofinansowaniu hitlera i niezależnie od miejsca znajdowania się tych informacji olałeś temat i nie chciałeś się w ogóle do niego odnieśc. A wiesz dlaczego?


Wiem - bo nie widzę sensu dyskutowania o Hitlerze w temacie o 9/11. A historię II wojny znam na tyle, na ile może ją znać ktoś kto lubi trochę liznąć historii ale bez zagłębiania się w jej rozmaite aspekty - więc siłą rzeczy nie mam już teraz, zaraz, możliwości ani wiedzy potrzebnej do omówienia tego tematu.

świadek, którego na oczy nie widziałeś, to żaden dowód


Spieszę zauważyć, że Ty nie widziałeś również na własne oczy niczego, co dowodzi spisku. A zatem? Poza tym nie widziałeś też np dowodów w sprawie Josepha Fritzla (tego, który córkę więził i gwałcił w swojej piwnicy przez kilkanaście lat) więc co - mamy go wypuścić, bo jest niewinny a służbom nie można wierzyć, bo na pewno "są w to zamieszani"?

Kto Ci o tym powiedział? Prezydent? Ciocia? Wujek? A może Królowa Elżbieta?


No widzisz, a mi w tym samym poście (!) zarzucasz, że uchylam się od odpowiadania na poważne tematy. A świadkowie spod Pentagonu to niezwykle ważny temat.


Owszem, widziałem wielokrotnie tego typu zjawiska, lecz nie mówię o nich z przyczyn personalnych.
Jedną z przyczyn jest ktoś taki jak ty - cynik.
Nie mam zamiaru mówic o czymś, by potem w moim kierunku poszła szydera.


Wiele razy zapewniałem, że nie mam powodó aby Ci w tej kwestii nie wierzyć i tyle. Żadnej szydery by nie było. Ale to nie ma temat 9/11.

I proszę z miejsca nie traktowac tego jako obrazę, bo Aquili nie obrażam.
Śmiem twierdzic, że to on próbuje robic - szydząc ze mnie w cyniczny sposób.


Nie czuję się niczym obrażony a i sam nie chciałem Cię obrazić, jeśli poczułęś się urażony to przepraszam. Powyższy zmyślony przeze mnie dialog miał na celu jedynie pokazanie metod, jakie napotykamy w rozmowie ze zwolennikami TS - rzeczy istotne są przez nich nazywane nieistotnymi (co niby ma uprawniać do ich olewania) a wszelka postawa przeciwna do ich postawy od razu spotyka się z zarzutami o "byciu opłacanym przez CIA".
  • 0



#212 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ponownie widzimy zastosowanie "moralności Kalego" (oczywiście Kalego z "W pustyni i w puszczy" - żeby nie było poważnego nieporozumienia). Od początku mojego pobytu na tym forum (czyli już 3 lata) czekam na porządne zajęcie się przez zwolenników TS tematem świadków spod Pentagonu i tych innych rzeczy o jakich była mowa (geneator, lampy itp) i co otrzymuję w zamian? Nic. "To bzdury", "to nieistotne" itp.



Z łaski swojej przestań wreszcie odbijac piłeczkę, chyba że już masz taki tik nerwowy, no to trudno...

Co Ci po lampach, generatorach itd. Skoro informacje o wysokości temp. śmiesznego pożaru w pentagonie niwelują wyjaśnienia o "wyparowaniu" samolotu... nie bądź śmieszny.
Wystarczy ten jeden argument.

Dodam drugi. Niby Ścięte latarnie skrzydłami.

To Cię informuję, że w skrzydłach znajduje się paliwo a na trawniku i w około nic się nie paliło, więc
strzelasz sobie w każdym temacie, notorycznie, samobója...


kurcze...to jest po prostu żałosne.


I to właśnie bronienie tych teorii spiskowych przeważnie polegało na unikaniu kłopotliwych dla Was tematów - takich jak np owi świadkowie spod Pentagonu. Dlatego po dziś dzień to dla Was "stek bzdur".


No oczywiście, bo kiedy ja mam świadomośc, zresztą nie tylko ja, odnośnie wewnętrznej roboty, a kiedy ta świadomośc bazuje na wiedzy opartej na mechanizmach powstawania wojen oraz celowości i założeń ich powstawania, to łatwiej jest dojśc do pewnych faktów.

że niby ja bronię teorii spiskowych samymi stwierdzeniami stek bzdur?

W innym temacie podałem Ci analizę komputerową zawalenia się WTC7, która udowadnia, że WTC było wyburzone i udowadnia to struktura budowlana (szkielet) sama w sobie, że od pożaru dojśc do tego nie mogło.
I co?? Kurcze. Jak zwykle olałeś. Kompletnie nie odniosłeś się do tego. Dlaczego?? Bo Ty mięczak jesteś i nie potrafisz nic z tym zrobic. Co najwyżej w monitorze odbijał się Twój KARP ze zdziwienia.

Spójrz, jak ładnie Mariush wbił sobie samobója z pożarami.

Mało tych informacji? Jest ich dużo więcej, niż wy podajecie.
Jest więcej sprzeczności niż waszych rewelacji i nie zmienisz tego ani Ty, ani nikt inny.



A przykładem dość świeżym jest osoba Quintusa, który notorycznie uchyla się od odpowiadania na stawiane pytania albo ucieka w momencie wytknięcia niewiedzy


Aquila, nie znam tematu, ale Ty w sposób iście nagminny wykazujesz się tym samym stojąc na pudle trzy poziomowym i to na 1 miejscu :)
W skrócie??

Hipokryta z Ciebie. Kto jak kto, ale najbardziej to sam wiejesz, pisząc o trzech literach maryni.

Ja do Ciebie o Hitlerze z 5 razy w 4 różnych miejscach - a Ty - ja nie wiem, nie zna się , musiałbym się zagłębic, to nie miejsce na dyskusje, ja się do tego nie odniosę, itd, itd...aż do usranej śmierci...

Analiza komputerowa WTC7 - CISZA..

Mam wymieniac dalej??

Dajże już spokój i wstydu sobie oszczędź.



Po drugie - zapewne mówisz teraz o tej II wojnie i reszcie tego, o czym napisałeś. Jak już wspomniałęm wykracza to poza moje obecne zaintereowania a weryfikowanie tego zajęłoby mi dużo czasu i wymagałoby zagłębienia się w książki i internet. Więc co mam napisać? Cokolwiek bym teraz nie napiał to i tak byłoby źle, bo czułbyś się nieusatysfakcjonowany.


Tak, tak...a świstak siedzi, bla bla bla...
Człowieku. Nie było mnie ponad pół roku. Miałeś wystarczająco czasu, ale bym zapomniał - Ty nie lubisz czytac książek, tylko fragmentami po łebkach lecisz w neciku...
Już akurat przejrzałem tę stronę Twojej osoby.


Uważasz świadków spod Pentagonu, podanych z imienia i nazwiska (niektórzy z nich to ludzie znani - np reporterzy) za "postacie fikcyjne"? A dlaczego po prostu nie przyjmiesz, że Ci ludzie naprawdę widzieli ten samolot?


Haha :lol tee... a widziałeś ich , jak rzeczywiście stali pod pentagonem? Ja ich nie widziałem. Mało tego, Ci ludzie są tak samo wiarygodni, jak uczciwiośc PZPN.

Rusz pupcię. Pojedź do USA, znajdź świadków osobiście. Nagraj ich na wideo i siebie przy okazji. Zbierz raporty uszkodzeń ich ciała, zeznania itd. Wróc do Polski, to możemy podyskutowac.

Skoro wersji strażaków, co ich wysłano na "urlop o czasie nieokreślonym" co byli świadkami wybuchu ładunków w wieży, nie bierzesz jako argument, to Ty ze swoimi mi tu nie wyskakuj...


Co stoi na przeszkodzie? Co, spośród spiskowych rewelacji na temat Pentagonu, przebija swoją siłą zeznania około setki ludzi, którzy znajdowali się wówczas na miejscu zdarzenia (na ruchliwej ulicy, która biegnie tuż obok Pentagonu i nad którą przeleciał samolot)?


Co stoi na przeszkodzie uznac świadków alternatywnych zeznań?





Jak wyżej.

Tutaj też stosujesz podwójne standardy. Gdy mowa jest o "sceptykach", to oni nie są w stanie niczego "udowodnić" siedząc na "foteliku" przed monitorem komputera. Ale to samo magicznie nie odnosi się zupełnie do tych, którzy również siedząc na takich samych fotelikach przed takimi samymi monitoramikomputera zalewają youtube i internet swoimi "analizami" "udowadniającymi" spisek władz USA.


ANALIZA KOMPUTEROWA WTC7 była podana - masz czarno na białym obalony mit zawalenia się tego budynku i to jest wystarczająca podstawa ku temu, by wiedziec, że szukanie pierdół popierających zatroskanego Papę Busha - OH MY GOD - TERRORIST TERRORIZM - ODWET - BULL SHIT ...

Tyle mam do powiedzenia w tej materii.

Ogarnij sobie mechanizmy powstawania wojny, przebieg zyskownych kontraktów, itd, oraz cel wojny.


Korea jest znacznie groźniejsza i ma większego szajbusa na czele niż wszystkie kraje arabskie razem wzięte a co USA robi? NIC. Dlaczego nie wkroczy? Bo tam jest bieda z nędzą, nie ma dóbr naturalnych, nie ma tam kompletnie NIC, co USA mogło by tam zainteresowac.

Dociera do Ciebie taki banał myślowy??

Jestem przekonany , że nie. A powinien !

Różnica polega na tym, że, tak jak zauważył (o ile się nie mylę) moze tak może nie, to sceptycy posiadają największą wiedzę na temat teorii spiskowych - bo muszą znać i teorie spiskowe i teorie oficjalne, aby je porównać.


Aleś teraz przywalił :lol

I znów mi brewka pyknęła.

zrozum...nie kryguj się na nie wiadomo kogo, bo zapewniam, że nie tylko sceptycy badają obie możliwości..

Poza tym brniesz dalej w swojej już mocno obrośniętej hipokryzji, pisząc że badasz...

Wymieniłem Ci w tym poście szereg informacji, do których nie raczyłeś zajrzec, ba...pewnie ich nawet nie przeczytałeś, tylko wystrzeliłeś, jak Papay po erekcji, z kolejnymi bzdurkami

To jest ta Twoja weryfikacja obu stron??

śmiech...nic więcej.


Wiem - bo nie widzę sensu dyskutowania o Hitlerze w temacie o 9/11. A historię II wojny znam na tyle, na ile może ją znać ktoś kto lubi trochę liznąć historii ale bez zagłębiania się w jej rozmaite aspekty - więc siłą rzeczy nie mam już teraz, zaraz, możliwości ani wiedzy potrzebnej do omówienia tego tematu.


I to mówi poszukiwacz prawdy, obrońca sprawiedliwości, mąż cnót prawdy itd.

Wiesz co? Jesteś kłamczuszek niedobruszek . Ty w nosie masz odmienne zdanie i odmienne informacje odnośnie Twoich
albo jesteś leniuszek z kanapy, bo gdyby było, tak jak mówisz, to już dawno kwestię Hitlera miałbyś obcykaną.


Spieszę zauważyć, że Ty nie widziałeś również na własne oczy niczego, co dowodzi spisku. A zatem? Poza tym nie widziałeś też np dowodów w sprawie Josepha Fritzla (tego, który córkę więził i gwałcił w swojej piwnicy przez kilkanaście lat) więc co - mamy go wypuścić, bo jest niewinny a służbom nie można wierzyć, bo na pewno "są w to zamieszani"?



Wiesz co?? Teraz porównałeś strusie jaja do przepiórczych.

Do czego się ma sprawa wagi globalnej, która odbiła się na całym świecie, do jakiegoś porąbanego dziada, którego mamusia w dzieciństwie krzywdziła?? Co ma jedno z drugim?? Tak naprawdę to dziad ludzi mało obchodzi, był sobie w telewizji, był niesmak, pogarda i żal dzieci, ale ma to taką wagę w skali globalnej, co pierdnięcie słonia w puszczy. Wybacz, ale nie umniejszając tragedii dzieci, taka jest prawda, porównując tak dwie diametralnie różne sprawy.

ech... niewiarygodne...




No widzisz, a mi w tym samym poście (!) zarzucasz, że uchylam się od odpowiadania na poważne tematy. A świadkowie spod Pentagonu to niezwykle ważny temat.


Jasne :) Oczywiście. Połowa fikcyjna a połowa dostała więcej kasy od Ciebie :)
tu się nie mogłem powstrzymac od żartu. Wybacz, ale na całe szczęście nabrałem dystansu do Ciebie
po tylu miesiącach :)

Polecam odpoczynek każdemu. Przydaje się :)


Nie czuję się niczym obrażony a i sam nie chciałem Cię obrazić, jeśli poczułęś się urażony to przepraszam. Powyższy zmyślony przeze mnie dialog miał na celu jedynie pokazanie metod, jakie napotykamy w rozmowie ze zwolennikami TS


Znasz takie powiedzenie?

"Prawda jest jak dupa, u każdego inna"

To jest Twoja subiektywna ocena tego, a w rzeczywistości jest inaczej.
Sceptycy mają uproszczone zadanie, bo nie są obiektem pośmiewiska,
czego nie można powiedziec o ludziach, którzy myślą inaczej i niestety
jest to zjawisko w skali globalnej i to na każdej płaszczyźnie życia społecznego.




Aquila, powiem tak na koniec;


ręce opadają.....serio...
  • 0

#213

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Przed inwazją na Irak prezydent George W. Bush i jego administracja ponad 900 razy wypowiadali fałszywe stwierdzenia na temat zagrożeń ze strony reżimu Saddama Husajna - wynika z raportu organizacji Center for Public Integrity.
Waszyngtońska organizacja Center for Public Integrity zanalizowała 935 wypowiedzi ośmiu najważniejszych osób w państwie, w tym samego Busha, ówczesnej doradczyni do spraw bezpieczeństwa Condoleezzy Rice, wiceprezydenta Dicka Cheneya i sekretarza stanu Colina Powella. Opracowanie zatytułowane "False Pretenses" ("Fałszywe Pozory") można znaleźć na stronie www.publicintegrity.org.
Jego autorzy policzyli, że na dwa lata przed inwazją prezydent Bush 232 razy mówił publicznie o istnieniu w Iraku broni masowego rażenia, a 28 razy wypowiadał się na temat związków tego kraju z Al-Kaidą.
Drugie miejsce przypadło Powellowi, który ma na koncie 244 fałszywe stwierdzenia na pierwszy z tych tematów i 10 na drugi.
Jeden z najbardziej spektakularnych komentarzy padł z ust Condoleezzy Rice, która we wrześniu 2002 roku powiedziała w wywiadzie dla CNN, że USA nie powinny czekać na dowody w sprawie potencjału nuklearnego Iraku. Nie chcemy, by tym dowodem okazał się atomowy grzyb - mówiła obecna sekretarz stanu.
Niemal pięć lat po amerykańskiej inwazji na Irak wyczerpujące badania archiwów wykazały, że deklaracje te były częścią zorganizowanej kampanii, która sprowokowała opinię publiczną i w efekcie doprowadziła kraj do wojny wywołanej przez fałszywe preteksty.
Według Centrum, Bush i jego współpracownicy "metodycznie propagowali błędne informacje w ciągu dwóch lat, poczynając od dnia zamachów z 11 września 2001 roku".
Komentarze pochodzą z różnych źródeł, m.in. artykułów prasowych, rządowych raportów i przemówień.
Raport sporządzony przez grupę inspektorów rozbrojeniowych USA, kierowanych przez Charlesa Duelfera, już w 2004 roku stwierdzał, że w przededniu amerykańskiej inwazji Irak nie miał żadnych zapasów broni biologicznej i chemicznej zdatnych do użycia w walce, a jego program nuklearny nie działał od wojny 1991 roku.

PAP | dodane 2008-01-23 (19:50)

I dla tych kłamców Aquila jest w stanie skoczyć w ogień. Nic tylko przyklasnąć. :D
  • 0

#214

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co Ci po lampach, generatorach itd. Skoro informacje o wysokości temp. śmiesznego pożaru w pentagonie niwelują wyjaśnienia o "wyparowaniu" samolotu... nie bądź śmieszny.
Wystarczy ten jeden argument.

Dodam drugi. Niby Ścięte latarnie skrzydłami.


No widzisz - przyznaj po prostu, że nie potrafisz wyjaśnić kwestii świadków, generatora i lamp. Bo w ich przypadku zwyczajnie nie ma innego wyjaśnienia niż samolot pasażerski. To co teraz robisz to niemalże czepianie się brzytwy, aby tylko zdyskredytować te trzy rzeczy.

To Cię informuję, że w skrzydłach znajduje się paliwo a na trawniku i w około nic się nie paliło, więc
strzelasz sobie w każdym temacie, notorycznie, samobója...


Nie na całej długości skrzydeł.

No oczywiście, bo kiedy ja mam świadomośc, zresztą nie tylko ja, odnośnie wewnętrznej roboty, a kiedy ta świadomośc bazuje na wiedzy opartej na mechanizmach powstawania wojen oraz celowości i założeń ich powstawania, to łatwiej jest dojśc do pewnych faktów.


Dość kiepska to metoda - analizować 9/11 pod kątem "mechanizmów powstawania wojen" ignorując przyokazji dowody ściśle związane z 9/11. Ale skoro znasz "mechanizm powstawania wojen", to wskaż nam jakie były te mechanizmy przy innych wojnach na przestrzeni historii, bo coś mi się wydaje, że ten Twój mechanizm się przy nich by załamał.

W innym temacie podałem Ci analizę komputerową zawalenia się WTC7, która udowadnia, że WTC było wyburzone i udowadnia to struktura budowlana (szkielet) sama w sobie, że od pożaru dojśc do tego nie mogło.
I co?? Kurcze. Jak zwykle olałeś. Kompletnie nie odniosłeś się do tego. Dlaczego?? Bo Ty mięczak jesteś i nie potrafisz nic z tym zrobic.


:) To coś kiepsko udowadnia, bo znam analizy przeciwstawne do wszelkich spiskowych i co więcej - mają one znacznie szersze poparcie wśród inżynierów. Zaś od tych spraw jest u nas mariush - jako fizyk. Ja fizykiem nie jestem (tak jak i zapewne Ty nie jesteś) więc to nie moja działka. "Mięczakowatość" nie ma z tym nic wspólnego :D

Ale skoroś nie mięczak, to podejdź po męsku do tego nieszczęsnego generatora, lamp i świadków. Tylko bez "bzdur" proszę, bo to naprawdę nie są bzdury.

Ale tego nie zrobisz, jak wszyscy zapewne się domyślamy. Dlaczego? Bo jak już wspominałem właśnie te elementy nie mają innego wyjaśnienia niż samolot pasażerski. Więc kontynuujesz olewanie tych kwestii, aby "spisek" mógł trwać dalej.

Tak właściwie, to wydaje mi się, że tą "wiedzą o mechanizmach powstawania wojen" chcesz maskować cośinnego. Pamiętam, że dawniej byłeś gorącym zwolennikiem takich rzeczy jak no-plane, podrzuconę części samolotu (na dodatek niby nie te, co trzeba) itp - teraz, gdy wiele tych bzdur zostało jawnie wyjaśnionych Ty wciąż nie chcesz przyznać, że Twoi "spece od prawdy" zwyczajnie kłamią. A żeby już nie dyskutować o tych niewygodnych fragmentach zasłaniasz się tajemniczym "mechanizmem powstawania wojen", który niby magicznie ma wszystko tłumaczyć. Zaś żeby tylko uchronić swoją teorię (która dla Ciebie już nie jest teorią) gotów jesteś sprzymierzyć się nawet z osobami, które uważają, że żadnych samolotów tam w ogóle nie było.

Spójrz, jak ładnie Mariush wbił sobie samobója z pożarami.


Nie zauważyłem. To że niektórzy oryginalni użytkownicy wciąż starają się na siłę przyczepić do jego analiz nei znaczy, że coś z nimi nie tak. Zdecydowanie w tym polu wierzę bardziej mariushowi niż jego spiskowym "odpowiednikom".

Jest więcej sprzeczności niż waszych rewelacji i nie zmienisz tego ani Ty, ani nikt inny.


A mowę o tych "sprzecznościach" zaczerpnąłeś pewnie po raz pierwszy z filmów takich jak "Loose Change" - których zakłamanie jest bezsprzecznie udowodnione. Wszelkie "sprzeczności", "anomalie" itp zostały wymyślone przez... autorów takich właśnie filmików, aby przy ich pomocy zdobywać i kasę i sławę :)

Ja do Ciebie o Hitlerze z 5 razy w 4 różnych miejscach - a Ty - ja nie wiem, nie zna się , musiałbym się zagłębic, to nie miejsce na dyskusje, ja się do tego nie odniosę, itd, itd...aż do usranej śmierci...

Analiza komputerowa WTC7 - CISZA..


A co mam Ci o tym nieszczęsnym Hitlrze napisać? Mówię, że nie interesowałem się tym tematem nigdy i mnie to wciąż nie interesuje, więc siłą rzeczy nie znam się na tym. I co mam Ci pisać? Odwróćmy sprawę - ja napiszę coś o mechanizmach ruchów skorupy na księżycach Jowisza a Ty masz mi najlepiej od razu napisć referat na ten sam temat. Nie znasz się lub nie interesujesz? Nie moja sprawa. Szukaj i pisz, bo inaczej będę mówił, że olewasz sprawę. No i widzisz, jak to jest.


O WTC7 mówisz? I ten budynek ponoć nie mógł się sam zawalić?


Ten człowiek to strażak. Ponoć stracił w swojej drużynie (nie wiem jak to się nazywa) dwóch czy trzech ludzi tamtego dnia. Posłuchaj co mówi - że nie da sięnic zrobić i że budynek z pewnością sam runie.

No ale co - on też jest pewnie agentem CIA?

Człowieku. Nie było mnie ponad pół roku. Miałeś wystarczająco czasu, ale bym zapomniał - Ty nie lubisz czytac książek, tylko fragmentami po łebkach lecisz w neciku...
Już akurat przejrzałem tę stronę Twojej osoby.


Aż boję się spytać co jeszcze dojrzałeś, tak "trafne" masz analizy :) Przy okazji - ile książek o spisku 9/11 przeczytałeś, że tak gorąco za nim obstajesz?
Czy może cała Twoja wiedza o 9/11 pochodzi ze... stron internetowych i filmów typu "Loose change"?

a widziałeś ich , jak rzeczywiście stali pod pentagonem? Ja ich nie widziałem. Mało tego, Ci ludzie są tak samo wiarygodni, jak uczciwiośc PZPN.


No widzisz - wszystko, byleby tylko tych świadków usunąć z gry. Nic dziwnego - w końcu 100 osób mówi, że widziało samolot uderzający w Pentagon. Każdy porządny zwolennik spisku nigdy nie przyzna im racji. Więc dyskredytuje. Ci ludzie są wymienieni z imienia i nazwiska, na pewno głośno o nich było tamtego dnia i nie tylko. Nie mam powodu, aby kwiestionować ich wiarygodność. Ty masz - ale bynajmniej nie z tego powodu, że obiektywnie są niewiarygodni, ale z tego, że Twoja z góry przyjęta teorie wyklucza od razu samolot, więc usuwasz ze swej świadomości wszelkie ślady mogące prowadzić do opcji "a jednak to był samolot!".

Co stoi na przeszkodzie uznac świadków alternatywnych zeznań?


Liczba takowych. Świadkowie spod Pentagonu mówili np o "małym samolociku". Ale było ich moze dwóch, albo trzech. W stosunku do setki innych.

ANALIZA KOMPUTEROWA WTC7 była podana - masz czarno na białym obalony mit zawalenia się tego budynku i to jest wystarczająca podstawa ku temu, by wiedziec, że szukanie pierdół popierających zatroskanego Papę Busha - OH MY GOD - TERRORIST TERRORIZM - ODWET - BULL SHIT ...

Tyle mam do powiedzenia w tej materii.


Odsyłąm jeszcze raz do powyższego nagrania i do tematu, w którym podałem listę osób, któe wyraźnie mówiły o tym, że budynek sam runie.

Podałem też timeline - na której widać, że na długo przed zawaleniem wycofano ludzi i wyznaczono strefę dookoła budynku nr 7, bo wiedziano, że się sam zawali. Mówiono o tym wielokrotnie. Poza tym jeżeli cośCi nie pasuję, to poproś Mariusha - on najlepiej podda tę Twoją analizę swojej analizie :D

Wymieniłem Ci w tym poście szereg informacji, do których nie raczyłeś zajrzec, ba...pewnie ich nawet nie przeczytałeś, tylko wystrzeliłeś, jak Papay po erekcji, z kolejnymi bzdurkami


Widzę, że niesławny "styl muhada" powraca.

Do czego się ma sprawa wagi globalnej, która odbiła się na całym świecie, do jakiegoś porąbanego dziada, którego mamusia w dzieciństwie krzywdziła?? Co ma jedno z drugim??


Np kwestia Twojego podejścia do sądowych dowodów. Ty jakoś dziwnie uważasz, że skoro nie widziałęś dowodów sądowych na własne oczy, to cały proces jest nieważny. Ale tęzasadęstosujesz tylko i wyłącznie do 9/11 - w innych przypadkach w ogóle Ci to nie przeszkadza. Świadkowie to świadkowie - są tacy sami wszędzie. Jednak nie ma żadnej teorii spiskowej związanej z Fritzlem, więc tamci świadkowie są "w porządku". Tutaj masz swoją teorię, więc Ci świadkowie są nagle "be". I to właśnie miałem i mam na myśli.
Patrzysz na dowody przez pryzmat teorii, nic więcej. Gdy teoria Ci odpowiada - odpowiadająteż dowody i świadkowie. Gdy nie odpowiada, to automatycznie odrzucasz dowody.

Sceptycy mają uproszczone zadanie, bo nie są obiektem pośmiewiska,
czego nie można powiedziec o ludziach, którzy myślą inaczej i niestety
jest to zjawisko w skali globalnej i to na każdej płaszczyźnie życia społecznego.


Coś w tym jest, bo sceptycy starają się unikać mówienia o "no-planes" albo "błyski to eksplozje". I nie chodzi tu zapewne o to tylko, że ktoś myśli inaczej". Tylko o to, że święcie wierzy w... no, dość dziwne rzeczy mówiąc łagodnie.

ręce opadają.....serio...


Przyzwyczaisz się, mi opadają już od trzech lat i żyję ;)

I dla tych kłamców Aquila jest w stanie skoczyć w ogień. Nic tylko przyklasnąć.


Sprytnie, ale kwestia mostu (ostatnie posty ironmacko) oraz "85 nagrań na których musiał, ale to musiał być samolot!) wciąż czeka na Ciebie :)
  • 0



#215

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Muhad, szczerze podziwiam Twoja chęci dyskutowania z Aquilą. Jak już pisałem wcześniej, oprócz bajdurzenia posty Aquili nic nie wyjaśniają. Aquila o paliwie w skrzydła napisał, że jest ono, ale: "Nie na całej długości skrzydeł" - i akurat pościnał latarnie tą częścią skrzydeł, gdzie paliwa nie było :D W Polsce żyją niedźwiedzie polarne, tak? Aquila?

]Dość kiepska to metoda - analizować 9/11 pod kątem "mechanizmów powstawania wojen" ignorując przyokazji dowody ściśle związane z 9/11.

MATKO! Nie wierze, że to właśnie Ty to napisałeś. Chłopie przetrzyj oczy i uświadom sobie, że oprócz manipulacji i jakiś tanich sztuczek socjotechnicznych, nie wnosisz do dyskusji nic wartościowego. Olewasz dowody w sprawie (jak np. te duńskich naukowców odnośnie nano-termite) i myślisz, że jesteś przekozak. Przypominam też - napisałeś, że strażacy mówili o walących się piętrach (sic!) i miałeś się do tego odnieść. Gdzieś tam napisałeś nawet, że masz już gotowy materiał, tylko czekasz na odpowiednią chwilę, by go zaprezentować :lol

Ale skoroś nie mięczak, to podejdź po męsku do tego nieszczęsnego generatora, lamp i świadków. Tylko bez "bzdur" proszę, bo to naprawdę nie są bzdury.

Czy Ty masz problemy z pamięcią? Przecież vkali punkt po punkcie odniósł się do Twoich lamp, generatorów, zadał mnóstwo pytań, które wesoło olałeś i ZNOWU udajesz kozaka. I znowu piszesz z tą manierą eksperta, wielkiego mędrcy. Naprawdę żałośnie to wygląda.

Nie zauważyłem. To że niektórzy oryginalni użytkownicy wciąż starają się na siłę przyczepić do jego analiz nei znaczy, że coś z nimi nie tak. Zdecydowanie w tym polu wierzę bardziej mariushowi niż jego spiskowym "odpowiednikom".

Nie zauważyłeś, bo takie jest Twoje tutaj zadanie. Vkali pokazał, że analiza mariusha odnośnie pożarów w WTC to śmieć. Dokładnie prześledź sobie ich dyskusję, a dojdziesz to takich samych wniosków.

A mowę o tych "sprzecznościach" zaczerpnąłeś pewnie po raz pierwszy z filmów takich jak "Loose Change" - których zakłamanie jest bezsprzecznie udowodnione. Wszelkie "sprzeczności", "anomalie" itp zostały wymyślone przez... autorów takich właśnie filmików, aby przy ich pomocy zdobywać i kasę i sławę

Napisz nam, czy Ty sam wymyślasz te zdania, czy masz już gotowe po angielsku do przetłumaczenia i wklejenia? "Bezsprzecznie udowodnione" :D Anomalie wymyślone przez autorów - :D by zdobyć i KASĘ i SŁAWĘ. Czyli wszyscy ludzie, którzy w przyszłości będą walczyć o prawdę - będą jedynie walczącymi o kasę i sławę. Oj litości.

Ale skoroś nie mięczak, to podejdź po męsku do tego nieszczęsnego generatora, lamp i świadków. Tylko bez "bzdur" proszę, bo to naprawdę nie są bzdury.

Ale tego nie zrobisz, jak wszyscy zapewne się domyślamy. Dlaczego? Bo jak już wspominałem właśnie te elementy nie mają innego wyjaśnienia niż samolot pasażerski. Więc kontynuujesz olewanie tych kwestii, aby "spisek" mógł trwać dalej.

Odwrócę

Ale skoroś nie mięczak, to podejdź po męsku do tych nieszczęsnych zeznań strażaków, którzy według Ciebie mówili o walących się piętrach, do tych nieszczęsnych ładunków wybuchowych, których użycie udowodnili duńscy naukowcy. Tylko bez "bzdur" proszę, bo to naprawdę nie są bzdury.

Ale tego nie zrobisz, jak wszyscy zapewne się domyślamy. Dlaczego? Bo jak już wspominałem właśnie te elementy nie mają innego wyjaśnienia niż ładunki wybuchowe. Więc kontynuujesz olewanie tych kwestii, aby "oficjalka" mogła trwać dalej.

Ten człowiek to strażak. Ponoć stracił w swojej drużynie (nie wiem jak to się nazywa) dwóch czy trzech ludzi tamtego dnia. Posłuchaj co mówi - że nie da sięnic zrobić i że budynek z pewnością sam runie.

No ale co - on też jest pewnie agentem CIA?

Tą technikę manipulacj uwielbiam najbardziej. UDAWANIE NAIWNIAKA. Czy on też jest agentem? A czy agenci nie mogli ich grzecznie poinformować, że mają sp...ć, bo zaraz będą kolejne fajerwerki. Zastanów się.

Sprytnie, ale kwestia mostu (ostatnie posty ironmacko) oraz "85 nagrań na których musiał, ale to musiał być samolot!) wciąż czeka na Ciebie

Już ci odpisałem w kwestii tych 85 nagrań i Twoich rewelacji, że FBI poinformowało, że na nich nic nie ma. Dla Ciebie to wystarczy. Znowu możesz rżnąć kozaka. Co do mostu - zainstalowałem sobie wczoraj 3d studio - pokombinuje. Na Google Earth most jest malutki, z której strony by nie spojrzeć. Pytanie: czy fakt, że administracja Busha prawie tysiąc razy okłamała świat przed inwazją na Irak, nie daje ci do myślenia jeśli chodzi o 911. Czy zakładasz, że "tysięczni" kłamcy, akurat w kwestii 911 mówili prawdę. Jak bardzo jesteś naiwny. Jak długo jeszcze będziesz rżnął głupa i udawał, że nic nie kumasz?
  • 0

#216

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Quintus mam pytanie co z tym mostem, przekonalem Cie czy chcesz jeszcze zweryfikowac informacje???

Bede niedostepny do niedzieli, wiec szybko nie odpisze...

Muhad po powrocie chetnie odniose sie do tych latarni... teraz napisze krotko: predkosc, masa i wielkosc, maly przekroj..., i dla podpowiedzi moze jeszcze da sie wyciagnac obrus nie przewracajac zastawy....


EDIT: odpisales a w sumie edytowales w trakcie mojego pisania...
Na google earth nie masz ogniskowej powyzej 300 a to tutaj powstaja "czary", ale oki pokombinuj sobie z kamerami i zobaczymy co Ci wyjdzie, jak cos moge Ci przeslac (kto chce) model...
  • 0

#217

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Napiszę Ci tak, że znalazłem wczoraj jeden filmik, który może potwierdzać, że ten most mógłby być widoczny w takich rozmiarach. Wkleję go dziś wieczorem.
  • 0

#218

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Olewasz dowody w sprawie (jak np. te duńskich naukowców odnośnie nano-termite) i myślisz, że jesteś przekozak.

Jako że wciąż nie odnosisz się do "85 nagrań", świadków, generatora, lamp i mostu a także błysków i innych rewelacji powiem głośno i wyraźnie:

I kto to mówi? :)

Przypominam też - napisałeś, że strażacy mówili o walących się piętrach (sic!) i miałeś się do tego odnieść. Gdzieś tam napisałeś nawet, że masz już gotowy materiał, tylko czekasz na odpowiednią chwilę, by go zaprezentować


Tak. I zdanie dalej napisałem, że pokaże je gdy Ty odniesiesz się do mojego filmiku. Nie odniosłeś się, więc to moja wina? Nie udawaj, że nie doczytałeś do końca.

Przecież vkali punkt po punkcie odniósł się do Twoich lamp, generatorów, zadał mnóstwo pytań, które wesoło olałeś i ZNOWU udajesz kozaka.


Wykazałem dobrą wolę - wolał jednak obrażać, to już jego sprawa.

Vkali pokazał, że analiza mariusha odnośnie pożarów w WTC to śmieć. Dokładnie prześledź sobie ich dyskusję, a dojdziesz to takich samych wniosków.


Prześledziłem. Nie doszedłem. Nie tylko ja. A moje zdanie podziela dość sporo osób. No więc coś się zapędziłeś. Szkoda że w odpowiadaniu na niewygodne dla siebie rzeczy nie jesteś taki szybki.

Czyli wszyscy ludzie, którzy w przyszłości będą walczyć o prawdę - będą jedynie walczącymi o kasę i sławę.


Cóż... będą elementami gry, w wyniku której tacy jak Dylan Avery będą zdobywać kasę i sławę. Proste. Prześledź sobie jego karierę - na początku Loose Change miałbyć filmem sensacyjnym (na pomysł którego Dylan wpadł, jak go nie przyjęli po raz kolejny chyba do szkoły filmowej) w którym on i jego kumple mieli "odkryć prawdę" a potem uciekać przed agentami FBI. Z tych wypocin urodził się potem "Loose Change" - i stał się drogą Dylana do sławy i pieniędzy.

Ale skoroś nie mięczak, to podejdź po męsku do tych nieszczęsnych zeznań strażaków, którzy według Ciebie mówili o walących się piętrach, do tych nieszczęsnych ładunków wybuchowych, których użycie udowodnili duńscy naukowcy. Tylko bez "bzdur" proszę, bo to naprawdę nie są bzdury.


Znów świadomie pomijasz warunek - zrobię to, gdy odniesiesz się porządkie do mojego filmiku o "błyskach" - wiesz którego bo męczę Cię o niego już od dawna (a Ty od dawna od niego uciekasz). I nie mówię, że to nagranie to bzdury - naiwne jest wyjaśnienie, że mówią o bombach.

Ale tego nie zrobisz, jak wszyscy zapewne się domyślamy. Dlaczego? Bo jak już wspominałem właśnie te elementy nie mają innego wyjaśnienia niż ładunki wybuchowe. Więc kontynuujesz olewanie tych kwestii, aby "oficjalka" mogła trwać dalej.


I tutaj widać różnicę - ja to zrobię, gdy tylko odniesiesz się do mojego filmiku. Zrobiłbym to już jakiś czas temu, ale chcę sięwstrzymać i posłużyć się tym aby Cię niejako skłonić do powrotu do kwestii tego nagrania, które obala "błyski" a od którego wiecznie uciekasz.

Tą technikę manipulacj uwielbiam najbardziej. UDAWANIE NAIWNIAKA. Czy on też jest agentem? A czy agencji nie mogli ich grzecznie poinformować, że mają sp...ć, bo zaraz będą kolejne fajerwerki. Zastanów się.


Czyli znowu wszystko, aby tylko nie przyznać biednemu strażakowi racji? Człowiek ten stracił kolegów, zaatakowano jego kraj, agenci mówią mu żeby uciekał a on... nic? Zero reakcji? Tak zwyczajnie to przyjął, a potem uznał, że nie warto o tym mówić? :D No właśnie, zastanów się.

Już ci odpisałem w kwestii tych 85 nagrań i Twoich rewelacji, że FBI poinformowało, że na nich nic nie ma. Dla Ciebie to wystarczy. Znowu możesz rżnąć kozaka.


No wciąż trwasz w naiwnym przekonaniu zapewne, że tych 85 nagrań koniecznie musiało pokazywać samolot. I ani na chwilę nie przyznałeś racji, że nie miałeś pojęcia o czym te taśmy były.

I tak można w kółko... ;)
  • 0



#219 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Gwóźdź do trumny Aquilii i Mariusha w tym temacie:


Myślę że w tym roku zostanie wznowione śledztwo :mrgreen:
  • 1

#220

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gwóźdź do trumny Aquilii i Mariusha w tym temacie:
Myślę że w tym roku zostanie wznowione śledztwo :mrgreen:

Tych gwoździ było już tyle, że trumna wygląda jak jeż :D
  • 0

#221

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak. I zdanie dalej napisałem, że pokaże je gdy Ty odniesiesz się do mojego filmiku. Nie odniosłeś się, więc to moja wina? Nie udawaj, że nie doczytałeś do końca.

Jeżeli ten Twój materiał miałby jakąkolwiek wartość to już dawno byś nas nim uraczył, a nie czekał aż jakiś spiskowiec odniesie się do Twojego filmiku. W temacie błysków nic więcej nie mam do dodania. Solar Warden trafnie zauważył, że trzeba oglądać te nagrania z maską spawalniczą na twarzy, żeby nie dostrzec błysków i dymków. Ty zlałeś te nagrania pisząc, że błyski widać jedynie na jednej klatce! I to było Twoje wytłumaczenie.

Wykazałem dobrą wolę - wolał jednak obrażać, to już jego sprawa.

Nie wykazałeś żadnej woli. To Ty zamiast merytorycznie się do jego postów ustosunkować przyczepiłeś się do jego osoby, a nie do tego o czym pisze i jakie przedstawia argumenty.

Cóż... będą elementami gry, w wyniku której tacy jak Dylan Avery będą zdobywać kasę i sławę. Proste. Prześledź sobie jego karierę - na początku Loose Change miałbyć filmem sensacyjnym (na pomysł którego Dylan wpadł, jak go nie przyjęli po raz kolejny chyba do szkoły filmowej) w którym on i jego kumple mieli "odkryć prawdę" a potem uciekać przed agentami FBI. Z tych wypocin urodził się potem "Loose Change" - i stał się drogą Dylana do sławy i pieniędzy.

Tą technikę manipulacji możesz sobie darować. Skoncentruj się na faktach tam przedstawionych, a nie na tym kto o nich informuje. Gdybyś był konsekwentny, uznałbyś, że wielokrotny kłamca Bush i jego administracja nie byli wiarygodni jeśli chodzi o informacje na temat wydarzeń 911.

Znów świadomie pomijasz warunek - zrobię to, gdy odniesiesz się porządkie do mojego filmiku o "błyskach" - wiesz którego bo męczę Cię o niego już od dawna (a Ty od dawna od niego uciekasz). I nie mówię, że to nagranie to bzdury - naiwne jest wyjaśnienie, że mówią o bombach.

Powtórzę - Jeżeli ten Twój materiał miałby jakąkolwiek wartość to już dawno byś nas nim uraczył, a nie czekał aż jakiś spiskowiec odniesie się do Twojego filmiku. Acha i to jeszcze porządnie mam się odnieść :D Czyli, jeżeli uznasz, że się odniosłem, ale nieporządnie - nici z Twojego materiału :lol

I tutaj widać różnicę - ja to zrobię, gdy tylko odniesiesz się do mojego filmiku. Zrobiłbym to już jakiś czas temu, ale chcę sięwstrzymać i posłużyć się tym aby Cię niejako skłonić do powrotu do kwestii tego nagrania, które obala "błyski" a od którego wiecznie uciekasz.

Jeżeli ja uciekam od tematu błysków, który sam zresztą po raz pierwszy poruszyłem to Ty co robisz? Przypomnę ci mój drugi post, który olałeś i udajesz, że spadł deszcz.

Czyli znowu wszystko, aby tylko nie przyznać biednemu strażakowi racji? Człowiek ten stracił kolegów, zaatakowano jego kraj, agenci mówią mu żeby uciekał a on... nic? Zero reakcji? Tak zwyczajnie to przyjął, a potem uznał, że nie warto o tym mówić? :D No właśnie, zastanów się.

Zadaj sobie pytanie: jakim cudem strażacy wiedzieli, że WTC7 się zawali, skoro nie wiedzieli tego samego o WTC 1 i 2. Nagle, w ciągu paru godzin, stali się ekspertami w tej dziedzinie? W WTC 7 były maleńkie pożary i ktoś kto mówił, że za chwile się zawali powinien z miejsca dostać kaftan, zastrzyk i na oddział.

No wciąż trwasz w naiwnym przekonaniu zapewne, że tych 85 nagrań koniecznie musiało pokazywać samolot. I ani na chwilę nie przyznałeś racji, że nie miałeś pojęcia o czym te taśmy były.

nigdzie nie twierdziłem, a jeżeli tak napisałem, to tak nie myślałem, że na wszystkich 85 nagraniach zarejestrowany jest Boeing. Twierdzę natomiast, że któraś z kamer MUSIAŁA zarejestrować wielki samolot lecący w kierunku najbardziej strzeżonego obiektu na tym padole.
  • 0

#222

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

..te pierwsze dwa celem przypomnienia

.... Są święcie przekonani, że oni znają prawdę, a wszyscy inni którzy akceptują oficjalną wersję są ......

Alez my jej nie akceptujemy ;) tylko nie ma innej, ktora dalo by sie udowodnic.... ;)


...i znowu nadto dworujesz sobie, ...przecież nie potrafisz nawet udowodnić oficjalnego scenariusza zwałki wież z piętro po piętrze, ..gdyż wyliczany czas uwzględniajacy opóźnienie w stosunku do swobodnego upadku czap/części wież powyżej impaktu, (14 pietrowej dla wtc1 i 29 piętrowej dla wtc2) wskutek jedynie samych przyrostów mas pięter, co piętro (przyrastających do spadającej czapy oczywiście w sposób niezwykle cudowny i kompletnie nie fizyczny) wnosi dla wtc1 ponad 15 s, a dodając do tego czasu ok. 1.5 s czas składki czrternastopiętrowej czapy/części wieży, mariushowi łączny czas zwałki północnej wyszedł trochę powyżej 16,5 s. ..odpowiednio łączny czas przy tak cudownej i kompletnie nie fizycznej zwałce piętro po piętrze, południowej wieży, to prawie 16 sekund,. .czyli w sumie te czasy są o co najmniej 6 s dłuższe od czasów zwałki rejestrowanych na filmach i sejsmogramach,…więc może wpierw udowodnij jak był możliwy oficjalny scenariusz zwałki wież piętro po piętrze jeżeli czasy dla minimalnego tj cudownego wariantu tego scenariuszu są dłuższe o 6 s od rejestrowanych,..a dopiero później pleć swoje farmazony, że „…tylko nie ma innej, którą dałoby się udowodnić”



vkali czyli Ty ciagle utrzymujesz czas zawalenia wiez w czasie mniej wiecej swobodnego spadku???


...a jest inny? to nam to wykaż i pokaż, .....oraz nie zapomnij o udowodnieniu tego oficjalnego scenariusza zwałki wież pietro po piętrze, co jak to stwierdziłes,dowoniłeś czy że jest udowodnione,..myślę że łatwo będziesz potrafił nam wykazać oraz pokazać ten dowód,...a celem ci przypomnienia, by było ci łatwiej podpowiadam, że czas zwałki wież wg oficjalnego scenariusza powinien sie zawrzeć pomiedzy ok. 16 sekund, przy tym wyżej omówionym kompletnie nie fizycznie cudownym mnimum, a ok. 90 sekund dla maksimum przy załozeniu, że upadajace górne piętra wyhamowywały do zera przy zarywaniu niższych kondygnacji


Oj vkali widze ze masz problem ze zrozumieniem mojego zdanie albo go zle interpretujesz: "Alez my jej nie akceptujemy ;) tylko nie ma innej, ktora dalo by sie udowodnic.... ;)" rozumiesz jako: "WERSJA OFICJALNA JEST UDOWDNIONA"??? przykro mi Cie rozczarowac ale tak nie jest... Ja napisalem, ze nikt nie udowodnil innej wersji wydarzen niz ta oficjalna ... moze Tobie sie uda.


….a znane ci jest pojęcie dowodzenia poprzez wykluczenie?, … to, co z czasem wałki wież napisałem wyklucza definitywnie oficjalną wersje, zresztą jest tego wiecej w komentarzach do debaty, ale tutaj skupmy się jedynie na tym ..chyba, że potrafisz przedstawić dowód, który podważałby to czasowe wykluczenie,….to może to być filmik, nawet spreparowany, który pokazywałby czas upadku wież w przedziale 16 s – 90 s.

..jeżeli nie potrafisz go przedstawić, to może przestań sobie dworować, ...schowaj szabelkę, będzie to uczciwsze ...i na przyszłość przestań tutaj głupio nam przytupywać, że niby nie ma niczego co by oficjal nie wykluczało,.. bo w twoim akurat przypadku na pewno nie jest

Co do odpowiedzi na Twoje "czasy" zawalenia sie wiez... jak kazdy zwolennik TS oczekujesz odpowiedzi teraz, natychmiast najlepiej z filmikiem, wyliczeniami na 10 stron, przykladami i tak dalej (potem i tak polozysz na to zaslone milczenia, jesli nie daj boze wszystko bedzie sie zgadzac) wiec rozczaruje Cie bardzo: jak znajde czas to Ci udziele odpowiedzi.


…po pierwsze nie jestem jakimś „każdy zwolennik TS”, który oczekiwałby od ciebie choćby tylko najmniejszego wyliczenia z przykładami, nie tylko dziesięciostronicowego ..powód powinien ci być znany, ..wiec odpuść sobie i daj cokolwiek co
..po drugie nie jestem jakimś „każdy zwolennik TS” i nie zasłaniam się milczeniem, ..może mylisz mnie z sobą, choć ty nie jesteś zwolennikiem tzw. TS, czyli zwolennikiem prawdy o 9/11,..jak widziałem wolisz ewidentne nie prawdy manipulantów, nawet jeżeli nie potrafisz wykazać, w tych nie prawdach, gdzie one to miały niby odpowiadać na przedstawione przez mnie zarzuty, o czy głosno zakomunikowałes,… i co nadal czekam, aż zdejmiesz zasłonę milczenia,.. że nie wspomnę o tych moich „null’owych” tobie przypomnieniach o zdjęciu zasłony milczenia

Ale jak wyzej napisalem, Ty mylisz strony to nie ja udowadniam wersje oficjalna... To Ty i inni zwolennicy TS powinniscie udwodnic swoja wersje...


…jw. …nt. wykluczających dowodów

PS. Na przyszlosc daruj sobie jakies wklejanie moich wpisow z godzina bez tresci, bo czemu ma to niby sluzyc??? Co ja mam wklejac Twoje puste posty z godzina wpisow od poczatku tej dyskusji ??? Jesli wg. Ciebie wyglada merytoryczna dyskusja to wybacz ale ja ma inny poglad.


..jw. …nt. zdejmowania zasłon milczenia

I jak widze Tobie zalezy jak zwykle do sprowadzenia dyskusji do poziomu dyskretytowania drugiej osoby,


..czy jeszcze tego nie zauważyłeś, ze to ty sam siebie dyskredytujesz

wporzadku taki Twoj styl i sposob bycia, albo poprostu inaczej nie umiesz, coz nie Ty jeden uwazasz, ze masz wylacznosc na racje... troche pokory przed druga strona nigdy nie zaszkodzilo. Ja, jako osobe, staram sie Ciebie szanowac, choc nie zgadzam sie z Twoim stanowiskiem.


..jw. …nt. projektowania na innych tego, co w tobie oraz bezzasadnego dworowania sobie
  • 0

#223

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli ten Twój materiał miałby jakąkolwiek wartość to już dawno byś nas nim uraczył, a nie czekał aż jakiś spiskowiec odniesie się do Twojego filmiku. W temacie błysków nic więcej nie mam do dodania. Solar Warden trafnie zauważył, że trzeba oglądać te nagrania z maską spawalniczą na twarzy, żeby nie dostrzec błysków i dymków. Ty zlałeś te nagrania pisząc, że błyski widać jedynie na jednej klatce! I to było Twoje wytłumaczenie.


Chyba musisz teraz udawać, bo nie sądzę, żebyś pisał to szczerze. Zacznijmy od "jednej klatce" - zauważyłem jedynie, że na wielu filmikach te błyski trwają jedynie jedną klatkę (mam program do rozbijania filmików na pojedyńcze klatki. Jeżeli dobrze kojarzę, to 1 klatka to jakaś 1/24 sekundy. Nie wydaje mi się, aby wybuch służący do cięcia stali tyle tylko trwał.

Po drugie i najważniejsze - mówię ciągle o tym nagraniu:


Na którym widać te "błyski" ładnie unoszące się w powietrzu poza wieżą już po jej zawaleniu - mowa o dolnym lewym rogu nagrania na samym jego końcu. To na pewno nie są eksplozje i zapewne sam się z tym zgodzisz. Przyznasz, że to "śmieci/szczątki itp". Ale skoro to są "śmieci/szczątki", to jakim cudem jesteśw stanie być tak pewny tego, że wcześniejsze takie same błyski to już "eksplozje", skoro są dokładnie takie same?

Co więcej, wykazałam też w tym temacie:

http://www.paranorma...t...t=0&start=0

że te "błyski" latają sobie poza wieżą, albo zwyczajnie przemieszczają się na tle wieży. Tak "eksplozje" nie robią.

Zobacz sobie jeszcze raz ten założony przeze mnie temat, pierwszy post i spróbuj przekonać wszystkich tu obecnych, że "olałem temat". Wykonanie tej pracy zajęło mi więcej niż wklejenie filmiku z youtube :)

I o to nagranie mi chodzi. Ale o tym przecież doskonale wiesz.

Nie wykazałeś żadnej woli. To Ty zamiast merytorycznie się do jego postów ustosunkować przyczepiłeś się do jego osoby, a nie do tego o czym pisze i jakie przedstawia argumenty.


Tak się składa, że nie widzę powodu dyskutować z kimś, kto notorycznie obraża (tutaj), a na swojej stronce pokazuje szczyt (a raczej dno) swoich "umiejętności" w tym temacie :)

Tą technikę manipulacji możesz sobie darować. Skoncentruj się na faktach tam przedstawionych, a nie na tym kto o nich informuje.


A Ty znów swoje o "technikach manipulacji" :) Dobrze, że już o CIA zapomniałeś ;) Zwracam jedynie uwagę na to, że film ten nie powinien być "argumentem" w czymkolwiek, bo jest zakłamany (polecam Loose Change Guide) a i powstał wyłącznie po to, aby za jego pomocą zarabiać pieniądze i zdobywać sławę. Dziwię się, że tego nie zauważasz. Ludzie, którzy bez 9/11 byliby nikim, teraz są sławni i udzielają wywiadów. No i mająrzesze wielbicieli. I dlatego będą dalej przedstawiać te swoje zakłamane filmy (i tu znowu - Loose Change Guide) jako "prawdę". Im dłużej ludzie w to wierzą, tym więcej sławy skapnie na jego twórców.

Jeżeli ja uciekam od tematu błysków, który sam zresztą po raz pierwszy poruszyłem to Ty co robisz? Przypomnę ci mój drugi post, który olałeś i udajesz, że spadł deszcz.


No wiesz, nie ustosunkowałeś się do najważniejszej kwestii tego powyższego nagrania - co zapewne i teraz zrobisz :)
Ja wciąż tylko na to czekam, nic więcej. Zrobisz to, ja zabieram się do dalszej pracy na temat innych Twoich rzeczy i jesteśmy kwita.

Zadaj sobie pytanie: jakim cudem strażacy wiedzieli, że WTC7 się zawali, skoro nie wiedzieli tego samego o WTC 1 i 2.


Oj, nie wiem czy nie wiedzieli. Wydaje mi się, że niektórzy ludzie wspominali o tym, ale musiałbym poszukać. W każdym razie jaki to cud? Masz dużo cytatów podanych przeze mnie wcześniej o tym, jak ludzie mówili, że WTC7 się zawali. Przed zawaleniem oczyszczono okolicę, ewakuowano ludzi z pobliskich budynków a na tym video nawet masz, jak strażak mówi Ci wszystko jasno i prosto do kamery. Nawet media wiedziały, że budynek niedługo się zawali.

Więc na jakiej podstawie wciąż się upierasz, że to było takie "niespodziewane"?

W WTC 7 były maleńkie pożary i ktoś kto mówił, że za chwile się zawali powinien z miejsca dostać kaftan, zastrzyk i na oddział.


Polecam:

http://wtc7lies.goog...untsofwtc7fires

Tam masz ok 32 zeznania, że pożary były bardzo duże.

nigdzie nie twierdziłem, a jeżeli tak napisałem, to tak nie myślałem, że na wszystkich 85 nagraniach zarejestrowany jest Boeing.


Czyli skonfiskowanie i nie ujawnienie ponad 80 nagrań, na których musiał znajdować się obiekt uderzający w Pentagon


Ile mamy nagrań? Przypomnę - nagrań jest ponad 80. Nie 2, nie 5 i 10 a ponad 80. Skarżymy się, że nie ujawnili ich wszystkich a tylko te, na których nie widać żadnego samolotu.


Wydaje mi się, że raczej skłaniałeś się ku opcji, że utajniono te 85 nagrań, ponieważ każde z nich musiało pokazywać samolot, ale go nie pokazywało.


Twierdzę natomiast, że któraś z kamer MUSIAŁA zarejestrować wielki samolot lecący w kierunku najbardziej strzeżonego obiektu na tym padole.


Zapewniam Cię, że są bardziej strzeżone. Poza tym masz tutaj akurat rację - jedna kamera zarejestrowała. Lecz że to była kamera taka jaka była (sam wiesz, że nie rejestrują one 24 klatek na sekundę bo i po co?) to i obraz mamy taki, jaki mamy. Ale obiekt na nim widać - obiekt, który około 100 świadków opisało jako "duży samolot pasażerski".



EDIT: Dopiero teraz nauczyłem się poprawnie wrzucać filmiku z youtube bezpośrednio.
  • 0



#224

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gwóźdź do trumny Aquilii i Mariusha w tym temacie:



Myślę że w tym roku zostanie wznowione śledztwo :mrgreen:


part2
part3
part4
part5
part6
part7
part8
part9
part10
part11
part12

Nie wiem, ile jeszcze trzeba, by Aquila z mariushem wreszcie podkulili swoje ogonki i przyznali, że dalsze brnięcie w kłamstwie nie ma sensu. Naprawdę wystarczy posłuchać Richarda Gage.
  • 0

#225

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Naprawdę wystarczy posłuchać Richarda Gage.

Abstrahując od tego czy to prawda, czy nie, to gościu - robisz sobie jaja.
Jeden gość powiedział, że masz rację, więc on też ma racje. Ale jak dziesiątki świadków mówi, że racji nie masz, to już nie ma tematu. Porażka.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych