Który rejestrator lotu?
Misiaczku, chyba Ci się coś pomyliło:
"w kierunku Pentagonu leci już typowy zdalnie sterowany mały samolot wojskowy/pocisk). Kontroler lotów przyznał, ze wszyscy którzy widzieli tor lotu samolotu nad Waszyngtonem przyznali, że leciał on z niesamowitą prędkością i dokonał on manewru, którego nie mógł wykonać ani żywy człowiek w Boeingu, ani też sam Boeing, gdyż podczas manewru skrętu o 270 stopni i zawrotnej prędkości opadania samolotu jaki kontrolerzy lotów widzieli na swoich ekranach, jeden palec pilota ważyłby 5 kg a cała ręka 100 kg, i prosta czynność typu uniesienie ręki byłaby po prostu niemożliwa."
www.racjonalista.pl
O jaki rejestrator? A o FDR z AA 77 znaleziony w ruinach Pentagonu.
I nic mi się nie pomyliło.
Na co liczysz, wklejając nie uzasadnione w żaden sposób stwierdzenia? Na to, że bez szemrania przyznam Ci rację? A może na to, że łyknę to tak łatwo jak Ty? Pokaż mi, w jaki sposób autor przytoczonego przez Ciebie cytatu uzyskał podane w nim rezultaty. Wtedy pogadamy... Teraz nie ma o czym.
Bzdura. Te wyniki i pomiary manewru wyszły najpierw z kontroli lotów,
więc nie manipuluj i nie używaj mi tu nieczystych zagrań,
bo te informacje odnośnie manewru są tak samo powszechne, jak świadomośc tego, że Królowa Elżbieta nie nosi pod spódnicą jąder.
Bardzo barwne porównanie. Lepiej byłoby jednak, gdybyś bardziej niż na formie, skupił się na treści. To nie poezja
Wylicz to sobie, bo to nie jest trudne. Zakładając Twoją, błędną wartość prędkości 520 mph, czyli 232 m/s, przy promieniu 4 000 m dostajemy przyspieszenie odśrodkowe równe 13,5 m/s^2 czyli 1,4 g. Dodając do tego jeszcze 1 g przyspieszenia ziemskiego mamy w sumie 2,4 g. Zatem 5-kilogramowa ręka wydawałaby się w tych warunkach mieć masę 12 kg. Co więcej, i dla samolotu pod względem przeciążeń wszystko jest jeszcze w normie. Zgodnie z regulacjami duże pasażerskie samoloty powinny bez problemu wytrzymywać do 2,6 g.
Zapomniałeś dodac, kąt nachylenia samolot, 270 stopni przy skręcie...Pewnie jeszcze coś się znajdzie, ale dla Ciebie to nie jest problem Mazniesz e=mc2 i zadowolony.
90% ludzi tutaj i tak nie zrozumie tych wyliczeń, więc nie szpanuj na wyrost
Strasznie nisko oceniasz osoby, które to forum odwiedzają. Myślę, że odczuwalną na karuzeli siłę odśrodkową zna każdy. A związane z nią przyspieszenie odśrodkowe, o którym dzieci uczą się już w gimnazjum, też bardzo prosto wyliczyć:
a = v
2/r
gdzie:
v - szybkość [m/s]
r - promień krzywizny toru w danym punkcie (np. stały promień okręgu w ruchu po okręgu) [m]
Nie mierz wszystkich swoją miarą. To, że Ty czegoś nie rozumiesz nie znaczy, że inni też tego zrozumieć nie mogą.
Jaką manipulację??? Z Air France 296 po prostu się pomyliłem i trochę zagalopowałem. Mam chyba prawo się pomylić? Zresztą, gdyby zastosować Twoją miarę oceny do Twoich wypowiedzi, przynajmniej co drugą z nich trzeba było nazwać manipulacją.
Twój powyższy przykład ze 100 kg ręką i 5 kg palcem to idealny przykład.
Kolego, jakoś nie wierzę w to, że wpisując w googlach jedną katastrofę otrzymałeś inną, o zupełnie innym przedziale czasowym, z innym samolotem, itd. Jeszcze się nie zdarzyło, by ktoś wpisując w wyszukiwarce BMW otrzymał FIAT lub na odwrót. Z kogo Ty głupka chcesz zrobic?
Wychodzi na to, że albo cwaniakujesz, manipulując przy okazji albo szukasz fotek popierających tylko Twoją wersję, która i tak okazała się błędna.
Chlopie, do czego zmierzasz? Gdzie napisałem, że podczas szukania informacji o Air France 296, znalazłem informacje o katastrofie w Iła-62 w Lesie Kabackim. Nie przypisuj mi proszę autorstwa stwierdzeń, których nie jestem autorem.
I Ty mówisz o manipulacji? Wolne żarty...
O katastrofie samolotu LOT-u przypomniałem sobie nieco później i z racji tego, że jest bardziej wymowna, postanowiłem ją tutaj przypomnieć.
Znajomy przypomniał mi jeszcze coś takiego:
O krok od tragedii na katowickim lotniskuDość ciekawy przypadek.