131 odpowiedzi w tym temacie

[fakolpet]

Zapaliłem 2 świece, postawiłem je na stoliku, zgasiłem światło. Postawiłem lustro na stoliku i usiadłem przed nim... Ustawiłem krzesło w odpowiedniej pozycji... Zacząłem się wpatrywać w lustro, minęło już jakieś 5 min. Nagle coś poczułem... Już się prawie ucieszyłem, że to może być OOBE, gdy zorientowałem się, że nie mogę się ruszyć, ani anwet mrugnąc oczami. Wpatrywałem się w to lustro i nie mogłem nic zrobić, poczęły przechodzić mnie ciarki... Ciała nie czułem ale ciarki jakoś czułem... Nagle obraz w lustzre zniknął, zrobił się biały i nie wiem jak to powiedzieć, ocknąłem się i spadłem z krzesła jakby coś mnie lekko popchnęło. To było starszne ale zarazem niesamowite uczucie Tylko, że nie wiem co to było... Ktoś już kiedyś miał taką sytuację?

[Percepcja]

Jaki to miało cel?

[Arthein]

Może wchodziłeś do oobe A może poprostu zasnąłeś Sny na jawie są bardzo podobne do rzeczywistości

[madafaka_spod_krzaka]

Jaki to miało cel?

Chyba to była jedna z technik OOBE

[fakolpet]

Owszem, celem było wejście w oobe... A na pewno nie spałem, bo na siedząco nie zwykłem spać

[redfive]

Ostatnie lustro z którym miałem do czynienia było pięknym meblem wisiało sobie godnie na poddaszu zamieszkiwane przez pewnego młodziana którego pasjonowało reiki, stany umysłowe po za ciałem.
Efekt jego prób był taki, że skończyło się zdjęciem lustra i oczyszczeniem całego pokoju.
PO bardzo ostrej rozmowie młodzian odpuścił sobie a ja po trzech miesiącach ponownie zawiesiłem lustro na swoim starym miejscu.
Lustro jak dotąd wciąż jest pięknym poniemieckim meblem - i tylko meblem.
proponuję zakończyć eksperymenty i zaprosić osobę będącą w temacie na sprawdzenie całego domu.

[fakolpet]

Trochę nie rozumiem Twojego posta, jak to sparwdzenie domu? x.X

[redfive]

Czy przypadkiem sobie kogoś do domu zaprosiłeś.

[fakolpet]

Ale to by było raczej niemożliwe, bo tą metodę wypróbowywałem a nigdy w wywołyanie duchów czy innych istot z szacunku do nich nie wywoływałem... Chybe, że coś złośliwie samo przyszło?... Ale jak? I co mogło mieć to wspolnego z lustrem?

[Fenix]

Jest to bardzo ciekawe doświadczenie, w pewien sposób "przenosi świadomość do świata równoległego w odbicu lustra." Sam kilka razy próbowałem, naprawę ciekawe.

[fakolpet]

Właśnie Fenixie mnie się wydaje, że to nie to x.X Bo podobno podczas tego zjawiska możesz czuć swe ciało, nie odczuwasz żadnych dreszczy i obraz z lustra znika o.o
A to co Ty opisałeś nie podchodzi pod to... Chyba, że jestem jakiś dziwny i u mnie się to tak objawia... Ale to nagłe odrzucenie tylko mnie niepokoi i może ten zanik odbicia... Paraliż to dla mnie nic nowego, czesto miałem paraliże senne, więc...

[bialek]

WOW! Zaczyna mi się podobać ta metoda OBE. W takim razie i ja spróbuje swoich sił Pozdrawiam!

[redfive]

Ale to by było raczej niemożliwe, bo tą metodę wypróbowywałem a nigdy w wywołyanie duchów czy innych istot z szacunku do nich nie wywoływałem... Chybe, że coś złośliwie samo przyszło?... Ale jak? I co mogło mieć to wspolnego z lustrem?

Nie rozumiesz.
Każde działanie naruszające twoją równowagę pomiędzy światem żywych w którym my jesteśmy a innymi światami z reguły doprowadza do nieproszonych gości.
Właściwie w jaki sposób chcesz sam sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Narzucanie innym swojej woli to najprostsza i wymagająca metoda kamuflażu.
PO prostu sprawdź.

[Katon]

Znam to od dawna ale nie myślałem, że służy to jako technika do wychodzenia z ciała.

Wiele razy wpatrywałem się w lustro, po czym moje odbicie zaczęło znikać lub się przekształcać. Wie ktoś może czemu tak się dzieje? Czy to zwykłe złudzenie i zmęczenie oka czy coś więcej?

[SapereAude]

Czy każda metoda OOBE prowadzi do nieproszonych gości? jest sposób by temu zapobiec?