Skocz do zawartości


Zdjęcie

Księżyc


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
292 odpowiedzi w tym temacie

#151

eMisja.
  • Postów: 62
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pisma Swiętego nie należy rozumiec dosłownie. A już na pewno nie stary testament. A już na pewno nie fragmenty o stworzeniu świata. Co nie oznacza, że nie zgadzam się z Twoją racją w kwestii stworzenia księżyca (ani tak ani nie). Ale racja ta nie powinna byc wysnuta na podstawie biblii.
  • 0

#152

herbee.
  • Postów: 187
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie zmienia to faktu, że ST w dość wyraźny sposób opisuje pojawienie się czegoś co można uznać za Księżyc i raczej nie ma tu pola do innej interpretacji. Teoria o sztucznym pochodzedniu Księżyca jest poniekąd atrakcyjna i mnie też zaciekawiła, staram się tylko sprawdzić na ile jest prawdziwa. Niedawno zapytałem w tym wątku o to kiedy Księżyc pojawia się w księgach, sztuce itp., chyba wygląda na to, że jednak był z nami od początku, szkoda.. ;)
  • 0

#153

eMisja.
  • Postów: 62
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ST w dość wyraźny sposób opisuje pojawienie się czegoś co można uznać za Księżyc i raczej nie ma tu pola do innej interpretacji

Jeśli chodzi o sam fakt, to istotnie nie ma miejsca na inną interpretację. Ale już inaczej sprawa się przedstawia jeśli chodzi i czas pojawienia się Księżyca. Zresztą nie tylko jego. Pismo święte opisuje te wydarzenia jako kolejne dni: pierwszego dnia Bóg stworzył ciała niebieskie, drugiego dnia lądy i morza, trzeciego dnia oddzielił noc od dnia, czwartego rośliny (nawet jeśli pomyliłam szczegóły to nie w tym rzecz). Istotą jest to, że w moim rozumieniu stworzenia - to, co jest nazywane "dniem" może równie dobrze oznaczac miliardy lat. Dla Boga nie ma znaczenia długośc czasu. TYyle samo może oznaczac dzień co i wiek. Jest to stosunkowo tyle samo w porównaniu do wieczności :) W ten sposób można w miarę w prosty sposób pogodzic terorę stworzenia z teorią ewolucji. To samo tyczy się stworzenia człowieka.
Ja tak to rozumiem....
  • 0

#154

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Niedawno zapytałem w tym wątku o to kiedy Księżyc pojawia się w księgach, sztuce itp., chyba wygląda na to, że jednak był z nami od początku, szkoda.. ;)



..księżyc nie był z nami, czyli z wszystkimi ziemskimi cywilizacjami od poczatku [ich zziemienia],..choć prawdą jest, że trudno jest [teraz] znaleć udokumentowanie jego braku [przy ziemi] w ksiegach czy sztuce,..ale są inne sposoby "dotarcia" człowieka do wiedzy o sobie i świecie, nie tylko przeszłym ...wystarcza jedynie trochę chęci, determinacji oraz otwartości w[e] [do]wiedzeniu się tego czego się [niby] nie wie
  • 0

#155

herbee.
  • Postów: 187
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

eMisja, rozumiem to, że biblijny "dzień" w Genesis nie trwał 24h, dzien jest tutaj pewnym okresem, którego długości jednak nie znamy. Tak czy inaczej Księżyc mamy w czwartym "dniu" a człowiek pojawia się w szóstym.. Pomyślałem teraz, że to wcale nie musi przeczyć sztucznemu pochodzeniu Księżyca, "ktoś" (ten sam Bóg?) umieścił go i testował zanim zaczęło się główne przedstawienie.
vkali, mam nadzieję, że zrozumiałem to co miałeś nam do przekazania ;)
  • 0

#156

darokrol.
  • Postów: 729
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jeśli porzucicie powszechne przekonanie że w księdze rodzaju jest opisane w kolejności powstawanie świata, zauważycie że nie ma w tym nic z prawdy :)

1 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. <--- pierwsze zdanie :D
2 Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód <--- no i tu również nieprawda, na młodej Ziemi nie było ciekłej wody :P

itd itd, możecie sobie poczytać, nawet kolejność powstania organizmów na Ziemi jest zła, to są brednie i nic więcej, nie ma tam nic z nauki, lepiej nie czerpać z ST jakichkolwiek teorii o powstaniu świata :)

A co powiesz na to: "pewien holenderski uczony zaobserwował intrygujące zjawisko. W pokoju pełnym zegarów z wahadłami, które kołyszą się w różnym tempie, wszystkie wahadła zaczynają się wkrótce kołysać tak samo, jak to, które puszczono w ruch jako pierwsze.

a to ja na to powiem:
http://www.wiw.pl/no...0020226-001.asp
  • 0

#157

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Żal mi było nowy temat zakładać, więc tutaj uderzam:

Otóż przed chwilą byłem na spacerze i gdy obserwowałem ślady samolotu na tle Księżyca, zauważyłem, że dookoła Księżyca, jest - i taraz kilka sposobów opisania tego co widziałem:

- poświata wokół niego
- taka jakby dziura w chmurach dookoła Księżyca
- wygląda tak, jakbym obserwował trąbę powierzną od góry (gdzie stożek ma większą średnicę), a na końcu był Księżyc

Zdjęcia nie będzie, bo nie mam aparatu, ale zjawisko ciągle jest za oknem, więc może ktoś widzi to samo.

Aha - pytanie: co to jest ?


  • 0



#158

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Widziałem to samo w Warszawie. Wracałem z dziewczyną z supermarketu do domu. Było ok. 21:30.
Ponadto zaobserwowałem tak jakby pasy z chmur. Szerokie pasy, ok. 10 (dalej nie liczyłem bo dobrze nie widziałem). Tak jakby wielki samolot leciał dosyć nisko. Tyle że musiałby mieć sporo odrzutowych silników:P
Nie sądziłem, że ktoś jeszcze to widział.
  • 0



#159

+......

    Wędrowiec

  • Postów: 710
  • Tematów: 125
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dzisiejszy Księżyc w pełni jest o 14% wiekszy i 30% jaśniejszy - znajduje się bowiem wyjątkowo blisko Ziemi ? tylko szkoda, że nie mogę go zobaczyć (chmury)
http://science.nasa....itis1_strip.jpg

- poświata wokół niego
- taka jakby dziura w chmurach dookoła Księżyca

wieniec (altocumulus i altostratus)
http://www.allthesky...le02mar07v.html
halo (cirrus, cirrostratus)
http://spaceweather...._1229025808.jpg
  • 0



#160

herbee.
  • Postów: 187
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak jak FCrimson oglądałem dziś w Warszawie księżycowe halo i potwierdzam, że było też widać szerokie smugi kondensacyjne (contrails?, chemtrails?). Zbieg okoliczności czy jednak ma to jakiś związek z halo?
  • 0

#161

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

herbee widziałeś kiedyś żeby chmury tak się dziwnie układały? Naprawdę ciekawe zjawisko :D . Fajnie się to oglądało.
  • 0



#162

Stevie Wonder.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy odczuwacie jakiś wpływ księżyca w czasie pełni? W czasie pełni wzrasta poziom endorfin tak, zdaje się, czytałam.
w tygodniu, w którym ma nastąpic pełnia i w czasie pełni jestem szczęśliwsza, wszystko mi się udaje, mam intensywne sny, czasem prorocze. jestem kreatywniejsza, szybsza, mądrzejsza, wszystko jest prostrze, z ludźmi mi się układa wspaniale. dzieją sie również dziwne rzeczy. jeśli dowiaduję się jakiś dziwnych faktów, to jest to pełnia właśnie. to znaczy, dowiaduję się jakiś newsów. i zaczynam sie zastanawiac czy świat na pewno jest taki jak mi sie wydaje. bo to są zwykle dziwne niepokojące rzeczy. czuję się jak nacpana niemal.towarzyszy mi uczucie niebezpieczeństwa, niepokoju i dziwnego... upojenia. Mam wrażenie, że mam dużą energię i duży wpływ na innych. ostatnio w czasie pełni czułam, że mam dziwnie ciężką głowę i dziwnie się zachowywałam. następnego dnia nie pamiętałam co robiłam (nie, nie jestem wilkołakiem :D ). byłam "nietrzeźwa". kiedy zbliża sie pełnia absolutnie wszystko mi się udaje, idzie jak po maśle i w dodatku jest dobre. dlatego wszystkie ważne decyzje zostawiam sobie do przemyślenia na pełnię. bo wtedy mam czystszy umysł i jakiś bystrzejszy. w dodatku mam dziwne przeczucie ze za cokolwiek sie wezmę, będzie dobrze.
  • 0

#163

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Możliwe, tylko po co? Dla lepszego kontrolowania nas?


księżyc wpływa na klimat na ziemi (pływy oceanów najbardziej znany przykład)
jak to twierdzą naukowcy człowiek nie za bardzo mógłby żyć na ziemi bez księżyca
więc abyśmy sobie mogli spokojnie żyć ktoś obliczył jaki obiekt "wyreguluje" ziemie i go zrobił - czyli księżyc

Popieram, jest zbyt dużo dowodów na to, że ich tam nie było.

jakich dowodów ?
jak słusznie zauważyli niektórzy oni na księżyc na 99% dolecieli tylko film mógł być "dla bezpieczeństwa" nagrany wcześniej na ziemi
więc nawet podważenie fotek i filmu z lądowania nie dyskwalifikuje tego że na księżyc polecieli


Bardzo zastanawiający jest fakt, iż mimo różnego obwodu, kratery na księżycu zdają się mieć podobną głębokość. Przecież w normalnym gruncie inny ślad zostawi asteroid metrowy niż kilometrowy. I kilka zdjąć.

Wiecie dlaczego wszystkie kratery mają taką samą głębokość ??
PONIEWAZ POD PYŁEM JEST COŚ TWARDSZEGO
Proste


to można spróbować wytłumaczyć na przykładzie ziemi - dlaczego na ziemi najgłębsze miejsca mają gdzieś niecałe 11 km i nie ma głębszych ?
no bo głębiej jest coś twardszego :) pewnie baza kosmitów w środku ziemi


mnie bardziej zaciekawił przypadek wielkości księżyca i słońca widzianych z powierzchni ziemi,

jedyne widoczne z ziemi gołym okiem dwa duże ciała na niebie (o ile większe od chociażby każdej innej gwaizdy widocznej na niebie)
a jednak "na oko"są takiej samej wielkości - w trakcie zaćmienia takie same ...
w rzeczywistości są różnej wielkości i w różnej odległości ...
jest to zadziwiający przypadek ... jakby "konstruktor" księżyca chciał nam dać znać że z księżycem coś jest inaczej niż się wydaje na Iszy rzut oka...

Jeśli by iść tropem że się oderwał od Ziemi, to jak ta wcześniej musiała wyglądać ?? Zapewne większa, ale kula czy zdeformowana w jakiś sposób (w co wątpię) ... zastanawiające.

Jakby sie oderwal od ziemii toby taki okraglutki nie byl :smile:


Też się zastanawiam, dlaczego skubaniec jest " okrąglutki " ;-)


jeżeli to oderwany kawałek ziemi to nie ma problemu z wytłumaczeniem - miliardy lat temu ziemia była gorącą kulą więc jak kawałek oderwał się to uformował sie w kule też i później dopiero zastygł podobnie jak ziemia


Czy na pewno Księżyc musiał by zostać zauważony, przecież nie powoduje on godnych zapamiętania katastrof nawet i obecnych czasach,


no no a zaćmienie słońca ?
też nie było godne zapamietania ?
jak był księżyc to na pewno go widziano bo to 1 z 2 największych ciał widocznych na niebie ... drugie to słońće oczywiście



Pismo święte opisuje te wydarzenia jako kolejne dni: pierwszego dnia Bóg stworzył ciała niebieskie, drugiego dnia lądy i morza, trzeciego dnia oddzielił noc od dnia, czwartego rośliny


no tak tylko jak mógł tworzyć coś Iszego , IIgiegi itd DNIA skoro oddzielił dzień od nocy dopiero w któryms KOLEJNYM dniu ?

Isza rzecz to powinno być stworzenie DNIA i NOCY ...
nie można zrobić coś Iszego dnia 2giego skoro DNI nie istnieją ...

Użytkownik rolpiek edytował ten post 01.02.2010 - 01:16

  • 0

#164

RafalD.
  • Postów: 202
  • Tematów: 53
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Proszę .. nowa teoria z niewiarygodne.pl:

Europejscy naukowcy zajmujący się genezą Księżyca, dzięki wzbogaceniu jednej z teorii o nowe wątki, uwiarygodnili koncepcję zakładającą, że Srebrny Glob powstał w wyniku wybuchu nuklearnego. Czy to przełom w zakresie dociekań na temat sposobu powstania Księżyca?

Istnieje wiele teorii omawiających proces kształtowania się Księżyca. Najpopularniejsza z nich zakładała, że naturalny satelita Ziemi powstał w wyniku uderzenia w naszą planetę asteroidy lub innego olbrzymiego obiektu. Siła uderzenia miała być tak silna, że doszło do oderwania się sporego fragmentu globu, który znalazł się następnie na orbicie i znany jest dziś wszystkim jako Księżyc... Badania prowadzone na powierzchni Księżyca podważyły jednak tę teorię. Zdaniem niektórych naukowców, gdyby Księżyc powstał w wyniku uderzenia asteroidy w powierzchnię Ziemi, to składałby się w 80 procentach z elementów składowych obiektu, który uderzył w Ziemię, a kolejne 20 procent stanowiłyby składniki pochodzące z naszej planety. Tymczasem obecne na powierzchni Księżyca skały niemal niczym nie różnią się od tych obecnych na Ziemi. - poinformował serwis popsci.com. To sprawia, że najpowszechniejsza dotąd teoria nie ma racji bytu.


Inna koncepcja, nazywana też teorią rozczepienia głosiła, że Księżyc oddzielił się od Ziemi pod wpływem potężnej siły działającej na Ziemi. Naukowcy nie potrafili jednak odpowiedzieć dotąd na pytanie, skąd mogłaby pochodzić olbrzymia siła prowadząca do oderwania się fragmentu Ziemi, a potem do pokonania przez niego pola grawitacyjnego planety.

Wielu naukowców podważało teorię rozczepienia, ale teraz dzięki uzupełnieniom wprowadzonym przez europejskich badaczy, została ona uwiarygodniona. Specjaliści ze Starego Kontynentu zasugerowali, że siła odśrodkowa naszej planety doprowadziła do nagromadzenia się wokół płaszczyzny równikowej pierwiastków takich jak uran czy tor. Kiedy koncentracja tych pierwiastków była już odpowiednio wysoka, doszło do reakcji łańcuchowej i w jej efekcie do wybuchu jądrowego. W wyniku potężnej eksplozji, "przyszły" Księżyc oddzielił się od Ziemi i został umieszczony na orbicie.

Mimo tego, że udało się uprawdopodobnić tę wersję powstania Księżyca, wewnątrz teorii istnieją wciąż inne niezgodności, które wymagają dalszych badań.


Co o tym sądzicie ? Mi wydawało się, że Księżyc zbudowany jest ze znacznie starszych skał niż ziemia...
Czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie jaka to musiała być siła żeby wyrzucić taki kawał skały w przestrzeń kosmiczną? Czemu Księżyc zatrzymał się w pewnej odległości? Czy siła która go od nas wypchnęła nie powinna go ciągle napędzać (a raczej utrzymywać jego pierwotną prędkość (pomniejszoną o wpływ przyciągania ziemi)?

Użytkownik RafalD edytował ten post 01.02.2010 - 20:31

  • 0

#165

feelit.
  • Postów: 116
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jezeli jest to fragment ziemi, to nie ma jadra w srodku. Z tego co wiem to na przyplywy i odplywy odzialywuje ksiezyc, a zeby oddzialywal musi wytwarzac pole magnetyczne. Czyli w srodku ksiazyca jest jakis ruch ktory napedza jego pole magnetyczne ( jest jadro czyli nie jestem fragmentem ziemi ), mozliwe ze go nie ma i jego skaly sa naladowane magnetycznie wyniekajace ze struktury skal. Dlaczego w swojej teori tego nie uwzglednili ?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych