Napisano 17.03.2007 - 07:20
Napisano 17.03.2007 - 11:02
Napisano 17.03.2007 - 11:10
Napisano 17.03.2007 - 11:15
Napisano 17.03.2007 - 11:30
Napisano 17.03.2007 - 13:38
..."ogniska już dogasa blaska,braterski wznieśmy krąg..."Wierzyć, może i wierzę, ale brzmi jak historyjka do ogniska
Napisano 18.03.2007 - 08:43
Napisano 18.03.2007 - 13:08
Napisano 18.03.2007 - 15:21
Napisano 18.03.2007 - 15:33
Brzmi jak jeden z odcinków Supernatural
Napisano 18.03.2007 - 17:30
Napisano 03.08.2023 - 10:13
[...] Miał wierne psy ktore chodzily za nim krok w krok, nie odpuszczaly go nawet na chwilę. Swoje ''lokum'' opuszczal niezwykle rzadko, zdechły wszystkie zwierzeta w gospodarstwie... Byl nawet pomysl, aby mu je zabrac, bo kto marnuje pieniadze i pozywienie w dzisiejszych czasach? On na to nie pozwolil, awanturowal sie, wrzeszczal, az w koncu wies dala mu spokój. [...]
Dziwi mnie postawa mieszkańców wioski, że tak dali zwierzętom zdechnąć. W takiej sytuacji wzywa się policję, a oni inny odpowiedni organ zajmujący się zwierzętami, którzy zabierają zwierzęta, bo to co koleś zrobił, to zwykłe znęcanie się nad zwierzętami, a to jest w naszym kraju karalne. W takiej sytuacji człowiek ten miałby guzik do gadania. Nie wiem, jak tam historia z duchem, ale już samo zachowanie mieszkańców mało wiarygodne.
Użytkownik Agnieszka81 edytował ten post 03.08.2023 - 10:15
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych