223 replies to this topic

[tabi]

W astarlu czesto nie widzisz jakis rzeczy, jesli tgeo nie chcesz.
A jesli chces,z to znowu zobaczysz cos czego nie ma.
Roznie to bywa, ale mysle ze to nie jest wcale zaden problem
Ja dzis wyszlem z ciala, ale tylko na chwile, i nie bylem w spodku, spróbuje dzis znowu

[NoNaMe]

hehe nie, ja tylko tak pytalem, bo nigdy nic nie widzialem takiego, raz zaparkowany samochod i nawet goscia na rowerze, (!) wiec sie zaczalem zastanawiac. Dzieki za odopwiedz.
Co do tematu, to ja wczoraj probowalem, ale do pierwszej nie moglem zasnac, a zasnalem nagle przez co calkiem zapomnialem o oobe..
Byl wogole ktos przy spodku? Piszcie sprawozdania

[Shinobi]

Cze ludziska , ja też jakby co jestem chętny do projektu. Pozdro dla wszystkich.

[tabi]

Ja bylem juz raz przy spodku, ale czekalem chiwle, bo mi sie nie chcialo, i nikogo nie bylo

[Refused]

Kiedy byłeś ?? W które dni ? Bo też byłem...

Shinobi - ty chyba nie masz doświadczeń z OOBE nie jestem pewien

[artaya18]

to dzisiaj znowu o 23:30 ? postaram sie być.. jak znowu nie usne po 1

[NoNaMe]

tylko czekajcie na tych ktorzy sie moga spoznic do jakiejs 30 po polnocy

[tabi]

Wiecie co, nawet jesli wyjdziecie o 2.00 to sprobujcie poleciec do spodka, moze akurat na kogos traficie
Ale umawiamy sie jak zawsze 23.30

Kiedy byłeś ?? W które dni ? Bo też byłem...

popatrz poprzednie posty

[artaya18]

grr strasznie bylam spiąca - 20 min temu, wiec polozylam sie spac.
tak ok godz 21:30 zamknelam oczy i "wglebialam sie" w tą otchlań przed moimi oczami, jak zwykle nic sie nie dzialo wiec postanowilam nie myslec, po jakims czasie widzialam rozne przeblyski a potem znalazlam sie w odmiennym stanie swiadomosci, nie byl to astral, nie byl to sen, wczesniej miewalam czasami stany buddyczne, ale najczesciej po swiadomym snie albo po powrocie do ciala, tym razem bylo coś innego.. bylam pewna! że spedzilam w tym stanie jakąś godzine do poltorej... przez jakis czas probowalam wejsc do astrala ale to byl zupelnie inny wymiar... nie umiem tego opisac slowami. po jakims czasie gdy "wyskoczylam" z tego stanu otworzylam oczy, sprawdzilam godzine, a tam zamiast godziny, dwoch pozniej- 10 min! nigdy nie mialam tylu mysli w tak krotkim czasie i takiego czegos nigdy nie doswiadczylam.. ciekawe doznianie.. może ktoś też to mial ?
a co wiecej.. teraz czuje sie znowu doskonale, tak jak wczoraj i nie mam ochoty spać, pewnie jeszcze przez dluugi czas.. wiec ze spotkania pewnie nici

[Refused]

Stan buddyczny moje slówka widzę Cool. To co przeżyłaś to też raczej był wymiar buddyczny (zatracenie czasu). Wszystko na to wskazuje. Ja miałem tylko tak raz że medytowałem godzinę, a wydawało mi się że siedzę parę godzin w innym stanie swiadomości.

[artaya18]

milo bylo... coraz czesciej mi sie to zdarza

[Eoz]

A pytanko mam - w jaki sposob rozpoznajecie sie podczas spotkania w okreslonym miejscu ?
Bo zakladam, ze jest sporo bytow, ktore akurat moga sie znalezc tam w takim samym czasie...

[Shinobi]

Refused: Może w oobe zbyt dużego doświadczenia nie mam, ale teorie już w większości znam i szybko się uczę. Pozatym dzień w dzień medytuje i robię inne dziwen rzeczy . Dlatego troszke pojęcia o ezoteryce i tego typu zjawiskach posiadam.

[artaya18]

medytacja wcale nie jest dziwną rzeczą
znalazlam sie w astralu wczoraj, ale nie moglam dotrzeć do wyznaczonego miejsca, wylecialam za okno staralam sie kierować myślą, polecialam chyba w dobrym kierunku ale potem sie zgubilam, nie moglam znalezc opiekuna, czy moze on jest zawsze a ja go nie widze.. no nic, sproboje wydrukowac to zdjecie i wejsc w nie nast razem, pozdrawiam

[tabi]

Moze wez mape, i zoabcz jak doleciec z twojje miejscowosci do katowic.
Pozniej juz sama znajdziesz spodek
Ja dzis w nocy nic nie czulem