Odpowiedz jak zawsze była dosyc okrężna.
Nie wytłumaczył dokładnie na początku podpioł się pod bilblie.
W niej nie ma nic o wyjsciu z ciała, więc uważa, że to jest nie możliwe.
Jednak po chwili zastanowiania stwierdził, że jest w Piśmie Świętym
jest wzmianka o tym, że ktoś (nie zapamietałam kto)
podróżował do 7 nieba, jednak jest to napisane zbyt ogólnie i nie można tego rozumiec dosłownie.
Czy kościół tak tłumaczy sobie wszystkie rzeczy?
jakoś irytuje mnie to, że zawsze odpowiedzią jest to
"jest to napisane zbyt ogólnie i nie można tego sobie rozumiec normalnie."
Kiedy zaczęłam się pytać co wg. Kościoła jest ciałem astralnym, chciał zmienić temat.
w końcu powiedział, że wg. kościoła nie powinno być czegoś takie jak oobe ale powiedział, że kiedy przeczytał "Życie po życiu"
Raymonda A. Moody'ego
to wydaje mu się to bardziej racjonalne, ponieważ moody opisuje te rzeczy w sposób zgodny z biblia.
Porozmawiajcie z Waszymi księżmi co o tym zjawisku sądzą

Ja mojego jeszcze pomęcze, bo on umie dużo rzeczy wytłumaczyc, o dziwo.