Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odliczanie do wojny z Iranem


  • Please log in to reply
1794 replies to this topic

#1561

Patrick.
  • Postów: 135
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

a jaki interes miałoby bronic Polski ?

Strefa wpływów? :P

#1562

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Yawgmoth
a ja to skomentuje - Propaganda! skierowana wlasnie do takich latwowiernych ludzi jak Ty - chca pokazac jacy to oni dobrzy, zanim zabija setki kobiet i dzieci w Iranie..

Co do filmu jeszcze sikajacych Marines na ciala.. no wlasnie! kogo widzicie na nim? Rebeliantow? bo ja tam nie widze broni, tylko 3 kolesi lezacych obok przewroconej taczki.. rebelianci wiezli amunicje na front? czy moze robotnicy zostali zabici dla zabawy..

Do tych co pisza ze Muzelmanizm to religia wojny, niech najpierw porownaja Koran z Biblia.. zapewne ani jednego z dwoch na oczy nie widzieliscie piszac takie bzdury..
W Koranie jest wiecej o milowaniu blizniego niz w Bibli, a o zabijaniu jest tylko w czesci Jihad, gdzie mowa o obronie - nie ataku! Talibowie to przekrecaja i wykorzystuja na swoje, a prawdziwy Islam to pokoj i umilowanie blizniego, nawet niewiernego ktoremu muzelmanin powinien wskazac droge, uczyc o Allahu - nie zabic go!

Natomiast w naszej Bibli - stary testament, jest napisane ze nawet brat, siostra, ojciec i matka jakby ci o innym mowili, albo czcili lub tobie nakazywali to ZABIJ ICH!

Koran i prawdziwy Islam nie ma nic wspolnego z Talibami i terroryzmem!!!

Rebelianci w Afganistanie np. to tacy sami terrorysci jak zolnierze AK Polski pod zaborami!!!

Zamachy samobojcze to sprawka nawiedzonych przywodcow religijnych odlamu - Fanatycznego Islamu - Talibow, nie calego Islamu! To tak jak u nas moherowe berety.. ;)

Marines i caly aparat USA jest wykorzystywany nie w interesie Swiata, czy nawet samych USA, ale w interesie jednostek u wladzy ktore maja swoje wplywy, dzialalnosci w krajach do ktorych wysyjaja wojsko - wydobycie ropy np. jak i wielkie zlecenia na budowy np. Ambasady USA w Bangladeszu za 1 miliard dolarow! nie jest panstwowe tylko to sektor prywatny i byle kto tych miliardow nie zarabia.. a nie ma tam wojska i wplywow to lape na kasie polozy ktos inny kto jest na miejscu, wiec trzeba tam wojsko posylac..

Użytkownik manitoris edytował ten post 12.01.2012 - 15:10


#1563

jakku1.
  • Postów: 71
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A kto dał Ci prawo do narzucania swojego systemu wartości siłą komukolwiek?

Cos pomieszales. To nie ja wymuszam na innych "poszanowanie ludzkich wartosci", tylko Ty. I to w dodatku robisz to wybiorczo. Skoro apelujesz o krzewienie idei humanizmu ("czlowiek powinien byc przede wszystkim moralny"), to moze powinienes zaczac od tej drugiej strony? Tj. od strony krajow arabskich i Iranu? Wydaje mi sie, ze prawa czlowieka, prawa kobiet, zasady wolnosci religijnej, to problem panstw wasko rozumianego "wschodu".

Zarzewiem konfliktu nie jest zreszta "innosc" kulturalna Iranu, tylko grozby i prowokacje ze strony Teheranu. Nikt ich nie atakuje ze wzgledu na chec narzucenia swojego systemu wartosci. Chociaz Ty powinienes. Jestes w koncu ogromnym zwolennikiem krzewienia podstawowych praw czlowieka.

Historia ludzkości pełna jest przemocy narzucanej w imię dobra. Od wypraw krzyżowych, przez nawracanie mieczem Inków i Majów, później była kolej na Indian Ameryki Północnej. Aż do czasów obecnych, w których wywołuje się rewolucje i wspiera bombardowaniami.
Mam na myśli Libię.
Dowiedz się coś na ten temat.

Juz abstrahujac od tego, ze nigdzie nie napisalem o tym, ze ewentualna wojna w Iraku bedzie "dobra" albo przeprowadzona "w imie dobra" (raczej bym ewentualna agresje na Iran okreslil mianem "mniejszego zla"), to z wyprawami krzyzowymi ladnie pojechales ; )

Krucjaty sa w niektorych punktach (zwlaszcza te husyckie) przykladem "jak dobro, zlem zwyciezac" i absolutnie nie pasuja do obecnej sytuacji na linii USA - Iran, poniewaz tutaj obie strony moga wiele sobie zarzucic, obie strony prowokuja i tak dalej. Wyprawy husyckie (i oczywiscie nie tylko) mialy z kolei jeden cel - zgladzic "rozlamowcow", ktorzy glosno i bezczelnie apelowali o powrot kosciola do wartosci pierwotnych, jak przede wszystkim ubostwo. Swiete oficjum gnebilo glownie ludzi, ktorzy mogli zagrozic majatkowi kosciola, jego checi bogacenia sie i wykorzystywania dobr. Podzial rzadko jest tak czarno - bialy, jak w tym konkretny przypadku. Jesli chciales z kolei podzielic sie jakas ciekawa wiedza, to zamiast filmu na YT, powinienes mi polecic jakas fajna ksiazke. Kilka obrazkow okraszonych komentarzem to naprawde srednie zrodlo.

Wygodne podejście. Po co zaśmiecać sobie głowę humanitaryzmem. :)

Latwo byc krzewicielem takich idei, siedzac na fotelu przed komputerem, w kraju wzglednie bezpiecznym.

Użytkownik jakku1 edytował ten post 12.01.2012 - 15:50


#1564

BadBoy.
  • Postów: 737
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ROYAL NAVY WYSYŁA NAJNOWSZEGO NISZCZYCIELA NA BLISKI WSCHÓD

Najnowszy, największy i najpotężniejszy niszczyciel rakietowy Royal Navy - HMS Daring - wyposażony w najnowszą technologię wyruszył w swój dziewiczy rejs na Bliski Wschód.


Niszczyciel wyposażony jest w system obrony powietrznej, który może śledzić i zniszczyć cel wielkości piłki do krykieta poruszającej się z trzykrotną prędkością dźwięku. Okręt waży 8200 ton i jest dłuższy niż 16 londyńskich autobusów (ponad 150m).



Dołączona grafika

HMS Daring opuszcza port w Anglii - 11.01.2012 AFP



Dołączona grafika

HMS Daring - 11.01.2012 AFP





#1565

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jacy dyskretni ;] ciekawe kto nastepny przylaczy sie do sil Aliantow i czy po stronie Osi :roll: opowie Rosja z Chinami czy jednak nie.. WW3 ;(

Użytkownik manitoris edytował ten post 12.01.2012 - 18:43


#1566

WormeX.
  • Postów: 69
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Dokładnie, łatwo być humanitarnym siedząc w bezpiecznej Polsce na fotelu przed monitorem. W takim razie oskarżmy wszystkich, którzy walczyli przeciwko Niemcom podczas II WŚ, wszystkich partyzantów i sabotażystów w Generalnej Guberni i poza. Przecież oni zabijali!
W Iraku zabijali do niedawna i Amerykanie i Talibowie. No to co? Którzy byli bardziej humanitarni?

Użytkownik WormeX edytował ten post 12.01.2012 - 20:23


#1567

rainman.
  • Postów: 483
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W dniu dzisiejszym, jak informują perskie agencje informacyjne, w prowincji Teheran, bomba eksplodowała w samochodzie irańskiego naukowca i specjalisty od technologii nuklearnej, zabijając go na miejscu i raniąc dwóch przechodniów. Iran nie zostawia sprawy bez komentarza – sprawcą jest izraelski Mossad.

Ofiara to Mostafa Ahmadi Roshan, inżynier chemiczny, absolwent prestiżowego teherańskiego Uniwersytetu Technologii Szarif. Pracował w instalacji atomowej Iranu w Natanz. Świadkowie zeznali policji, że widzieli, jak motocyklista przyczepia coś (ładunek) do karoserii jednego z samochodów zaparkowanego obok uniwersytetu Allameh Tabatabei, w stolicy.

Śledztwo jest w toku. Dwóch rannych Irańczyków zostało przewiezionych do szpitala, jak podał Safar Ali Bratlu, gubernator prowincji Teheran. Dodaje również: „Odpowiedzialność za tę eksplozję spada na syjonistyczny reżim.” Zamordowany Mostafa Ahmadi Roshan specjalizował się w technologii tworzenia membran polimerowych, służących do oddzielania cząsteczek gazu. W ten sposób dokonuje się proces wzbogacania uranu.

Iran od samego początku swojej działalności nuklearnej deklaruje wyłącznie pokojowe cele takiego programu, w tym przede wszystkim zwiększenie wydajności ekonomicznej kraju. Z kolei Izrael od dawna, jawnie grozi temu państwu nalotami, a nawet atakiem przy użyciu własnych arsenałów nuklearnych, na istniejące w Iranie instalacje atomowe.

Zamordowany naukowiec jest już czwartym w ciągu ostatnich 2 lat. Wszyscy pozostali zginęli w ten sam sposób – przez eksplozję tzw. bomby samochodowej. W 2010 roku zdetonowane zostały ładunki wybuchowe w samochodach należących do profesora Mahida Szahrariego i Ferejduna Abbasiego. Profesor Szahrari zginął na miejscu, zaś doktorowi Abbasiemu udało się przeżyć; on i jego żona z niewielkimi obrażeniami trafili do szpitala. W grudniu tego samego roku Irańskie Ministerstwo Wywiadu wydało oświadczenie, w którym wskazało jako odpowiedzialnych za tę zbrodnię, trzy służby: MI6, CIA i Mossad.

Wiceprezydent Iranu Muhamad Reza Rahimi udzielając komentarza do sprawy, potępił zamach dodając przy tym, że mordowanie naukowców to zdrada nauki oraz, że ci, którzy dzisiaj tak głośno nawołują do „walki z terroryzmem”, sami posługują się metodami terrorystycznymi w eliminacji irańskich uczonych.

Źródło: http://www.nacjonali...ec-zamordowany/



#1568

Jęk Lodowatych Ulic.
  • Postów: 326
  • Tematów: 11
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

ładne filmiki z i zdjęcia ze współczesnego Iranu zachęcam do obejrzenia :)

#1569

Morningstar.

    לוציפר

  • Postów: 412
  • Tematów: 25
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ali Chamenei: za tą zbrodnią stoją CIA i Mossad

Duchowy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei uważa, że za zabójstwem irańskich naukowców stoi amerykański i izraelski wywiad. W środę w zamachu bombowym zginął Mostafa Ahmadi Roszan, pracujący w ośrodku wzbogacania uranu.
Ali Chamenei w oświadczeniu na swojej stronie internetowej złożył kondolencje rodzinom ofiar. Stwierdził, że za zabójstwem stoją CIA i Mossad.
Morderstwo nazwał strachliwym i "napełniającym obrzydzeniem". Jego zdaniem, to przestępstwo zostało popełnione tak jak inne i było planowane oraz wspierane przez wywiad Stanów Zjednoczonych i Izraela.
Chamenei stwierdził, że program atomowy Iranu nie zależy od jednej osoby i zapowiedział jego kontynuację "z determinacją i energią".
Duchowy przywódca Iranu zapowiedział też srogie ukaranie autorów zamachu i tych, którzy go planowali.
USA, ustami sekretarz stanu Hillary Clinton, kategorycznie zaprzeczyły, jakoby miały cokolwiek wspólnego z zabójstwem.

Po śmierci naukowca zawrzało w irańskiej prasie, której gniew koncentruje się głównie na Izraelu, wskazywanym jako autor zamachu. Pojawiają się tam artykuły, których autorzy wprost domagają się "likwidacji" wielu izraelskich polityków i wojskowych.
32-letni Mostafa Ahmadi Roszan zginął w środę w zamachu bombowym. Był fizykiem jądrowym. Pracował w ośrodku atomowym w Natanzie, gdzie nadzorował wydział zajmujący się wzbogacaniem uranu.
Stany Zjednoczone i Izrael wielokrotnie oskarżały Teheran o to, że jego program nuklearny jest prowadzony dla celów wojennych. Zdaniem Waszyngtonu, Iran wzbogaca uran po to, by zbudować bombę atomową.

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html



#1570

BadBoy.
  • Postów: 737
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ROSYJSKA, FRANCUSKA, AMERYKAŃSKA I BRYTYJSKA FLOTA GROMADZI SIĘ NA BLISKIM WSCHODZIE


Amerykańskie, rosyjskie, francuskie i brytyjskie jednostki lotnicze i morskie zostały wysłane w rejony Syrii i Iranu aby stanąć na straży rozwoju dwóch nowych punktów zapalnych na Bliskim Wschodzie.


Rosyjski lotniskowiec Admirał Kuzniecow zakotwiczył wcześniej niż planowano w syryjskim porcie Tartus nad Morzem Śródziemnym w niedzielę, 08 stycznia, przybywając wraz z niszczycielem Admirał Chabanenko i fregatą Yaroslav Mudry. 
Aby przeciwdziałać temu ruchowi, Francja wysyłała niszczyciel obrony powietrznej Forbin na wody w pobliżu Tartus.

Źródła wojskowe DEBKAfile podają nagromadzenie w Zatoce Perskiej i Morzu Arabskim, w ciągu ostatnich 48 godzin, zachodnich sił morskich przeciwko Iranowi w gotowości na zagrożenie zamknięcia cieśniny Ormuz przez Teheran.

Brytania wysłała do Zatoki omańskiej niszczyciel HMS Daring, Type 45 uzbrojony w nową technologię pozwalającą na zestrzelenie rakiet. Ma on przybyć na miejsce w tym samym czasie, co lotniskowiec Charles de Gaulle.

Nasze źródła podają również, że w sobotę, gigantyczny bezzałogowy samolot RQ-4 Globl Hawk UAV, wystartował z lotniskowca USS Stenning dla nadzoru wybrzeży Iranu. Stennis i jego grupa bojowa płyną przez Zatokę omańską przy wejściu do Cieśniny Ormuz po tym jak Teheran ogłosił, że nie będą mogli przez nią przejść.

To był pierwszy raz kiedy USA wysłało bezzałogowe statki powietrzne do Iranu, odkąd samolot bezzałogowy, niewidzialny dla radarów RQ-170 został zestrzelony przez Iran 4 grudnia. Był to również pierwszy raz od kiedy dano rozkazy dla startu bezzałogowej maszynie z lotniskowca dla systemu szerokiego nadzoru morskiego strefy powietrznej (BAMS).

PRISON PLANET



#1571

rainman.
  • Postów: 483
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Porównanie prowadzonej obecnie kampanii propagandowej do działań poprzedzających agresję na Irak.




#1572 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

07:55, 14.01.2012 /TVN24

"USA zaatakują pierwsze". Wojna w Zatoce?
CZARNO NA BIAŁYM


Iran - pozornie odległe i nieobliczalne regionalnie mocarstwo - może niebawem postawić pod znakiem zapytania nie tylko swoją przyszłość, ale też Zachodu. Ewentualna wojna, jak wskazują eksperci, nie będzie przypominać tej z Afganistanu czy Iraku. Byłby to atak na konkretne cele - instalacje pracujące na rzecz produkcji broni nuklearnej. Stany Zjednoczone zaatakują pierwsze i nie będą czekały na nic innego, na żaden pretekst z wyjątkiem ewentualnych dalszych dowodów na postęp Iranu w budowie broni jądrowej - dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas

Doktryna powstrzymywania rodzących się potęg nuklearnych obowiązuje w USA od lat. Ówczesny prezydent Jimmy Carter tuż po obaleniu monarchii w Iranie ogłosił, że "jakakolwiek próba przejęcia kontroli nad regionem Zatoki Perskiej przez siłę zewnętrzną będzie traktowana jako atak na żywotne interesy Stanów Zjednoczonych Ameryki i taki atak będzie odparty wszelkimi niezbędnymi środkami, w tym siłą militarną".

- Stany Zjednoczone zaatakują pierwsze i nie będą czekały na nic innego, na żaden pretekst z wyjątkiem ewentualnych dalszych dowodów na postęp Iranu w budowie broni jądrowej - uważa politolog dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas.

Przestarzały sprzęt i rakiety


Dane o sile militarnej obu potencjalnych przeciwników tylko z pozoru dają przewagę Iranowi. Liczebność armii państwa ajatollachów szacowana jest na grubo ponad pół miliona.

- Większość z tych sił to jednak są siły lądowe. To jest 350 tysięcy armii i 100-tysięczny korpus strażników rewolucji, a w przypadku floty jest to 18-tys. marynarka wojenna regularnej armii i 20 tysięcy morskich sił strażników rewolucji - wyjaśnia Marcin Andrzej Piotrowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych

Problemem irańskiej armii jest w większości przestrzały i bardzo zróżnicowany jakościowo sprzęt.
- Część z niego to jeszcze to, co pozostało z czasów monarchii. Jest też sprzęt z Chin, Korei Północnej czy Związku Radzieckiego - mówi Tadeusz Wróbel, publicysta"Polski Zbrojnej"

Atutem w rękach Irańczyków są konwencjonalne rakiety krótkiego i średniego zasięgu. Szacuje się, że tych drugich - o nazwie Shahab 3 - Iran posiada od 25 do 100. Mogą one trafiać w cele na odległość od półtora do dwóch tysięcy kilometrów. A ten zasięg sprawia, że potencjalnym obiektem ataku islamskiego reżimu może być większość miast w każdym państwie na Bliskim Wschodzie. I to jest właśnie sposób Iranu na odstraszenie sojuszników USA w regionie.

Domownik Zatoki Perskiej

O Amerykanach można powiedzieć, że to niemal domownik rejonu Zatoki Perskiej, a co najmniej sublokator. Skutkiem sojuszy z taki państwami jak Kuwejt, Bahrajn, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman są liczne bazy wojskowe USA - przede wszystkim zaś ta w Bahrajnie, który jest siedzibą dowództwa Piątej Floty. Obecnie siły amerykańskie w rejonie Zatoki Perskiej to ok. 40 tysięcy żołnierzy. Tyle, że w każdej chwili można ten potencjał zwiększyć. W ciągu kilku, kilkunastu dni na teren wojennych działań może dotrzeć złożona z 21 okrętów armada Szóstej Floty, stacjonującej na Morzu Śródziemnym. W rejon sporu wiedzie prosta droga przez Kanał Sueski, Morze Czerwone i Morze Arabskie.

Kolejny rezerwuar sił USA to liczące sto tysięcy oddziały w sąsiadującym z Iranem od wschodu Afganistanie. W zgodnej opinii ekspertów skala tej wojny nie przypominałaby działań, które widzieliśmy w Iraku czy Afganistanie. - Jeśli cokolwiek miałoby się dziać, to ograniczyłoby się do kilku wybranych celów, które byłyby zrealizowane przez siły powietrzne oraz ewentualnie siły specjalne - mówi płk dr Jacek Trębecki z Akademii Obrony Narodowej. Cel tych jawnych ataków i tajnych misji nie budzi wątpliwości. To głównie irańskie instalacje pracujące na rzecz produkcji broni nuklearnej. Część z nich jest zakopana głęboko pod ziemią i to tam mieliby docierać podczas błyskawicznych wypadów komandosi z legendarnych jednostek Navy SEALs.

Nie chcą regionalnego mocarstwa

Na likwidacji atomowego zagrożenia ze strony Iranu zależy wielu jego sąsiadom. - Wiele państw nie chce mieć nuklearnego konkurenta w postaci Iranu - regionalnego mocarstwa. Nie chce tego Pakistan, który jest dziś jedynym islamskim krajem z bronią jądrową, nie chce tego Arabia Saudyjska mająca ambicje przewodzenia całemu islamowi - mówi Kostrzewa-Zorbas.

Jednak przede wszystkim nie chce tego Izrael, a to on byłby najbardziej narażony na irański atak atomowy. Kształt jego granic i wrogie geopolityczne otoczenie sprawiają, że państwo to, pozbawione jest tak zwanej głębi strategicznej. Mówiąc prościej - nie ma dokąd uciec i w zasadzie jeden pocisk z głowicą jądrową może ten kraj unicestwić.

Tyle, że gdyby Izrael bezpośrednio i otwarcie zaangażował się w ten konflikt, wówczas wszystkie państwa muzułmańskie stanęłyby po stronie Iranu. A taka perspektywa mogłaby już oznaczać wstęp do trzeciej wojny światowej.

mac//gak

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 14.01.2012 - 10:23


#1573

karbon.
  • Postów: 21
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakieś rok temu czytałem świetną książkę. Autor: Alex Scarrow, tytuł: Gdy Zgasną Światła. Polecam ją Wam. Jeśli sobie dobrze przypominam to autor korzystał z pomocy ludzi interesujących się tematem Szczytu wydobycia ropy naftowej, nie tylko zwykłych, ale też uczonych (jeśli się mylę to bardzo przepraszam). W książce opisane jest dobijająco na przykładzie Wielkiej Brytanii co się stanie, gdy skończy się ropa. Nie wiem czy informacje, że WB praktycznie nie ma zapasów ropy jest fikcyjna czy prawdziwa, aczkolwiek nawet jeśli nie, to myślę, że niewielkie zapasy ma olbrzymia liczba krajów. Więc chciałbym Wam przedstawić w olbrzymim skrócie co może stać się, gdyby rozpoczęła się wojna i dopływ ropy zostałby powstrzymany. Możliwe, że już to wiecie, ale jeśli kogoś to zainteresuje bardziej i chciałby dowiedzieć się więcej informacji to zapraszam po kupno tej książki. Rewelacyjnie i bardzo realistycznie pokazuję zagładę WB.
No więc jak wiadomo zapotrzebowanie Chin i Indii na ropę jest coraz większe. Tak naprawdę wszyscy bazują na krawędzi. Największa liczba ropy jak czytałem w tym temacie przechodzi przez tą cieśninę tak? 40% światowego wydobycia? Więc gra jest o olbrzymią stawkę. Kraje takie jak Nigeria czy Wenezuela nie zaspokoją przecież potrzeb świata. Zdecydowana większość węgla oraz gazu WB pochodzi z importu. Na skutek braku ropy państw dostarczających gaz i węgiel WB najprawdopodobniej przerwaliby/ograniczyli w dużym stopniu import tych surowców. WB zostałaby tak naprawdę z niczym. Wiadomo bez energii nie ma nic. Żywności własnej praktycznie też nie mają, musieliby od razu robić racjonowanie żywności. Ropa i benzyna tylko dla lekarzy, strażaków etc., ruch komunikacyjny(autobusy, metra, samoloty etc) zostanie wstrzymany. No i wiele innych rzeczy. Jak premier ma to powiedzieć społeczeństwu? Wszystko posypie się jak domek z kart.
Gangi wyjdą na ulice. Ludzie wykupią od razu całą żywność, nie ma prądu, wkrótce gdy jedzenia zacznie już naprawdę brakować ludzie zaczną kraść, uliczne gwałty, służby wojskowe itp stacjonowałyby tylko w najważniejszych miastach, aby utrzymać ich przy życiu, gangi przejmują miasta, jedzenia już praktycznie nie ma, ludzie zabijają się o nie, ludobójstwo, aby przeżyć etc etc etc W książce jest ukazane to aż za bardzo szczegółowo.
To jest duży skrót tego co może stać się, gdy zabraknie ropy. Tak jak pisałem nie wiem czy te dane dotyczące Wielkiej Brytanii, którą autor dał za przykład są prawdziwe, ale na pewno wiele krajów żyje tak naprawdę na krawędzi, import import nic swojego.
Na pewno przechodzą ciarki po plecach jak się pomyśli co może się stać, gdy najgorszy scenariusz się spełni, efekt domina jest niesamowity.

#1574

jakku1.
  • Postów: 71
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To ty robisz z tego problem. Dla nich jest to kulturowa norma, choć nam może się wydawać niewaściwa. I choć wydaje się niewłaściwa, to nie mamy żadnego prawa, żeby narzucać im swoje standardy. A już z całą pewnością nie przez zbrojną napaść.
Prezentujesz moralność Kalego. Nam wolno narzucać swoje normy, w tym siłą zaprowadzać demokrację, ale gdyby oni usiłowali przenieść swoje normy do naszego świata to był by dopiero krzyk.

1. Kombinujesz juz jak kon pod gore : ) Najpierw bylo gadanie o ropie, a teraz "szerzenie demokracji". Nikt nic takiego nie napisal. Bezposrednim problemem jest to, ze Iran ma sporo na sumieniu, jego Prezydent wielokrotnie wzywal do zniszczenia "zlego zachodu", a teraz cholera wie, co kombinuje wzbogacajac uran.
2. Jeszcze raz to napisze: Nikt nie atakuje Iranu za ich system wartosci.
3. Jedyna osoba, ktora napisala cos o systemie wartosci i poszanowaniu praw ludzkich jestes Ty. Ja pisalem o tym, zeby kierowac sie zdrowym rozsadkiem a forumowicze wyzej o tym, ze "powinnismy na problem patrzec z perspektywy czlonka UE".

Szukaj źródeł. Sam weryfikuj informacje. Nie ponoszę odpowiedzialności za twoją edukację.

Dzieki Bogu, szkoda sobie zasmiecac glowe 10-minutowymi filmami, ktore "objawiaja cala prawde". Ja wiem, ze duzo latwiej obejrzec takie video i potem udawac oswieconego, niz przeczytac pare fajnych, naukowych ksiazek o chociaz zblizonej problematyce.

#1575

rainman.
  • Postów: 483
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

http://www.youtube.com/watch?v=qgRHjFLXBWs&feature=player_embedded#!


Video przedstawiające TWARDE DOWODY na stosowanie bezczelnych manipulacji w najbardziej wpływowych mediach, jako potężnego narzędzia propagandowego, umożliwiającego wywołanie w "opinii publicznej" aprobaty wobec agresji militarnej na kraje rzekomo "zagrażające" bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych. Naprawdę polecam!


Pojawia się zasadnicze pytanie: jak można wierzyć w jakąkolwiek informację podawaną w telewizji skoro każda może być dowolnie preparowana w określonym celu. Jako odbiorcy nie mamy praktycznie żadnych narzędzi do weryfikacji wiarygodności czegokolwiek dotyczącego wydarzeń w innych częściach świata.


Szarlej, zmień proszę słowo "krają" na "krajom" bo nie mogę patrzeć...

Użytkownik rainman edytował ten post 14.01.2012 - 15:08



 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych