Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odliczanie do wojny z Iranem


  • Please log in to reply
1794 replies to this topic

#1726

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

USA i Rosja szykują się na wojnę

admin, czw., 2012-03-29 15:32
Skala zjawiska:
kontynetalne
ryzyko katastrofy


Dołączona grafika
Rosyjski myśliwiec V generacji, T-50 - źródło: csmonitor.com


Do roku 2013 możliwy jest początek III wojny światowej. Według jednego z czołowych analityków banku Goldman Sachs, Charlesa Nennera, wojna światowa ma być strategią USA w celu przezwyciężenia kryzysu gospodarczego. Wojna jest też jedynym sposobem, aby wszystko zmienić w krótkim czasie.




Druga wojna światowa trwała 6 lat i wywróciła porządek świata. Jeszcze w latach trzydziestych dwudziestego wieku nikt by nie uwierzył, że ład powojenny wykrystalizuje świat dwubiegunowy, że dawne imperia kolonialne stracą swej terytoria zamorskie. Druga wojna światowa przeryła wszystko a jej reperkusje trwają do dnia dzisiejszego. Teoria, że do powołania Nowego Porządku Świata potrzebna jest trzecia wojna światowa nie jest, zatem kompletnie absurdalna.



Tegoroczny budżet obronny USA to 670 miliardów dolarów. Za te pieniądze Białoruś i Ukraina byłyby w stanie przeżyć komfortowo przez dziesięć lat. Ponad 117 miliardów dolarów Amerykanie wydadzą na operacje poza granicami USA. Mimo usilnych prób zachowania pozorów wspomaganych mediami z jednego klucza widać to już jak na dłoni, że wojny prowadzone przez USA nie są podejmowane w trosce o "wyzwolenie uciskanej ludności i potrzebę niesienia demokracji" mają miejsce z powodu potrzeby kontroli rezerw ropy naftowej na Bliskim Wschodzie. Główną przeszkodą do pełnej hegemonii pozostaje Iran.



Są już pierwsze symptomy przygotowania do wojny. Amerykańskie lotniskowce grupują się w okolicy Cieśniny Ormuz. Izrael ogłasza gotowość do zbombardowania instalacji nuklearnych w Iranie. Arabia Saudyjska przegrupowuje czołgi w kierunku swych granic w pobliżu Iranu. Irak już jest w rozsypce i jako państwo wygląda tylko trochę lepiej od kompletnie anarchistycznej Somalii. Przemarsz wojsk saudyjskich do Iranu byłby dziecinnie prosty, a takie zaangażowanie nabrałoby jeszcze znamion konfliktu religijnego.



Prawie na pewno w wojnę wmieszałaby się Rosja. Sami Rosjanie zdają sobie sprawę, że ich szczyt możliwości militarnych przypadał na lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Po upadku Związku Sowieckiego militarna zdolność tego mocarstwa została znacznie zredukowana. Według znanych wyliczeń po 90 roku wydatki zbrojeniowe w Rosji spadły czternastokrotnie. Z 24 000 przedsiębiorstw zbrojeniowych przetrwało tylko 1200.



Nadejście ery władzy Władimira Putina to mozolna odbudowa mocarstwowego statusu Rosji. Aby tego uniknąć nowy rząd rozpoczął ogromną wojskową reformy. Zostały utworzone cztery zintegrowane okręgi wojskowe Zachodni, Południowy, Środkowy i Wschodni. Zarządzanie Sił Zbrojnych zmniejszyło się o połowę, a zamiast pułków w brygadzie Armii postawiono na bardziej mobilne jednostki armii. Dziś w Rosji znajduje się ponad 100 takich jednostek. To mobilne siły szybkiego reagowania takie jak nasz polski GROM.



W ciągu 10 lat w Rosji stworzono siedem dużych baz lotniczych z nowoczesną infrastrukturą. Dokonano modernizacji 28 kolejnych lotnisk. Od 2007 roku wznowiono loty strategiczne w obszarach tak zwanych patroli bojowych. Od 1 grudnia 2011 w służbie Rosji znalazły się nowe siły zbrojne, Wojska ochrony powietrznej i obrony kosmicznej.



Zamówienia obronności państwa od 2006 roku do 2010 roku wzrosły o prawie 50% a rosyjski przemysł zbrojeniowy zaprezentował szereg nowości jak myśliwiec piątej generacji T-50 czy uważany za jeden z najlepszych helikopterów wojskowych Ka-52(Alligator) jest też nowej konstrukcji okręt podwodny o napędzie atomowym klasy Yasen.



Rosjanie oficjalnie informują, że do 2020 roku nabędą 28 nowych okrętów podwodnych, 50 okrętów wojennych, 600 samolotów, ponad 1000 śmigłowców, 2300 czołgów a do tego 28 przeciwlotniczych systemów rakietowych S-400 i dziesięć brygad systemu obrony antyrakietowej Iskander. Rosja nie zapomina tez o eksponowaniu swojego gigantycznego potencjału jądrowego. W XXI wieku wojna prowadzona może być na inne sposoby niż tylko zrzucaniem bomb atomowych.



Mutual Assured Destruction, czyli MAD, reguła wzajemnie zapewnionego zniszczenia skutecznie zniechęca do użycia broni jądrowej. Widać za to wyraźnie, że wojna może wybuchnąć w przestrzeni kosmicznej, bo wszystkie mocarstwa zbroją się w kosmosie. Sama Rosja do 2020 roku ma wystrzelić 100 wojskowych satelitów. Do rywalizacji dojdzie między USA, Chinami, Rosją i być może Indiami. Iran i atak na to państwo może być zapalnikiem długo nagromadzonej presji na konflikt.

Źródło:
http://zmianynaziemi...ykuja-sie-wojne

#1727

markus_111.
  • Postów: 68
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

No i będzie pozamiatane :( ...

#1728

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rosja mogłaby się co najwyżej bronić przed USA na własnym terenie.

Nikt nie zaatakuje USA, bo to samobójstwo. Zbyt duża przewaga wojskowa i ekonomiczna.



#1729

Irey.
  • Postów: 474
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Azerbejdżan może udostępnić Izraelowi swoje bazy wojskowe i tereny wzdłuż granicy z Iranem - poinformował magazyn "Foreign Policy". Taki krok znacznie ułatwiłby ewentualny izraelski atak na instalacje nuklearne w Iranie, ale jak ocenił jeden z informatorów amerykańskiego czasopisma, użycie azerskich lotnisk byłoby "ekstremalnie niebezpieczne".

http://konflikty.wp....ml?ticaid=1e2eb


http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=gNE5iKoOEeY

Użytkownik Irey edytował ten post 30.03.2012 - 11:15


#1730

Decepticon.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Azerbejdżan prawdopodobnie już wynajął niektóre swoje lotniska Izraelowi.
Jak podają ZmianyNaZiemi .

"..O planach użycia baz w Azerbejdżanie, w tym poradzieckich obiektów, prawdopodobnie media poinformowali sami Amerykanie, którzy w ten sposób próbują odzyskać jakąś kontrole nad tym, co dzieje się na Bliskim Wschodzie. Zresztą relacje Azerbejdżanu i Izraela są bardzo dobre i taka umowa wojskowa wydaje się bardzo prawdopodobna. Ostatnio Azerbejdżan kupił od Izraela broń o wartości 1,6 miliarda dolarów. Większość dostaw to specjalistyczny sprzęt elektroniczny w tym bezzałogowe drony szpiegowskie. Być może Azerbejdżan odda część swoich baz przy granicy z Iranem, jako barter w jakiejś transakcji..."

Wspominają o tym również inne strony i serwisy :
http://www.csmonitor...e-in-Azerbaijan
http://www.haaretz.c...border-1.421428
http://warnewsupdate...ir-base-in.html


Takie usytuowanie baz operacyjnych umożliwi Izraelowi skorzystanie z kilkudziesięciu samolotów F-16, F-4 i Kfir, które z powodu małego zasięgu nie mogły by operować z lotnisk w Izraelu. A jest to około 300 samolotów Link stanowiących spore wsparcie ataku powietrznym. Dodatkowo F-15 wracając po akcji nie musiały by lecieć na swoje lotniska w Izraelu tylko lądowały by o wiele bliżej w Azerbejdżanie.
Takie usytuowanie lotniczej armii, broni i wsparcia logistycznego bezpośrednio zagraża już Iranowi, wyobraźcie sobie co zrobiła by Rosja gdybyśmy przerzucili pod ich granice taką ilość sprzętu ?
Poza tym , Izrael może skorzystać z baz proamerykańskiej Gruzji co też dodatkowo może podrażnić Rosję, dlatego prawdopodobnie zdecydowali się na Azerbejdżan.

Użytkownik Decepticon edytował ten post 31.03.2012 - 11:24


#1731

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ekspert: Izrael miałby sojuszników w ataku na Iran

W razie ewentualnego ataku na Iran Izrael nie musiałby dokonywać go ze swego terytorium, lecz mógłby skorzystać z wysuniętych baz w państwach wrogo nastawionych do Iranu - Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie, irackim Kurdystanie - uważa ekspert Paul Rogers.

(...)


- Izraelski atak na Iran byłby wyjątkowo trudny, ale trzy aspekty - wiele lat przygotowań, mnogość celów, które mogłyby zostać zaatakowane oraz dostępność wysuniętych baz - powinny być wzięte pod uwagę w ocenie prawdopodobieństwa wojny i korzystnych skutków dla Izraela, o których będą przekonywać wojskowi planiści tego kraju - stwierdził Rogers w konkluzji.

Ze swojej analizy wyprowadza wniosek, że ewentualny atak Izraela pociągnąłby za sobą dużą liczbę ofiar wśród ludności cywilnej, Azerbejdżan musiałby się liczyć z odwetem ze strony Iranu, na czym skorzystałaby Armenia, a irański rząd, mimo iż jest niepopularny w społeczeństwie, uzyskałby silne poparcie Irańczyków dla akcji odwetowej.


 

http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html



#1732

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano



Ekspert: Izrael miałby sojuszników w ataku na Iran


Jak się okazuje Iran może mieć jednego ale wyjątkowo potężnego przyjaciela w tej wojnie.

Rosja gromadzi armię na Kaukazie i wedle obaw niektórych ekspertów może skontrować militarnie atak izraelsko-amerykański.

Russia Is Massing Troops On Iran's Northern Border And Waiting For A Western Attack

#1733

Decepticon.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

To już robi się nieciekawie. Rosjanie wkraczając do Azerbejdżanu "zahaczą" na 100% Gruzję a samo skoncentrowanie wojsk rosyjskich na Kaukazie tłumaczą wspólnymi manewrami Gruzji i USA, które mogą nieść zagrożenie dla bezp. choćby Oseti, żeby daleko nie szukać ;]

#1734

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Może nie tyczy się bezpośrednio konfliktu, ale uważam że to ważna informacja.

Iran odetnie się od Internetu. Będzie mieć własny
Cenzura już za miesąc. Władze Iranu od dłuższego czasu zapowiadają wprowadzenie cenzury treści internetowych, a od niedawna wręcz zablokowanie dostępu Irańczykom do zasobów globalnej sieci. Teraz okazuje sie, że irański rząd określił termin wyciągnięcia wszystkich wtyczek.

Z najnowszych informacji agencji prasowych wynika to, że władze Iranu czynią ostatnie przygotowania do uruchomienia własnej sieci, którą określa jako "Narodowy Internet". Uruchomienie go będzie wiązało się z odcięciem obywateli Iranu od zagranicznych stron internetowych, usług sieciowych, itd. Pierwotnie planowano to zrobić w lutym bieżącego roku, ale termin przesunięto na sierpień.

Odcinanie Iranu od globalnej sieci będzie następować w paru fazach. Pierwsza zostanie uruchomiona już w przyszłym miesiącu. Irańczycy stracą dostęp do wyszukiwarki i wszystkich usług Google, a także Hotmail oraz Yahoo.

W maju zostanie też uruchomiona narodowa usługa poczty elektronicznej, Iran Mail, poprzez którą obywatele Iranu będą mogli komunikować się ze światem zewnętrznym. Usługa ta oczywiście będzie filtrem blokującym niechciane treści. Władze Iranu chcą "chronić" naród między innymi przed treściami związanymi z dążeniami wolnościowymi, prawami człowieka, zagraniczną rozrywką muzyczną, filmową i inną (np. pornografią), a także przed demoralizacją w postaci homoseksualizmu oraz porzucania wyznania religijnego lub zmiany na inne.

W sierpniu Irańczykom władze odetną dostęp do wszelkich, zagranicznych zasobów internetu. Ma to na celu obronę jedności narodu przed rewolucją, która mogłaby obalić rządzących.


Mój odnośnik

No cóż, darknet tyle że nie z kumplami a w całym kraju. I władza wie co knują obywatele.

Użytkownik cichy45 edytował ten post 10.04.2012 - 19:57




#1735

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika

Rosyjska armia jednak zakłada, że atak na Iran nastąpi jeszcze tego lata. Plany opracowywane przez Moskwę zakładają przesunięcie wojsk przez Gruzję do Armenii, która graniczy z republiką Islamską.

Przewodniczący Rady bezpieczeństwa Rosji, Wiktor Ozerow potwierdził oficjalnie, że taki plan działań na wypadek wojny w Iranie jest przygotowany. Dmitrij Rogozin, który do niedawna był ambasadorem Rosji przy NATO ostrzegł, że Rosja nie będzie tolerowała wojny w Iranie, bo to, co dzieje się z tym sąsiednim dla Rosji krajem wpływa na ich poziom bezpieczeństwa.

Źródła związane z rosyjskim Ministerstwem Obrony twierdzą, że Rosjanie nie wierzą w zdolność Izraela do wykonania ataku na Iran oraz do obrony przed możliwą jego odpowiedzią. Twierdzi się, że jeśli Żydzi rozpoczną wojnę bardzo szybko będą potrzebowali pomocy USA.

Przygotowanie wojsk rosyjskich do przemarszu do Iranu niesie za sobą bardzo poważne skutki. Wiadomo, że Rosja próbuje realizować swoją politykę w regionie Bliskiego Wschodu, ale takie zaangażowanie militarne znaczyłoby prawdopodobnie, że Rosjanie walczyliby z Irańczykami przeciwko Żydom i Amerykanom a kto wie czy nie i Polakom, bo przecież pchamy się na wszystkie fronty.

Nie trzeba chyba tłumaczyć, czym skutkowałoby to dla pokoju światowego i jak dramatycznie skomplikowałoby to nam, jako członkom NATO nasze relacje z Rosją, które są i tak napięte po niewyjaśnionym wydarzeniu ze Smoleńska.





Dołączona grafika

Jak podaje agencja Interfax powołując się na dowództwo Piątej Floty US Navy, grupa bojowa, w której skład wchodzi lotniskowiec USS Enterprise dotarła do Zatoki Perskiej.

W grupie bojowej prowadzonej przez USS Enterprise znajdują się między innymi krążownik rakietowy, trzy niszczyciele, łodzie podwodne o napędzie atomowym statek z zaopatrzeniem. Wszystko dzieje się w przededniu sześciostronnych rozmów rozpoczynających się 14 kwietnia. Będzie to próba międzynarodowych mediacji z Iranem na temat jego programu nuklearnego.

Ta grupa bojowa US Navy ma do dyspozycji ponad 60 różnych samolotów i helikopterów, w tym 48 myśliwców bombardujących F/A-18 Super Hornet, oraz ponad 100 rakiet typu Tomahawk o zasięgu do 1600 kilometrów.

W chwili obecnej na wschód od Zatoki Perskiej znajduje się też kolejna grupa bojowa prowadzona przez lotniskowiec Abraham Lincoln.



Źródła:
Link
Link


To wygląda jakby Rosja i USA chciały walczyć ze sobą na terenie innego państwa, a no i jeszcze zapomniałbym o Izraelu który całą tą bańkę nadmuchuje :)

#1736 Gość_Captain Jack

Gość_Captain Jack.
  • Tematów: 0

Napisano

Iran zawiesza eksport ropy naftowej do UE

Unia Europejska wprowadza zakaz kupna irańskiej ropy naftowej od dnia 1 lipca. Teheran postanowił wyprzedzić ten krok. Po Francji, Wielkiej Brytanii, Grecji i Niemczech w najbliższych już dniach wstrzymane zostaną dostawy paliwa do jeszcze kilku innych krajów unijnych. Za pomocą tego posunięcia Teheran zamierza utrudnić tworzenie przez kraje unijne zapasów ropy naftowej na okres po wprowadzeniu embarga. Eksperci nazywają zatwierdzenie sankcji naftowych przeciwko Iranowi samobójstwem: wypełnienie luki, jaka powstanie w bilansie energetycznym Europy, będzie niemożliwe.

Minister do spraw ropy naftowej Republiki Muzułmańskiej Iranu Rostam Gasemi oświadczył, że jego państwo nie niepokoi się wcale z powodu wprowadzenia sankcji przez Europę. Pod względem wielkości dostaw surowców wśród członków Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową – OPEC – Iran ustępuje jedynie Arabii Saudyjskiej.

Unii Europejskiej przypada w udziale około 20 procent irańskiego eksportu „czarnego złota” – jest to prawie 30 milionów ton. Największymi odbiorcami tych dostaw pozostają Chiny, Korea Południowa, Indie i Japonia. W odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych i Europy te kraje nie zamierzają wprowadza wobec Teheranu żadnych zakazów. Szef rosyjskiej spółki „Transnieft” Nikołaj Tokariew uważa, że embargo na irańską ropę naftową jest dla Unii Europejskiej „harakiri”. Oto z kolei zdanie dyrektora generalnego Funduszu na rzecz Narodowego Bezpieczeństwa Energetycznego Konstantina Simonowa:

- Unia Europejska wplątuje się w przykrą historię. Zrównoważenie w pełnym zakresie braku dostaw irańskich będzie zadaniem bardzo trudnym. Tym bardziej, że nie są one podzielone równomiernie po całej Europie, lecz przypadają na szereg krajów, w których ich udział przekracza 30 procent. Są to Grecja, Włochy, Hiszpania – kraje, które i bez tego najbardziej dotknięte są kryzysem. Na co liczy Europa? Otóż, na Arabię Saudyjską – zakłada się, że wydatnie zwiększy ona wielkości produkcji i wypełni powstałą lukę. Jednakże Iran ma możliwość przecięcia w pełnym zakresie Cieśniny Ormuz, wówczas ropa naftowa z Arabii Saudyjskiej nie będzie docierać na rynek światowy, tak samo, jak skroplony gaz z Kataru.

- Iran może zrównoważyć straty spowodowane przez wstrzymanie dostaw do Unii Europejskiej w drodze zwiększenia ich dostaw do Chin i innych krajów – podkreślił ekspert Siergiej Pikin. – Chiny są jednym z największych konsumentów ropy naftowej i gazu. W przypadku chęci ze strony chińskiej mogłaby ona odbierać te wielkości, które nie zostaną dostarczone do Unii Europejskiej. Oczywiście, należy zdawać sobie sprawę z tego, że ze strony wspólnoty światowej, ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych wobec Chin wywierana będzie presja. Jednakże kraj ten z reguły realizuje swoją własną, niezależną politykę zagraniczną.

Europa, po Stanach Zjednoczonych, staje się zakładniczką mitów, powstających za sprawą polityków. Przecież nie uzyskano żadnych przekonujących dowodów tego, że program jądrowy Iranu posiada aspekt militarny. Natomiast czynniki w Paryżu, Londynie i Waszyngtonie coraz częściej mówią o sięgnięciu po strategiczne zasoby ropy naftowej, aby powstrzymać wzrost cen benzyny. Amerykanie są również skrajnie niezadowoleni z powodu ciągłego drożenia paliwa. Rezygnując z dostaw irańskiej ropy naftowej na niebezpieczeństwo narażają się również politycy europejscy. W Europie benzyna również drożeje. Jednakże dążenie do wywierania presji wobec „krnąbrnego” Iranu za wszelką cenę, jak można zakładać, zaczyna triumfować nad podstawami logiki.

Źródło oryginalne: http://polish.ruvr.ru/
Źródło polskojęzyczne: http://wolnemedia.ne...naftowej-do-ue/

Inna notka:

Iran zawiesza eksport ropy naftowej do Niemiec

Iran poinformował o zawieszeniu dostaw ropy naftowej do Niemiec. Wczoraj Teheran zawiesił eksport „czarnego złota” do Hiszpanii i Grecji. Wcześniej minister ropy naftowej Iranu Rostam Ghasemi oznajmił, że jego kraj nie odczuwa żadnego niepokoju z powodu z powodu decyzji Unii Europejskiej w sprawie wprowadzenia od 1 lipca zakazu wwozu irańskiej ropy naftowej. W odpowiedzi w lutym Teheran poinformował o zawieszeniu dostaw surowca do Francji i Wielkiej Brytanii.
Taki środek zapobiegawczy ma na celu utrudnienie krajom Unii Europejskiej zgromadzenia zapasów paliwa do wejścia embarga w życie. Na Unię Europejską przypada 18 % eksportu ropy naftowej Iranu.

Źródło oryginalne: http://polish.ruvr.r...04_11/71392365/

#1737

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawe czy nie dojdzie do takiej sytuacji, ze Europa aby zaspokoic potrzeby bedzie zasysac wiecej ropy od Rosjan, a ci aby zapewnic stale dostawy poprostu beda przepompowywac przez siebie rope Iranska..

#1738 Gość_Dios

Gość_Dios.
  • Tematów: 0

Napisano

Wieczorem 22 kwietnia władze Egiptu zerwały w trybie jednostronnym porozumienie na temat dostaw gazu do Izraela. Porozumienie to obowiązywało od czasu zawarcia układu pokojowego pomiędzy obydwoma krajami z 1979 roku oraz stanowi część gospodarczą tego układu.

Lider opozycji Shaul Mofaz nazwał zerwanie porozumienia „bezczelnym naruszeniem układu pokojowego między Izraelem a Egiptem” oraz wezwał Stany Zjednoczone, jako gwaranta porozumień z 1979 roku, do ingerencji w sytuację. Inni deputowani wezwali do przygotowania się do działań zbrojnych oraz przywrócenia kontroli Izraela nad Półwyspem Synajskim.

Kancelaria premiera na razie nie komentuje sytuacji. Warto zaznaczyć, że egipski gaz zaspokaja około połowy zapotrzebowania Izraela na to paliwo i nagłe wstrzymanie dostaw jest silnym ciosem w gospodarkę.

Źródło: http://wolnemedia.ne...azu-do-izraela/

W mediach pojawiły się doniesienia, że Iran został zmuszony do odłączony od sieci swoich kluczowych instalacji związanych z przetwórstwem ropy. Przyczyną takiej decyzji była infekcja szkodliwym kodem, który dostał się do sieci ministerstwa ds. ropy naftowej i państwowej firmy paliwowej. Od internetu odłączono terminal na wyspie Kharg, przez który przechodzi 90% irańskiej ropy wysyłanej za granicę.

Agencja Mehr poinformowała, że sama produkcja nie została zakłócona. Irańskie władze przyznały, że atakujący ukradli dane dotyczące użytkowników zaatakowanych sieci. Nie dostali się jednak do informacji dotyczących samej produkcji ropy.

Za walkę z infekcję odpowiedzialny jest specjalny komitet, który powołano w 2010 roku, po ataku robaka Stuxnet na irańskie instalacje nuklearne.

Źródło: http://kopalniawiedz...-kod-atak,15698

#1739

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

USA – Przetransportowali supermyśliwce F-22 300 km od Iranu

Niesprecyzowana liczba amerykańskich supermyśliwców F-22 została przebazowana na lotnisko w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, nieco ponad 300 kilometrów od granicy Iranu – twierdzi renomowany periodyk „Aviation Week”, powołując się na swoich informatorów. Wojsko zdawkowo potwierdziło wysłanie swoich najlepszych myśliwców do „Azji Południowo-Zachodniej”, ale nie ujawnia w jakim celu.

Dołączona grafika


Nie wiadomo kiedy dokładnie F-22 trafiły do bazy Al Dhafra, która jest jednym z bastionów wojsk USA w regionie Zatoki Perskiej. Nie wiadomo też ile ich jest dokładnie. Informatorzy „AW” mówią o „wielu”. Nie jest też jasne jak długo mają tam zostać i w jakim celu je przebazowano.

- Tego rodzaju przebazowania cementują nasze relacje z sojusznikami, wzmacniają regionalną stabilność i pokój oraz wzmacniają nasze umiejętności w prowadzeniu działań połączonych z dala od kraju – oświadczył rzecznik USAF kapt. Phil Ventura, przesyłając „AW” zwyczajową formułkę stosowaną gdy wojsko nie chce mówić zbyt wiele.

Bastion w regionie

Informacje o F-22 w ZEA są bardzo skąpe, ponieważ na temat lotniska i bazy Al Dhafra mało wiadomo. Stacjonują tam liczne samoloty USA, w tym maszyny zwiadowcze U-2 i Global Hawk, latające centra dowodzenia E-3 Sentry, powietrzne tankowce i skrzydło myśliwców F-15E. Instalacji bronią co najmniej dwa bataliony rakiet Patriot i ma tam zostać umieszczony system przeciwrakietowy THAAD.

Baza jest kluczowym punktem dla lotnictwa USA w regionie Zatoki Perskiej. Gdyby ewentualnie doszło do starcia z Iranem, to właśnie stamtąd USAF przeprowadzałoby loty nad odległy o kilkaset kilometrów kraj. W zamian baza byłaby zapewne jednym z głównych celów rakiet Teheranu. Z tego powodu ma tam być rozmieszczony system THAAD.

Przeniesienie tam F-22 Raptor, nawet gdyby miało charakter jedynie szkoleniowy, jest wyraźnym sygnałem i ostrzeżeniem dla Teheranu. – F-22 nie ma sobie równych wśród myśliwców na całym świecie. Nasi sojusznicy i wrogowie dobrze o tym wiedzą – powiedział „AW” informator. – Kiedy przenieśliśmy Raptory na pewien czas na Guam i do baz w Japonii, wszystkie państwa w regionie śledziły nasze działania.

Presja wojskowa

Przeciek na temat wysłania F-22 w region Zatoki Perskiej prawdopodobnie jest kontrolowany. Jego celem jest bowiem najprawdopodobniej głównie wywarcie presji na Iran, który pozostaje w sporze z zachodem odnośnie swojego programu jądrowego. Konieczne jest więc odpowiednie nagłośnienie sprawy, a utrzymywanie szczegółów w tajemnicy tylko wzmacnia „przekaz”.

Przebazowanie F-22 do Al Dhafra jest niecodzienne, ponieważ do tej pory wszystkie loty Raptorów poza granice USA były nagłaśniane i wykonywane przy „otwartej przyłbicy” włącznie z publikowanymi zdjęciami i filmami.

Teheran obecności F-22 do tej pory nie skomentował. Wojsko Iranu nie ma jednak żadnego sprzętu porównywalnego z amerykańskimi Raptorami i nie byłoby w stanie im poważnie zagrozić. Na wypadek konfliktu trudno wykrywalne dla radarów F-22 wraz z bombowcami B-2 stanowiłyby pierwszą falę uderzenia, która zniszczyłaby irański system obrony przeciwlotniczej. Za nimi podążyłyby znacznie bardziej liczne F-15 i F-16.

Srebrny pocisk

Do tej pory F-22 nie był wykorzystywany bojowo. Nie zdecydowano się go wysłać nad Afganistan, Irak i Libię. Najprawdopodobniej oceniono, że nie ma potrzeby wystawiać niezwykle cennego (około 180 mln dol. za sztukę) i zaawansowanego samolotu do walki ze słabo uzbrojonymi przeciwnikami.

Ponadto nowoczesny F-22 sprawia problemy w eksploatacji. Początkowo nie radzono sobie z konserwacją specjalnej powłoki chłonącej fale radarowe, teraz posłuszeństwa odmawia system tlenowy pilota. W rozmowach z „AW” wojskowi sugerowali, że wysłanie Raptorów do pustynnych i gorących ZEA ma zapewnić mechanikom oraz pilotom doświadczenie w działaniu w takich warunkach.

http://abcnews.go.co...14#.T51gt9nfCyI
http://foxmulder2.bl...f-22-w-zea.html
http://drugiedno.sal...aptorami-w-iran
http://wpolityce.pl/...zlokowane-w-zea



#1740

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wszystko jest już gotowe na atak na Iran:

Amerykański ambasador przyznał, że operacja wojskowa wobec Iranu jest już gotowa do wdrożenia

admin, czw., 2012-05-17 18:39
Skala zjawiska:
ryzyko wojny


Dołączona grafika
images.google.com


Ambasador USA w Izraelu, Dan Shapiro ujawnił niejawne informacje na temat możliwego ataku na Iran. Według niego operacja przeciw Teheranowi nie tylko jest możliwa, czy też planowana, ale wręcz gotowa do wdrożenia.



Deklaracje takie padły podczas spotkania w Tel Awiwie. Tymczasem izraelskie media od razu podchwyciły przekaz wykazując, że stoi on w sprzeczności z oficjalną retoryką Waszyngtonu wzywającego do rozwiązań dyplomatycznych. Tym samym wskazują jedynie na to, że Barack Obama prowadzi swoją przedwyborczą grę, której celem jest reelekcja i jego prawdziwe zamiary poznamy po wyborach.



Izraelskie gazety zdają się tego nie zauważać i sugerują, że Amerykanie, co innego mówią a co innego robią, co jest w tej sytuacji prawdą. Shapiro w trakcie wspomnianego spotkania stwierdził, że USA nie jest w stanie zaakceptować faktu, że Iran rozwija program nuklearny. Jednak gdy ten program jest realizowany z pomocją Rosji a takie dochodzą informacje, to sytuacja jest bardziej skomplikowana i ewentualna akcja w Iranie wymaga prowokacji na dużą skalę, albo dogadania się z Rosją.

Źródło:
http://zmianynaziemi...otowa-wdrozenia


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych