Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odliczanie do wojny z Iranem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1794 odpowiedzi w tym temacie

#976

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

"Jesteśmy krajem w stanie wojny"

Prezydent USA George W. Bush zapowiedział, że służba żołnierzy amerykańskich w Iraku zostaje skrócona z 15 do 12 miesięcy, w związku z "poprawą warunków w strefie wojennej".
Wskazując na "znaczący postęp" w Iraku Bush powiedział, że terroryści są w odwrocie i dodał, że "ogólnie lepszy" stan bezpieczeństwa umożliwi zapewne dalszą redukcję sił USA.

Powołując się na opinię generała Davida Petraeusa (obecnie szefa Centralnego Dowództwa wojsk USA) i ambasadora USA w Bagdadzie Ryana Crockera prezydent wskazywał zarazem, że w Iraku "postęp wciąż jeszcze nie jest nieodwracalny", choć "jesteśmy już w trzecim kolejnym miesiącu obniżonego poziomu przemocy".

Bush przypomniał, że z Iraku powróciło już wszystkie pięć brygad bojowych i trzy jednostki piechoty morskiej, wysłane w ramach tzw. surge, czyli zwiększeniem kontyngentu amerykańskiego do ok. 160 tys. wojsk w zeszłym roku.

Obecnie w Iraku jest ok. 147 tys. żołnierzy amerykańskich.

Bush chwalił siły irackie za przejmowanie większej odpowiedzialności za bezpieczeństwo oraz wskazywał, że rząd iracki czyni postępy na froncie politycznym.

Według prezydenta USA i Irak czynią też postępy w rozmowach na temat strategicznego porozumienia, które określi warunki przyszłej obecności Amerykanów w Iraku. Mandat Rady Bezpieczeństwa ONZ wygasa z końcem roku.

Kończąc swe wystąpienie przed Gabinetem Owalnym Białego Domu Bush powiedział: W dalszym ciągu jesteśmy krajem w stanie wojny. Al- Kaida jest w Iraku w odwrocie (dosł. on the run), ale terroryści pozostają niebezpieczni.
-----
maly offtop

Ta sama sieczka wciskana ludziom
wygrywamy, nasi zolnierze zabici w iraku powstaja z grobow
wracaja do swoich rodzin
cuda

dla niekumatych [pokroju uzytkownika maribot - fanatyka usa] moj komentaz to ironia.

#977

maribot.
  • Postów: 223
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ta sama sieczka wciskana ludziom
wygrywamy, nasi zolnierze zabici w iraku powstaja z grobow
wracaja do swoich rodzin
cuda

Czyli, że co - Amerykanie skracają czas służby w Iraku ponieważ jest tam coraz gorzej :D ? WYbacz ale to nie ma sensu.
Fakt jest taki, że od ponad pół roku liczba zamachów faktycznie spada (z nieznacznym wzrostem w czasie walk w Basrze). Kolejny fakt jest taki, że siły Irackie przejmują kontrole nad coraz większą liczbą prowincji.

I gdzie tutaj manipulacja :) ?

#978

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Ta sama sieczka wciskana ludziom
wygrywamy, nasi zolnierze zabici w iraku powstaja z grobow
wracaja do swoich rodzin
cuda

Czyli, że co - Amerykanie skracają czas służby w Iraku ponieważ jest tam coraz gorzej :D ? WYbacz ale to nie ma sensu.
Fakt jest taki, że od ponad pół roku liczba zamachów faktycznie spada (z nieznacznym wzrostem w czasie walk w Basrze). Kolejny fakt jest taki, że siły Irackie przejmują kontrole nad coraz większą liczbą prowincji.

I gdzie tutaj manipulacja :) ?


Byles i widziales ?

#979

maribot.
  • Postów: 223
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie widziałem.

Znajomy był na poprzedniej zmianie i opowiadał, że już wtedy było spokojniej. Poza tym jakie to ma znaczenie? Nawet media donoszą, że jest spokojniej. Raporty przygotowywane dla armii tak samo. Liczba zabitych żołnierzy amerykańskich również.

#980

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Nie widziałem.

Znajomy był na poprzedniej zmianie i opowiadał, że już wtedy było spokojniej. Poza tym jakie to ma znaczenie? Nawet media donoszą, że jest spokojniej. Raporty przygotowywane dla armii tak samo. Liczba zabitych żołnierzy amerykańskich również.



Tak, oczywiscie.

#981

maribot.
  • Postów: 223
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, oczywiscie.

To jest forum dyskusyjne. W dyskusji potrzebne są argumenty - także poproszę jakieś na ten temat.

#982

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Tak, oczywiscie.

To jest forum dyskusyjne. W dyskusji potrzebne są argumenty - także poproszę jakieś na ten temat.


A ty przedstawiasz jakies argumenty ???
Narazie to z twoich postow wynika ze wielbisz usa [jak juz ktos napisal].
Inni sa zli, powiem wiecej w iraku od rozpoczecia okupacji nie zginal nikt - pasi.
Powiem wiecej od rozpoczecia okupacji z nieba spadla manna - pasi

Odkad pojawily sie tam wojska 'koalicji'.

Ja slyszalem, jakis czas temu, wypowiedz - chyba - ministra spraw zagranicznych Iranu ktory mowil calkiem sensownie ze ich program prowadzony jest w celach 'energetycznych'.

A nawet jakby chcieli wyprodukowac bombe atomowa to ich sprawa, przeciez 'swiety' izrael i usa tez maja bomby atomowe. Pozatym jakbym mial za sasiada tak wrogo nastawiony kraj jak izrael tez chcialbym sie zabezpieczyc.

Reasumujac:

usa/izrael [bo to to samo] zabija, rozpoczyna wojny = ok
iran, ktory dba o swoje interesy i sie nie podpozadkowuje takiej smiesznej organizacji/biurokracji = zlo

Ps. maribot poprosze o jeszcze jeden minusik do mojej reputacji, tak samo prosze innych zwolennikow izraela i usa
'przenajswietrzego' duetu, 'detu, jedynej i slusznej racji, wybawienia dla swiata' itp.

Ps.2
maribot - moja babcia byla w iraku i jak szla po bulki to nad glowa przelecial jej pocisk z czolgu, mysleli ze w reklamowce niesie granaty. dobrze ze przykucnela bo by jej glowe urwalo. mowi ze wraca bo jest kiepsko.
czlowieczku i ty piszesz o argumentach...

Aleluja i do przodu.

#983

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czyli, że co - Amerykanie skracają czas służby w Iraku ponieważ jest tam coraz gorzej biggrin3.gif? WYbacz ale to nie ma sensu.
Fakt jest taki, że od ponad pół roku liczba zamachów faktycznie spada (z nieznacznym wzrostem w czasie walk w Basrze). Kolejny fakt jest taki, że siły Irackie przejmują kontrole nad coraz większą liczbą prowincji.

I gdzie tutaj manipulacja smile2.gif?


Tak liczba zamachów spadła. Liczba ataków partyzantki na żołnierzy "oficjalnie" spadła. Tylko jest to wynik przekupienia terrorystów, partyzantów i kryminalistów. Teraz nazywa się ich "Awakening movements in Iraq" :
http://en.wikipedia....vements_in_Iraq

Jak dolar jeszcze spadnie, to coś mi się wydaje, że ta wielotysięczna formacja obróci się przeciwko swoim stwórcom (USA). Już podobno jeden z dowódców 300-osobowego komanda zapowiedział, że jeśli amerykanie nie będą więcej płacić, to jego grupa wraca z powrotem do Al-Kaidy w Iraku.

#984

exio.
  • Postów: 492
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

temat zalozony w 2006 roku, teraz mamy 2008 a wojny nie ma



#985

crc.
  • Postów: 712
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

temat zalozony w 2006 roku, teraz mamy 2008 a wojny nie ma


Plus za wypowiedz, popieram, wojny nie bedzie, za duzo innych problemow. Wybory w stanach, napewno nowy prezydent nie bedzie w 100% zgodny z poprzednim. Do tego przestaje dzialac strach przed terroryzmem.

#986

maribot.
  • Postów: 223
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak liczba zamachów spadła. Liczba ataków partyzantki na żołnierzy "oficjalnie" spadła. Tylko jest to wynik przekupienia terrorystów, partyzantów i kryminalistów.

Tak nie do końca. Amerykanom udało się skłócić podziemie religijne z nacjonalistycznym, ruszyły programy strukturalno-społeczne dzięki czemu więcej ludzi ma stały pewny dochód, udało się rozbić armię Mahdiego i różne jej gałęzie, Amerykanie wprowadzili nowe technologie dzięki, którym miny pułapki wyrządzają minimalne szkody, wprowadzenie nowych pojazdów oraz coraz mniejsza liczba ochotników z zagranicy.

#987

shiny_toy_gun.
  • Postów: 165
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Tak liczba zamachów spadła. Liczba ataków partyzantki na żołnierzy "oficjalnie" spadła. Tylko jest to wynik przekupienia terrorystów, partyzantów i kryminalistów.

Tak nie do końca. Amerykanom udało się skłócić podziemie religijne z nacjonalistycznym, ruszyły programy strukturalno-społeczne dzięki czemu więcej ludzi ma stały pewny dochód, udało się rozbić armię Mahdiego i różne jej gałęzie, Amerykanie wprowadzili nowe technologie dzięki, którym miny pułapki wyrządzają minimalne szkody, wprowadzenie nowych pojazdów oraz coraz mniejsza liczba ochotników z zagranicy.


Ale jakim kosztem.
Moje pytanie - czy gra byla warta swieczki.

#988

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Gra warta była ropy i tego c o zarobił przemysł militarny.



#989

Panda1.
  • Postów: 47
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gra warta była ropy i tego c o zarobił przemysł militarny.

A powiedzcie mi przeciez lepiej bylo na miejscu sie zaopatrywac dzieki irackiej ropie niz transportowac z usa poprostu obnizyli koszty wlasne a wy od razu ze o rope chodzilo...

#990

maribot.
  • Postów: 223
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gra warta była ropy

hahaha, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wojna była jednym z powodów wzrostu cen ropy, że po wojnie USA wcale nie importują więcej ropy z Iraku niż przez wojną, że USA wydało na wojnę blisko 3 biliony dolarów :D

Moje pytanie - czy gra byla warta swieczki.

Tak naprawdę o tym czy gra była warta świeczki będzie można mówić gdzieś za 10 lat, kiedy USA na dobre Irak opuści.


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych