1794 odpowiedzi w tym temacie

[Engined]

Panowie, wojna jest bliżej niż kiedykolwiek!!

http://www.konservat...ath=arty2010#ha

Iran grozi atomowym odwetem

Takie ostrzeżenie, wraz z zapewnieniem, ze Iran dołączy do "atomowego klubu" w ciągu miesiąca, podniosło irańską retorykę antyamerykańską na całkiem nowe krytyczne poziomy. Prezydent Obama miał poinformować, zebranych na Szczycie nuklearnym w Waszyngtonie 47 światowych przywódców, że oświadczenie tej treści, zostało opublikowane przez najbardziej wpływową gazetę w Iranie, Kayhan, która znajduje się pod bezpośrednim kierownictwem, najwyższego kierownictwa kraju, w tym ajatollaha Ali Chamenei.

Oswiadczenie zamieszczone w Kayhan mówi, że "Jeśli Stany Zjednoczone zaatakują Iran z użyciem broni jądrowej, istnieją czynniki, które odpowiedzą eksplozjami jądrowymi w głównych miastach USA".
Po raz pierwszy, jak podaje Debka, Teheran wprost przyznał się do mozliwości przekazania urządzeń jądrowych w ręce ludzi, prawdopodobnie terrorystów, którzy będą w stanie przetransportować ją do Stanów Zjednoczonych i doprowadzić do eksplozji. Oświadczenie nie precyzuje jednak czy chodzi o czynniki irańskie czy zewnętrzne, jest jednak jawną groźbą o charakterze terroryzmu jądrowego.
Z wiedzy wywiadów wynika, że Iran nie dysponuje jeszcze zdolnością produkcji klasycznych ładunków jądrowych, ale ma mzadatki na prymitywne urządzenia jądrowe, lub tzw. "brudną bombę".

W innej z reakcji na waszyngtoński szczyt, na który nie zostali zaproszeni przedstawiciele Iranu i Korei Północnej, Behzad Soltani, zastępca dyrektora Irańskiej Komisji Atomowej, oświadczył, że Iran dołączy do atomowego klubu w ciągu miesiąca i dodał: "Żaden kraj nie pomysli już o ataku na nas, gdy będziemy członkami tego klubu". Słowa te opublikowała agencja FARS.

[zygix]

Panowie, wojna jest bliżej niż kiedykolwiek!!

Właśnie o to chodzi,że jest dalej niż bliżej..

[Romczyn]

Właśnie, kto ich teraz zaatakuje, hę?

[Palmæro]

Na wojnę z Iranem raczej już nie ma szans...

[waluta]

Bardzo odważna wypowiedź wicepremiera Izraela


Izrael jest gotowy do wojny


Izraelscy żołnierze w gotowości bojowej
- Izrael jest przygotowany do wojny z Iranem - oświadczył izraelski wicepremier Mosze Ja'alon. Reuters odnotowuje, że rzadko się zdarza, by przedstawiciele władz Izraela odchodzili od zwyczajowej powściągliwości w takich kwestiach.
Na spotkaniu z wojskowymi i ekspertami Ja'alon powiedział, że prowadząc operacje przeciwko siłom antyizraelskim w Libanie i na terytoriach palestyńskich lotnictwo Izraela posiadło zdolności, niezbędne do ewentualnych ataków na obiekty irańskie w przyszłości.

Wicepremier mówił o zwiększonym zasięgu i lepszych możliwościach tankowania w powietrzu, a także o "ogromnej poprawie" celności oraz dokładności informacji wywiadowczych.

- Ten potencjał może zostać użyty do wojny z terroryzmem w Gazie, do wojny w obliczu pocisków rakietowych z Libanu, do wojny z konwencjonalną armią Syrii, a także do wojny z takim (...) państwem jak Iran - oświadczył Ja'alon, były dowódca sił zbrojnych.

Zachód twierdzi, że Iran dąży do zdobycia broni jądrowej, natomiast władze w Teheranie utrzymują, że ich program nuklearny ma wyłączniepokojowy charakter. Irański prezydent Mahmud Ahmadineżad wielokrotnie mówił, że należy zetrzeć Izrael z mapy świata.



źródło Onet.pl

Użytkownik waluta edytował ten post 11.05.2010 - 11:56

[~Diego]

Jest nadal szansa i to duza na wojne z Iranem. To moze byc cisza przed burza, usa musza troche okrzepnac bo wojuja w 2 krajach. Wojna moze wybuchnac z dnia na dzien przez jakis wymyslony incydent, wiec nie zwiedzcie sie tym ze jest cisza w mediach. Usa potrzebuja nowych wojen predzej czy pozniej. Do us army po cichu przyjmuja wiele nielegalnych imigrantow zeby tylko utrzymac zasoby ludzkie na wysokim poziomie w razie naglego wybuchu wojny oraz uzupelnienia armii w iraku i afganistanie. Ludzi i pieniedzy im na wojne na pewno nie zabraknie.

[butibu]

Nie będzie wojny, na krótko przed wyborami do kongresu. No chyba, że sam Iran by ją wywołał...
To jest cisza przed wyborami. Nikt nie chce być kojarzony z wojną. Tym bardziej, tak długotrwałą. Może coś się ruszy po wyborach.
@~Diego - Tak myślę: " Barbaryzacja armii była główną przyczyną upadku Imperium Rzymskiego. W US army trwa od niedawna. Więc, może uda im się wygrać z Iranem, albo chociaż utrzymać Afganistan i Irak. Lecz w dłuższej perspektywie przegrają własny kraj. Jak widzimy, ludzi już im brakuje. Tak samo, jak pieniędzy. Podobno czeka ich, za rok lub dwa, kolejny kryzys. Tym razem związany z zadłużeniem zagranicznym."

Użytkownik butibu edytował ten post 16.05.2010 - 14:30

[~Diego]

Ludzi im nie zabraknie z takiego powodu, iz im mniej pracy tym wiecej ludzi bedzie chcialo isc do wojska z powodow czysto ekonomicznych. Sam zamierzam w tym roku wstapic do us army jesli bedzie coraz gorzej z praca. Nie obnizy sie przez to takze jakosc ich armii, gdyz podstawowe szkolenie i swietne wyposazenie zawsze beda mieli. A ze usa to kraj wielonarodowosciowych imigrantow to nie bedzie z tym problemow. Zadluzenie maja od wielu lat, na kredytach ciagna ale mysle ze sobie z tym jakos poradza, w koncu ich korporacje naftowe i zbrojeniowe wyciagaja potezne profity z tych wojen. Przynajmniej taka jest moja opinia

[zygix]

Iran idzie na ustępstwa i dogaduje się w sprawie przetwarzania uranu ( co o ile mnie pamięc nie myli było jednym z warunków USA)

Cytat:
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zaapelował o wznowienie rozmów o irańskim programie atomowym - po tym jak rano Teheran podpisał porozumienie atomowe z Brazylią i Turcją.

Porozumienie ma uspokoić atmosferę wokół Iranu, który jest podejrzewany przez społeczność międzynarodową o dążenie do wyprodukowania bomby atomowej. Turcja już oświadczyła, że zniknęły powody, dla których na Iran miałyby być nałożone nowe sankcje. Izrael skrytykował natomiast porozumienie, oskarżając Iran o "manipulowanie" Brazylią i Turcją.

W ramach podpisanego dziś porozumienia, Iran przekaże Turcji 1200 kilogramów nisko wzbogaconego uranu w zamian za paliwo do badawczego reaktora atomowego. Porozumienie wspiera Organizacja Narodów Zjednoczonych.

Stany Zjednoczone i państwa zachodnie podejrzewają Iran o prace nad bronią jądrową i popierają nałożenie nowych sankcji na ten kraj. Wcześniej Rada Bezpieczeństwa ONZ nakładała już na Iran sankcje mające na celu powstrzymanie wzbogacenia uranu. Teheran zapewnia, że jego program jądrowy ma charakter wyłącznie pokojowy.

W ostatnich miesiącach irańska dyplomacja niezwykle aktywnie zabiegała o uniknięcie nowych sankcji. Minister spraw zagranicznych Iranu odwiedził wszystkie 15 krajów-członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.

[Alexi Arduscoini]

Talibowie kontratakują

W Kabulu samobójca w wyładowanym bombami samochodzie wysadził się na zatłoczonej drodze, zabijając co najmniej 20 osób, w tym sześciu żołnierzy - pięciu Amerykanów i najprawdopodobniej Kanadyjczyka

Talibowie, którzy potwierdzili, że celem był przejeżdżający przez miasto konwój zachodnich wojsk, obwieścili niedawno, że na planowaną na czerwiec ofensywę na prowincję Kandahar odpowiedzą kontrofensywą pod kryptonimem "Al-fatah - podbój". Ma ona polegać na zmasowanych zamachach na zachodnich żołnierzy, dyplomatów, dziennikarzy, pracowników cudzoziemskich organizacji dobroczynnych.

Po tamtej deklaracji afgańska policja i służby bezpieczeństwa dokonały w Kabulu obławy na talibów. Aresztowano dziewięć osób, a rząd ogłosił, że stolica jest bezpieczna. Tymczasem we wtorek talibowie zaatakowali na jednej z głównych dróg miasta nieopodal parlamentu, ambasad Rosji i Polski, uniwersytetu i najlepszego szpitala.

Jak to zwykle w Afganistanie w zamachach na patrole zachodnich wojsk zginęli głównie afgańscy cywile - we wtorek zginęło co najmniej 12 osób, w tym kobiety i dzieci, a pół setki zostało rannych.

Zamach był jednym z najkrwawszych, do jakich doszło w Kabulu od jesieni 2001 r., gdy w wyniku amerykańskiej inwazji talibowie zostali przepędzeni. Od 2006 r., gdy wrócili do Afganistanu jako armia partyzancka w Kabulu regularnie dochodzi do zamachów, które stały się dla talibów jedną z najważniejszych metod walki.

Zamachy nasiliły się od początku 2009 r., gdy w Kabulu talibowie zaczęli atakować konwoje wojskowe oraz budynki rządowe i hotele, gdzie bywają cudzoziemcy. Wtorkowy zamach jest trzecim w tym roku tak poważnym atakiem w stolicy. W styczniu w zamachu na budynki rządowe i centrum handlowe w śródmieściu zginęło 12 osób, a w lutym, w ataku na dwa hotele - 16.

Po wtorkowym zamachu liczba zachodnich żołnierzy zabitych w tym roku wzrosła do 208. To prawie dwa razy tyle, co w podobnym czasie w zeszłym roku uznanym za najkrwawszy dla zachodnich wojsk w Afganistanie od jesieni 2001 r. Od lata 2009 r. codziennie ginie w Afganistanie 1-2 zachodnich żołnierzy. Liczba ofiar niewątpliwie znacznie wzrośnie latem, gdy zacznie się natarcie na Kandahar.

(Zamachy bombowe są też głównym orężem pakistańskich talibów. We wtorek w wyniku wybuchu bomby podłożonej przed komisariatem policji w miasteczku Dera Ismail Chan na afgańsko-pakistańskim pograniczu zginęło 12 osób. W ciągu ostatnich trzech lat w zamachach w Pakistanie zginęło ponad 3,5 tys. ludzi, a CIA uznała afgańsko-pakistańskie pogranicze za kolebkę terroryzmu i najniebezpieczniejsze miejsce na ziemi.

Źródło: GW

[Yaw]

Alexi Arduscoini, to ma się nijak do tematu. Przypominam: "Odliczanie do wojny z Iranem".

[Yoh]

Niestety, coś mi się wydaje że te ich prace mające charakter 'czysto pokojowy' zakończą się inaczej, niż przypuszczamy. Wojna jest nieunikniona, My nie znamy jedynie dnia i godziny kiedy ona się rozpocznie.

Manipulacja Brazylią i Turcją? Coś mi się wydaje, iż jest w tym ziarenko prawdy, aczkolwiek nie byłbym w tej kwestii przesadny. Iran w tym momencie, legalnie produkuje sobie bombę atomową. A co będzie kiedy już ją/je skonstruują?
Ja tam wolę nie wiedzieć co się stanie.

Mam nadzieję tylko że Polski tak ta wojna nie dotknie.

[adam0]

Izrael posiada bombę atomową - są dowody

Pojawiły się pierwsze dowody na to, że Izrael posiada broń nuklearną - donosi brytyjski "Guardian". Ponad 30 lat temu Izrael zaproponował rasistowskiemu reżimowi w RPA sprzedaż głowic jądrowych. Dziennik opublikował zdjęcia umowy między Szimonem Presem ówczesnym ministrem obrony a obecnym prezydentem Izraela a premierem południowoafrykańskiego rządu - Pieterem Willem Bothą.

Brytyjski dziennik powołuje się na odtajnione dokumenty południowoamerykańskie i podkreśla, że po raz pierwszy ujawnione zostały pisemne dowody na to, że Izrael posiada broń nuklearną.


Oznaczone jako "ściśle tajne" protokoły spotkań wysokich rangą przedstawicieli władz obu krajów w 1975 roku wskazują, że ówczesny minister obrony RPA Pieter Willem Botha zwrócił się o głowice nuklearne, a Szimon Peres, wtedy minister obrony, obecnie prezydent Izraela, zaoferował takie głowice "w trzech rozmiarach".

Odtajnione dokumenty

"Guardian" informuje, że dokumenty te odkrył amerykański naukowiec Sasha Polakow-Suransky podczas zbierania materiałów do książki o bliskich stosunkach między Izraelem a RPA. Książka ta pt. "The Unspoken Alliance" ukazała się w USA w tym tygodniu.

Dokumenty te są dowodem - twierdzi brytyjski dziennik - że Izrael posiada broń nuklearną, choć z zasady ani tego nie potwierdza, ani nie dementuje.

"Guardian" napisał, że władze izraelskie próbowały powstrzymać rząd RPA przed odtajnieniem tych dokumentów na wniosek amerykańskiego naukowca. Polakow-Suransky pisze w swej książce, że na spotkaniu 31 marca 1975 roku przedstawiciele strony izraelskiej "formalnie zaoferowali sprzedanie Afryce Południowej pewnej liczby pocisków rakietowych Jerycho, zdolnych do przenoszenia głowic jądrowych".

Ówczesny szef sztabu sił Afryki Południowej, generał R.F. Armstrong natychmiast sporządził notatkę, w której wskazał na korzyści, jakie wynikałyby z pozyskania pocisków Jerycho, ale tylko pod warunkiem, że byłyby one wyposażone w głowice nuklearne.

Spotkanie w Zurychu

4 czerwca 1975 roku Botha i Peres spotkali się w Zurychu. Projekt sprzedaży pocisków rakietowych miał już wtedy kryptonim "Chalet". "Guardian" pisze, powołując się na odtajniony protokół z tego spotkania, że Botha wyraził zainteresowanie "ograniczoną liczbą jednostek (projektu) Chalet, o ile dostępny będzie odpowiedni ładunek" (który pociski te miałyby przenosić).

Peres odpowiedział, że "odpowiedni ładunek jest dostępny w trzech rozmiarach". "Guardian" pisze, że eufemizm "trzy rozmiary" - w zestawieniu ze wspomnianą notatką Armstronga - mógł oznaczać tylko jedno - Afryka Południowa była zainteresowana pociskami Jerycho wyłącznie jako środkami przenoszenia broni nuklearnej.

Fiasko porozumienia

Ostatecznie transakcji nie zawarto; dla strony południowoafrykańskiej przeszkodą były m.in. koszty - wskazuje "Guardian". Dodaje, że ostatecznie Afryka Południowa skonstruowała własną broń nuklearną, "być może z pomocą izraelską".

Rzeczniczka Peresa oświadczyła, że prezydent kategorycznie zaprzecza, jakoby w 1975 roku oferował głowice nuklearne Afryce Południowej. Dodała, że nigdy nie było takich negocjacji, o jakich pisze "Guardian".

źródło:WP

Użytkownik adam091991 edytował ten post 24.05.2010 - 12:14

[Jarecki]

Coś mi się zdaje,że czas względnego spokoju na Bliskim Wschodzie nieuchronnie dobiega końca.

Arabia Saudyjska całkowicie udostępnia Izraelowi swoją przestrzeń powietrzną do ataku na irańskie instalacje jądrowe.
Głównymi celami mają być dwa ośrodki wzbogacania uranu w Natanz i Qom,magazyny z gazem w Isfahanie oraz reaktor w Araku.
Drugorzędnym celem ma być kolejny reaktor do produkcji plutonu w Bushehr.

Saudi Arabia gives Israel clear skies to attack Iranian nuclear sites

[Flopstar]

Chyba na prawdę koalicja amerykańsko-izraelska ma zamiar zaatakować lada moment Iran a przy okazji i Syrię.
Zobaczcie ten film a przede wszystkim zwróćcie uwagę na opis pod nim.
Z opisu wynika,ze są to niestety potwierdzone informacje.
Oryginalny opis zamieszczam pod filmem a dodatkowo jeszcze inny link potwiedzający te zamiary http://www.uncoverag...-super-hornets/

W skrócie: administracja Obamy nakazała skierować potężne ilości amerykańskich
sił zbrojnych w rejon zatoki Perskiej.Płynie tam lotniskowiec USS Harry S. Truman z pełnym wyposażeniem,16 okrętów wojennych,są tam też amerykańskie i izraelskie łodzie podwodne z bronią jądrową na pokładzie.
Aż boję się myśleć co z tego może wyniknąć
[url="http://www.youtube.com/watch?v=-i8HaYrcVgM"]http://www.youtube.c...h?v=-i8HaYrcVgM[/url]

Ex CIA agent in Iran's Revolutionary Guards confirms Obama administration has ordered a MASSIVE BUILDUP of U.S. forces in the Persian Gulf STARTING with Carrier Strike Group 10, headed by the USS Harry S. Truman aircraft carrier. Just last Friday an armada of more than 12 U.S. and Israeli warships passed through the Suez canal amid extreme security provided by Egypt. The ships are headed for the Red Sea and from there to the Persian Gulf. ANOTHER FOUR U.S. warships will be making their way to the region to join the STRIKE GROUP. The Americans have also conducted joint air and naval strike practices with France and the U.K. under the command of American forces, while GERMANY IS SENDING WARSHIPS TO THE AREA, also under the command of American forces.

Both Israel and the U.S. HAVE positioned nuclear-armed submarines in the region. Israel has conducted multiple tests on its missile defense systems to protect its citizens once war breaks out. U.S. and Israeli Special Forces have been deployed inside Iran to investigate potential targets and gauge the willingness of Iranians to overthrow the current regime.

http://www.forbes.co...0/06/21/iran...


Messages in the USS Harry S. Truman Facebook group from loved ones
http://www.facebook.com/USSTruman

Original video infolivetvenglish's channel-
http://www.youtube.c...er/infolivet...