Powietrze w Arktyce coraz brudniejsze(01.11/02:09) - Według badań przeprowadzonych w ramach Programu Monitoringu i Oceny Arktyki (AMAP), w ostatnich 50 lat dramatycznie wzrosło zanieczyszczenie powietrza na obszarze Arktyki. Ma to związek z coraz częstszymi i większymi pożarami lasów w Azji. Gigantyczne pożary z roku na rok trawią coraz większe obszary Rosji. Dzięki specyficznemu układowi ośrodków barycznych dym z ognisk pożarów trafia na daleką północ aż na Arktykę, gdzie zaczyna się gromadzić. Coraz częściej na zanieczyszczenie powietrza skarżą się naukowcy na co dzień zamieszkujący w bazach polarnych. Kiedy Arktyka pogrążona jest w smogu znacząco spada widoczność, niebo staje się mętne, a naukowcy wykonujący badania na powietrzu zaczynają odczuwać skutki działalności niebezpiecznych dla zdrowia gazów. Jeden z najsłynniejszych przypadków skażenia powietrza na Arktyce przez wypalanie pól uprawnych w Rosji miał miejsce w połowie maja tego roku. Dzięki rosyjskim rolnikom nie mającym zielonego pojęcia jak dramatycznie zanieczyszczają ziemską atmosferę, dym dotarł aż nad biegun północny. Jego wędrówka była zawiła, ale bardzo łatwa do przewidzenia, gdyż najpierw dym przeszedł nad Polską, a następnie powędrował nad Niemcy i stamtąd gnany wiatrem na północ przemieścił w powietrzu ponad Skandynawią. Ostatecznie dotarł aż nad Spitsbergen, norweski archipelag polarny. Dzięki informacjom naukowców zawartych na stronie internetowej niemieckiego Instytutu Badań Polarnych i Morskich imienia Alfreda Wegenera, ponad osadą Ny Alesund stężenie aerozoli w powietrzu osiągnęło najwyższy stopień w całej historii pomiarów, czyli od 1989 roku. Poprzedni rekord należał do wiosny 2000 roku, kiedy to stężenie aerozoli było aż 2,5 raza mniejsze niż obecnie. Rekordowemu zanieczyszczeniu atmosfery towarzyszyły niezwykłe zjawiska optyczne. Zamiast błękitnego nieba naukowcy zobaczyli brązowy smog spowijający okolice stacji badawczej. Jakby tego było mało notowano wówczas również najwyższe od 17 lat stężenie ozonu przy ziemi. Poniżej zdjęcie satelitarne dymu, który zanim dotarł nad Arktykę skaził powietrze w Polsce.
FOTO: Zdjęcia satelitarne smogu ponad Polską w maju Źródło: Twoja Pogoda. Szaleją wichury, są pierwsze zniszczeniaW Polsce szaleją wichury, którym towarzyszy spadek temperatury.
Już od wieczoru deszcz zacznie przechodzić w śnieg. Poniżej raport.
Tak gwałtownej pogody nie było już dawnoWiatr jest na tyle silny, że może zdmuchiwać znicze i kwiaty z grobów, ale największe niebezpieczeństwo będą stanowić stare drzewa. Wiatr może łamać gałęzie, które mogą upadać na chodniki i ulice. Pamiętajmy więc, aby opuszczając dom zachować ostrożność unikając przebywania pod drzewami, tablicami reklamowymi oraz liniami energetycznymi. Wichura może powodować zniszczenia m.in. w energetyce, rolnictwie, budownictwie, leśnictwie, a także utrudniać ruch na drogach.
KujawyOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 100 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 13:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach południowych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 55 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
LubelszczyznaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 22:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 70 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
MałopolskaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Na terenach podgórskich i górskich porywy wiatru do 110 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 19:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 70 km/h, na terenach podgórskich do 90 km/h, w górach do 100 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
MazowszeOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 16:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 60 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
PodkarpacieOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Na terenach podgórskich i górskich porywy wiatru do 110 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 23:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 75 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
PodlasieOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 50 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 14:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 50 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
PomorzeOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 110 km/h. Na wybrzeżu porywy do 130 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 15:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach południowych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 85 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
ŚląskOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Na terenach podgórskich i górskich porywy wiatru do 110 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 16:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach południowych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 80 km/h, na terenach podgórskich do 90 km/h, w górach do 110 km/h. W godzinach wieczornych 31 października w rejonie Bielska-Białej zanotowano zniszczenia w energetyce, rolnictwie, budownictwie i leśnictwie.
Warmia i MazuryOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 60 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 20:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 50 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
WielkopolskaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 100 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 14:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach porannych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 70 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
Ziemia LubuskaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 100 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 15:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach porannych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 80 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
Ziemia ŁódzkaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 15:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach południowych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 65 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
Ziemia ŚwiętokrzyskaOpis sytuacji: 1 listopada porywy wiatru będą dochodzić do 90 km/h. Na terenach podgórskich i górskich porywy wiatru do 110 km/h. Maksymalna siła wiatru spodziewana jest około godziny 19:00. Od tego czasu następować będzie powolny spadek prędkości wiatru. Porywistemu wiatrowi będą towarzyszyć opady deszczu, które od późnego wieczoru będą stopniowo przechodzić w opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Od godzin popołudniowych następować będzie spadek temperatury, aż do zera stopni i lekko poniżej w godzinach nocnych z 1 na 2 listopada. Spodziewana jest na drogach i chodnikach gołoledź, co oznacza, że będzie bardzo ślisko. 2 listopada w ciągu dnia będzie padać przelotnie śnieg przy temperaturze w pobliżu zera. Zaniknięcie porywistego wiatru nastąpi w godzinach wieczornych.
Aktualnie: Występują przelotne opady deszczu. Maksymalne porywy wiatru dochodzą do 60 km/h. Jak na razie brak informacji o zniszczeniach.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak się zachować w czasie wichur?1. W mieszkaniu i domu należy zamknąć wszystkie okna, na balkonie, tarasie i podwórku zabezpieczyć znajdujące się tam przedmioty.
2. Nie należy więc parkować pod drzewami, rusztowaniami, reklamami, stalowymi konstrukcjami, a szczególnie słupami energetycznymi.
3. Wichurę najlepiej przeczekać w domu. Jeśli natomiast zastanie nas na otwartej przestrzeni - nie należy biec i chować się pod pojedynczymi wysokimi drzewami, słupami.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wichura przeszła nad PodbeskidziemWczoraj późnym wieczorem prędkość wiatru w porywach sięgnęła lokalnie na terenach podgórskich aż 97 km/h. W okolicach Bielska-Białej i Wadowic jest wiele zerwanych dachów oraz połamanych gałęzi, które upadły na drogi tarasując je. Policja wprowadziła specjalne objazdy. Porywisty wiatr zerwał linie energetyczne odcinając od prądu setki gospodarstw domowych. Wiatr w dalszym ciągu się nasila i na Podbeskidziu osiągać będzie nocą i w ciągu dnia do nawet 110 km/h. Strażacy są przygotowani na kolejne wezwania, które zbliżają się niemal w lawinowym tempie. Wichura na Podbeskidziu była wyjątkiem w skali całej Polski, gdyż wiatr obecnie dopiero się nasila i jeszcze poza Podbeskidziem nie przekroczył w porywach 65 km/h. Incydent miał więc charakter lokalny, ale bez wątpliwości jest zapowiedzią podobnych zjawisk na terenie całego kraju, zwłaszcza w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Źródło: Twoja Pogoda.Huragan 7 kategorii, czyli koniec świata(03.11/02:15) - Na płytach DVD można zobaczyć już czwarty w ostatnim czasie wstrząsający film poruszający problem globalnych zmian klimatycznych na Ziemi. Film "Kategoria 7: Koniec świata" to aż 4-godzinny dramat dokumentalny, który opowiada o najpotężniejszym w dziejach ludzkości huraganie. Jak nie trudno się domyślić otrzymuje on siódmą kategorię w skali siły huraganów. Potwór przemieszczający się po wodach Atlantyku jest tak szeroki jak z Las Vegas do Chicago i jak od paryskiej Wieży Eiffl'a po egipskie piramidy w Gizie. Meteorolodzy uznają go jednogłośnie za super-huragan przed którym nikt się nie zdoła ukryć. Nie można zapominać, że obecnie obowiązuje jedynie 5 kategorii siły huraganów i największa zmierzona wewnątrz huraganu stała prędkość wiatru to 306 km/h, w huraganie Camille w 1969 roku. Film w całości zrealizowano w kanadyjskim mieście Winnipeg w prowincji Manitoba. Wśród głównych aktorów nie zobaczymy nikogo znanego, co według twórców jeszcze bardziej ma przemówić do widza. Chociaż w dalszej części obsady można doszukać się aktorki Shannen Doherty (Brenda Walsh z serialu "Beverly Hills 90210") oraz aktora Nicholas'a Lea (agent Alex Krycek z serialu "Z Archiwum X"). Film powstał w ścisłej współpracy z amerykańską Federalną Agencją d/s Walki z Kataklizmami (FEMA), której pracownicy również znaleźli się na planie filmu. Przypomnijmy, że agencja już wcześniej współpracowała z twórcami trzech innych filmów z tematyki meteorologii. Pierwszy "Kategoria 6: Dzień zniszczenia" ukazujący siłę huraganu szóstej kategorii. Drugi film "10,5 w skali Richtera" opowiadający o gigantycznym trzęsieniu ziemi na zachodnim wybrzeżu USA oraz "Pojutrze" mówiący o globalnym ociepleniu, które zmienia się w nową epokę lodowcową. Naukowcy nie wykluczają żadnej z hipotez zawartej we wszystkich czterech filmach, a ich popularność ma za zadanie wpływać na naszą wiedzę o tych zjawiskach, które w znacznej mierze są efektem naszej degradacyjnej działalności.
Źródło: Twoja Pogoda.Skutki wczorajszych wichur w Polsce(03.11/03:43) - Wczorajszego wieczoru i nocą wiatr na wybrzeżu przekraczał w porywach 100 km/h. Na Bałtyku sztorm osiągnął 10 stopni w skali Beauforta. Na linii wybrzeża wiatr wiał z kierunku północnego, a więc piętrzące się fale wysokie na prawie 5 metrów wdzierały się w głąb lądu zalewając niżej położone obszary. Mieliśmy jednocześnie do czynienia ze zjawiskiem cofki, które polega na cofaniu się wód w rzekach, które wpływają do Bałtyku, z powrotem do koryta, co doprowadziło do podtopień. Najcięższa sytuacja panowała nocą w Świnoujściu, Darłowie, Łebie, Ustce i Trójmieście, gdzie zalaniu uległo wiele budynków. Pod wodą znalazły się niemal wszystkie zakątki plaż. Między wyspami Oland i Gotlandia na Bałtyku zatonął szwedzki kontenerowiec z 14 osobami na pokładzie. Służbom ratowniczym udało się uratować 12 członków załogi. Jednak dzieło zniszczenia nie ograniczyło się tylko do wybrzeża, gdyż wiatr szalał także na lądzie. Porywy przekraczające 100 km/h połamały wiele drzew, pozrywały dachy z domów i uszkodziły linie energetyczne, odcinając od prądu całe miejscowości. Podobne spustoszenia wiatr poczynił także w innych regionach Polski, ale głównie na zachodzie, gdzie poza Pomorzem porywy wiatru sięgały 80-90 km/h. Najsłabiej wiał na wschodzie kraju, tam podmuchy dochodziły do 60-70 km/h. W górach wiatr swobodnie przekraczał 100 km/h podczas śnieżyc. Biały puch zaczął wczoraj najwcześniej padać na północno-zachodni kraniec Polski. Pierwszym większym miastem w którym zanotowano opad śniegu był Szczecin, a stało się to godzinie 17:00. Późnym wieczorem sypać zaczęło także w innych regionach Pomorza, na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Śląsku i Ziemi Łódzkiej, po to aby następnie opanować już cały kraj. Wichury spowodowane przez głęboki niż imieniem Britta, przemieszczający się znad Danii w kierunku Finlandii, spustoszyły także północ Niemiec i południe Skandynawii. Wszędzie tam doszło także do lokalnych podtopień, które nawiedziły między innymi Hamburg. W nocy wiatr zaczął zdecydowanie słabnąć.
Źródło: Twoja Pogoda.