W końcu okadziłam
Co znaczy to słówko?
A teraz:
Takie cos jest możliwe, zauważcie że nie ma problemu z leczeniem na odległosc, oraz przy seansach spirytystycznych wywołujemy duchy, których na 100% nie ma w pobliżu Nas.
Duch, nie moze nas opetać tak sam od siebie, myslac o nim (hmm fajnie żę widziałem czyjac reke w monitorze od którego nic sie nie odbija) pomagamy mu, zachecamy go..
Ale takie opetanie przez internet jest w 100% mozliwe.
A teraz taka ciekawostka.
Laska, wywoływała przez internet (chyba jakis czat), duchy i ten ducha ja opetał. Poszła do katolickiego ksiedza egzorcysty ( i w tym momecie była przegrana- przyp. Skrzypa), który próbował róznych metod i stwierdził że nie moze wypedzic ducha, gdyż nie moze wbić kołka (jezzuuu jeszcze słysze takie jak gdyby kroki na żwirze w głosnikach kiedy gra mi normlany utwór i wczesniej tego dzwieku nie zarejestrowałem) w miejsce w którym owa laska została opętana (jakoś sie ten rytuał profesjonlanie nazywa) i dziewczyna zmarła (jeszcze sam w domu jestem, i jakies rózne dzwieki słysze, brrr), niestety wiecej szczegół nie znam...