72 odpowiedzi w tym temacie

[Piotrek]

Znalazłem dobry filmik w necie. Jest cały po angliesku ale można się domyślić co tam mówią.




Szkoda, że nie mam aparatu w domu

[Daeron]

Dla mnie ten filmik jest mało przekonujący, zdjęcia mogły być podrobione (film nie był ciągły od momentu włożenia karty poza tym nie zdjęcia były podawane osobno, nie widzieliśmy ich na 'wyświetlaczu' itp) . Ogółem rzecz biorąc to jest możliwe i prawdopodobnie faktycznie za tymi dziewczynkami chadza duch ale takie filmiki nie są w pełni wiarygodne...

A co do tego, że dzieci widzą duchy, energie i aury to bardziej niż prawdopodobne. Dlaczego np dzieci zawsze płaczą jak chce im zrobić coś złego albo jak 'zła ciotka' bierze je na ręce? ;>

[Picu]

Ja wierzę w to, że dzieci widzą duchy.
Kiedyś, jak w domu byłem tylko ja i moja siostrzenica, ja grałem na kompie, gdy nagle Karolina (siostrzenica) powiedziała:
''Piotrek (ja), zrób tej pani herbatkę!''
Na początku pomyślałem, że tylko tak gada bez sensu jak dzieci, ale po przeczytaniu tego tematu zmieniam zdanie!

A tak nawiasem: moja siostrzenica ma 3 latka

PS.

TUTAJ macie drugą część tego filmiku...

[Piotrek]

Moj kuzyn ma też 3 latka ale nigdy nie widziałem aby z kimś gadał.
Ciekawe czy ja coś widziałem. Jak tak to w wieku 2-3 lat byłem prawdziwym medium

Obejżałem ten filmik powyżej i przychodzą mi pewne myśli. Czy orby są duchami ? dlaczego w anglii jest tak dużo duchów???

[Reko]

Jak miałem 3 lata, po śmierci dziadka, często przychodził do mnie. Nie pamiętam dokładnie okoliczności, jednak pamiętam jak jednej nocy leżąc w łóżeczku jakieś zimne dłonie głaskały mnie po głowie i chwytały za dłonie.

Mama mi mówiła nawet, że mówiłem, że widze dziadka stojącego w drzwiach itp.

[pela]

Jestem pewna, że dzieci widzą duchy. Moja mama opowiedziała mi jakiś czas temu, że gdy byłam jeszcze bardzo mała, pewnego dnia poweidziałam jej że śniła mi się babcia Lodzia,podobno mojej mama "szczeka opadła z wrażenia" gdy to usłyszała( moja prababcia której nie znałam miała na imię Leokadia). Sama nie pamiętam tego ponieważ byłam jeszcze bardzo mała, ale skąd mogłam o niej wiedzieć skoro jej nie znałam, chociaż możliwe jest że ktoś z rodziny o niej wspominał i potem po prostu powtórzyłam jej imię, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne bo raczej się o prababci nie mówiło.
Pozdrawiam

[Tacita]

Jeszcze sie okaze, ze "kosmici" zyja wsrod nas, tylko my ich nie widzimy :aaa:

Szkoda, ze nie pamietam nic z dziecinstwa... A bylo to zaledwie 21 do 18 lat temu.

Ja pamiętam czasy z okresu, gdy miałam 2 latka. Za to mój kolega pamięta swoje chrzciny(!), a miał wtedy miesiąc, bądź mniej.

A propos duchów.. Tak 3 lata temu, gdy spałam sobie smacznie, nagle obudziło mnie "dziabnięcie" (ukłucie) w plecy, że aż się wzdrygnęłam (to zabolało..). I usłyszałam jak ktoś mówi do mnie półszeptem 'Aaaniaa'. Mieszkałam wtedy w Belinie (byłam Au-Pair), więc nie mógł tego powiedzieć żaden z domowników, ponieważ zwracali się do mnie Ana.

[Berith]

Wątpię abyście pamiętali coś z dzieciństwa - to raczej wyobraźnia wsparta opowiadaniami waszych rodziców.

[Tacita]

Mam wspomnienia wydarzeń, o których nikt mi nie opowiadał, dlatego moja mama kiedyś była w szoku jak jej zaczęłam przytaczać różne historie z wczesnego dzieciństwa

[Piotrek]

Ja mało pamiętam co robiłem w wieku 5-8 lat a tu ktoś pamięta chrzściny... no gratuluje pamięci

[Percepcja]

"Pozostawiając zwierzęta w ciemnym lub jasnym sterował ilością połączeń wzrokowych" Łał niesamowite odkrycie, przecierz coś takiego jest zuepłnie normalnym dostosowywanim się do środowiska. Niby skąd ślepnięcie od pracy w kopalniach? Właśnie z tąd. Jeżeli "naukowiec" nie wie o takich podstawach to ja wole już nie rozmyślać czy reszta tekstu to prawda czy nie. Bo odpowiedź jest oczywista.

Czemu jeśli nigdy wcześniej nie widziałem jakiegoś zwierzęcia i je zobacze to je widze normalnie? Przecierz byłem przyzwyczajony że go nie ma. Jak dla mnie ta teoria nie trzyma isę kupy. Tak samo jak ta że indianie nie widzieli statków pierwszych kolonizatorów bo ich nie znali. Bzdura Bzdura po stokroć bzdura. Idealny przykład. Dziś albo wczoraj obudził się człowiek który był w śpiączce od ~1993 (nie pamiętam dokładnie) muwią o tym wszędzie i co? Jakoś widzi komórki z aparatem samochody samoloty, komputery i wszystko inne. Jak to wytłumaczyć?

Ciekaw jestem waszej opinii.

[AwAke]

Czytałem artykuł na ten temat. użyto do niego 2 kocich niemowląt jedno trzymano w pomieszczeniu gdzie były na wszystkim pionowe linie a drugiego w pomieszczeniu z poziomymi liniami. Okazało sie ze po jakimś czasie oba koty miały problemy z widzeniem rzeczy które były inne niż w pomieszczeniu np kot z pomieszczenia o poziomych kreskach nie umiał wskoczyć na drzewo itp. Zauważyć można ze to czy widzimy duchy czy nie zależy od tego czy starsi nas tego będą uczyć i zachęcać.

[Percepcja]

Czytałem artykuł na ten temat. użyto do niego 2 kocich niemowląt jedno trzymano w pomieszczeniu gdzie były na wszystkim pionowe linie a drugiego w pomieszczeniu z poziomymi liniami. Okazało sie ze po jakimś czasie oba koty miały problemy z widzeniem rzeczy które były inne niż w pomieszczeniu np kot z pomieszczenia o poziomych kreskach nie umiał wskoczyć na drzewo itp. Zauważyć można ze to czy widzimy duchy czy nie zależy od tego czy starsi nas tego będą uczyć i zachęcać.

• To że się ma z czymś problemy to nie znaczy że się tego nie widzi
• To oczywiste że jak się czegoś nigdy nie robiło czy widziało to nie będzie się w tym mistrzem od razu
• Jak linie mają się do świata 3D oba koty miały możliwość skakania, i dowolnej innej ingerencji w wymiar wysokości
• Wszystkie wnioski oparli na 2 kotach? A jeśli przypadkiem "poziomy" kot był upośledzony od urodzenia?
• Jak to "niewidzenie" ma się do tego człowieka w śpiączce? odsyłam do mojego pytania, post wcześniej

To tylko niektóre na szybko wytknięte dziury w tej teorii.

[Piotrek]

Mejby człowiek potrzebuje "okulary" do widzenia duchów? ale co to może być?

[AwAke]

Jak to "niewidzenie" ma się do tego człowieka w śpiączce? odsyłam do mojego pytania, post wcześniej
To tylko niektóre na szybko wytknięte dziury w tej teorii.

Hmm człowiek ten widział to wszystko bo jak każdy z nas był wyczulony na postrzeganie materialne a wiadomo samochody i aparaty to cześć świata materialnego dlatego je widział. nawiąże tutaj do swojego poprzedniego postu chodziło mi o to że jeżeli mamy świat materialny i astralny to w przypadku jednego z kotów (np tego co widział tylko w pionie) linie poziome były astralem wiec ich nie dostrzegał bo nie był tego nauczony. Ponieważ dzieci uczą sie od dorosłych a dorośli jak wiemy duchów nie widzą to one tracą wrażliwość na to zjawisko ponieważ wydaje się być ono nieużyteczne skoro inni tego nie wykorzystują.