44 odpowiedzi w tym temacie

[Roseb]

No cóż, Matrix staje się coraz bardziej prawdopodobny. Maszyny wygrają wojnę i przeniosą nas do VR, zebyśmy nie sprawiali problemu. Proste

Nie wierzę, żeby przenieśli świadomość człowieka. Możliwe, że uda im się zrobić to z informacjami zawartymi w jego umyśle. Ale i tak ktoś umrze i nic tego nie zmieni.
Takie wyjście byłoby sensowne w przypadku geniuszy, którym śmierć nie przeszkodziłaby w dalszych badaniach. Gdyby Einstein czy Tesla żyli dłużej napewno odkryliby znacznie więcej. Dlatego taki zabieg popieram tylko w takich przypadkach.

[Ravandil]

I pewnie też będzie można zrobić za odpowiednią sumę sobie kopa iq. Wyobraźcie sobie napisy w wirtualnej rzeczywistości : "Promocja! Teraz 10 iq tylko 50 zł!";D. Ja sobie wyobrażam, jak to będzie wyglądać...wszyscy będą sobie spokojnie żyli w wirtualnej rzeczywistości, a tutaj elektrownia zasilająca ją siada

[Refusion]

Z drugiej strony, ciekawie by było chodzić w świecie zrobionym w 3ds Maxie Ciekawe tylko, w jaki sposób odwzorowywany byłby wygląd ze świata normalnego, bo chyba nie wyglądalibyśmy jak ciąg cyferek, no nie?

[tom3k]

I pewnie też będzie można zrobić za odpowiednią sumę sobie kopa iq. Wyobraźcie sobie napisy w wirtualnej rzeczywistości : "Promocja! Teraz 10 iq tylko 50 zł!";D. Ja sobie wyobrażam, jak to będzie wyglądać...wszyscy będą sobie spokojnie żyli w wirtualnej rzeczywistości, a tutaj elektrownia zasilająca ją siada

Podnoszenie IQ raczej nie, natomiast coś w stylu "wiedzy w pigułce" to inna sprawa...ciekawie czy byłaby taka możliwość, aby w kilka chwil przyswoić w takim VR np. naukę języka obcego, jakieś skomplikowane obliczenia czy nawet umiejętność pięknego malowania. Choć z drugiej strony co to za satysfakcja - zamiast stopniowo, mozolnie się uczyć i zdobywać wiedzę będzie można ją w kilka sekund nabyć w wirtualnej rzeczywistości i później wykorzystać w "realu"...chociaż kto wie, może dla mnie to jest dziwne, ale w przyszłości będzie całkiem normalne.
Jeżeli chodzi o "bunt maszyn" - tutaj akurat bardziej bym się obawiał nie złych ludzkich umysłów zamkniętych w maszynie, a inteligentnych, zdolnych do samodzielnego myślenia robotów(choć jak by nie było, to też jest gdybanie zahaczające o sci-fi).

[Ravandil]

Tak. Racja. Człowiek, który jest sługą od urodzenia też się zbuntuje - bo ma świadomość. Maszyny ze świadomością nie będą chciały służyć ludziom bez wynagrodzenia. Bo jednak na tym polega świadomość człowieka.

[specyfik]

ciało cały czas traci na wadze więc podczas OOBE czy czega tam również. Pomyślcie jakie korzyści będą mieli uzdolnieni programiści ( ) włamując się do " cudzych mysłów "

[judas666]

Spiace dziecko jest ciezsze od w pelni przytomnego. Wiem to z wlasnego doswiadczenia ^^

[Uriziel]

Ciało w momencie śmierci traci 21g, niektórzy twierdzą, że jest to ciężar duszy...
Zbyt wiele to nie waży a wy już dziwne hipotezy zarzucacie...

[spoko11]

kurcze coś czuje że jeśli w 2012 nie zarombią nas kosmici albo co innego to 2030-2050 to koniec matrix niekończąca się gra komputerowa... kurcze to okropne...

[lukassz]

wszystko fajnie beda nas szczytywac za 50 lat, tylko problem polega na tym za ile lat beda potrafili to gdziekolwiek wgrac bo do czlowieka pewnie im sie nigdy nie uda. Za 50 lat bedzie szczytanie naszych glow aby gromadzic informacje, inteligencje, wiedze ludzi, tylko zadajmy sobie pytanie czy juz nie czynimy tego od dawien dawna przelewajac wiedze na papier, czytajac biografie ludzi ktorzy zrboili kareiery, czytajac jakies poradniki, zapisujac wszelakie informacje. watpie zeby kiedykolwiek udalo im sie wgrac informacje od czlowieka zmarlego zeby ten nowy czul,myslal i decydowal w takim czy innym momencie tak samo. predzej beda robic nam czesci zapasowe, jakies embriony,cokolwiek. Typ naogladal sie filmow..zreszta jest tylko futurologiem

[Anunnaki]

sorki że odgrzeje starego kotleta ale uważam jednak że zgranie ludzkiego mózgu na komputer ma sens przed śmiercią organizmu a nie w trakcie zycia druga sprawa to na co ten mózg byłby zgrywany?  na jakiś komputer kwantowy z dużą mocą obliczeniową i pojemną pamięcią,chyba przynajmniej część z was oglądała film o droidzie chappie gdzie kopiowano ludzkie mózgi do komputera i ludzie mogli żyć jako sterta chodzącego żelastwa.

 

inne alternatywy?

 

przeszczep głowy - odpada bo  nawet gdy ciało bedzie nie zdatne do użytku i uda się pozyskać nowe czy to przez hodowlę czy to od dawcy to jednak problemu nie rozwiązuje,mózg starzeje się i  połączenia nerwowe z biegiem czasu słabną i zanikają,mózg nie jest wieczny - zastąpienie mózgu komputerem też budzi kontrowersje,atak hakerski może sprawić że zostaniemy wymazani,w ogóle jakakolwiek komputeryzacja naraża nas na ataki informatyczne czy tego chcemy czy nie.jak już mówiłem warto oglądnąć film chappie tam jest koncepcja życia człowiek-maszyna

 

problem trzeci - dostępność tej usługi byłaby tylko dla najważniejszych głów w państwie,urzędników,naukowców,prezydenta,premiera. taka usługa dla zwykłych obywateli mogłaby po prostu nie być w ogóle dostępna,koszty cenowe i tak byłyby ogromne a i brak gwarancji że się uda bo na początku na pewno byłyby różne incydenty,niepowodzenia.

 

 

inne rozwiązanie  dużo tańsze i mniej skomplikowane jest takie - wynalezienie nanorobotów doregenracji tkanek naszego ciała pozwoliłoby pokonać wiele groźnych potencjalnie nie uleczalnych chorób,być może nowotwory byłyby wyleczalne niczym zwykła grypa z użyciem wspomnianej technologii.przedewszystkim koszty byłyby mniejsze i raczej byłoby także dostepne dla  zwykłych obywateli a nie tylko najważniejszych głów państwa czyli premierów naukowców urzędników prezydenta itp.technologia nanorobotów  pojawić mogłaby się dużo wcześniej niż  zgrywanie ludzkiego mózgu na komputer

[Kwarki_i_Kwanty]

Bazując na tempie rozwoju nauki i technologii w ciągu ostatnich dziesięcioleci, można śmiało - ba, jest to raczej koniecznością - stwierdzić, że każdą informację, nie tylko liczby, lecz także język, obrazy, dźwięk - można zakodować w postaci strumieni zer i jedynek. Czyli summma summarum wszystko sprowadza się do informacji, bo wszystko, co jest częścią zunifikowanego organizmu Kosmosu, począwszy od cząstek subatomowych i zjawisk mikroświata po cząsteczki, substancje i obiekty z makroskali jest informacją, czy byśmy tego chcieli czy nie - częścią ukrytego w strukturze Wszechświata kodu. Człowiek, i chciałbym tu trochę poprawić autora futurologicznych rozważań przytoczonych w niniejszym artykule, prawdopodobnie dopiero pod koniec XXI wieku będzie mógł myśleć o scaleniu myśli, wspomnień, tworzonych połączeń nerwowych zaistniałych dzięki przepływającym wzdłuż neuronów impulsom elektrycznym - czyli całego swojego mózgu, do formy kodu źródłowego, ciągu informacji, który ostatecznie stworzy gigantyczną, odpowiadającą ośrodkowemu układowi nerwowemu, sieć neuronową. Przyszli inżynierowie neuronalni, informatycy, biochemicy, aby przestrumieniować ludzkie niematerialne jestestwo do opcji informacji zapisanej na wiązce światła, czy jakiejś fali elektromagnetycznej muszą odkryć rzeczywistą ,,fizyczną" naturę świadomości, która została ukształtowana przez osobliwości trwającej eony lat ewolucji.

Wyobrażam sobie również, że za miliony lat obecna forma jestestwa gatunku ,,Homo Sapiens" będzie wspomnieniem, dziwnym wynaturzeniem z perspektywy przyszłych ,,nas". Że będziemy protomaterialną istotą o nieregularnej fizyczności, zdolną utrzymywać swe podstawowe funkcję, zdolność abstrakcyjnego i logicznego myślenia itp. przy jednoczesnej możliwości układania swoich atomów w dowolny kształt.

Nie ujdzie mojej uwadze również to z czym będzie wiązać się uzyskanie ,,cyfrowej nieśmiertelności" przez gatunek człowieka. Czy ceną za to nie będzie szaleństwo? Bo jak zachowa się pozbawiony ,,materialnego Ja" osobnik ludzki... Trudna to kwestia, dająca multum inspiracji do etyczne-filozoficznych rozważań.

[fenikste]

Większość bogaczy to ludzie źli i złośliwi a ich dusze nie pochodzą od naszego pierwotnego źródła i są tego w pełni świadomi czego nie można powiedzieć o tych wszystkich dobrych ludziach nie oszukujących przy odbieraniu ciał, jak dla mnie mogą się zczytać w pendrivea będzie łatwiej z nimi porządek zrobić hahah a zostało ich jeszcze masa koło 2mln osobników.

 

Wszystkich idiotów którzy zaprzeczają istnieniu duszy już poinformuję że będą mieć ciężkie istnienie po śmierci a zczytywanie się do komputera uważam za ich debilizm ostateczny

Użytkownik fenikste edytował ten post 12.12.2019 - 11:05

[Staniq]

Wszystkich idiotów którzy zaprzeczają istnieniu duszy już poinformuję że będą mieć ciężkie istnienie po śmierci a zczytywanie się do komputera uważam za ich debilizm ostateczny

Cóż, "kto się przezywa, ten się tak nazywa", ale to nie odda pustki, która zagościła w Twoim rozumie. Jeżeli zawartość Twojego mózgu zostanie w przyszłości zgrana "do komputera" (łącznie z tym, co nazywamy głupotą) zdobędziesz się na to, aby przeprosić wszystkich, których nazwałeś idiotą i sam siebie nim nazwiesz?

Nie sądzę, skoro jesteś przekonany że jest inaczej niż jest. Najpierw udowodnij istnienie duszy, ducha, czy czego tam chcesz.

[Kwarki_i_Kwanty]

W przyszłości - niedalekiej bądź trochę dalszej, czyli setki lat w przód technologicznego rozwoju ludzkości, choć trudno górne granice takiego rozwoju technologicznego przewidzieć - możliwe że ludzie będą podłączeni do planetarnej sieci kwantowej, stworzonej na bazie komputera kwantowego. Dzięki temu nasz gatunek będzie się wydatnie rozwijał. Połączenie ludzkich mózgów z komputerem kwantowym, według mnie będzie również przyszłością w kreacji SI innego rodzaju. To wróży następujący scenariusz: powstanie globalne Super Ego - trudna współcześnie do wyobrażenia kwantowo-ludzka świadomość, całkowicie odrębny autonomiczny byt; jakaś niebotycznie złożona struktura myślowa, a nie jakiś tam skomplikowany żywy organizm czy mózg. Ten byt, którego bylibyśmy częścią zmieni określenie tego, co nazywamy ,,żywą świadomą istotą". Idąc dalej z tą nicią rozumowania, dochodzi się do wniosku, że przy takim scenariuszu człowiek przyszłości wcale nie będzie potrzebowałbl zapisu ,,siebie" do formy cyfrowej świadomości. Stanowienie części potężnego abstraktu, na linii: komputer kwantowy - kwantowy internet, ludzki mózg / umysl będzie dla naszego jestestwa czymś tak niezwykłym, że aż nadto wystarczającym. Transhumanizm w ekstremalnym wydaniu.