Testy wskazują na to, że W. Strieber doświadczył spotkania z przedstawicielami obcej cywilizacji
Whitley Strieber
Od pierwszych miesięcy, które upłynęły po tym jak Whitley Strieber opublikował swoją książkę "Wspólnota(*)", aż do roku 1999, autor i osoba, która doświadczyła rzekomego kontaktu z obcą cywilizacją, poddawany był rozlicznym testom - medycznym, psychologicznym i na prawdomówność. Podsumowanie wieloletnich badań, opinie niezależnych specjalistów, raporty medyczne i psychologiczne, a także testy przeprowadzone na wykrywaczu kłamstw, mówią tylko jedno: Whitley Strieber mówi prawdę.
(*) Wspólnota jest zapisem osobistych przeżyć autora - jego kontaktu z UFO. Whitley Strieber, wraz z rodziną spędzał bożonarodzeniowe święta w górach. 26 grudnia 1985 zmęczony jazdą na nartach wcześnie położył sie spać. Gdy obudził się kilka godzin później, był już innym człowiekiem. Tak zaczyna się jedna z najdziwniejszych opowieści, historia człowieka, który - jak twierdzi - naprawdę zetknął się z pozaziemskimi istotami.
Książka "Wspólnota" stała się światowym bestsellerem
Poniżej znajduje się tylko mały fragment oficjalnych dokumentów, które świadczą na korzyść Striebera. Z dokumentów dowiadujemy się, że autor książki "Wspólnota", w momencie doświadczeń opisanych w książce, nie cierpiał na żadne zaburzenia fizyczne lub psychiczne, a opisując swoje przeżycia nie kłamał.
Testy włączając w to EEG, MRI zostały przeprowadzone w latach 1986 i 1987. W latach tych przeprowadzone zostały także testy na wariografie - czyli na tzw. wykrywaczu kłamstw. Wynik testów był negatywny - Strieber nie kłamał. Testy przeprowadzono w Nowym Jorku i Londynie, a analizy psychologiczne przeprowadzane były przez niezależnych specjalistów. Najnowsze testy wykonano w styczniu 1999 roku.
Serwis Paranormalne.pl prezentuje oficjalne dokumenty, które zostały opublikowane po raz pierwszy w serwisie unknowncountry.com.
Raport 1. Test TLE wykonany w grudniu 1986 roku. TLE - Temporal Lobe Epilepsy, jest schorzeniem wywołującym żywe halucynacje, chorobą, która bez wątpienia mogła odpowiadać za przeżycia W. Striebera. Test wykazał brak dowodów na istnienie tego schorzenia. Wobec W. Striebera zastosowano bardzo agresywną terapię, uznając już na wstępie, że ten 42 letni pacjent od wielu lat cierpi na halucynacje. Wyniki prezentujemy poniżej.
Raport 2. Test MRI (Magnetyczny rezonans jądrowy) wykonany w marcu 1988 roku. Rezonans magnetyczny jest badaniem pozwalającym na obrazowanie wnętrza ciała. Skaner wykonuje zdjęcia ludzkiego ciała na podstawie naturalnych właściwości magnetycznych. Zdjęcia są wykonywane podczas, gdy pacjent leży na ruchomym łóżku. Wobec W. Striebera zastosowano badanie MRI mózgu. W. Strieber został skierowany na testy przez Dr. Donalda Kleina, psychiatrę, u którego rozpoczął on swoją terapię. Testy wykonywane były przez neurologów, a wyniki okazały się negatywne ukazując brak anomalii.
Raport 3. Test na wariografie (Nat Laurendi). Przeprowadzony został przez profesjonalnego poligrafistę z Nowego Jorku - Nata Laurendi. Nat Laurendi pracował przez wiele lat dla nowojorskiej policji, wykonując testy na wariografie. Poniższy test wykazał, że Whitley Strieber mówił prawdę opisując swoje przeżycia z roku 1985. Pierwsze badanie przeprowadzone zostało 31 października 1986 roku. Z Natem Laurendi przeprowadzano potem wielokrotne wywiady na temat przeprowadzanych badań. W jednym z nich zapytany, czy wierzy w to, o czym mówi Whitley, odparł: "Jako poligrafista, muszę powiedzieć, że wierzę".
Raport 4. Test na wariografie (BBC). Zanim BBC zdecydowało się w ogóle zaprosić Whitleya Striebera do swoich programów, zdecydowano się przeprowadzić na nim kilka testów na prawdomówność, które sponsorowane były przez BBC. Ponownie w wyniku badań, dowiedziono, że W. Strieber nie kłamał. Test przeprowadzony został w maju 1987 roku. Zarówno testy Nata Laurendi, jak i te przeprowadzone przez BBC, zawierają tylko kilka pytań. Jest tak dlatego, że optymalna liczba pytań na prawdomówność w teście wariograficznym powinna wahać się pomiędzy 4 a 6. Pozostałe pytania z zadanych 18 stanowiły pytania kontrolne.
Przebieg testu (tylko pytania na prawdomówność)
- Czy zamierzasz odpowiadać na pytania zadawane w tym teście zgodnie z prawdą?
Odpowiedź - Tak (zgodna z prawdą)
- Czy "goście", o których pisałeś w swojej książce "Wspólnota" są fizycznie prawdziwi?
Odpowiedź - Tak (zgodna z prawdą)
- Czy wymyśliłeś "gości", o których pisałeś dla celów komercyjnych?
Odpowiedź - Nie (zgodna z prawdą)
- Czy podczas obecności Twoich "gości", czułeś ich dotyk?
Odpowiedź - Tak (zgodna z prawdą)
- Czy (książka) "Wspólnota" jest rzetelną relacją z Twoich doświadczeń?
Odpowiedź - Tak (zgodna z prawdą)
- Czy kiedykolwiek przyjąłeś środki halucynogenne / narkotyki dowolnego rodzaju?
Odpowiedź - Nie (zgodna z prawdą)
- Czy "Goście" są fizycznie rzeczywiści?
Odpowiedź - Tak (zgodna z prawdą)
Oświadczenie: W wyniku przeprowadzonego testu na prawdomówność, Pan Whitley Strieber mówił PRAWDĘ w odniesieniu do wszystkich zadanych pytań.
Jeremy G. Barret
Raport 5. Psychologiczne oświadczenie. Whitley przeszedł kompletne badania psychologiczne, przeprowadzane przez kilka miesięcy po jego doświadczeniach z 85 roku. W zamieszczonym poniżej oświadczeniu czytamy, że "Whitley Strieber wyglądał na bardzo przerażonego i bezsilnego", co jest mocnym dowodem na to, że jego doświadczenia wyniszczyły go emocjonalnie - dokładnie tak jak opisuje to w swoich książkach. Poniższy test ma duże znaczenie, ponieważ przeprowadzony został w zaledwie 2,5 miesiąca po przeżyciach Whitley'a z grudnia 1985 roku. Dr. Duane nie znalazł żadnych psychicznych anomalii u pacjenta.
Raport 6. Dalsze psychologiczne testy. W styczniu 1999 roku, Whitley został poddany jeszcze jednemu psychologicznemu testowi. Z testu dowiadujemy się, że Whitley Strieber jest normalną osobą poddaną stresowi: "Adekwatna orientacja w rzeczywistości, bez oznak zaburzeń emocjonalnych". Raport donosi również, że: "Badana jednostka, wydaje się doświadczać napięcia w chwili obecnej."
Nawet 15 lat po przeżyciach, Whitley Strieber, pozostał w silnym stresie.
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Jak ciężko słowem opisać ten srogi
Bór, owe stromych puszcz pustynne dzicze,
Co mię dziś jeszcze nabawiają trwogi.
Gorzko — śmierć chyba większe zna gorycze;
Lecz dla korzyści, dobytych z przeprawy,
Opowiem lasu rzeczy tajemnicze.
DANTE
Boska komedia, Pieklą, Pieśń I
przekład Edwarda Porębowicza
Cytat z książki "Wspólnota", W. Strieber
Autor Eurycide
www.paranormalne.pl
na podstawie: http://www.unknownco...les/tests.phtml