43 odpowiedzi w tym temacie

[michalp]

Tam trochę sobie odpoczywa do czasu,aż ponownie będzie się reinkarnować na Ziemi

Dusza nie może się zmeczyć aby odpoczywać. ;d

[angelo]

Pi3gi~aka`Michał

Dusza nie może się zmeczyć aby odpoczywać. ;d

Masz rację,dusza się nie męczy.To napisałem trochę w przenośni o tym zmęczeniu.Podobno tam w obszarach oszyszczania też się jescze uczy,jeśli ma na to chęć,bo zawsze ma wolną wolę.

[Dager]

Dlatego zdanie "A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć,a potem sąd",uważam za sprzeczne w sobie.Co się sądzi jak człowiek umiera?Widać coś po nim zostaje i nie umiera,skoro pdlega to sądowi.

Cielesne rozumowanie prowadzi do sprzeczności. Sądowi będą podlegać ludzkie czyny (ujawniona będzie każda sekunda życia, każda ukryta myśl i każde niepotrzebnie wypowiedziane słowo), a nie to, "co z człowieka zostaje po śmierci". Skoro więc od chwili śmierci, człowiek jest martwy(nieświadomy niczego, gdyż wszystkie jego życiowe sprawy tu na ziemi,raz na zawsze dobiegły kresu), to z powodu bezwzględnej konieczności sądu, musi w określonym momencie zostać "obudzony ze snu śmierci", czyli powstać z martwych na sąd. Tak prosty i zrozumiały obraz śmierci i zmartwychwstania przedstawia NT.

[Macha]

angelo, KrK i cała religia Chrześcijańska zaprzecza reinkarnacji. Więc w co wierzysz ??

[angelo]

+Wiesio

angelo, KrK i cała religia Chrześcijańska zaprzecza reinkarnacji. Więc w co wierzysz ??

Wewnętrzny Kościół Ducha Chrystusowego wierzy w reinkarnację.KrK "przerobił "NT,żeby jego treść zgadzała się z jego dogmatami wiary,np .przez usunięcie z niego fragmentów o reinkarnacji itd.Nie wiem skąd się wzięło zmarwychwstanie ciała,jeśli to zawsze dotyczyło i dotyczy ducha.Reszta kościołów przejęła w spadku po KrK już tak "przerobioną" Biblię wychodząc z fałszywego założenia,że jest to Słowo Boże,jedyne źródło prawdy.A teraz nikomu nie chce się do tego błędu przyznać.Dlatego w Apokalipsie jest zapowiedziany upadek KrK.

Wierzę,że człowiek jest nieśmiertelną duszą,która oczyszcza się na Ziemi w kolejnych reinkarnacjach,przy pomocy obecnego w nas Ducha Chrystusowego.

Kościoły nie uznają obecności w nas Ducha Chrystusowego jako naszego Zbawiciela mimo,że w NT pisze o tym bardzo jasno i jednoznacznie,a nawet papieże tą obecność potwierdzili.Z NT wynika,że w nas jest obecny Duch Chrystusowy.Dla prawie wszystkich kościołów nie wiadomo po co.Najlepiej jest udawać,że Go nie ma.

[Macha]

Wewnętrzny Kościół Ducha Chrystusowego

Nigdy o tym nie słyszałem. Skoro twierdzą, że biblia została zmieniona na potrzeby krk, to są uznawani za odłam i nie ma z nimi sprzeczek ?? Są uznawani za oficjalną część Chrześcijaństwa ??

Ja sądzę, że powracamy na ziemie, by zdobywać doświadczenia i żeby się uczyć. Na jakiej zasadzie polega to oczyszczanie ?? Co miałeś na myśli.

[viatora]

moim zdaniem uczenie sie i wchodzenie ,,na wyzsze poziomy" ma duzy zwiazek z ,,oczyszczaniem sie" - w sensie porzucania pewnych wartosci, ktore ludzie wielbia a tak naprawde ktore zadnych wartosci same w sobie nie maja, stawanie sie coraz madrzejszym, otwartym, niezaslepionym przez ziemskie zycie mimo, ze zyje sie na ziemi - moze o to mu chodzilo ? w sumie mozna tu podsunac wiele innych czasownikow zwiazanych z sytuacja, ale po co :-)

[angelo]

+Wiesio

Wewnętrzny Kościół Ducha Chrystusowego

Nigdy o tym nie słyszałem. Skoro twierdzą, że biblia została zmieniona na potrzeby krk, to są uznawani za odłam i nie ma z nimi sprzeczek ?? Są uznawani za oficjalną część Chrześcijaństwa ??

Z tego co wiem,to krk nie uznaje Wewnętrznego Kościoła Ducha Chrystusowego za oficjalną część Chrześcijańst,bo ich zasady wiary nie opierają się na Biblii,tylko na "Ewangelii Jezusa".

Ja sądzę, że powracamy na ziemie, by zdobywać doświadczenia i żeby się uczyć. Na jakiej zasadzie polega to oczyszczanie ?? Co miałeś na myśli.

W Niebie nie mieliśmy grzechów{złej energii},a teraz musimy się od nich uwolnić w kolejnych reinkarnacjach za pomocą obecnego w każdym z nas Ducha Chrystusowego.

[michalp]

W Niebie nie mieliśmy grzechów{złej energii},a teraz musimy się od nich uwolnić w kolejnych reinkarnacjach za pomocą obecnego w każdym z nas Ducha Chrystusowego.

Nie mam pojęcia jak mamy to zrobić.

[Pyziak]

a ja nie rozumiem innej rzeczy. skoro zostaliśmy stworzeni w niebie i tam nie posiadaliśmy grzechów, to po co zostaliśmy zesłani na ziemię? nie rozumiem jak możemy na ziemi, w kolejnych inkarnacjach oczyszczać się z grzechów, których w niebie nie mieliśmy o.O

[angelo]

Pyziak

a ja nie rozumiem innej rzeczy. skoro zostaliśmy stworzeni w niebie i tam nie posiadaliśmy grzechów, to po co zostaliśmy zesłani na ziemię? nie rozumiem jak możemy na ziemi, w kolejnych inkarnacjach oczyszczać się z grzechów, których w niebie nie mieliśmy o.O

Na Ziemię nikt nas nie zsyłał.Jak zaczęliśmy grzeszyć,nasze ciała duchowe zaczęły gęstnie,a my spadaliśmy w coraz bardziej gęste obszary.Z tego procesu upadku powstał marerialny świat i fizyczny człowiek.Groziła nam samozagłada.zapobiegł temu zbawczy czyn Jezusa.Kiedy umarł na krzyżu,każdy człowiek i każda dusza,która była w obszarach oczyszczania otrzymała "koło ratunkowe"tzn.Ducha Chrystusowego.Dzięki Jego obecności, teraz będziemy oczyszczać się od grzechów w kolejnych reinkarnacjach.
Pi3gi~aka`Michał

Nie mam pojęcia jak mamy to zrobić.

Jest to tzw.Wewnętrzna Droga ,o której pisze w Życiu Uniwersalnym.

Kościół krk naucza inaczej,że obecność w krk i w jego sakramentach zapewnia jedynie zbawienie.

[Dager]

Na Ziemię nikt nas nie zsyłał.Jak zaczęliśmy grzeszyć,nasze ciała duchowe zaczęły gęstnie,a my spadaliśmy w coraz bardziej gęste obszary.Z tego procesu upadku powstał marerialny świat i fizyczny człowiek.Groziła nam samozagłada.zapobiegł temu zbawczy czyn Jezusa.Kiedy umarł na krzyżu,każdy człowiek i każda dusza,która była w obszarach oczyszczania otrzymała "koło ratunkowe"tzn.Ducha Chrystusowego.Dzięki Jego obecności, teraz będziemy oczyszczać się od grzechów w kolejnych reinkarnacjach.

Nie wiem doprawdy, jak zakwalifikować tę filozofię. Chrystus takiej nauki nie znał ani jej nauczał a jego śmierć jest zbawienna dla grzeszników, którzy mają tylko jedno życie tu na ziemi. Reinkarnacja jest zaprzeczeniem tej zbawiennej idei.

[Pyziak]

ok, dzięki za wyjaśnienie bo mnie trochę zamotało

[Wysłannik Boga]

Witam!

aniele - Ja też się dziwie skąd ty masz takie wiadomości -bo nieraz mówisz sensem ,
ale ten ostatni post to jest Chmm...... i niektóre poprzednie w innych wątkach ?.

Jezus głosił miłość ,a czy został ukrzyżowany -to tu bym polonizował i tym bardziej o tym zbawieniu .

Miłość Miłość i jeszcze raz Miłość - te słowa w formie ustnej na formę uczynną głosił .


Zbawienie? człowiek może miał dostać ,ale raczej w innej formie ,na pewno nie śmierci .

Pozdrawiam

[angelo]

Wysłannik Boga

Miłość Miłość i jeszcze raz Miłość - te słowa w formie ustnej na formę uczynną głosił .

Tą Miłością,o której piszesz jest fakt obecności Ducha Chrystusowego w sercu każdego z nas.

Rzym.5.5.A nadzieja nie zawodzi,bo MIŁOŚĆ BOŻA rozlana jest w sercach naszych przez DUCHA ŚWIĘTEGO ,który jest nam dany.

Gal.4.6.A ponieważ jesteście synami,przeto Bóg zesłał
DUCHA SYNA Swego
do serc waszych...

Jeśli piszesz o MIŁOŚCI,to pisz i o obecności w nas DUCHA CHRYSTUSOWEGO,który jest tą MIŁOŚCIĄ osobowo.