466 odpowiedzi w tym temacie

[zbyszek11]

Taki ma związek, że to BÓG już z góry wie co z nami będzie, a nie jest to zależne od nas więc nie mamy wolnej woli.

Jeśli wypadnie Ci długopis, to z góry wiem, że sie po niego schylisz - czy to ogranicza Twoją wolność?

Mogę też schylić się po długopis i uderzyć w głowę, ale to wie tylko BÓG więc ja nie mogę już nic zmienić.
Może potrącić mnie samochód i ja też nic nie zmienię bo to BÓG zarządzi gdzie mam iść i nie mam żadnej własnej woli.

[r3vo]

Nie zastanawiamy się jaki jest Tylko Czy w Ogóle Jest ... i po to ta dedukcja

a ja widze ze wasze zastanawianie sie polega (np. nastepny post zbyszka) na tym, ze przyjmujecie mozliwe warianty postepowania Boga ; ]

cala dyskusja i tak zostanie rozwiazana dopiero po waszej smierci, bo czy by Nibru przywalilo w ziemie, czy by Kosmici sie pojawili czy by wewnatrz ziemii zyli Atlantydzi : ] - to przeciez i tak nie wyklucza istnienia Boga, "Sily Sprawczej" czy jak sobie tam go nazywacie...

Poza tym popelniacie jeden zasadniczy blad : ] zastanawiacie sie nad Bogiem, tak naprawde spersonifikowanym, on wie, on moze - a nie zastanawialiscie sie ze wcale tak nie musi byc (widze oddzialywanie KK, Bóg karze, Bóg słucha, Bóg ma brode itp itd. jak widać piętno kościelne (jeszcze z dzieciństwa) dalej w niektórych tkwi ; ] )

Bóg to bóg czy istnieje czy nie z założenia jest Bogiem - i po prostu nie sposób go zrozumieć ; ]

[TOMCAT]

Poczytałem PARADOKSY RELIGII CHRZEśCIJAńSKIEJ.

Niestety tak jest że biblia i religia zawiera wiele "paradoksów", "tajemnic", "nieścisłości", "rzeczy niepojętych" - "haków". Dotyczy to jednak nie tylko naszej wiary. Każda taka jest, ale skupmy się na naszej.

Biblia (nowy testament) była pisana na przełomie I i II w.n.e. Dlatego jest pisana takim ciężkim dla nas językiem, [była tłumaczona i przepisywana X razy] i zawiera aż tyle nieścisłośći. Odnosi się do realiów ówczesnego starożytnego świata, dla nas to coraz bardziej abstrakcja.
Stary testament był pisany przez kapłanów izraelskich setki [może tysiące lat] przed Chrystusem. Więc opisywanie Adama i Ewy w raju jest obarczone błędami wynikającymi z przekazów ustnych, realiów starożytności, które dziś sa dla nas abstrakcyjne, wyobrazeniami ówczesnej ludzkości o raju, postaci Boga, etc.
Gdyby biblia miała powstać dziś, wyglądała by ZUPEłNIE INACZEJ i była dla nas - powidzmy - całkowicie zrozumiała i akceptowalna. Za to nasi potomkowie za 2000 lat mocno by się jej czepiali.

Także zgadzam się, że postrzeganie Boga jako wszechmogącego z jednej strony, a z drugiej na innej stronie, jako "gapcio" który dał sobie "ukraść owoc z drzewa poznania" nasuwa podejrzenia. Ale odwałam się do wcześniejszych stwierdzeń, ze tak kulawo postrzegano świat, tak wyobrażano sobie Boga i nigdy nie poprawiano tego w tekście, bo w wiekach sreniowiecza ciemna masa łykała wszystko - jak koń dropsy, a kto cos zakwestionował w Bibli, kończył na stosie inkwizycji. Aleluja !

[Confident]

Mogę też schylić się po długopis i uderzyć w głowę, ale to wie tylko BÓG więc ja nie mogę już nic zmienić.

Ależ oczywiście że możesz. Bóg jest wszechmogący, wie co się z nami stanie i zarazem nie wie. Czas to pojęcie względne w dzisiejszych czasach, nie wiemy jak z nim jest gdzieś daleko we wszechświecie a co dopiero u Boga.

Może potrącić mnie samochód i ja też nic nie zmienię bo to BÓG zarządzi gdzie mam iść i nie mam żadnej własnej woli.

Teraz to już gadasz bzdury. Bóg ci rządzi gdzie masz iść? Jak chcesz otworzyć lodówke to bariera ci się pojawia czy co? Więc gdzie tu widzisz jakiekolwiek ograniczenie wolnej woli?

[Vaherem]

Teraz to już gadasz bzdury. Bóg ci rządzi gdzie masz iść? Jak chcesz otworzyć lodówke to bariera ci się pojawia czy co? Więc gdzie tu widzisz jakiekolwiek ograniczenie wolnej woli?

Wydaje mi się, że zbyczek ma na myśli to, że nam się tylko wydaje,że mamy wolną wole - wszak Bóg jest wszechmogący.

[Aidil]

Można w stercie celowych błędów - przekłamań powstałych i nadal powstających podjąć próby dotarcia do prawdy. Zaczęłam sama czytać święte księgi - księgi są święte, obrazki są święte i takie tam rożne historyczne opracowania z tamtych czasów i terenów. Nakładanie tych informacji pokazywało i pokazuje przekłamania i tworzenia wierzeń, wiary wraz z rozwojem politycznym, militarnym, materialnym kościoła. Gdzie Bóg ? w tym wszystkim ? Przesuwanie przestrzeni czyśćca. Ustanawianie kto i za jakie dobra materialne dostanie się do nieba. Odpusty wieczne lub częściowe. Gdzie jest Bóg w tym wszystkim. Relikwie, na nie jedna składa się kilka szkieletów - bogu ducha nic nie wiedzących o swojej mocy sprawcze - właścicieli owych kości. Kościół który w swojej pysze ustanawia kto i za co dostanie się gdzieś tam. To gdzieś tam - czy wytłumaczył gdzie ? jak ? On wie za ile. Co każdemu z nas przekazał o rozwoju ? Ktoś kto postarał się prześledzić czasy historyce oraz obowiązujące wówczas zwyczaje z całą pewnością znajdzie całkiem inne znaczenie wielu przekazów zawartych w Biblii. Oczywiście jak to się z czasem za pomocą dziwnych zabiegów zmodyfikowało. Wiemy że są przekłamania, często wypieramy tę oczywistość. Często jest to duży wysiłek poszukać samemu, ale warto.

[r3vo]

Aidil a jakas konkluzja ? bo po przeczytaniu (dwukrotnym) Twojej wypowiedzi nie wiem jakie wyciagnelas wnioski ? Kosciol jest Be, nie ma Boga, Bóg jest ale kościół jest Be ? itd : ]

pozdro

[mamma]

Ale może się po niego nie schylić , Ale Ty już tego nie przewidziałeś - a Bóg podobno tak ,.

Zapewniam Cię, że się schyli. Ale nie ma to żadnego znaczenia. Próbuję tylko jasno wyrazić prosty i oczywisty fakt, że mówimy o dwóch różnych porządkach - ontologicznym i poznawczym. Wiedza o wydarzeniach nie ma wpływu na te wydarzenia i nie zmienia ich przebiegu - to jest absoltnie rudymentarne twierdzenie filozoficzne. Bóg mógłby ingerować w moją wolę, gdyby bezpośrednio kierował moimi działaniami, czyli był ich przyczyną. Ale wiedza (nawet jeśli jest to wiedza kogoś wrzechwiedzącego) o tym co zrobię w niczym nie narusza mojej wolności, jeżeli to moja własna wola jest przyczyną mojego działania.

[Inspring]

Właśnie chodzi o to że nie ..

To tak jak by ktoś przyszedł i powiedział :

-a teraz sie przewrócisz , i nagle upadasz
-a teraz potrąci cie samochód , potrąca
-a teraz podnosisz długopis , i podnosisz

jeśli tak działa Bóg tylko że nie mówi nam o tym co się stanie .. to wolna wola to jakiś żart

[mamma]

A skąd takie porównanie? Nie widzisz różnicy pomiędzy nakazywaniem tego, co masz zrobić, a wiedzą o tym, co zrobisz?
Napisałem to już raz, ale powtórzę - rozdzielność wiedzy o faktach i faktów jest rzeczą oczywistą, o której uczą na pierwszym roku filozofii. Ale oczywiście możesz nie wierzyć - w końcu masz wolną wolę .

[Papercat]

Jako ateista muszę zgodzić się z Mammą; uważam, że wiedza o tym co zrobimy nie odbiera nam wolnej woli.

[zbyszek11]

Jako ateista muszę zgodzić się z Mammą; uważam, że wiedza o tym co zrobimy nie odbiera nam wolnej woli.

Ja jako katolik uważam, że jednak odbiera bo jaka to wolna wola jak i tak mamy wszystko zaplanowane.

[Mastero000]

Dla mnie największym paradoksem religii chrześcijańskiej jest fakt że to Bóg stworzył Ziemię w takim razie kto stworzył pozostałe planety.To zdanie nasuwa mi pewien pogląd może to jednak obca cywilizacja jest twórcą nas ludzi oraz naszej planety Ziemi.Byłoby to już bardziej logiczne od teorii KK a właściwie samej Biblii.

Bóg jest wszechmogący i nieograniony.

[Mr. Mojo Risin']

Dla mnie największym paradoksem religii chrześcijańskiej jest fakt że to Bóg stworzył Ziemię w takim razie kto stworzył pozostałe planety.To zdanie nasuwa mi pewien pogląd może to jednak obca cywilizacja jest twórcą nas ludzi oraz naszej planety Ziemi.Byłoby to już bardziej logiczne od teorii KK a właściwie samej Biblii.

Przepraszam szanownych Panów i Panie Moderatorów, ale jedyny komentarz tej... wypowiedzi, do niej pasujący to: