Niedawno byłem na wsi i testowałem aparat (bez flasha) w moim nowym telefonie. Następnie po powrocie do domu podłączyłem telefon do kompa przez kabel i zacząłem przesyłać zdjęcia. Podczas oglądania na jednym z nich stwierdziłem istnienie obiektu, którego wtedy nie widziałem!
Nie znam się zbytnio na grafice więc jesli ktoś może niech przeanalizuje je "po swojemu".
Oto oryginalne zdjęcie:
Jak na razie nie widać niczego podejrzanego.
Tutaj zaznaczyłem ten dziwny obiekt:
Przybliżenie obiektu:
Negatyw zdjęcia:
Przybliżenie negatywa:
Tu widzimy jak ten obiekt nie jest powiązany z gruntem a raczej unosi się nad ziemią.
Kiedy to ostatnio byłem u babci tego obiektu nie zauważyłem.
Co wy o tym sądzicie, co to może być?