Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pszczoły wymierają - sytuacja jest poważna


  • Please log in to reply
122 replies to this topic

#46

konwallia.
  • Postów: 48
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

cz. 3
Ocieplenie klimatu. (…) Byłoby niesłusznym i idiotycznym obwiniać za wymieranie pszczół jedynie pestycydy. „To prawda!” krzyczy Maja. Kilka miesięcy temu Akademia Rolnicza opublikowała kolejny raport, w którym to za przyczynę wymierania pszczół podała ich niedożywienie. Kiedyś, pszczoły mogły delektować się bufetem jaki ofiarowała im natura: naturalne łąki usiane apetycznymi kwiatami. Wraz z natężonym rolnictwem, zostały one pokryte sztuczną trawą, stały się monokulturą o krótkim okresie kwitnienia. Pszczoły zostały zmuszone do odżywiania się jednym gatunkiem kwiatów. „Pszczoły są jak ludzie, ich odżywianie musi być zróżnicowane, w przeciwnym wypadku, ich organizmy będą się osłabiać”, podkreśla toksykolog, profesor Narbonne. Zaczynamy odczuwać konsekwencje ocieplenia klimatu: wiosna wprawdzie sprzyja kwitnięciu kwiatów, niemniej długie okresy letnich susz są katastrofalne w skutkach dla produkcji miodu. Akademia wskazuje również na chorobę sierocą pszczół. Wielu pszczelarzy przywiozło pszczoły (błędnie posądzane o większą produktywność) z Azji, chowając czasem królową w pudelku po zapałkach! Problem w tym, że te pszczoły mogły być nosicielkami różnych chorób lub pasożytów.
W tych warunkach pszczoły nie czują się więc dobrze. „Rozumiecie teraz przyczynę mojego niepokoju?” pyta Maja. Ledwo zdążyła wypowiedzieć te słowa, gdyż Pierre P. złapał ją i zgniótł. Zwariował? Czy powiedziała coś, czego miała mówić? Nie, zaczęła znosić po prostu mniej jaj. Poważny błąd zawodowy. „Niegdyś trzymaliśmy królową ok. 3- 4 lata. Dzisiaj, wytrzymują zaledwie 1,5 roku. Trzeba je zastępować innymi.” Wyjaśnia z trudem pszczelarz.
Tak właśnie wygląda życie pszczół oraz niewdzięczność człowieka.

cdn.

cz. 4
Czy wymieranie pszczół zapowiada światową katastrofę rolniczą? Należy wiedzieć, że przez zapylanie pszczoły zapewniają zapłodnienie 80% roślin na całym świecie, pozostawiając w tyle wiatr, wodę, grawitację oraz inne owady. Dodajmy, że 35% naszej żywności zależna jest od ich dobrej woli. Jabłko, brzoskwinia, gruszka, śliwka, cukinia, melon, sałata, słonecznik, kawa, kakao, lucerna siewna i wiele innych. Na szczęści zboże, kukurydza, ryż nie są od nich zależne.
Sytuacja może stać się szczególnie krytyczna w regionach ociekających pestycydami, zasiewanych roślinami modyfikowanymi genetycznie lub gwałtownie odchwaszczanych. Pszczoły głośno trzepocząc skrzydłami z nich uciekną. Kalifornia już odczuwa straty na ogromnych plantacjach migdałowców i to pomimo importu nowych rojów pszczół. Wg Inra, usługi świadczone przez pszczoły pozwalają każdego roku zaoszczędzić 15 miliardów dolarów.

Pszczoły miodne nie są oczywiście jedynymi owadami zapylającymi. Zapomina się często o tysiącach dzikich pszczół. Wg Bernard Vaissière z Inra, straty nie zostały jeszcze obliczone w Europie, niemniej, badania dla Science w Anglii i Holandii wykazały duży spadek bioróżnorodności owadów zapylających jak również roślin od nich zależnych. (…)
To wszystko niepokoi toksykologa z Inra, Luca Belzunces „Zależność między roślinami a pszczołami jest tak duża, że w momencie kiedy jeden z partnerów się osłabia, drugi robi to samo. To czego się obawiam, to fakt, że takie wzajemne osłabienie może być przyczyną gwałtownej zapaści. Rozpoczęliśmy teoretyczne badania odnośnie tej zależności. Lepiej jednak byłoby włączyć syrenę alarmową już dziś”.

Podczas gdy niektórzy uruchomili już dzwon żałobny, inni, jak Jaboury Ghazoul z Kolegium Imperialnego w Londynie, cieszy się z faktu, że problem został dostrzeżony. Wg niego, Europa niepokoi się nie bez przyczyny: 84% roślin uprawianych jest w sposób ekstensywny w warunkach nieprzychylnych dla pszczół. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, badacze twierdzą, że wymarcie pszczół przyczyniłoby się do wyginięcia zaledwie 7 z 60 czołowych roślin uprawnych. Ghazoul nie wierzy w ten scenariusz.

Komu należy wierzyć? Belzunces’owi lub Ghazoul’owi ? Trudno stwierdzić, obaj wiedzą o czym mówią.

Autor: G. D. S.
Tłumacznie: konwallia

  • 1

#47

Holy.
  • Postów: 48
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pszczoły wymierają - sytuacja jest poważna
Nie każdy zdaje sobie sprawę, jak wiele dla ludzkości znaczą pszczoły. Bez nich nie moglibyśmy istnieć. Pszczoły zbierają nektar z kwiatów owoców, warzyw, orzechów, melonów i wielu innych upraw roślin spożywczych, do produkcji miodu. Przy tej okazji zapylają kwiaty dając ludziom warzywa i owoce. Miliony pszczół w 22 amerykańskich stanach, w Hiszpanii i Polsce zaczęło wymierać z alarmującą prędkością bez żadnego rozsądnego wyjaśnienia tego zjawiska...


Moim zdaniem do wymierania pszczół przczynia się przede wszystkim opylanie via chem trails - chemiczne toksyczne szlaki na niebie rozpylane przez samoloty NATO, oraz opad atomowy z amerykańskiej broni ze zubożonym uranem stosowanej już od roku 1991 za starego Busha w Iraku, a ponownie użytej w roku 2003 i stosowanej do dziś w Iraku i Afganistanie.

Uran, pluton i inne radioaktywne substancje - odpady z elektrowni atomowych w USA są beztrosko rozrzucane na czyimś podwórku.

Uran "żyje" 4,5 miliarda lat, dłużej niż istnieje planeta ziemia. Te kraje zostały skażone na zawsze. Rak, poronienia, deformacje płodów to tylko niektóre z plag nawiedzających tereny Iraku, Afganistanu i sąsiadujących z nimi państw, a wynikające ze stosowania tej broni.

Opad radioaktywny nie zna granic. Uran w roku 2003 przebył drogę z Iraku do stacji badawczych Wielkiej Brytanii już po kilku dniach od rozpoczęcia inwazji. Można spróbować obliczyć ile już razy chmury tej potwornej substancji okrążyły ziemię.

Pszczoły to swojego rodzaju papierek lakmusowy; ich wymieranie jest wyraźnym znakiem na to, że powietrze na ziemi, jak również rośliny - pierwszy element naszego łańcucha pokarmowego - są w wielkim niebezpieczeństwie.

Jeśli pszczoły giną już teraz, to zginiemy i my, nie widzę szansy na wygraną sadownika stojącego z pędzelkiem przed każdą jabłonką, po to by zapylić każdy znajdujący się na niej kwiat.

Jeśli nie powstrzymamy opylania NATO i używania broni ze zubożonym uranem, nie daję ludzkości żadnych szans na przetrwanie nawet kilku dekad. Jedynie mutanci może będą chodzić po ziemi, tacy jacy rodzą się właśnie nie tylko w Iraku i Afganistanie, ale de facto już wszędzie na ziemi.


chem trails:

Dołączona grafika



zdjęcia noworodków zdeformowanych w wyniku stosowania bomb ze zubożonym uranem urodzonych w Iraku:

http://www.xs4all.nl...eformities.html
  • 0

#48

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

„Iran jest częścią Osi Zła i Bóg kazał mi ich najechać, po to, żeby nie mogli użyć broni masowego zniszczenia przeciwko Izraelowi”. George Bush.


Czy wiesz może kiedy on to powiedział ? może jakiś link ?


sorry za offtop.
  • 0

#49

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pszczela rodzina zamiera



Częste przypadki zamierania rodzin pszczelich we Włoszech w zeszłym roku spowodowały zmniejszenie pszczelej populacji w granicach 30-50 procent.
Spowodowało to straty gospodarcze oceniane na 250 mln euro i może mieć wpływ na inne sektory rolnicze - podała włoska agencja ochrony środowiska APAT.

Według niej przyczyny wymierania pszczół to "skażenie fitosanitarne i pochodzenia elektromagnetycznego", "zmiana klimatu i jej wpływ na dostępność i jakość wody" oraz zanieczyszczenie terytorium i szerzenie się wirusa atakującego pszczoły.

Zmiany klimatyczne powodują m.in. przerwanie "normalnego dopływu składników odżywczych, których pszczoły potrzebują do wzrostu i rozwoju".


APAT przestrzega, że w rezultacie zmniejszania się pszczelej populacji ucierpi bioróżnorodność, gdyż to właśnie pszczoły zapylają większość roślin.

Najbardziej dotknięta jest północ Włoch, gdzie wyginęła połowa pszczół, i środek kraju. Lepsza sytuacja jest na południu.

Bezpośrednią przyczyną zmniejszania się liczby pszczół może być zjawisko destrukcyjnego załamania kolonii (Colony Collapse Disorder - CCD). Masowe ginięcie pszczół rozpoczęło się w USA w 2004. W 2006 roku pojawiło się w Europie. Od pewnego czasu podobne objawy można zauważyć w polskich pasiekach.

Polscy specjaliści uważają, że u pszczół dochodzi do obniżenia odporności w wyniku chemizacji rolnictwa, uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych, stresu wywołanego przewożeniem uli na duże odległości. Przy obniżeniu odporności pszczoły padają ofiarą infekcji wirusowych i związanych z obecnością bakterii chorobotwórczych, grzybów czy roztoczy.

Zdaniem amerykańskich naukowców sprawcą ginięcia pszczół jest najprawdopodobniej izraelski wirus ostrego paraliżu pszczół (IAPV), który powoduje śmierć dorosłych osobników. Owady wylatują z ula i już nie wracają. Czasem widać pszczoły z objawami paraliżu, pełzające wokół uli.

Według polskich specjalistów nie ma jeszcze całkowitej pewności, że to IAPV jest winien zjawiska CCD. Pojawienie się objawów zakażenia u pszczół może być wynikiem inwazji roztocza Varroa destructor, osłabiającego układ odpornościowy pszczół.
Źródło
  • 0



#50

Korynt.
  • Postów: 315
  • Tematów: 66
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czemu ludzie mają wyginąć? po prostu miodu nie będzie i tyle
  • 0

#51

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

spec z Ciebie ^_^
po co przeczytac temat od poczatku, albo cos.. lepiej napisac madrego posta i gitara, nie?

Nie każdy zdaje sobie sprawę, jak wiele dla ludzkości znaczą pszczoły. Bez nich nie moglibyśmy istnieć. Pszczoły zbierają nektar z kwiatów owoców, warzyw, orzechów, melonów i wielu innych upraw roślin spożywczych, do produkcji miodu. Przy tej okazji zapylają kwiaty dając ludziom warzywa i owoce.

uprzedzajac pytanie - roslinozerne zwierzeta tez jedza warzywa.
  • 0

#52

Korynt.
  • Postów: 315
  • Tematów: 66
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ale nie tylko pszczoły to robią - są jeszcze muchy komary i chyba nietoperze i kolibry
A po zatym raczej nie zapylają trawy, którą jedzą krowy, bo my jemy krowy

Użytkownik Kowal edytował ten post 22.03.2008 - 12:02

  • 0

#53

voyager.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A cóż warty kawał mięcha bez np. ziemniaczków, suróweczki i soku ze świeżych owoców. Inne żyjątka mają o wiele mniejszy wpływ na zapylanie niż pszczoły i ich zdolności mogą nie wystarczyć żeby wykarmić 6 miliardów pasożytów na ziemi.
  • 0

#54 Gość_21:37

Gość_21:37.
  • Tematów: 0

Napisano

Hm, ja jakoś nie zauważyłem wyraźnego spadku liczebności pszczół w rejonach, w których przebywałem w tym roku. Może przyczyną jest wcześniejszy wylot pszczół tej wiosny i straty spowodowane przymrozkami w niektórych wojewodztwach :hmm: .


zgadzam się, równiez mieszkam w poblizu pasieki i własciciel mówił że pszczoły mają się dobrze.

1/3 diety człowieka - własnie tyle zawdzieczamy pszczołom - pośrednio jak i bezpośrednio.

Z ciekawości wszedłem na pszczoly.pl i jakoś żadnego alarmu tam nie zauwazylem.
felietony, opracowania, zjazdy pszczelarzy, a jakoś o upadku cywilizacji nic nie było.


oczywiscie moja wypowiedz nie oznacza ze problemu nie ma.
  • 0

#55

luntek_król_internetu.
  • Postów: 11
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co za głupi temat,kto by się przejmował głupimi pszczołami gdy zagłada i rok 2012 wisi nam na karku.
  • 0

#56

Metal Soldier.
  • Postów: 110
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Luntek, a skąd wiesz, że to właśnie wyginięcie pszczół nie będzie zagładą w 2012 roku, co?

Jak skończą nam się rośliny na Ziemi, to już długo nie pociągniemy, bo to podstawa łańcucha pokarmowego.
  • 0

#57

Gradus.
  • Postów: 25
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co za głupi temat,kto by się przejmował głupimi pszczołami gdy zagłada i rok 2012 wisi nam na karku.

Jak giną pszczoły to oznacza, że z powietrzem/środowiskiem jest coś nie tak... Pszczoły są słabsze od większych organizmów dlatego giną jako pierwsze, później od zanieczyszczenia możliwe, że zaczną ginąc większe zwierzęta a nawet ludzie. Co do 2012 to jestem jak najbardziej spokojny, ale wydaje mi się, że jak nic nie zaczniemy robić, to za kilkaset lat z Ziemią będzie bardzo źle.
  • 0

#58

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co za głupi temat,kto by się przejmował głupimi pszczołami gdy zagłada i rok 2012 wisi nam na karku.


Więc po co się przejmować czymkolwiek jeśli zagłada wisi nam na karku? Po co przejmować się szkołą, pracą? Wziąć duży kredyt i żyć jak król przez te kilka lat. Rozumiem, że właśnie w tej chwili tak robisz?
Nie atakuj ad hominum, i nie przeinaczaj treści dyskusji by zabłysnąć.
  • 0



#59

5eba.
  • Postów: 68
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1.Czy piszac o pszczolach media maja na mysli osy i szerszenie ?
2. W jaki sposob moge pomuc zapobiec wyginieciu pszczol ?
3. Czy telefon komorkowy "promieniuje" gdy jest wlaczony/wylaczony/jak sie z kims rozmawia ? prosze o odpowiedzi bo te pytania mnie nurtuja :/
  • 0

#60

Jarex.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Według mnie pszczoły wiginiają przez zanieczyszczenia powierza. Wdychają zanieczyszczone powietrze i tym się trują.
Np. jak człowiek przebywa w mocno zanieczyszczonym powietrzem (np. ulatnianie się gazu w zamkniętym pomieszczeniu, pożar w zamkniętym pomieszczeniu) To morze się zatruć i być poi nim. :s .
Tak samo pszczoły są małe i im potrzeba mniejszy stopień zanieczyszczeń żeby było po nich.
Ostatnio mocniej giną, bo powietrze jest coraz mocniej zanieczyszczone.
To znaczy stopień zanieczyszczenia środowiska jest większy niż pszczoły to wytrzymają.

Mam jedno pytanie:
A jak jest z osami?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych