347 odpowiedzi w tym temacie

[Tomek Z]

3. I zastanawiałem się nad spróbowaniem gry w Lotto, jak myślicie czy mam jakieś szanse?

Hehe, to spróbuj i przekonaj się ;>

Nie wiem ile musiałbyś myśleć o trafieniu "6" w totka by tą "6" trafić.

[Lis]

Mało, oj mało mam bardzo dużą wyobraźnię
PS.
Myślałem o "8"

[Zarzykzgr]

Witam.
Wspaniały artykuł! Przeczytałem kiedyś książkę "Potęga podświadomosci" i zacząłem to praktykować. Podziałało!
W kwietniu miałem egzamin na prawo jazdy. Przed egzaminem, przed pójściem spać relaksowałem się i wyobrażałem sobie, że to prawko już mam, że mogę legalnie jeździć samochodem. Udało się! Na egzaminie byłem zrelaksowany i wogóle się nie przejmowałem, że to jest egzamin. W ten sposób pomogłem dzień wcześniej mojej koleżance zdać na prawko. Cały czas jej powtarzałem, źe zda izdała!
Miesiąc poźniej matura. Tak samo jak wcześniej wyobrażałem sobie że mam już papier. Dotego zanoszę go na wymażoną uczelnię. Tam też się potem dostałem, choć późnhej zrezygnowałem. Teraz idę do wojska i dostanę się (dostałem się:-)) do szkoły oficerskiej.

Jeśli czegoś chcesz, nie mysl o tym tylko to miej!

[Azathoth]

Szczerze mówiąc to jest to jak na razie jedyny artykuł który przeczytałem na tym forum i w który w 100% wierze. Bo jakby się tak głębiej zastanowić to tak jest naprawdę. Około 3 lata temu marzyłem o nowym komputerze i go dostałem, tak samo w przypadku internetu czy reaktywacji klubu RPG w mojej mieścinie. Wtedy robiłem to oczywiście nie świadomie bo tego Sekretu nie znałem a teraz kiedy go znam mam nadzieje że wszystko pójdzie jeszcze lepiej

[NO_NAME]

ale przecież to że na ogól spotyka nas to, co uważamy że nas spotka nie jest żadnym sekretem tylko wynikiem budowy ludzkiej psychiki to proste, gdy myślimy pozytywnie, jesteśmy pewni że nam się uda podświadomie podejmujemy decyzję prowadzące nas do celu

[glinas]

Bardzo mi się podoba ten artykuł. Napełnił mnie "pozytywną energią"... O czymś podobnym mówił mi już mój wujek przed pewnymi zawodami, więc wieczorem wyobraziłem sobie siebie stojącego na podium, a następnego dnia zdobyłem pierwsze miejsce. To naprawdę działa.

[Ambrozman]

Zapoznałem się z artykułem i muszę przyznać , że jest genialny. Książkę "Sekret" owszem przeczytałem i jestem w trakcie "Potęgi podświadomości". Kilkakrotnie też przeanalizowałem film i cały czas nurtuje mnie jedno pytanie... Skoro całe to zjawisko polega na "tworzeniu" wydarzeń i przyciąganiu różnych sytuacji to czy jest możliwość wzbudzenia w danej osobie pewnych uczuć np. przez wizualizację. Jeżeli możemy przyciągać do siebie wybrane przez nas osoby to czy możemy wywołać u nich uczucia miłości , szczęścia lecz także bólu , strachu , lęku czy cierpienia?

[Steamed]

Hmmm ... Swietny artykuł, bardzo mi się podoba ^^

Teraz wiem, dlaczego zawsze dostaję, to czego chce Bo kiedy uczepię się jakiejś mysli, zasypiam z nią i budzę się z jednym marzeniem, prędzej czy później to się spełnia.

Świetna sprawa

[apo5]

Czytam aktualnie książkę, jestem na 80 stronie i stwierdzam, że jest bardzo ciekawa...podoba mi się przedstawienie Wszechświata w tej książce. Mam wrażenie po czytaniu tego tekstu, że Bogiem jest sam Wszechświat, aczkolwiek stwierdzam, że ciężko jest wprowadzić "sekret" w życie. Można by stwierdzić, że to co w tej książce jest napisane - dla wszystkich bywa oczywiste i każdy potrafiłby tak postępować. Nie prawda Jest to sztuka sama w sobie. Tyle moich przemyśleń póki co.

[vicecity]

jestem osoba pozytywnie,ktora jest pozytywnie nastawiona do wielu zjawisk paranormalnych....
ale ta rzecz wydaje mi sie zwyklym wymyslem.......
od jakiegos czasu bardzooo ale to bardzoooo pragne wygrac w totolotka i nic......
dlatego ta teoria jest gowno warta,a zwolennicy tej teorii przyporzadkowuja sobie zwykle zjawiska losowe,tym ze osiagneli to poprzez wlasne prosby i mysli.....panowie to kompletna bzdura....bo mi sie jakos 6 w totka nie udalo trafic,a chce tego najbardziej w swoim zyciu od dluzszego czasu
pozdrawiam

[apo5]

Ok. Zatem taka anegdotka. Skończyłem wczoraj czytać książkę. Zajęło mi to trzy dni (czytałem jadąc i wracając z pracy). Pierwszego dnia, kiedy trochę zapoznałem się o co z tym sekretem chodzi zacząłem wymawiać życzenie żeby sprawdzić czy działa. Życzenie dotyczyło pieniędzy i pomyślności finansowej....zgadnijcie co wczoraj odebrałem z biura mojego dyrektora...premię. Nie za wysoka, ale lepsze to niż ZERO prawda?
Nie mam więcej pytań ani wątpliwości - normalnie SZOK.



Przestawiłem się na pozytywne myślenie i dziękowanie za wszystko mimo iż wiem, że jeden dowód to mało aby udowodnić działanie SEKRETU. Zobaczymy co życie przyniesie - póki co jestem pozytywnie ZASKOCZONY.
Yo

Vicecity - widocznie za mało pokory w Tobie i wszechświat ma Cię w dupie - a tym bardziej po tej dzisiejszej wypowiedzi sam się blokujesz

Użytkownik apo5 edytował ten post 31.01.2008 - 09:56

[vicecity]

faktycznie drogi kolego....te 1200 pln zapewni ci plynnosc finansowa do konca zycia heheheh
to co dostales to nic innego jak najzwyklejsza ,,13''
a tak poza tym to pozytywne myslenie jest gowno warte.........kazde przypadkowe zdarzenie losowe,mozna sobie pod to przyporzadkowac.......pozdrawiam

[Paweł]

Co innego chciec, a co innego uwierzyc w spelnienie. To jest najtrudniejsze.

[vicecity]

Co innego chciec, a co innego uwierzyc w spelnienie. To jest najtrudniejsze.

moze cos w tym jest kolego....
ale ja wierze w wygrana calym sercem,i od dluzszego czasu nic lipa....uwierze w to jak trafie 6....dam wam wtedy znac,jak bardzo sie mylilem ........