Napisano 10.09.2012 - 22:10
Napisano 10.09.2012 - 22:26
Napisano 15.09.2012 - 23:04
Napisano 16.09.2012 - 14:03
Użytkownik Ill edytował ten post 16.09.2012 - 14:05
Napisano 16.09.2012 - 14:21
Napisano 16.09.2012 - 14:23
Napisano 16.09.2012 - 14:27
Napisano 16.09.2012 - 14:55
Chcesz mi powiedzieć, że jesteś idealną kopią innego Andara?A czy jednostka w ogóle coś znaczy? Nawet nie potrafimy wydobyć z siebie paranormalnych zdolności, choć mamy możliwości i gdyby nie wpojone normy pewnie byłyby jeszcze większe. Co w nas jest pięknego, jeśli wszystkie te skutki medytacji jak już piszesz o tym nie czynia nas oryginalnymi wcale.
Myśli nie posiadają mocy sprawczej.Źle zrozumiałeś mój post, mi nie chodziło o czas na spełnienie się jakiegoś pragnienia, bo to może być 1 dzień, a może być pół roku, na swoim przykładzie wiem, że nawet jak przestaniemy wizualizować, czuć tego spełnienia, to i tak prośba może się urzeczywistnić tak jak i przy kiepskiej wierze można dostać przynajmniej sposoby(jakąś wiedzę), chciałem wiedziec jaki wpływ ma takie nagłe przerzucenie sie z pozytywnego nastawienia na negatywne, by po chwili znów myśleć pozytywnie. Czy te negatywne myśli nawet przez chwilę trwajace psują wszystko, czy może 'trochę psują'.
Ale Ty nie rozwiązujesz żadnego problemu, Ty je sobie tworzysz i co gorsza tworzysz problemy, których w istocie nie maA poszukiwaŁEM coraz to nowych metod, dlatego że nie zamierzam siebie zaakceptować, bo wy - jako szczęśliwi, idealni- przypominacie mi o działaniu ego. Mnie to nie obchodzi. Dla mnie ważne jest rozwiązanie rzeczywistych problemów, a dopiero potem praca nad umysłem nie na odwrót, poza tym metody znam i jest ich max. kilka, jedynym problemem była słaba siła woli, ale czuję że to sie zmieni.
Napisano 16.09.2012 - 15:14
Napisano 16.09.2012 - 15:31
Myśląc o szczęściu, będziesz miał dobry humor i łatwiej będziesz zauważał rzeczy dobre, a unikał złych.Myśli wywołują emocje, a emocje przyciągają wszystko to zgodne z naszym nastawieniem.
Użytkownik Ill edytował ten post 16.09.2012 - 15:32
Napisano 16.09.2012 - 15:40
Napisano 16.09.2012 - 15:49
Jeśli mamy się bawić w słowa, to istotnie tutaj słowo wola mogłoby być lepsze. Z resztą, jakie ma to znaczenie, skoro i tak mówimy o uproszczeniach. I to sporych.Fakt, bo człowiek cud z filmu Sekret będąc sparaliżowany działał. Intensywnie wręcz.
Napisano 16.09.2012 - 16:32
Jeśli mamy się bawić w słowa, to istotnie tutaj słowo wola mogłoby być lepsze. Z resztą, jakie ma to znaczenie, skoro i tak mówimy o uproszczeniach. I to sporych.
Użytkownik andar edytował ten post 16.09.2012 - 16:44
Napisano 16.09.2012 - 16:44
Został chirurgiem, bo nie tylko marzył o tym, ale zadziałał, gdy pojawiła się okazja.w książce Potęga podświadomości podanych było sporo przykładów udowadniających moc tego prawa, a nie determinację człowieka np. historia chłopca marzącego o zostaniu chirurgiem, był zamknięty w swojej dziurze, nie miał możliwości, wiara w sukces pomogła mu się odbić, pojawiły się okazje jak np. pomoc w gabinecie lekarskim.
No cóż, każde działanie bezcelowe jest bezceloweSamo wyjście do ludzi czy ogólnie działanie, gdy do tej pory nie chciało sie z jakichs powodów da odwrotny skutek, działanie bez pozytywnego nastawienia jak dla mnie mija się z celem i jest ryzykowne. Łatwo się zrazić i całkowicie zrezygnować.
Piszesz o motywacji jakby to było coś wrodzonego Każdy się może do czegoś zmotywować, ja się przykładowo przed chwilą zmotywowałem do wyniesienia śmieci (i przyniesienia piwa )Ja tam myślę, że powinno sie w miare jak sie da uleczyć najpierw/zafundować osobie chorej cos co zastąpi utracone np. kończyny niż zmuszać do wizualizacji, nie każdy ma motywację nawet jak nie ma nic do stracenia, tak samo zamiast wysyłać nastolatków do psychologa powinno zwalczyć się problemy o których mówią, potem ew. terapia, inaczej to lekceważeniem jest.
Użytkownik Ill edytował ten post 16.09.2012 - 16:49
Napisano 16.09.2012 - 16:48
Prawo przyciągania pozwala dostrzec możliwości i okazje, ale nic poza tym.
Jak ktoś straci nogę, to równie dobrze może się zmotywować do dorobienia sobie sztucznej, bo chce żyć jak inni. Wystarczy chcieć, a nie się użalać, bo nawet z najgorszego bagna jest jakieś wyjście.
Użytkownik andar edytował ten post 16.09.2012 - 16:55
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych