Witam serdecznie mojego Oponenta oraz Forumowiczów !
Tytułem wstępu....
Chciałbym przedstawić dosyć niepopularny pogląd - temat dosyć kontrowersyjny poruszany co jakiś czas w światowych mediach i nie tylko. Chipowanie ludzi - kojarzy się zazwyczaj z filmami sci-fi - techno horrorami w których zniewolona ludzkość żyje w totalitarnej ułudzie wolności będąc pod kontrolą wielkich korporacji - taki obraz technologi chipów prezentują nam autorzy książek i reżyserzy filmów. Czy tak ma wyglądać "czipowa" przyszłość ? Wg mnie - nie i postaram sie wam przybliżyć moją wizje.
Jak to ma działać ?
Najlepszym rozwiązaniem były by tzw. chipy indukcyjne - tj. takie które nie wysyłają non stop sygnału i są pozbawione zasilania, ktoś może zapytać "JAK TO W TAKIM RAZIE BĘDZIE DZIAŁAĆ ?!" - już wyjaśniam - chip oparty o zasadę indukcji uaktywnia sie tylko w bliskim położeniu nadajnika wtedy zjawisko indukcji elektromagnetycznej dostarcza mu energii a nadajnik może sie z nim połączyć uzyskując żądane informacje - tak wiec odpada wszelkie namierzanie 24/7, a my zachowujemy swoja prywatność
Jak to ma wyglądać w praktyce ?
Wyobraźmy sobie ze w miejscach użyteczności publicznej mamy "bramki", a w każdej bramce jest nadajnik, gdy przez nią przechodzimy nadajnik aktywuje chip który wysyła informacje z naszymi danymi, informacja wędruje do centralnego systemu gdzie będzie katalogowana - nam nie zrobi "krzywdy" to ze odpowiedni organ państwowy będzie wiedział ze np o godzinie 12:31 Jan Kowalski jechał metrem, ale dla organów ścigania taka informacja może być bezcenna, przypomnijmy sobie zuchwałą serie napadów na banki gdzie zamaskowani napastnicy wbiegali do budynku terroryzując obsługę i kradnąc pokaźne sumy pieniędzy ! Gdyby w rzeczonym banku znajdowały sie bramki nie było by problemu - wiemy kto wchodził i kto wychodził.
Jakie informacje powinien zawierać chip ?
Powinny być to imię, nazwisko, pesel, adres itd - podstawowe dane
dane biometryczne oraz dane z krajowego rejestru karnego - odciski palców zapis czy osoba była karana czy tez nie
grupa krwi, krata szczepień, przeciwwskazania zdrowotne (np uczulenie na penicylinę) etc - bardzo przydatne np w razie wypadku gdy osoba jest nieprzytomna
Czas na odparcie argumentów drugiej strony
Wszczepienia tych Chipów ograniczyłoby znacznie naszą prywatność.
Nie sądzę żeby było to znaczne ograniczenie wolności - pamiętaj ze codziennie obserwują nas setki kamer na wielu budynkach i jakoś to nam nie przeszkadza - jak już mówiłem chipy aktywowane będą tylko przy bramkach w miejscach użyteczności publicznej oraz szczególnie zagrożonych przestępczością
- Ludzie nie mieliby żadnej możliwości, żeby sprawdzić do czego tak naprawdę zdolne są te cuda.
- Z biegiem czasu mogłyby się pojawić liczne Virusy zakłócające w dany sposób system działania...
Myślę ze prosta konstrukcja eliminuje takie rzeczy - chip musi być pomyślany bardziej jako karta pamięci niż przenośny komputer
- Wiele osób nie chciałoby nawet rozmawiać na ten temat z wielu przyczyn jak np. Wiara, ...
Myślę ze kampania promocyjna oraz przejrzyste zasady zmieniły by nastawienie ludzi - zresztą na początku czipowanie nie musiało by być przymusowe
- Nie wiadomo, czy nie miałoby to żadnych skutków ubocznych oddziaływujących na nasz organizm po noszeniu przez tyle lat...
Chip nie miałby bezpośredniej styczności z organizmem, tj. nie byłby podłączony do niego - będzie po postu kartą pamięci w naszym organizmie - jeżeli natomiast chodziło ci o fale wysyłane przez chip to są one tylko nadawane przez ułamek sekundy w bliskiej odległości od nadajnika (powiedzmy około 30 cm) i maja niewielka moc - nie ma to wpływu na nasz organizm - więcej krzywdy wyrządzasz sobie rozmawiając przez telefon komórkowy.
Pozdrawiam !
Temat jest zamknięty
