Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wierzysz w Boga?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
443 odpowiedzi w tym temacie

#301

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Niema nic złego w byciu katolikiem i wierze w to, że to jedyny prawdziwy kościół bo nikt nie wie który jest i czy w ogóle któryś jest prawdziwy.

Ja uważam że żaden nie jest więc i KK nie jest, jak miałbym już się do jakiegoś przyłączyć to do jakiegoś protestanckiego bo uważam że są "normalniejsze", bliższe człowiekowi a jednocześnie mające takie samo prawo nazywać się tymi jedynymi prawdziwymi.

KK przez te 1700 lat rozrósł się do wielkiej urzędniczej machiny niczym z Orwella i rości sobie prawo do kontrolowania wszystkiego, w tym celu sprytnie chociaż czasem wręcz ordynarnie zmienił przesłanie Jezusa i Biblii.
Ale to tylko moje zdanie, nie wiem przecież co tak na prawdę było w tej pierwszej Biblii i jakie dokładnie słowa wypowiadał Jezus, mogę tylko w coś wierzyć lub nie. Tak więc wierzę w Boga jako najwyższą bezosobową "istotę", która rządzi naszym życiem jednocześnie w nie nie ingerując. ;)
  • 0

#302

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kościół odzwierciedla ewangelicznego Judasza, który przystał do apostołów na podstawie najśliczniejszych i najszlachetniejszych idei, a potem zdradził i odszedł z mieszkiem pieniędzy
  • 0



#303

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kościół odzwierciedla ewangelicznego Judasza,



Nie obrażaj Judasza zgodnie z wizerunkiem jaki mu stworzył KK ;) Może ewangelia Judasza jest prawdziwa? Jak dla mnie taka wersja trzyma się kupy ;)
  • 0

#304

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Judasz w końcu oddał srebrniki a KK ???
  • 0



#305

aph.
  • Postów: 684
  • Tematów: 3
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Florek, no coz. ja widze gigantycznie roznice pomiedzy tym czego oczekuje kosciol i tym czego uczy biblia. mysle, ze przyjales wygodna pozycje i liczysz, ze wszystko bedzie ok. nie jest to jednak swiadoma postawa kogos kto bierze sprawy w swoje rece.
Boga nie ma w kosciolach. i chodzenie do zadnego kosciola nie zalatwi wszystkich "formalnosci" z Bogiem. koscioly jedynie pokazuja droge, a znalezc musisz go sam. jesli nigdy go nie szukales, to znaczy, ze jeszcze go nie znalazles.

tatik, mysle, ze to calkiem trafna analogia.
  • 0

#306

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kto czytał Biblię wie że Bóg i Chrystus zabronili modlić się w budowlach stworzonych przez człowieka
Chrystus powiedział jasno ....... zamknij się w swojej izbie i módl się do Boga
  • 0



#307

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Judasz w końcu oddał srebrniki a KK ???


Zgadnie z ewangelią judasza jego "zdrada" była zaplanowana przez Jezusa a Judasz był najbardziej godny zaufania. Jednak dla judasza nawet bycie wybranym do tak wielkiego czynu jak zbawienie ludzkości poprzez wydanie go było nie do zniesienia i popełnił samobójstwo. Jeśli przyjąć taką wersję to KK nie wypada tu zbyt pozytywnie ;)
  • 0

#308

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Snemies poczytaj historię

jeśli chcesz inaczej to prosze bardzo


• Rok 1229 — zakaz czytania Biblii

Sobór w Tuluzie pod karą śmierci zakazał wszystkim (z wyjątkiem duchownych) posiadania, a nawet czytania Pisma Świętego, nie tylko w językach narodowych, ale i po łacinie! Bóg natomiast, którego poznajemy z kart Biblii, zalecał, aby wszyscy wierzący czytali, rozumieli i znali Słowo Boże: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany” (2 Tymoteusza 3:16-17).


Kto nie w temacie dodam jeszcze raz

Smutnym dla ludzkości jest przymuszenie jej do przynależności kościelnej poprzez strach, kary oraz obietnice na nagrodę po śmierci. Dlatego zrozumiałym jest, że Kościoły zawsze zwalczały postęp i prześladowały jego zwolenników”.
(Albert Einstein)

Chyba że jesteśmy mądrzejsi bo wierzymy :drink:
  • 0



#309

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Snemies poczytaj historię

jeśli chcesz inaczej to prosze bardzo
• Rok 1229 — zakaz czytania Biblii


hehe, nie wiem czemu założyłeś że o tym nie wiem, ten zakaz obowiązuje do dzisiaj. Biblii nie można czytać, wolno się z niej tylko modlić. Uzasadnia się to tym że tylko po odpowiednich studiach teologicznych człowiek może zrozumieć o co w Biblii chodzi.

A poza tym nawet modlić można się tylko z Biblii z odpowiednim certyfikatem Kościoła Katolickiego. czytanie Biblii np w wydaniu protestanckim jest grzechem :drink:
  • 0

#310

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jesteś w wielkim błędzie dziś mówi się o tym żeby samodzielnie nie czytać Biblii bo można ją źle zinterpretować
Tyle mamy po tysiącu lat :drink:

PAWEŁ: — „Wiem, że po moim odejściu wejdą pomiędzy was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą wierzących. Dlatego czuwajcie”. (Dzieje Apost. 20:29-31)
  • 0



#311

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jesteś w wielkim błędzie dziś mówi się o tym żeby samodzielnie nie czytać Biblii bo można ją źle zinterpretować
Tyle mamy po tysiącu lat :drink:



Przecież to napisałem ;)

Można się natomiast z niej modlić bo to zupełnie co innego niż czytanie. Podczas modlitwy wypowiada się jakieś fragmenty bez zrozumienia i zastanowienia, dlatego na to kościół zezwala.
  • 0

#312

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kwintesencja....... poszukaj innych jeśli jesteś odważny

Ernest Hemingway

Każdy myślący człowiek jest ateistą!


Diego Maradona
Nie rozumiem, jak można mieszkać w pałacu ze złota, podczas gdy tylu ludzi umiera z głodu, a następnie jechać i całować ziemię krajów biednych.

Adam Mickiewicz

Księża i prałaci, wy oczekujecie zbawienia tylko od złota, od kanonu i protokołów, a tych środków, których nie posiadacie, domagacie się od władzy ziemskiej; wy, którzyście powinni podźwignąć i zbawić ziemię, domagacie się od ziemi, żeby ona was podźwignęła i zbawiła. Nie mówcie, że ludy was opuszczają; to wy je opuściliście; one was szukają na posterunku waszym i tam was nie znajdują; one chcą się podźwignąć, a wy je w dół spychacie. (...)

Czesław Miłosz

Może tak się zdarzyć, że kler będzie celebrować obrzęd narodowy, kropiąc, święcąc, egzorcyzmując, ośmieszając się zarazem swoim tępieniem seksu, a tymczasem będzie postępowało wydrążanie się religii od wewnątrz i za parę dziesiątków lat, Polska stanie się krajem równie mało chrześcijańskim jak Anglia czy Francja, z dodatkiem antyklerykalizmu, którego zaciekłość będzie proporcjonalna do władzy kleru i jego programu państwa wyznaniowego.


Thomas Paine

Wśród wszelkich tyranii gnębiących ludzkość najgorsza jest tyrania w dziedzinie religii, każda inna odmiana tyranii ogranicza się do świata, w którym żyjemy, lecz tyrania religii usiłuje sięgnąć poza grób i ściągać nas w wieczności.

Nie należę ani do wyznania mojżeszowego, ani do kościoła rzymskiego, ani kościoła greckiego, ani kościoła tureckiego, ani kościoła protestanckiego, ani żadnego innego, który znam. Mój umysł jest moim kościołem





Bohdan Smoleń

sądzę, że niedługo przyjdzie się przechrzcić. Nie wiem, może wrócić do korzeni i wybrać jakiegoś Światowida? Nie da się założyć klapek na oczy i nie widzieć tej głupoty


ks. Józef Tischner

Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę, czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi.


Wincenty Witos

Ostrzeżenie ludu przed klerem (1922):

Musicie baczyć, aby nie wyzyskiwali waszej wiary ci, co Boga i Ojczyznę mają wciąż na ustach, ale sam fałsz i obłudę w duszy, co dla swoich prywatnych celów gotowi są nadużyć kościoła i ambony.


Kiedy pomyślę o tych wszystkich nieznośnych ludziach, którzy przenieśli się do lepszego świata, jestem przekonany, że piekło nie jest najgorszą opcją.
Mark Twain



chcę do piekła tam przynajmniej pogram w szachy i pogadam z heretykami


:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
  • 0



#313

Bub.
  • Postów: 52
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak Ci wesoło, Tatik? :) Moim zdaniem nie ma się za bardzo z czego śmiać.
Cytaty, które podałeś są bardzo trafne, mam nadzieję, ze żadnych kitów nie wciskasz :)

"Kult oddawany Krysznie przez bhaktów - jak nazywają siebie członkowie ISCON-u - jest klasycznym bałwochwalstwem. Krysznaici w każdym z domów mają posąg swego bożka, któremu są zobowiązani składać ofiary z owoców, kwiatów itp.(...)

Pytanie tylko, czy oni czaczą posążki, czy czczą Boga "za pomocą" posążków. Niektórym ciężko rozmawiać ze słońcem czy drzewem, czują się wtedy głupio :) , więc robią sobie posążki, umowne figurki, poprzez które można rozmawiać z Bogiem. Taki posążek czy obrazek naprawdę pomaga skupić myśli na Bogu

Gdyby mnie ktoś zlecił zilustrowanie Boga, namalowałabym góry, kosmos, bądź malownicze jeziora.. To też jest coś materialnego, a ja cały świat utożsamiam z Bogiem. Nie chcę sprowadzać Go do osoby, postaci z twarzą..

I bardzo miło, każdy ma prawo do własnej interpretacji, ja podzielam Twoje zdanie, ale miejmy świadomość, że niektórym może być łatwiej wyobrażać sobie Boga jako osobę i mają do tego równe prawo co Ty do "gór czy kosmosu" ;)

No jak? Skoro idę do Kościoła, chcę usłyszeć tam prawdę i szczere nauki. Mam sobie wybierać w co uwierzę proboszczowi, a w co nie?

Też mi się to nie podoba. Ale co poradzić, nie nawrócisz Kościoła :) A innej, lepszej, bardziej nieomylnej instytucji nie ma w okolicy. Więc pozostaje albo samotna wiara, albo wiara razem z katolikami, przymykając oko na różne wybryki Kościoła. Właśnie taki stosunek ja przyjąłem.

Czym są wg Ciebie dogmaty, skoro piszesz, że Kościół nie zna całej prawdy?

Dogmaty... Są sposobem, aby wmawiać ludziom, że Kościół zna całą prawdę? :D A nawet jeśli zna prawdę, to nie zbawi człowieka wciskaniem mu tej prawdy na siłę, jeśli czlowiek sam osobiście na podstawie własnych przemyśleń w nie nie uwierzy, to można mieć pewność, że zmuszanie do wiary na siłę tylko pogorszy sprawę. I bez sensu, bo prawi i sprawiedliwi, postępujący zgodnie ze słowami Jezusa ludzie, którzy nie są pewni co do istnienia Boga w 3 osobach, są od razu odrzucani, bo "przecież to dogmat! W to trzeba wierzyć!" Bez sensu, ale dobra, nie ten temat.

Katolicyzm mi nie szkodzi, lecz przeszkadza. Blokuje we mnie swobodne myślenie.

Mnie to nie chłodzi, tylko ziębi xP Moim zdaniem blokowanie swobodnego myślenia to działanie na szkodę, szkodzenie :)

Wyznając bez reszty prawdy głoszone przez Kościół, musiałabym odrzucić wiele własnych przemyśleń.

Ja tak samo. Np wierzę na swój sposób w reinkarnację. I co? Ekskomunika od razu xP Ale mam w.. głębokim poważaniu te różne wybryki i tak się siebie legitymuję jako katolika. Nie przeszkadza mi wierzyć i w Niebo i Piekło, i w reinkarnację (pisałem o tym gdzieś) - ludzie zawsze szukają, kto ma rację, a nigdy nie pomyślą, że obie racje można połączyć, że w obu jest trochę prawdy.

A z bardziej przyziemnych spraw: spójrz na ludzi podczas mszy. Rozejrzyj się wokół. Każdy wystrojony jak ta lala i tylko patrzy, próbując dopatrzeć się plamy na spodniach czy swetrze swojej sąsiadki, by po południu przy kawie sprzedać komuś tę nowinkę.

Tu się zgadzam, to jest żal... No ale sztuczną frekwencję robią, więc Kościół nie interweniuje.. ;) Może również dlatego, że na przestrzeni wieków pojął, że człowiek musi sam odkryć Prawdę, że tej "ciemnicy" i tak się nie wciśnie Prawdy z ambony i nie ma co się wysilać. A kto będzie chciał, ten sobie i tak w kościele wiarę umocni.

Zwróć uwagę na osoby, które idą do Komunii - jakby szli na ścięcie xD

No przecież nie wypada! xP Kościół to śmiertelnie poważna sprawa i co powie taka sąsiadka? Że sobie jaja z wiary robisz! xP Głupie to jest, ale na szczęście są jeszcze (głównie młodzi) katolicy "do tańca i do różańca".

może problemem jest jednak ta druga strona? Mam na myśli złe podejście do Ewangelii i przekazywania nauk.

Ano... Nauki są w taki sposób przekazywane, aby móc powiedzieć "zrobiliśmy co do nas należało", a pomoc w rozwoju duchowym schodzi na dalszy plan. Cóż, księża to też ludzie.

Pewnie że wierzę w Boga. Jestem praktykującym katolikiem. Ogólnie rzecz biorąc, ufam swojemu Kościołowi.
Oczywiście w strukturach tegoż Kościoła zdarzają się czasem przykre incydenty ale to nie uniknione. Nawet duchowni czasem grzeszą.

I niech CI tak dalej powodzi :) Ja też chyba ufam, a przynajmniej wiem, że jak będę samodzielnie myślał, to mnie nie zabije xP

Na co potrzebny kościół?
Zbudować „dom" dla czegoś, czego naturą jest życie na wolności, to zbudować więzienie.

Bardzo mądre zdanie. Jezus wędrował po świecie i księżą też powinni wędrować. Tylko, że w dzisiejszym świecie spróbuj to sobie wyobrazić... Jakoś musieli sobie poradzić, aby wszyscy mieli dostęp do wiary.

wiernem nie nalezy sie dowolnosc w decyzji co w kosciele jest dobre, a co zle. jesli sie nie zgadzacie z wszytkim co mowi wam kosciol, to nie jestescie katolikami. proste.

Czyli nie jestem oficjalnie katolikiem. Ale mnie to rybka, i tak będę chodził do kościoła, i tak będę czytał Pismo Święte i i tak będę naśladował Jezusa, o! Na przekór Kościołowi xD

Chcesz Boga, ale dlaczego idziesz do kościoła — żeby być parafianinem, księdzem? Skąd ci przyszło do głowy, że akurat tam trzeba Go szukać? Dlatego, że oni mówią o Bogu? Że przypisują go sobie? Każdy może powiedzieć cokolwiek! To jest bezczelne: powiedzieć, że Bóg jest z nimi, i spodziewać się, że wszyscy od razu w to uwierzą. Bezczelne się spodziewać, że takie najprostsze w świecie kłamstwo poskutkuje. Ty uwierz w ich bezczelność. Tak, można zacząć poszukiwania w dowolnym miejscu, ale dlaczego, szukając baranka, zaczynać od rzeźni?

Nie zgadzam się. Bóg jest wszędzie, tym bardziej w kościołach ;p Boga trzeba szukać wszędzie, kościół też się do "wszędzie" zalicza. I jest tym prościej Go tam znaleźć, że tam o nim mowa i tam jest pełno ludzi, którzy mają Go w sercach.

Czemu od razu mówisz, że to kłamstwo? Bóg jest też w nich. Co prawda przypisywanie sobie monopolu na Boga jest już grubą przesadą, ale przecież Kościół tek nie twierdzi, księża też mówią, ze Boga znajdziesz wszędzie.

A jeśli chodzi o tą rzeźnię... No, jakbyśmy składali krwawe ofiary, to jeszcze bym zrozumiał.. Twoje porównanie powinno brzmieć tak: Kościół to ładne, ogrodzone, zielone pastwisko, a nie rzeźnia. Baranki w Kościele są ładnie strzyżone, karmione, pilnowane, mają "życie jak w Madrycie". Ale są też baranki, które poleciały w świat, ciężki, trudny świat, walczą o jedzenie, walczą o przetrwanie, są narażone na ataki wilków itd. I wszystkie te baranki znajdą Boga. Te pierwsze mają trudne życie, muszą same szukać, dociekać, a te drugie mają wszystko podane na talerzu, ale niestety muszą jeść tylko to, co się im da... I nie mogą wyruszyć w świat, bo są otoczone ogrodzeniem, mają wiarę zamkniętą w ramy religii.

Aby się idealnie rozwijać duchowo, należałoby rozwalić te ogrodzenie, kosztować wolności, szukać pełni życia, i potem znowu wracać - tylko nie dziwota, że hodowcy-kapłani nie są z tego powodu bardzo zadowoleni ;)

Nie zbudujesz jednak takiego idealnego gospodarstwa... Chyba, że... Twoje gospodarstwo obejmie całą Ziemię. Twoje gospodarstwo będzie zawierać wszystko, nie ogrodzi się ramami wiary, dogmatami... Z punktu wiedzenia hodowców - niemożliwe.

(znowu mowa o KK, nie o Bogu. Ale ok, uznajmy, że to nie jest taki typowy offtop i zawsze lepsza taka dyskusja niż smętne wymienianie: ja wierzę. Ja nie. Ja tak..)
  • 0

#314

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Coś mi się wydaje że jesteś bardzo młody gdyby tak nie było zobaczył byś że baranki w kościele się czyści lecz nie z błota lecz głównie z ciężko wypracowanych emerytur



O ile jakiś człowiek nie wierzy w to, w co my wierzymy, stwierdzamy, że jest wariatem i to załatwia sprawę. W naszych czasach, rzecz jasna, i tylko dlatego, że nie możemy spalić go na stosie.
  • 0



#315

Vivere Parvo.
  • Postów: 238
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bub, jestem pewnie niemiły, ale tak długich postów jak Twoje mnie osobiście nie chce się czytać :P

Tatik

O ile jakiś człowiek nie wierzy w to, w co my wierzymy, stwierdzamy, że jest wariatem i to załatwia sprawę. W naszych czasach, rzecz jasna, i tylko dlatego, że nie możemy spalić go na stosie.


Obyś miał rację. Dzięki za świetne cytaty przy okazji, niektóre dały do myślenia.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych